Skocz do zawartości

Swordfish_

Bywalec
  • Postów

    658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Swordfish_ w dniu 22 Kwietnia 2019

Użytkownicy przyznają Swordfish_ punkty reputacji!

Reputacja

681 Excellent

1 obserwujący

Kontakty

  • Website URL
    www.hifizone.pl

Ogólne

  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Kraków
  • Zainteresowania
    P={p^2 +[p’c/v]^2}^(1/2)}

Ostatnie wizyty

7937 wyświetleń profilu
  1. Audiofile słyszą różne rzeczy. Swoją drogą, to ta cała wpadka z Mobile Fidelity piękne obrazuje to, jak się naciąga pewne kwestie, żeby tylko zrobić kasę.
  2. Wiecie co, to jest też tak z tym Nucleusem One, że on kosztuje te 499 USD. Jak ktoś wydał połowę tego na kabel USB, a chce mieć coś, co postawi sobie razem z resztą sprzętu - to już zupełnie abstrahując od tego, co tam jest w środku - to pewnie to kupi.
  3. Tak w ogóle to przy dzisiejszych cenach sprzętu hi-endowego wychodzi trochę na to, że AN to były w sumie dość rzetelnie wycenione urządzenia. No okay, taki Ongaku tani nie był, no ale tam chociaż się nie bawili w półśrodki i transformatory wyjściowe były nawinięte srebrem z tego co pamiętam. A jeżeli o DACi chodzi, no to co tu dużo mówić - NOS na lampach to zawsze jest jakaś opcja, w sensie takim, że o ile nie jest to jedyne i najlepsze rozwiązanie, to jednak zawsze będzie ono mieć swoich zwolenników.
  4. Generalnie zróbcie sobie rozeznanie na temat tego, w jaki sposób chociażby działają systemy edycyjne typu Pyramix czy Sonoma i co się dzieje w momencie, kiedy na tych systemach obrabia się np. sygnał w DSD, a już konkretnie, co się dzieje z tym sygnałem, kiedy np. trzeba zrobić proste niby "Fade In", czy "Fade Out". Dobra, jasne, są jakieś tam wytwórnie, które chwalą się tym, że ich winyle są niby to z analogu, ale po wpadce Mobile Fidelity, to należy do wszystkich takich deklaracji podchodzić ostrożnie. Generalnie to szerszy i ciekawy zarazem temat, bo te winyle teraz są tłoczone faktycznie z sygnału cyfrowego, ale to jest zazwyczaj sygnał o dużo większej gęstości, aniżeli RedBook. I tutaj wszystko zależy, z jakiej strony na to patrzeć. Bo już nie wdając się w niezbyt potrzebną dyskusję na temat tego, co jest de facto lepsze, to warto też zwrócić uwagę na coś jeszcze innego. Otóż, porównując w dzisiejszych czasach winyl do cyfry, to wszystko zależy, co do czego się porównuje. Bo wiadomo, że jeżeli z jednej strony mamy gramofon z wkładką MM typu 2M RED, a z drugiej, chociażby jakiegoś DACa typu Holo Audio May KTE, to wiadomo, że ten ostatni zajedzie taki gramofon z każdej strony. Jeżeli zaś porównamy do takiego Holo Audio gramofon klasy, a niech będzie, Rockport Sirius System III, to takie porównanie może już wypaść zupełnie inaczej. Także to, z czego są te płyty - to jest oczywiście ważne, ale dużo ważniejsze jest to, żeby patrzeć na sprawy bardziej całościowo.
  5. Jak się na to patrzy z perspektywy czasu, to B-B zrobił masę naprawdę ciekawych rzeczy w tamtych czasach. Może i ten DF1704 był, jaki był, ale układy DAC robili naprawdę dobre. I przede wszystkim - w odpowiedniej aplikacji - naprawdę dobrze brzmiące. Tak głośno myśląc, to zastanawiam się, jakby zabrzmiał taki PCM63P-K w jakiejś grubej aplikacji z wykorzystaniem tego, co mamy teraz.
  6. To ja dodam tak od siebie - przesiadłem się z HEDDphone One na HEDDphone TWO i okay, druga wersja jest całościowo lepsza (w sensie jeżeli bierzemy pod uwagę i brzmienie i wygodę), natomiast ostatnio, trochę tak przypadkiem wziąłem z półki moje stare SR-507 i doszedłem do wniosku, że kupuje do nich nowe pady i po prostu wracają do systemu. Morał z tego jest taki, że przy tych wszystkich niby-flagowych słuchawkach kosztujących po 15-20 koła - to Stax tak naprawdę, nawet jeżeli by wziąć pod uwagę cenę dedykowanego wzmacniacza - to nagle okazuje się być nad wyraz ciekawą propozycją. Pewnie wezmę którąś z nowych wersji (L300, L500 Mk II) za jakiś czas na recenzję, zobaczymy, w jaką stronę to poszło, jeżeli chodzi o ogólny charakter brzmienia. Poza tym gonię kilka różnych króliczków na raz, trochę to przypomina spięcie Tindera z ChatemGPT, gdzie temu ostatniemu trzeba mocno obniżać te jego IQ, żeby się mógł wgl. porozumieć, ale... wracając do tematu... długo mi chodził po głowie Chord, konkretnie TT2, ale szczerze powiedziawszy - chyba pójdę w inną zupełnie stronę. Po dwóch miesiącach z Moonem 791 w domu, na którym po prostu codziennie słuchałem doszedłem do wniosku, że okay, Watts robi bardzo dobre urządzenia, natomiast to też nie jest tak, że ESS gra źle sam w sobie, bo potrafi zagrać... bardzo różnie, w zależności od samej aplikacji. I o ile ogólnie wiadomo jest (co poniektórym), że ze względu na tak zwane "spurious tones" taki ES9038PRO wymaga super ostrożnej implementacji zarówno stopnia I/V, jak i tego co za nim, to tak naprawdę usunięcie ostatniej zasłony pomiędzy słuchaczem a muzyką w przypadku implementacji tej akurat kości leży w zupełnie innym miejscu i dotyczy strony cyfrowej, a nie analogowej. Analogowa jest oczywiście bardzo ważna, ale to nie wszystko. Swoją drogą i w Moonie i w nowej Vedze G2.2 Auralica, która stoi właśnie u mnie - nie ma już tej takiej delikatnej mgiełki, jaką słychać z przetworników opartych o kość ESS, obie firmy do tego podeszły inaczej, jeżeli chodzi o aplikacje, natomiast obie mają mocno "niestandardowe" (tj. inne, aniżeli w nocie aplikacyjnej) podejście do samej implementacji tej kości. Do czego zmierzam? Ano do tego, że jak długo myślałem, że nie ma w rozsądnej cenie alternatywy dla TT2, to teraz doszedłem do wniosku, że o ile to dalej bardzo dobry DAC, to chyba po prostu pójdę inną drogą. To tak w dużym skrócie
  7. Ze względu na to, że za dużo mi sprzętu zalega, robię ogólne porządki, sprzedam to, co leży i się kurzy na półce, zatem po kolei: 1. HEDD Audio HEDDphone One - stan dobry, techniczne nic im nie dolega, skóra na pałąku w stanie bardzo dobrym, na nausznicach w niektórych miejscach skóra lekko odchodzi (mogę dla zainteresowanych zrobić foto), więc zakładam, że nauszniki za jakiś czas będą do wymiany. Cena: 4000 3800 +KW 2. Final ZE8000 lub ZE8000MK2 - mogę sprzedać te, albo te - jedne chce sobie zostawić. Tutaj akurat słuchawki prawie, jak nowe, piszę "prawie", bo były wyciągnięte z pudełka do foto, plus słuchane kilkanaście godzin. ZE8000 białe - cena 650 PLN +KW ZE8000MK2 czarne - cena 800 PLN +KW 3. Astell&Kern UW100MKII Jak w przypadku Finali powyżej - słuchane max 20 godzin, więc też stan bardzo dobry, wersja z pierwszej serii produkcyjnej, minimalnie inaczej wykonane (jak ktoś nie porówna ich bezpośrednio - to się nie zorientuje, piszę tak o tym tylko dla formalności), stąd taka cena. Cena: 550 500 PLN +KW Dla zainteresowanych oczywiście zrobię i prześlę foto. Będzie jeszcze Mytek Brooklyn Bridge (pierwsza wersja) - dodam w odpowiednim czasie. EDIT: Finale i UW100II nieaktualne.
  8. Słuchałem niedawno HEDDphone TWO i niebawem się szerzej wypowiem. Na razie napiszę tylko tyle, że jest spora różnica w budowie i wadze, co oczywiście przekłada się na komfort użytkowania. Natomiast co do brzmienia to powiem tak - to jest dalej ten sam kierunek, ale jest bliżej i jaśniej. Ogólnie TWO są jepsze od jedynej, natomiast - i tu uwaga - jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, że brzmieniowo ktoś będzie wolał jedynki. Będą to raczej odosobnione przypadki, ale jednak. To dłuższy temat, który postaram się niebawem rozwinąć.
  9. Ja bym powiedział, że: gdyby jeszcze działał, jako NAA. Ale to raczej nie ta grupa docelowa.
  10. Panowie, no właśnie - może coś tej jesieni, jakoś po AVS?
  11. Mam teraz zestaw z Zen Streamem plus S-Booster 12V, jako zasilanie. I tak trochę może od końca - na pewno warto do Zen Streama dać lepszy, niż fabryczny zasilacz. Ogólna poprawa na wszystkich frontach, przede wszystkim brzmienie jest dużo czystsze, bardziej uporządkowane. Ogólnie Zen Stream za te pieniądze - to znakomite urządzenie. Z tym założeniem, że wymaga też pewnej wiedzy, żeby je odpowiednio skonfigurować. Poza tym - bardzo mało jest też transportów cyfrowych, które w tej cenie oferują funkcjonalność NAA, Tidal Connect i Roon w jednym. Jest zazwyczaj albo Roon lub Tidal albo NAA, nigdy wszystkie trzy na raz.
  12. Wreszcie będzie jakaś opcja pomiędzy tańszymi dedykowanymi streamerami, czy też transportami cyfrowymi, takimi, jak Zen Stream od iFi a chociażby AURALiCiem. A, i pewnie mało kto wie, ale aplikacja Matrixa jest nawet całkiem dobra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności