Test słuchawek Oppo PM-3

[grubbby]

Prawdopodobnie mamy inne oczekiwania i inne gusta. Za 1400zł chętnie bym kupił nówkę. Za tyle sprzedawał valuebasket.pl i jeszcze na tym zarabiali. Za 2.4k to można mieć MDR-Z7, w sumie kupiłem kiedyś dużo taniej. Dla mnie 2500zł jest kwotą nieprzekraczalną za słuchawki i przy tej cenie oczekuję już wodotrysków.

A w czym z7 lepsze? Bo cena jeszcze wyzsza i jej nie krytykujesz

[Compton]

Masz słuchawki za kilkanaście tysięcy, więc jest to zrozumiałe. Co do PM3 to przecież napisałem, że są fajnymi słuchawkami i gdyby nie absurdalna cena w Europie chętnie bym je kupił.

pomyślałem sobie "kurde jestem w plecy 2k" i sprawdziłem czy zabrałem kartę płatniczą. Potem jednak im dalej w las tym więcej drzew, jeśli wiecie co mam na myśli.

Absurdalna cena za PM-3???

Gdybyś to pisał właśnie o HE1000, to bym się nie zdziwił, ale o OPPO?

Fakt, Polska to nie Stany i u nas OPPO są znacznie droższe (taka polityka firmy) niż za Wileką Wodą ale bez przesady - na tle konkurencji, pod kątem jakości brzmienia i wykonania, nie wypadają wcale drogo tym bardziej absurdalnie

[ICTC]

Grubbby, jeszcze lepsze wykonanie, dużo wygodniejsze i dla mnie dźwiękowo też lepsze.

 

Compton, po prostu subiektywnie wyceniam je na tyle co Lord Rayden i dystrybutor w USA. O słuchawkach powyżej 3kzł nie rozmawiam, bo nie miałem takich nawet w rękach.

 

Nie odbierajcie tego jako atak na Wasze słuchawki, one naprawdę są w porządku. Po prostu nie podobają mi się tak jak Wam. Prawdopodobnie różnimy się też zasobnością portfela a to też wiele zmienia. Tyle z mojej strony. Przesyłam pozdrowienia.

[Lord Rayden]

Tak zacna firma jak Oppo u nas stylizuje się na niszową chyba. Szkoda że soli stockowo wysokie ceny.

 

Ja z ciekawością czekam na nowy pomysł Oppo. Czy wymyślą coś jeszcze ? Planarnego ?

[szwagiero]

No pewnie że wymyślą, tak jak Audeze czy MrSpeakers, które "wymyślają nowe" rzeczy, które już zostały wymyślone.

 

Druga sprawa, to że Oppo jest w pewien sposób niszowa u nas to jest fakt, ceny patrząc na konkurencje są na akceptowalnym poziomie.

[Lord Rayden]

Nie chodzi mi o technologię tylko o pomysł na wygląd i strojenie.

Czyli jacyś następcy PM-3 albo PM-2... skoro Audeze sypie nowymi modelami...

 

Ciekawe czy udałoby im się zrobić słuchawki planarne w typie Meizu HD-50 (chodzi o wygląd, wielkość).

[grubbby]

Grubbby, jeszcze lepsze wykonanie, dużo wygodniejsze i dla mnie dźwiękowo też lepsze.

 

Compton, po prostu subiektywnie wyceniam je na tyle co Lord Rayden i dystrybutor w USA. O słuchawkach powyżej 3kzł nie rozmawiam, bo nie miałem takich nawet w rękach.

 

Nie odbierajcie tego jako atak na Wasze słuchawki, one naprawdę są w porządku. Po prostu nie podobają mi się tak jak Wam. Prawdopodobnie różnimy się też zasobnością portfela a to też wiele zmienia. Tyle z mojej strony. Przesyłam pozdrowienia.

Spoko... nie ja robilem te sluchawki wiec sie nie obraze;)

Jak znajde lepsze to zmienie... i z7 byly jednym z kandydatow ale nie dorwalem na odsluch a na forach budza rownie skrajne emocje jak u nas pm3 wiec w ciemno sie nie zdecydowalem.

Napiszesz cos wiecej o roznicach? Porownywales AB?

[szwagiero]

Nie chodzi mi o technologię tylko o pomysł na wygląd i strojenie.

Czyli jacyś następcy PM-3 albo PM-2... skoro Audeze sypie nowymi modelami...

 

Ciekawe czy udałoby im się zrobić słuchawki planarne w typie Meizu HD-50 (chodzi o wygląd, wielkość).

 

Nie chciałbym wyjść na fanboya Yamahy (hehehe), ale coś wielkościowo jak Meizu zrobiła oczywiście... Yamaha, wiele wiele lat temu, czyli np, serię YHD (1,2,3). Sama Yamaha popełniła też dokanałowe planary (YH-5M), ale wiadomo, że to Audeze z i-Sine będą pierwsi

[Compton]

A ja właśnie sobie siedzę z PM3 podpiętymi do telefonu.

Grają lepiej niż UE900 i GR07B razem wzięte.

Coraz częsciej zastanawiam się czy nie edytować posta w zbiorowym zamówieniu D7200.

[Lord Rayden]

Pewnie jednak brzmienie Yamahy jest inne niż Oppo. A ponieważ to starszy sprzęt jego brzmienie może być dla nas mniej strawne. Wiele osób pozbywa się u nas na forum tych Yamah.

[adriano2510]

ICTC, słuchałem PM-3 z QP1R i w moim mniemaniu zagrało to słabo. Duszno, brzmienie zbyt przyciemnione, z tym grajkiem mogło być nudno, nie łapało to synergii. Myślę, że takie AK300, AK70, DX90, DX80, N5, HA2 zmieniłyby Twój odbiór tego sprzętu, więcej koloru jest w ich brzmieniu z tymi dapami, znacznie ciekawiej. QP1R jednocześnie porównywałem z AK300 na PM-3 i jednoznacznie mogę stwierdzić, że kałach czarował z Oppo, qperek grał tak, że po kilku minutach nie chciało mi się już tego słuchać i chciałem czym prędzej wrócić do kałacha czy osobistego dx90.

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez adriano2510

[Compton]

Synergia, synergia...

Ile razy to już o tym było, ile dobrych słuchawek skrzywdzonych...

[Gość Barthuss]

Synergia, synergia...

Ile razy to już o tym było, ile dobrych słuchawek skrzywdzonych...

 

No właśnie. Dziś doszedł mi HA-2 i teraz rozumiem czemu Oppo łączył w komplet PM3 z tym właśnie urządzeniem. A żałuję że sprzedałem kiedyś PM-3, pewnie byłoby idealnie. HA-2 ma dość sporo pary i zadziwiająco kulturalnie granie jak na portable. Powinno się dobrze dostosować do dość przejrzystych PM-3.

[Compton]

Barthuss, masz PM-3?

Wpadnij, posłuchasz na Bursonie - to jest mega synergia.

Z HA-2 też słuchałem i bardzo dobrze to grało.

[Adam 76]

No wlasnie, maja cos w sobie te oppo pm3, ze jak juz zagraja to tak, ze geba od ucha do ucha sie cieszy, zwlaszcza gdy jest piekny, kobiecy glos na pierwszym planie. Brakuje im kopa na basie, gory czesto tez, jak nie polubia sie z jakims grajkiem to i potrafi byc bardzo szaro, docisk palaka jest przewalony na maksa (jak ktos ma mala glowe jest ok ale wieksza glowa i juz jest problem) ale jak mowie, jak podpasuje im repertuar to jest odlot jakiego na razie nie mialem z zadnymi innymi nausznikami i chyba nie da sie im znalezc brzmieniowo zblizonego zamiennika, dla mnie sa wyjatkowe, moim zdaniem kaprysne, gdy chodzi o gatunki muzyczne ale potrafia oczarowac jak zadne inne jakie do tej pory mialem na glowie heh. Zeby nie ten docisk kurrrfa, a tak zostaje czekac na "comptonowe" denonki 7200 hah. Tylko czy ta srednica z pm3 jest do przeskoczenia przez denona? Boje sie, ze nie...

[Lord Rayden]

SLUXY 562 to był docisk

[Compton]

No wlasnie, maja cos w sobie te oppo pm3, ze jak juz zagraja to tak, ze geba od ucha do ucha sie cieszy, zwlaszcza gdy jest piekny, kobiecy glos na pierwszym planie. Brakuje im kopa na basie, gory czesto tez, jak nie polubia sie z jakims grajkiem to i potrafi byc bardzo szaro, docisk palaka jest przewalony na maksa (jak ktos ma mala glowe jest ok ale wieksza glowa i juz jest problem) ale jak mowie, jak podpasuje im repertuar to jest odlot jakiego na razie nie mialem z zadnymi innymi nausznikami i chyba nie da sie im znalezc brzmieniowo zblizonego zamiennika, dla mnie sa wyjatkowe, moim zdaniem kaprysne, gdy chodzi o gatunki muzyczne ale potrafia oczarowac jak zadne inne jakie do tej pory mialem na glowie heh. Zeby nie ten docisk kurrrfa, a tak zostaje czekac na "comptonowe" denonki 7200 hah. Tylko czy ta srednica z pm3 jest do przeskoczenia przez denona? Boje sie, ze nie...

Adam, na Denonki to mogę Ci odstąpić moje zaszczytne 5. miejsce

A tak na serio, to teraz Ci nie powiem jak z ta średnicą, ale słuchałem wtedy jednych i drugich, to ogólnie lepsze technicznie wrażenie wywarły na mnie jednak D7200.

Miały większa przestrzeń, nie były takie średnicowo ściśnięte, góra bardziej otwarta, nie taka przyciemniona i bas zdaje się szczuplejszy ale niżej schodzący.

Denony nie są raczej takie ciepłe, ale równie muzykalne.

[szwagiero]

Pewnie jednak brzmienie Yamahy jest inne niż Oppo. A ponieważ to starszy sprzęt jego brzmienie może być dla nas mniej strawne. Wiele osób pozbywa się u nas na forum tych Yamah.

A czemu starszy sprzęt ma być mniej strawny? No i kto się pozbywa tych Yamaszek na forum? Chętnie kupię

[ICTC]

Grubbby, nie porównywałem ręka w rękę. Z7 mają skrajne opinie bo inaczej grają w zależności od źródła i IMO są stworzone wyłącznie do kabla zbalansowanego. To jest ten typ słuchawek może mało widowiskowych ale kompletnie niemęczących, mógłbym 8h słuchać je bez przerwy. Uniwersalne, bo w każdym gatunku się odnajdują. Jak D7200 nie przypasują a z tego co widzę jest to prawdopodobne to kupię je ponownie. I idę na urlop od forum.

 

Adriano2510, mogło tak być że nie złapało synergii. Ale to raczej nie to, bo niektóre kawałki naprawdę dobrze się słuchało. Kwestia osobistych preferencji. Tak mi się wydaje.

 

Compton, D7200 mają "szczuplejszy" bas od PM-3? "Nie są takie ciepłe" jak Oppo? No to ładny dramat - przynajmniej dla mnie, bo oczekiwałem czegoś innego.

[Adam 76]

ICTC masz rację, też miałem parę razy przyjemność słuchania z mdr 1 a i jest tak jak piszesz, te gatunki muzyczne, które na pm3 brzmią jak to opisujesz (czyli nudno, nijak, bez dociążenia, bez uderzenia na basie, nie angażują) o wiele! przyjemniej słucha się na mdr 1 a. Dodałbym tylko jedną od razu rzucającą się w uszy przypadłość mdr1 a czyli mocno poluzowane niskie tony (im niżej tym gorzej) a tak to naprawdę są bardzo przyjemne w odbiorze nauszniki. No i komfort noszenia obłędny!. Zawsze zastanawia mnie jak w recenzjach pisze się o super wygodzie pm3, tylko jak wtedy opisać komfort mdr1a? Przecież te słuchawki pod tym względem dzieli przepaść i stoją na dwóch przeciwległych biegunach. Nawet focal elear czy beyerdynamic amiron home nie dają takiego komfortu jak 1a, a też są wyjątkowo "wygodne". PM 3 nie są uniwersalnymi nausznikami pod względem repertuaru muzycznego, potrafią brzmieć okrutnie nudno, szaro i bez życia i to bardzo dobrze wychodzi w porównaniu z mdr 1 a, no ale jak już da się im to w czym błyszczą to po mdr 1 a nie ma czego zbierać... Najlepiej mieć jedne i drugie hah.

[grubbby]

Akirat dla mnie pm3 sa bardzo uniwersalne:) tylko elektroniki nie slucham... ale Lord tez je tam chwali.

Ze potrafia dla kogos brzmiec nudno to jeszcze zrozumiem bo sa bardzo rowne z nieco przyciemniona gora. Ale szaro? Przeciez srednica jest barwna wokal gleboki... po prostu planarna.

Ciekawi mnie jak te soniaki stana w szranki w kwestii holografii i separacji?

Bo pm3 tutaj sa bardzo fajnie ulozone, spokojne... bez nerwowosci na scenie i wymuszenia.

[ICTC]

Z tych kilkunastu słuchawek które posiadałem najwygodniejsze były Sony zarówno MDR-Z7 jak i MDR-1A - nic innego się nawet nie zbliżyło do tego poziomu komfortu. Adam 76, zgodzę się z Tobą, dlatego PM-3 nie są dla mnie bo potrzebuję słuchawek uniwersalnych. Gdy mam więcej niż jedno źródło stacjonarne plus jedno mobilne, po jednej parze słuchawek dokanałowych i wokół-usznych to zaczynam słuchać sprzętu a nie muzyki a to jest po prostu głupie.

[Adam 76]

Grubby - wokal jest na pm3 zaje...ście głęboki i to jest ich największy atut (moim zdaniem), z barwą na średni różnie bywa...(można przyjąć również, że mdr1A za bardzo kolorują, niż ma to miejsce w realu ale czyż nie jest to przyjemne w odbiorze?), ale jak ktoś chce na nich posłuchać np. ogólnie pojętej muzyki "klubowej" czy to z lat 80 czy "teraźniejszej" to lepiej niech wybierze te mdr1 a, bo na pm3 dla mnie to nie brzmi angażująco a wręcz odrzucająco (i wychodzi to świetnie w bezpośrednim porównaniu). To nie jest ich bajka. Ps. Żeby nie było, uwielbiam PM 3 jak żadne inne nauszniki, ale dla mnie uniwersalne to one nie są, albo zagrają "magicznie" albo jest nuda i szarość.

[grubbby]

To moze ta kkwestia... bo muzyka klubowa dla mnie sama w sobie jest nie angazujaca. Moze do niej sie nie nadaja... ale i dont care bo jazz rnb rock metal... wiec zroznicowany repertuar brzmi na nich fantastycznie

[Adam 76]

Fantastycznie brzmieć to będzie na d 7200 hihi