Skocz do zawartości

holdegron

Bywalec
  • Postów

    456
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez holdegron

  1. Kupię (oczywiście niedrogo), kartę microSD 2 lub 4 GB. Potrzebuje też kartę SD 64 lub 128 MB (nie GB !).
  2. Ktoś chciał pojemność kabla HD650 - proszę bardzo: między żyłą a ekranem - 860 pF. Rob
  3. Nie bierz mojego wpisu jako czepianie się, bo robotę zrobiłeś solidną. Mnie by się nie chciało... Większość czytelników i tak ma w nosie te wiadomości, dzisiejszą młodzież (uogólniając) głowa boli jak trzeba nad czymś pomyśleć. Czytanie ze zrozumieniem to już problem. Pozdrawiam, Rob
  4. Świetna robota z tym opisem słuchawek. Nie byłbym sobą gdybym nie "przypiął" się do jednego zagadnienia. Mianowicie, tak jak efektywność (skuteczność, SPL) daje pojęcie jak głośno zagrają słuchawki, to już info o impedancji ma się absolutnie nijak do tego. Jest to błąd powielany we wszystkich możliwych wypowiedziach, nawet w tzw Poważnych Pismach Branżowych. Cóż z tego że słuchawki mają 32 Omy ? Co z tego wynika ? Z samej tej informacji - nic. Piszesz : "Wysoka impedancja i wysokie SPL nie powinny sprawić problemu, tak samo niezbyt wysoki SPL z niską impedancją." Niezbyt wysoki SPL i niska impedancja to prosta droga do dużych kłopotów z wysterowaniem słuchawek. Niska impedancja = duży (potrzebny) prąd, tym większy że słuchawki są "tępe" i trzeba mocno podkręcić volume. DAP lub słaba dziurka w CD, PC etc może się nie wyrobić z dostarczeniem potrzebnego prądu. Tak samo nieszczęśliwie będzie z niskim SPL i wysoką impedancją. Tu z kolei potrzeba wysokiego napięcia do pełnego wysterowania, a takowego zasilane bateryjnie DAPy nie są w stanie z siebie dać. Na szczęście są to sytuacje skrajne i rzadko spotykane. Tak więc częste określenie - "słuchawki mają 32 Omy więc będą świetnie grać z MP3 playerem" to puste, nic nie znaczące zdanie. Tylko informacja o combo SPL&impedancja daje jako-taki pogląd o "łatwości" nauszników. Rob
  5. A słuchał może ktoś Maxell Audio Wild ? Wyglądają fajnie, a po ogólnych zachwytach na Retro DJ mogą być też nieźle brzmiące.
  6. Hej Jakie polecacie duże, wokółuszne słuchawki do użytku mobilnego ? Nauszne mnie męczą, mam nadwrażliwe uszy. Myślałem o Senkach HD419, HD428, a może HD201/202 ? Rob
  7. Mnie też się wydają oryginalne. Natomiast wszędzie piszą że napis na froncie opakowania "listen to music..." jest na oryginale, na podróbce pisze "comfort zone....". Czytałem gdzieś że wcześniej produkowane właśnie taki napis miały, i nie świadczy to o nieryginalności. No i aukcja usunięta, więc chyba oryginalne nie były...
  8. A zobaczcie na to: http://allegro.pl/sluchawki-koss-porta-pro-oryg-sale-24h-i3027964836.html Oryginały to będą ? Poprosiłem jeszcze o fotkę tyłu opakowania, zobaczymy czy dostanę.
  9. Nadal aktualne ? Brak odpowiedzi na PM więc piszę tutaj... Rob
  10. Kupię Koss Porta Pro w dobrym stanie. PM albo holdegron@o2.pl Rob
  11. Witam Gdzie można bez ryzyka kupić Porta Pro w miarę niedrogo ? Polecicie jakiś sklep ? Rob
  12. Niezłą burzę wywołałem tą recenzją... Po dwóch latach używania dodam tylko tyle, że kabelek jest nadal jak nowy. Gwoli ścisłości - używam 120tek i 170tek więc zużycie się rozkłada. W HJE170, oprócz lepszego dźwięku (głównie soprany), kabelek też jest lepszy. Choć cieńszy od 120tek, jest miększy, nie pląta się i ma złocony wtyk. 170tki trudno teraz kupić, jakby ktoś chciał to u mnie w mieście, w sklepie są jeszcze (po 65zł). A Kerfurowa cena na 120tki jest zachęcająca. Sam chyba wezmę jedne na zapas. Tym razem czarne, i sprawdzę jedną teorię. Mianowicie do 170tek gumki (czarne) są wyraźnie miększe niż białe w 120tkach. Ciekawe czy twardość różni się w zależności od modelu, czy od koloru. Jeszcze słowo o HJE180. Qrcze, krok w tył w każdym aspekcie. Kabelek sztywny, na zimnie robi się jak drut. Dźwięk stłamszony, bas - hmm, jaki bas ? Jak dla mnie niewypał. Niedawno pojawił się model HJE140, podobno poprawiona wersja 120tek. Może ktoś już je słuchał ? Recka jakaś...
  13. Witam Kupię słuchawki Panasonic RP-HJE170. PM albo holdegron@o2.pl Rob
  14. Hej Szukam nowego lub w dobrym stanie akumulatora do Sony S639. Bobby
  15. holdegron

