Rafacio Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 VIP to już nie to co kiedyś. Kiedyś był mocniejszy. Teraz jedzie na... hmm. Legendzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brombo Turtle Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 O, to nawet kwasy? No panie, to szacun . Co jak co, ale kwasy kręcą gębę wielu . Ja myślę spróbować kwas alfę, podobno niezły. Piłem betę, zły nie był, ale dało się zrobić lepiej . ja napewno powtorze alfe - pilem kiedys na wft - bylem juz niezle zrobiony ale przezylem maly szoczek ze piwo moze smakowac jak sok z cytryny. inne kwasy z pinty ktore potem pilem to juz tylko kiszonka ogorkowa albo kapusciana. nie znam sie dokladnie ale chyba sa rozne metody zakwaszania moze dlatego. byla wyplata... nawet nawet ten eisbock z pinty chociaz alko mogloby byc lepiej ulozone. tera wale braggota - ten to ma alko ukryte moze przez te gryczne miody;) na poczatku byl bardzo mocny zapach farby ktory przypomnial mi zabawe w modelarstwo w dziecinstwie;) jak narazie eisbock fajniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Pierwszy raz czytam o jakis kwasach w piwach, choc piwo pije juz z 20lat da sie to kupic w jakis sieciowkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hakuri Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Kwasy od piny są genialne posłem wszystkie 3 Tapnięte na Z3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Pinta to totalne badziewie. Robia niby piwa, a wszystko to piwa smakiem nie przypomina. Nawalić chmielu bez umiaru łopatą każdy potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pinta to totalne badziewie. Robia niby piwa, a wszystko to piwa smakiem nie przypomina. Nawalić chmielu bez umiaru łopatą każdy potrafi. A co ich piłeś? Wypowiedź brzmi jak przykre doświadczenie z mocno chmielonymi typu "Atak chmielu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Czy ktoś podałby adres sklepu z piwem w Poznaniu? Szukam sklepu, gdzie sprzedaje ktoś ogarnięty w tym temacie. No i by kraftów rodzimych był szeroki wybór. wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pierwszy raz czytam o jakis kwasach w piwach, choc piwo pije juz z 20lat da sie to kupic w jakis sieciowkach? W sieciówkach niekoniecznie, przynajmniej ja nie widziałem. Kwasy prędzej w sklepach specjalistycznych. Chociaż taki Piotr i Paweł... Z resztą - jak w poście, na który odpowiedział bachankas - ludzie nie wiedzą czego chcą. Kwasy potrafią wykręcić mordę jak ktoś nie miał do czynienia. Zawsze to jakiś smaczek dla ludzi szukających wrażeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolomanolo Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Ostatnio pilem swietny kwas na roku Dobra i Tamka w wawie. Nazywalo sie to cudo Brett Peach mialo swietny smak, bylo lekkie i mega orzezwiajace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pierwszy raz czytam o jakis kwasach w piwach, choc piwo pije juz z 20lat da sie to kupic w jakis sieciowkach? W sieciówkach niekoniecznie, przynajmniej ja nie widziałem. Kwasy prędzej w sklepach specjalistycznych. Chociaż taki Piotr i Paweł... Z resztą - jak w poście, na który odpowiedział bachankas - ludzie nie wiedzą czego chcą. Kwasy potrafią wykręcić mordę jak ktoś nie miał do czynienia. Zawsze to jakiś smaczek dla ludzi szukających wrażeń. Tux, no dobra, pojde do sklepu piwnego, mozliwe, ze tam beda mieli. I o co mam zapytac? Czy dostane kwas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pierwszy raz czytam o jakis kwasach w piwach, choc piwo pije juz z 20lat da sie to kupic w jakis sieciowkach? W sieciówkach niekoniecznie, przynajmniej ja nie widziałem. Kwasy prędzej w sklepach specjalistycznych. Chociaż taki Piotr i Paweł... Z resztą - jak w poście, na który odpowiedział bachankas - ludzie nie wiedzą czego chcą. Kwasy potrafią wykręcić mordę jak ktoś nie miał do czynienia. Zawsze to jakiś smaczek dla ludzi szukających wrażeń. Tux, no dobra, pojde do sklepu piwnego, mozliwe, ze tam beda mieli. I o co mam zapytac? Czy dostane kwas? spytaj się "czy macie może piwo ?" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maskaspawacza Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 @micbud PINTA robiła piwa, które nazywały się "kwas {xxx}". Np: "Kwas alfa", "Kwas gamma", "Kwas theta". Nigdy nie piłem innych kwasów, ale jak zapytasz prosto z mostu o kwas w sklepie z piwem to będą wiedzieć o co chodzi. Jak nie to uciekaj, bo ewidentnie nie znają się na piwach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 @micbud: Dokładnie jak pisał maskaspawacza, Poszczególne kwasy Pinty różnią się mocą kwaśności i aromatem, jest co wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Ok, dzieki, poszukam, aczkolwiek najpierw moze sprawdze w pipie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pinta to totalne badziewie. Robia niby piwa, a wszystko to piwa smakiem nie przypomina. Nawalić chmielu bez umiaru łopatą każdy potrafi. A co ich piłeś? Wypowiedź brzmi jak przykre doświadczenie z mocno chmielonymi typu "Atak chmielu" Dokładnie. Coś jeszcze było, ale atak chmielu to wyparł z pamięci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Pinta to totalne badziewie. Robia niby piwa, a wszystko to piwa smakiem nie przypomina. Nawalić chmielu bez umiaru łopatą każdy potrafi. A co ich piłeś? Wypowiedź brzmi jak przykre doświadczenie z mocno chmielonymi typu "Atak chmielu" Dokładnie. Coś jeszcze było, ale atak chmielu to wyparł z pamięci. To raczej żadne tego typu piwo nie podpasuje, nie wiń Pinty, spróbuj innych od nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Pinta to totalne badziewie. Robia niby piwa, a wszystko to piwa smakiem nie przypomina. Nawalić chmielu bez umiaru łopatą każdy potrafi. A co ich piłeś? Wypowiedź brzmi jak przykre doświadczenie z mocno chmielonymi typu "Atak chmielu" Dokładnie. Coś jeszcze było, ale atak chmielu to wyparł z pamięci. To raczej żadne tego typu piwo nie podpasuje, nie wiń Pinty, spróbuj innych od nich Chociaż pierwsza wypowiedź sugeruje, że może lepiej niech kolega daruje sobie poszukiwanie nowych smaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Niekoniecznie, nawet ciemne, ciężkie gatunki mogą nie być mocno chmielone. Każdy znajdzie coś dla siebie, trzeba czasem ciut dłużej poszukać Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Bywa też, że osoba jeszcze bardziej się zniechęci jeśli trafi na nie swój gatunek. My tu o kwasach i IPA a to w smaku i aromacie dla kogoś, kto nie jest "smakoszem", są piwa nie do wypicia. Ja często polecam np. portery (nie bałtyckie) albo irlandzkie ale. Wyspiarze wiedzą przy czym dobrze się ogląda mecz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 (edytowane) Imperialny Nafciarz DukielskiTorf, whisky i czekolada. Bardzo dobre, chociaż wolę bardziej torfowego i brutalnego Nafciarza z zeszłego roku. To nadal dla mnie najlepsze co piłem. Edytowane 9 Marca 2017 przez all999 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolomanolo Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Imperialny Narciarz Dukielski Torf, whisky i czekolada. Bardzo dobre, chociaż wolę bardziej torfowego i brutalnego Nafciarza z zeszłego roku. To nadal dla mnie najlepsze co piłem. Piłem tylko te stare i jest całkiem fajne. Jak lubisz klimaty torfowe i mieszkasz jeszcze w wawie to Ci mogę kiedyś podrzucić dzieło mojego brata, nazywam to industrial stout - zapach palonych kabli i asfaltu, ale smak już bardziej cywilizowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Piłem tylko te stare i jest całkiem fajne. Jak lubisz klimaty torfowe i mieszkasz jeszcze w wawie to Ci mogę kiedyś podrzucić dzieło mojego brata, nazywam to industrial stout - zapach palonych kabli i asfaltu, ale smak już bardziej cywilizowany Torf i asfalt 4 life! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Imperialny Narciarz Dukielski Torf, whisky i czekolada. Bardzo dobre, chociaż wolę bardziej torfowego i brutalnego Nafciarza z zeszłego roku. To nadal dla mnie najlepsze co piłem. Piłem tylko te stare i jest całkiem fajne. Jak lubisz klimaty torfowe i mieszkasz jeszcze w wawie to Ci mogę kiedyś podrzucić dzieło mojego brata, nazywam to industrial stout - zapach palonych kabli i asfaltu, ale smak już bardziej cywilizowany Palone kable? Ja chcę, ja chcę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Według mnie Pinta i AleBrowar to najlepsze browary kraftowe w tym kraju. Jednak dla mnie kwas to nadmierna ekstrawagancja, jakieś kwaśne piłem i to nie moja bajka. Ale gorzko bardziej gorzko to jak najbardziej lubię wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fuzz Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Według mnie Pinta i AleBrowar to najlepsze browary kraftowe w tym kraju. AleBrowar ma u mnie ogromny minus za nietrzymanie poziomu kolejnych warek, ich apa i aipa potrafią być od bardzo dobrych do nawet nie przeciętnych, a słabych. Dla mnie to już za duży rozstrzał z jakością, dlatego kupuje od nich tylko Smokey Joe, właśnie dla ostatnio przywoływanych asfaltu i ziemistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.