Piwo

[espe0]

Po prostu dobre tanie czeskie piwo

 

 

[The Grand Wazoo]

22 minuty temu, espe0 napisał:

Po prostu dobre tanie czeskie piwo

 

 

Ciekawe co na to sędzia i sensoryk?  

Holby napiłem się w Czachach grubo ponad 25 lat temu. Kraliky... czas się tam zatrzymał w latach 70-tych. Teraz to już pewnie mają 80-te  

[Hustler]

Dzisiaj tanio, a dobrze (moim zdaniem).

[wegiel21]

Teraz, Hustler napisał:

Dzisiaj tanio, a dobrze (moim zdaniem).

Oj tak to smaczne piweczko w rozsądnej cenie, polecam:) 

[Rafacio]

[ArSo1981]

@Rafaciopolecesz czy nie? 

[Rafacio]

Jak lubisz jakieś ulepy, albo przesadzone krafty to nie. Jak lubisz normalne piwo to tak. A tak, poza tym to sprawdź sam. Kosztuje mniej niż 5 zł.

Edytowane 21 Lipca 2022 przez Rafacio

[hammerh34d]

Ale można lubić i takie, i takie:)
U mnie dziś porter malinowy Komesa. Za słodki jest. Poza tym spox.

[Palpatine]

8 minut temu, hammerh34d napisał:

porter malinowy Komesa

To jakaś aberracja. 

[hammerh34d]

Co nie?
Piłem portery owocowe już. Truskawkowy jakiś i wiśniowy chyba, jakiejś niemieckiej firmy. Były lepsze, bo mniej słodkie. Takie letnie, lekkie piwo

[Palpatine]

Ja ostatnio delektuje się głównie piwami pszenicznymi, czy to klasyki w stylu waizen, czy pszeniczne ipa.

To moja dwa ulubione gatunki piwa.

Piwa koncernowe od lat nie przechodzą mi przez gardło. 

[hammerh34d]

O ipa mam wyrobione zdanie
Na lato lubię lambiki i inne kwasy. Fajne są. Pszeniczniaki od biedy też ujdą. Ale w lecie jestem tez w stanie lagera zaatakować - taki kurna mamy klimat...

[ArSo1981]

@Rafaciou mnie w spółdzelniô tego nie ma. Jest czarna szmata czyli SPECJAL i nie wiem czy latac za tym piwem, co przedstawiłeś,  poza moja gminą. 

[Palpatine]

Od czarnej szmaty tylko czerwona jest gorsza ...ale przelicznik woltów to $ niektórym imponuje do dzisiaj.

Edytowane 21 Lipca 2022 przez Palpatine

[ArSo1981]

@Palpatinetego richtich czerwonego specjala już długo nie ma. 

[Rafacio]

7 godzin temu, ArSo1981 napisał:

u mnie w spółdzelniô tego nie ma. Jest czarna szmata czyli SPECJAL i nie wiem czy latac za tym piwem, co przedstawiłeś,  poza moja gminą. 

Żeby specjalnie za tym latać to sensu nie ma raczej.

[Rafacio]

Troszkę dziwne, ale spoko... można pić.

[hammerh34d]

Etam, dziwne.
Lekkie włoskie piwo, podobne do Perroni jak dla mnie. Na lato spoko. Wypiłem kilka siedząc u Włocha na Mokotowie i miło wspominam, choć to lager.
Ja polecam.

[Rafacio]

Perroni pijam sobie po jednym od trzech tygodni i śmiem twierdzić, że smakuje zupełnie inaczej.

[The Grand Wazoo]

2 minuty temu, Rafacio napisał:

Perroni pijam sobie po jednym od trzech tygodni i śmiem twierdzić, że smakuje zupełnie inaczej.

Tutaj muszę się zgodzić. Moretti lepsze. Prawda?  

[Rafacio]

Perroni to typowy pils, dobry. A to jest inne, ale dla mnie nie jest lepsze. Nie dziwi mnie jednak, że dla kogoś innego może być lepsze.

[hammerh34d]

Oba są pijalne
Nie jestem smakoszem lagerów jak wiecie, ale wiem że wolę obu tych Włochów od większości popularnych polskich koncerniakow

[Rafacio]

Nie jestem w stanie odnieść się do koncerniaków typu Lech, Tyskie czy inny Harnaś. Nie wiem, jak smakują, a tego jak smakowały wiele lat temu nie pamiętam. Chociaż postanowiłem w trakcie urlopu poświęcić się i kupić puszkę Żubra i Harnasia i sprawdzić, jak to smakuje. Najwyżej do zlewu pójdzie. Nie takie trunki już tam lałem, bo wędrował tam już i niebieski Walker czy 30 letni Ballantines, które to dostawałem w prezencie od szwagra. Także o Hrnasiu na pewno napiszę.

[micbud]

Z łyżeczką musztardy odsłania się wyrafinowana nuta kwiatowa, podszyta piżmową esencją

[The Grand Wazoo]

8 godzin temu, Rafacio napisał:

Nie jestem w stanie odnieść się do koncerniaków typu Lech, Tyskie czy inny Harnaś. Nie wiem, jak smakują, a tego jak smakowały wiele lat temu nie pamiętam. Chociaż postanowiłem w trakcie urlopu poświęcić się i kupić puszkę Żubra i Harnasia i sprawdzić, jak to smakuje. (...) Także o Hrnasiu na pewno napiszę.

Nie strasz