    sz_robert

    Kupił ode mnie słuchawki Panasa, transakcja przebiegła wzorowo.
  16. Ja tam nikomu nie odradzam Lechmann'a bo to fajny wzmak. Zwłaszcza w tej cenie za którą można dostać kit. Bynajmniej nie piszę tu aby sprzedawać mój wzmacniacz (ten się sprzedaje nieźle bez reklamy). Tylko trochę mnie śmieszą te kolejne olśnienia i wypisywanie "Lechmann to najlepszy wzmak bla bla". Posłuchasz i zobaczysz czy on taki ciepły jak byś sobie życzył. Byłbym ostrożny... Pozdrawiam i wypisuję się z tego wątku.
  17. @Majkel - jeśli słyszałeś tylko taki wzmak na TPA to faktycznie nie dziwię się że go nie doceniasz. Ja spotkałem się już z potwornie spapranymi aplikacjami (np z rezystorem 1k + 100uF w szeregu na wyjściu). Ludzie czasem radośnie konstruują i są zdziwieni że efekt nie ten. Osobiście lubię przekaz określany jako szary, nudny, liniowy po prostu. Tyle że stosuję wzmak ze źródłem domowym które gra tak jak lubię. I tu wzmacniacz na TPA się spisuje. Mam porównanie na bieżąco z Beyerem A1. I to jest to samo granie - "zimne", liniowe ale z pewnością nie odarte ze szczegółów i wybrzmień. Niestety taki wzmak użyty z popularnym źródłem typu MP3, który daje dźwięk hmm, uproszczony - nie spisze się. I nie ma tu "robienia widy z mózgu nieosłuchanym" - tu raczej trzeba osłuchania właśnie. Pozdrawiam
  18. Kolego Johnys ponoszą Cię emocje. Czy w moim wpisie padła nazwa holdegron ? Czy twierdzę że ów (nie wymieniony z nazwy) holdegron jest lepszy od wszystkiego innego ? Otóż nie... Wypraszam sobie więc insynuacje jakby była to reklama. Bo nie była. Może dla młodzieńczych uszu różnice są duże. Dla mnie już nie. I nie będę się spierał, jest wolność i demokracja (podobno). Każdy może słyszeć co tam uważa. Niemniej warto zawsze zaznaczyć że X jest lepszy od Y w moim (Twoim) subiektywnym odczuciu. Prawdy objawione prowadzą do nikąd. Przedstawiłem mój punkt widzenia nie wywołując nikogo do tablicy. Nie rozumiem więc tej na wskroś osobistej odpowiedzi. Pozdrawiam
  19. Wiedziałem że padnie takie stanowcze stwierdzenie - TPA jest do dupy ! Jednoznaczne określenie "lepszy/gorszy" nie jest takie łatwe. Wg mnie i nie tylko dobra aplikacja TPA6120 jest wzmacniaczem o uniwersalnym dźwięku. Jest liniowy i wbrew temu co wypisują niektórzy radzi sobie ze słuchawkami nawet o 8-Omowej impedancji. Zrobiłem już sporo różnych wariacji nt TPA, przesłuchałem też m.in. tą popularną teraz konstrukcję Lechmann'a. Właśnie, celowo piszę "aktualnie popularna". Kiedyś TPA było "de best", później normalną koleją rzeczy spadło z piedestału. Czyżby zaczęło grać gorzej ? Nie, po prostu grono ludzi którzy są wiecznymi malkontentami cały czas poszukuje. I kiedyś było TPA, teraz jest Lechmann, kto wie co będzie jutro ? Starczy przeczytać recenzję - jest taka cała w zachwytach że ja raczej podziękuję za jej rzetelność - toż to same emocje ! Z perspektywy wielu lat zabawy w audio wnioskuję że różnice pomiędzy poprawnymi konstrukcjami wzmacniaczy, w samym dźwięku - są bardzo małe. Na tyle małe że w ślepych testach trudno jednoznacznie wskazać "ten lepszy". Kluczem do dobrego dźwięku (subiektywnie) jest źródło i słuchawki. I tu jest, ze szczególnym naciskiem na słuchawki, pole do poszukiwań. Wzmak niewiele wnosi, a jeśli wnosi cos do dźwięku to jest to marny wzmak. Bobby
  20. holdegron

    Rowery

    Shimanki też się naciągają i trzeba to brać pod uwagę. Chyba nie ma takich co się nie naciągają... Niemniej po "wstępnym" naciągnięciu trzymają formę. Z perspektywy czasu polecam dobrać przy zakupie taki rozmiar aby wchodził mocno pasownie, później będzie jak ulał. Kiedyś można było kupić rękawiczki Uvex - też bardzo dobra jakość (naówczas). Bobby
  21. holdegron

    Rowery

    Ja mogę polecić rękawiczki (i w ogóle ciuszki) Shimano. Niektórzy wieszają psy na tej firmie ale z własnego doświadczenia, po "testach" Foxów, Speców itp stwierdziłem że Shimano robi solidnie. Krótkie rękawiczki mam trzeci sezon. Prane regularnie do tej pory nie odkształciły się, nie rozdarły. Kosztowały jakieś 60 zł. Nieźle robi też Giant (tzn ktoś kto robi dla Gianta). Mam takie z długim palcem i są uszyte jak na miarę - leżą idealnie. Nie polecam natomiast Kellys, zdecydowanie. Bobby
  22. >MathU Weź i zorganizuj sobie obie wersje 650 jak ja to zrobiłem, posłuchaj i wtedy się wypowiadaj. Jak na h-f napiszą że księżyc jest z żółtego sera to też uwierzysz ?
  23. Wierz - nie wierz, twoja sprawa. Po co miałbym wypisywać wymyślone historie ? Nie mam w tym żadnego interesu. A head-fi to wyrocznią nie jest. Ilu słuchaczy tyle opinii. Bobby
  24. Ja się jeszcze podepnę w kontekście HD650. Otóż miałem równocześnie owe z czarną oraz srebrną siatką. Czarna to jedwab, srebrna ponoć metal. Słuchawki różnią się dość istotnie, te czarne mają dużo zmulonego basu, bumbox taki. Do tego stereofonia marna. Te srebrne to wyraźny postęp w aspekcie basu. Tyle, Bobby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności