Skocz do zawartości

Test Astell&Kern AK300 z AK AMP


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

 

Łatwo Ci mówić. Gorzej poskładać do kupki. Ja nie Słodowy :(

 

Umiesz wsadzić baterie do pilota? To tutaj tak samo. Niczym się to różni, prócz tego że klapkę masz przykręcaną śrubką...

 

Tak, znajdźmy obudowę wielkości AK300, kupmy akumulatory. Na ALiexpress ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą trochę w​iększe albo szersze... Ale nie rozumiem po co wielkości AK300? Nie ma co ukrywać ale to swoją wagę ma... Jakbyś to wszystko zabierał- Ak300 + amp + powerbank, to już potrzeba chyba kabury :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że po jakimś określonym czasie bezczynności, powiedzmy 15 minut, wyłącza się automatycznie, czy tak?

 

Jeszcze jedna sprawa, w specyfikacji AK300 mowa o rozszerzeniu pamięci kartą do 128 gb. Ja podczas odsłuchu w MP3Store włożyłem mu kartę 256 gb i też nie było problemu. Tyle, że zapełniona była mniej więcej w połowie. Czy zatem ktoś korzystał z pełnej karty 256 gb i może potwierdzić, że wszystko było w porządku?

Edytowane przez Thar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Panowie, którzy użytkują AK300 dłużej ode mnie, oświecą mnie, jak się go używa w kieszeni, kiedy jest założony futerał?

 

Bo tak z użytkowania "niekieszeniowego", ale po ciemku, wnoszę, że jest on "nieużytkowalny kieszeniowo". Tzn. jedyne co mi przychodzi do głowy to ustawić płytę, nastawić głośność, zablokować przyciski i pokrętło, wsadzić do kieszeni i słuchać jak leci. Bez blokady pokrętło chyba będzie żyło własnym życiem, a dostęp do przycisków bocznych w futerale i tak, jest powiedzmy sobie, symboliczny. Trzeba mieć jakieś super czułe opuszki palców żeby wyczuć te przyciski pod futerałem. Pod tym względem gumoleum od iBasso, mimo że niepiękne, to jednak było w pełni użyteczne. Tu na odwrót - piękny futerał, ale niekoniecznie w pełni użytkowy.

 

Pod względem audio AK300 to naprawdę super sprzęt, ale ergonomia jednak trochę kuleje. W iBasso fizyczne przyciski umożliwiały pełne sterowanie urządzeniem po omacku w kieszeni. No i wyjścia słuchawkowe były w jedynie słusznym miejscu - czyli na dole.

Edytowane przez westberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jedyne słuszne miejsce jest na górze.

 

@Westberg - a gdzie jest blokada pokrętła... Bo ja hm..nie wiem (wstyd). Edit : Już wiem - Screen Lock !!!!

Ja noszę w kieszenie kurtki AK300 w woreczku od doków SoundMagic. Da się pokręcić głośnością od biedy. Natomiast do zmiany płyty trzeba go jednak wyjąć. Chyba,że zastosujemy zaawansowane sterowanie (w końcu to XXI wiek, ludzie chcą na Marsa lecieć) - instalujemy na smartfonie AK Connect , parujemy oba urządzenia i sterujemy smartfonem AK300.

AK300.pdf

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jedyne słuszne miejsce jest na górze.

 

@Westberg - a gdzie jest blokada pokrętła... Bo ja hm..nie wiem (wstyd). Edit : Już wiem - Screen Lock !!!!

Ja noszę w kieszenie kurtki AK300 w woreczku od doków SoundMagic. Da się pokręcić głośnością od biedy. Natomiast do zmiany płyty trzeba go jednak wyjąć. Chyba,że zastosujemy zaawansowane sterowanie (w końcu to XXI wiek, ludzie chcą na Marsa lecieć) - instalujemy na smartfonie AK Connect , parujemy oba urządzenia i sterujemy smartfonem AK300.

 

No to jest pomysł. Z tym, że smarkfona też trzeba wyjąć, aby posterować odtwarzaczem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dla mnie jedyne słuszne miejsce jest na górze.

 

@Westberg - a gdzie jest blokada pokrętła... Bo ja hm..nie wiem (wstyd). Edit : Już wiem - Screen Lock !!!!

Ja noszę w kieszenie kurtki AK300 w woreczku od doków SoundMagic. Da się pokręcić głośnością od biedy. Natomiast do zmiany płyty trzeba go jednak wyjąć. Chyba,że zastosujemy zaawansowane sterowanie (w końcu to XXI wiek, ludzie chcą na Marsa lecieć) - instalujemy na smartfonie AK Connect , parujemy oba urządzenia i sterujemy smartfonem AK300.

 

No to jest pomysł. Z tym, że smarkfona też trzeba wyjąć, aby posterować odtwarzaczem. :)

 

Świetnym rozwiązaniem jest pilot IAA-01. Mały, poręczny i wszędzie się zmieści.

Mam go od czasu, gdy miałem jeszcze AK240. Aktualnie wymieniłem w nim po raz drugi baterie (często z niego korzystam) i nie wyłączam go w ogóle (24h/dobę jest w stanie czuwania). Polecam!

http://www.mp3store.pl/article/astellkern-pilot-bluetooth-ean.8809340827887,2014590378214171349.html

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też jest pomysł! To musi być kozackie tak biegać po dworze z pilotem, ale co tam. :)

Zaskakujące jest, bo, jeśli chodzi o podejście kozackie, znacznie lepiej wypada pilot IAA-01, niż AK120II, AK240, czy AK380.

Znacznie bardziej ludzie zaciekawieni są, jak wyjmuje się z teczki pilota, niż DAP-a. Przećwiczone przeze mnie przez dwa lata na różnych liniach MPK ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To też jest pomysł! To musi być kozackie tak biegać po dworze z pilotem, ale co tam. :)

Zaskakujące jest, bo, jeśli chodzi o podejście kozackie, znacznie lepiej wypada pilot IAA-01, niż AK120II, AK240, czy AK380.

Znacznie bardziej ludzie zaciekawieni są, jak wyjmuje się z teczki pilota, niż DAP-a. Przećwiczone przeze mnie przez dwa lata na różnych liniach MPK ;)

A jakby AK zrobili aplikację na smartfony do sterowania, to by było ciekawe. Aczkolwiek nikt nie kupi aplikacji za taki hajs, jaki by sobie zakrzyknęli xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To też jest pomysł! To musi być kozackie tak biegać po dworze z pilotem, ale co tam. :)

Zaskakujące jest, bo, jeśli chodzi o podejście kozackie, znacznie lepiej wypada pilot IAA-01, niż AK120II, AK240, czy AK380.

Znacznie bardziej ludzie zaciekawieni są, jak wyjmuje się z teczki pilota, niż DAP-a. Przećwiczone przeze mnie przez dwa lata na różnych liniach MPK ;)

A jakby AK zrobili aplikację na smartfony do sterowania, to by było ciekawe. Aczkolwiek nikt nie kupi aplikacji za taki hajs, jaki by sobie zakrzyknęli xD

 

Aplikacja na smartfony jest za darmo w sklepie Google Play: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.iriver.akremote&hl=pl

lub w sklepie Apple'a: https://itunes.apple.com/pl/app/ak-connect/id992321025?l=pl&mt=8

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

To też jest pomysł! To musi być kozackie tak biegać po dworze z pilotem, ale co tam. :)

Zaskakujące jest, bo, jeśli chodzi o podejście kozackie, znacznie lepiej wypada pilot IAA-01, niż AK120II, AK240, czy AK380.

Znacznie bardziej ludzie zaciekawieni są, jak wyjmuje się z teczki pilota, niż DAP-a. Przećwiczone przeze mnie przez dwa lata na różnych liniach MPK ;)

A jakby AK zrobili aplikację na smartfony do sterowania, to by było ciekawe. Aczkolwiek nikt nie kupi aplikacji za taki hajs, jaki by sobie zakrzyknęli xD

Ale ten pilot to uniwersalne urządzenie, AK ich nie produkuje.

 

https://www.amazon.co.uk/gp/aw/d/B00824948U/ref=mp_s_a_1_1?ie=UTF8&qid=1485174417&sr=8-1&pi=AC_SX236_SY340_QL65&keywords=satechi+remote&dpPl=1&dpID=31faFnslQOL&ref=plSrch

 

Mam takie dwa. A jeśli chodzi o sterowanie smartfonem, to myślę, że zadziała jedna z wielu aplikacji pilota z Google Play.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To też jest pomysł! To musi być kozackie tak biegać po dworze z pilotem, ale co tam. :)

Zaskakujące jest, bo, jeśli chodzi o podejście kozackie, znacznie lepiej wypada pilot IAA-01, niż AK120II, AK240, czy AK380.

Znacznie bardziej ludzie zaciekawieni są, jak wyjmuje się z teczki pilota, niż DAP-a. Przećwiczone przeze mnie przez dwa lata na różnych liniach MPK ;)

 

Bo pewnie wyglądasz, jakbyś miał tym pilotem zaraz kasowniki powyłączać :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilota BT do AK mam. Nie stosuję jakoś ale może się przekonam.

 

Po wifi działa apka AK Connect. Odpalamy ją na AK300 i na smartfonie. Na fonie w apce zakładka Speaker. Wybieramy nasze AK300. W apce widać kartę i pamięć wewn., katalogi. Jak wybierzemy co chcemy to możemy grać. Głośnośc też regulujemy w opcji player.

W apce widać czas utworu i ile do końca.

Oraz okładkę płyty jeśli jest w tagu zaszyta.

Smartfona zwykle łatwiej wyjąć niż AK z kablem od słuchawek.

 

Oczywiście pilot jest lżejszy ale nie widać na nim co gra. Jest mały, czarny. Zresztą All999 pokazał nam go w swoim linku.

Edytowane przez Lord Rayden
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem ten AK connect i działa to całkiem sprawnie. I rzeczywiście jednak wygodniej jest wygrzebać komórkofon niż odtwarzacz.

 

A tak na marginesie: korzystacie z equalizera? Bo ja się przyznam, że to jest pierwszy odtwarzacz, który lepiej gra bez equalizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności