Skocz do zawartości

Syler - Odwołać czy Nie


  

53 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy Syler powinien zostać odwołany ?

    • Tak
      27
    • Nie
      26


Rekomendowane odpowiedzi

1. Za odwołaniem

2. Powód? Pamiętam, jak zaczynał tutaj jak każdy z nas hobby w dziedzinie audio, zaczynał od dość słabych sprzętów coraz wyżej wspinając się w górę. Problem w tym, że nawet mając gorszy sprzęt potrafił komuś sprzedać bajkę jaki ten sprzęt jest idealny, dopiero jak posłuchał czegoś lepszego, niekoniecznie droższego, zmieniał się jego punkt widzenia i poprzednia porada okazywała się zazwyczaj nierozsądna (np. pisząc recenzję o Superluxach HD681 wychwalał je ponad CAL'e i inne modele, a w kolejnych odpowiedziach pisał, że tak naprawdę to nie ma aż tak dużej różnicy i kwestia tego co się lubi). Teraz na pewno ma już większe doświadczenie w sprzęcie, no ale pamiętam co wyrabiał a jednak dostał status moderatora. Moim zdaniem status moderatora powinny dostawać osoby neutralne, które już przez dobry czas bawią się sprzętami i mogą coś o nich powiedzieć. To pomoże również w wyjaśnianiu dyskusji i bitw forumowych. Powoływanie się na np. head-fi albo zasłyszane informacje nie jest rozsądną argumentacją która mogłaby zostać zaakceptowana przez drugą stronę danego konfliktu. Warto też odważnie dawać ostrzeżenia, Syler wolał dawać powód do kłótni. Pamiętam czasy, w których za napisanie posta w dziale "Sprzedam" dostawało się warna (Thx Roni11 :>). Co poza tym...panowie wyżej również popierające odwołanie stanowiska wymienili argumenty z którymi się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Odwolac

 

2 Mimo tego ze wybralem opcje Syler powinien zwolnic stanowisko moderatora paradoksalnie jestem za "zlagodzeniem kary" i daniem mu szansy/czasu na przemyslenie/wyciagniecie wnioskow i "poprawe"… Dlaczego tak? Syler jak kazdy z modow na forum ma swoje wady I zalety. Jego podstawowa zaleta jest to ze on po prostu tu jest - jest przez wielkie J (niemalze bez przerwy ) Co z tego wynika dla nas – na biezaco ktos trzyma piecze nad tym co sie dzieje I w miare sensownie to kontroluje. Jednakoz z drugiej strony z tego chyba zbyt wielkiego oddania zaczyna “wylazic” dosc niebezpieczne podejscie, nazbyt emocjonalne. Swoja droga mimo tego ze moja historia z forum nie jest jakos specjalnie dluga – nie spotkalem sie tu jeszcze z moderatorem ktorego osoba jak i efekty pracy wywolywaly by tyle emocji co zdaje sie czynic nasz dzisiejszy bohater. Co gorsza owe emocje podniosly sie do tego stopnia ze konczymy w taki a nie inny sposob. To chyba dobitny dowod na to ze jednak cos jest nie tak. Poprzednicy wymienili kilka/kilkanascie za I przeciw w jego sprawie z czym kazdy z nas moze sie w wiekszym badz mniejszym stopniu zgadzac badz nie. Co dla mnie zepsol Syler to… swobodna atmosfera do rozmow. Jak to rozumiem… ostatnimi czasy ciezko jest tu z sensownymi pogadankami ktore nie wywoluja w “nas” dziwnego poczucia bycia “pouczonym” o swoim niedoswiadczeniu/osluchaniu/problemami ze sluchem – bo “On” odbiera cos inaczej. Idac dalej niejednokrotnie z mentorskim tonem namolnie uzmyslawia innych w jak wielkim sa bledzie. Jako ze dodatkowo mamy do czynienia ze swoista alfa i omega... poruszany aspekt nie ma zupelnie znaczenia. Co jeszcze gorsze jak mu owa persfazja nie idzie – tnie sie watek, grozi , sypie warny czy finalnie zamyka sie temat. Niewygodni tzw "forumowi terrorysci" albo bardziej po ludzku forumowicze o odmiennych pogladach maja swoj odrebny "sposob traktowania"/personalne wojny. Co w calosci w moim odczuciu jest zwyklym naduzywaniem swoich uprawnien. (O ile nad wyraz nadmuchanie to brzmi niestety chyba nie jestem jedyna osoba ktora moze to tak odbierac.) Nie bylo by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt ze w znacznej czesci ostatnich zamieszan na forum jego osoba pojawia sie nagminnie w samym zalazku. I nie chodzi tu o indywidualne rozpatrywanie kto zaczal/wzniecil/odpisal/podjudzil I co bylo potem etc… Chodzi o sam fakt ze jako moderator niestety zbyt czesto jest na pierwszej linii frontu jako jedna ze stron czynnie bioracych udzial w “przepychankach” by po chwili skonczyc wszystko tak jak mu wygodnie i przy okazji zrobic z siebie ofiare. Prosze wskazcie mi innego z obecnych moderatorow wobec ktorego mozna powiedziec to samo ?

Moim zdaniem Syler po prostu potrzebuje lekcji, zwyklego zwrocenia mu uwagi ze jest na forum nie maly jak widac szereg osob ktorym forma jego dzialan/zachwania zwyczajnie nie odpowiada. Przywyklismy tutaj do pewnego “standardu” wypowiedzi , moderacji jak I traktowania siebie nawzajem przez co mamy wzgledny spokoj I w miare sensowne podejscie ze strony uzytkownikow jak I moderatorow. Miedzy innymi dlatego to forum – jest “moim” forum.

 

Ale wracajac do meritum… Niestety na chwile obecna czytajac chociaz by to http://forum.mp3stor...-przykry-temat/ – zaczynam tracic nadzieje w jakikolwiek efekt owej “lekcji”.

Edytowane przez GigereE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. za pozostaniem

2. każdy ma prawo do błędów. nik nie jest nieomylny. nawet jak kolega Syler zrobił błąd - to jeśli wyciągnie z tego wnioski wyjdzie nam wszyskim na dobre. jaka jest gwarancja, ze nowy mod nie będzie się mylić ?

oczywiście jeśli sytuacje nazwijmy je błędnymi będą się zdarzać za często - wtedy przyjdzie czas na konkretne rozwiązania.

Emocje są złym doradcą, zawsze i wszędzie. Społeczność, która tak chętnie by wieszała na szubienicach sama musi mieć wiele na sumieniu.

A pozatym Syler nam nigdzie nie ucieknie :) Dodam od siebie, ze kiedys pełniłem funkcję admina na hubie (nie Kubie) direct connect i wiem jak to jest. tez mi czasami nerwy puszczaly. wszystko jest trudne nim stanie się proste. Nie ma ludzi nieomylnych - a każdy powinien mieć szansę na naprawienie błędów. Taka jest moja filozofia poparta obserwacją otoczenia przez wiele, wiele lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przeciw odwołaniu.

 

2. Dlaczego? Pomógł mi kilka razy i jestem mu za to wdzięczny - nic do niego nie mam. T

 

Troche chorym jest robienie afery z zachowania takiego czy innego użytkownika, a olewać to, że forum po aktualizacji jak nie działało poprawnie, tak nie działa i władza ma to głęboko w dupie.

 

Czegoś tutaj nie rozumiem, odbieram to bardziej jako czystą złośliwość dla własnej chorej satysfakcji osób, które sprawiają wrażenie, że całe ich życie kręci się wokół tego forum i decyzje na nim podejmowane mogą mieć fundamentalny wpływ na ich prywatne życie. Trochę dystansu, wiele osób nie zna tego człowieka osobiście a zachowujecie się i atakuje go tak, jakby miał jakieś ale do waszej matki. I chciało go co najmniej powiesić w sensie dosłownym, nie pełnionej funkcji.

Edytowane przez MetalBoy666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie... chodzi o odwołanie go z funkcji moderatora, nie o publiczne ukamieniowanie połączone ze zniesławieniem aż do 5 pokoleń...

 

Nie ma więc znaczenia jakie recenzje pisze, jakiego sprzętu używa, albo czy potrafi odpowiedzieć na pytanie w wątku...

 

... za to ma znaczenie że jako moderator nadużył swoich uprawnień i wdawał się w niepotrzebne, emocjonalne dyskusje połączone z jakimiś przenosinami wątków, zamykaniem, otwieraniem, obrażonymi komentarzami etc. (ktoś w ogóle ustaił co faktycznie się stało?) zamiast rzeczowo skomentować, zamknąć, albo zostawić.

 

Na takiej podstawie powinien zostać odwołany, aż do czasu, kiedy nauczy się zachowywać dystans do takich spraw.

 

Do tego czasu pozostanie jednak wartościowym forumowiczem, chyba że weźmie sobie sam fakt odwołania tak do siebie (ponownie: należy zachować dystans), że powie iż zostawia forum w diabły czy coś...

 

Podsumowując: odwołać, nauczyć pewnych spraw (oduczyć "asertywnego wygrywania konfliktów", nauczyć że czasem trzeba się wycofać, a najlepiej nauczyć zastanowić się dwa razy, czy w ogóle warto się angażować żeby potem się wycofywać), przywrócić uprawnienia moderatora.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przeciw odwołaniu

2. Moderowanie uważam za kawał może nie ciężkiej, ale zawsze roboty, za którą nie ma koleś płacone, a musi siedzieć i opier*alać ten bałagan. Generalnie powinniśmy się cieszyć, że znajdzie się ktoś komu się chce, abyśmy MY mogli sobie wejść i pośmierdzieć minutę, czy dwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Przeciw odwołaniu

2) Jak już ktoś wspomniał poświęca on baaaardzo dużo czasu na to forum. To ważne dla osoby będącej modem. Tylko kwestia żeby potrafił czasem "wyczilować" gdy zaczyna się ogień i go odpowiednio wygasić. Z tego co widzę to potrafi np Aallen i zapewne jest to kwestia doświadczenia (nawet Siekierze który jest modem z tego co widzę od daaaawna zdarzyło się potknięcie). Największy problem to fakt że jak Syler raz dał się ponieść ułańskiej fantazji to dalej była podsycana wojna. W kolejnych tematach były przepychanki słowne tak aby przypadkiem ten flame war nie wygasł za szybko. Ja rozumiem że nie każdy jest modem ale szturchanie się wzajemne kijem to kpina. Ale IMHO Syler sporo wniósł na forum patrząc na to że od kiedy się bardziej "uruchomił" to bardzo dużo z siebie daje. A to cenne. Tylko dobrze by było jakby ktoś doświadczony z nim pogadał tak aby wyszło to z pożytkiem dla ogółu.

I tak, nie przeczę że przedwczoraj (dobrze mówię? przedwczoraj) była szopka i to zbyt długo trwająca.

I jeszcze bardziej tak, z ankiety trochę wyszło "kto jest za chłostą i wygnaniem Sylera" co też jest zabawne bo przecież kompletnie nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Jestem przeciw odwołaniu

 

2) Syler bardzo się angażuje i poświęca dużo czasu forum, co w moim odczuciu jest bardzo ważne dla moderatora. Drugą stroną medalu jest fakt, że moderowanie forum jak dotąd nie zasługuje na wysoką ocenę - w moim odczuciu 3 z plusem. Jednak z racji tego, że Syler jest świeży w temacie i nie ma doświadczenia jestem w stanie to zrozumieć i zaufać mu, że wyciągnie wnioski z popełnionych błędów. Głównie chodzi o zachowanie dystansu do forum, nie wymyślanie takich bezcelowych akcji o asertywności i nie odpowiadanie na personalne zaczepki. Tak więc gwoli podsumowania - dajmy chłopakowi szanse, a czy ją wykorzysta i wyciągnie wnioski ze swojej aktywności okaże się w przeciągu miesiąca, dwóch. Jeżeli jej nie wykorzysta to widziałbym moda w osobie np. Wrq, ale poczekajmy - na dzień dzisiejszy wystarczy chłosta wraz z transmisją live na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Jestem za odwołaniem

 

2. O Sylerze moge powiedzieć tyle, że dla mnie jego recki sa DLA MNIE bezwartościowe, jest skrajnie subiektywny. Jak dodamy jeszcze do tego "patent na rację" i stanowisko jakie zajmuje to mamy przepis na kłótnie. Oczywiście recenzje nie mają nic do rzeczy. To, że chłopak się udziela, pisze recki i spędza na forum dużo czasu to dobrze. Same kłótnie też można przeboleć, tylko ostatnio zdarzaja się dość często. Wrąbanie się w temat Azahiela było idiotyzmem i zrobieniem gnoju z czyjegoś tematu. Mimo, że nie mamy jeszcze Wielkiego Postu i starsze Panie nie śpiewają Gorzkich Żali to Syler w tym roku zaczął wczesniej. Zakładanie 50 tematów (mimo, że w Hyde Parku) nie jest mądre, tym bardziej jeśli robi to mod. Na mnie wylane w tych tematach łzy nie działają i jestem za odwołaniem. Prawde mówiąc mogłem tego nie pisać tylko zacytować wypowiedź Mathu z 1 strony.

 

PS. Jeżeli mowa o spadku "poziomu" forum od jakiegoś czasu to nie odpowiada za to Syler, tylko regulamin. Starzy użytkownicy (czterogwiazdkowi i wyżej) udzielają się mniej, a od niedawna jest wysyp młodych Paździochów handlujących gaciami w naszym forumowym bazarze. Żeby to zrobić muszą napisać 25 idiotycznych postów, a że nie chce im się skakać robią to w "świeżych" tematach. Oczywiście gdy nie wiadomo co napisać, można zacytować i pod spodem "zgadzam sie" lub "miałem, polecam" i pościk nabity. Czytając wypowiedzi na 20 stron pod recenzjami może 3-4 są wartościowe. Dział "co kupić?" jest olewany, bo nikomu nie chce się polecać 100 raz tego samego sprzętu. Jakby nie patrzec każdy użytkownik pisząc słuchawki do 200zł oczekuje czegoś innego i tabelka "polecane" wg mnie tego nie załatwi. Też jestem za Wrq na moda, jednak przydałoby się głosowanie bo sam widze kilka fajnych, bezkonfliktowych kandydatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Jestem za odwołaniem

 

2. O Sylerze moge powiedzieć tyle, że dla mnie jego recki sa DLA MNIE bezwartościowe, jest skrajnie subiektywny. Jak dodamy jeszcze do tego "patent na rację" i stanowisko jakie zajmuje to mamy przepis na kłótnie. Oczywiście recenzje nie mają nic do rzeczy. To, że chłopak się udziela, pisze recki i spędza na forum dużo czasu to dobrze. Same kłótnie też można przeboleć, tylko ostatnio zdarzaja się dość często. Wrąbanie się w temat Azahiela było idiotyzmem i zrobieniem gnoju z czyjegoś tematu. Mimo, że nie mamy jeszcze Wielkiego Postu i starsze Panie nie śpiewają Gorzkich Żali to Syler w tym roku zaczął wczesniej. Zakładanie 50 tematów (mimo, że w Hyde Parku) nie jest mądre, tym bardziej jeśli robi to mod. Na mnie wylane w tych tematach łzy nie działają i jestem za odwołaniem. Prawde mówiąc mogłem tego nie pisać tylko zacytować wypowiedź Mathu z 1 strony.

 

 

Zacytuje gumiaka bo moja opinia pokrywa się w większości z tym co On napisał.

Fakty są takie, że coraz więcej dobrych starych użytkowników odchodzi z tego forum, przez co poziom dyskusji, zawartość forum spada w tępię wykładniczym. Nie jest to nikogo wina z osobna, a raczej całości użytkowników jako ogółu .

Dla mnie osobiście coraz rzadziej chce się tu zaglądać, czytać, być. Któregoś dnia pewnie już nie będę miał potrzeby w ogóle tu bywać.

 

Szkoda by było bo w tym roku bedzie już 6 lat z Wami (od 17 sie 2006)

Edytowane przez marmur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumujmy:

 

1. Wpierw zliczmy głosy ważne z potwierdzeniem ich i uzasadnieniem w poście

 

Za odwołaniem: 16

Przeciw odwołaniu: 20

 

2. Następnie zliczmy głosy przefiltrowane i wzięte pod uwagę. Sprawdzana była aktywność głosujących, staż na forum, uzasadnienie głosu

 

Za odwołaniem: 12

Przeciw odwołaniu: 15

 

3. Uwagi odnośnie regulaminu

 

 

Niestety nie obyło się bez złamania podpunktu regulaminu przez użytkownika gumiak9.

Poskarżyły mi się 3 osoby, które poczuły się dotknięte wpisem użytkownika gumiak9: tj.

 

a od niedawna jest wysyp młodych Paździochów handlujących gaciami w naszym forumowym bazarze

 

Przez co powinienem być zmuszony wlepić ostrzeżenie za naruszanie norm społecznych a zarazem bana, ponieważ tak było powiedziane w pierwszym poście, jednakże nie zamierzam być brutalem i odbierać jednej osobie możliwości pisania przez takie coś tak więc, proszę na przyszłość o pohamowanie i zrewidowanie swoich wypowiedzi przed ich publikacją.

 

4. Uwaga osobista

 

Analizując ostatnie miesiące faktycznie zauważyłem iż Syler w wielu przypadkach prowadził rozległe dyskusje na różne tematy w różnym tonie. Zarówno trochę racji mają niektórzy tutaj uzasadniający, trochę racji ma też jednak druga strona. Fakt, jednak jest taki iż moderator powinien powściągać swoje emocje jak najbardziej się da, ale też nie być przez samo bycie moderatorem wykluczonym z jakiejkolwiek intensywnej dyskusji. Sam sie osobiscie kiepsko czuję z tym że czasem z kimś rozmawiam a po chwili osoba ta kwalifikuje się do otrzymania co najmniej ostrzeżenia. Jest to niekomfortowe ponieważ wygląda to tak jak osobisty porachunek, który według drugiej strony wynika z działania moderatora. Chcialbym jednak zaznaczyć iż jeśli ktoś na mp3store otrzymuje ostrzeżenie to nie dla własnej satysfakcji moderatora (że kogoś pokarał) tylko faktycznym złamaniem regulaminu przez co wszelkie dyskusje są bezcelowe. Jak to ktoś przyznał moderacja pozwala tu na wiele, lecz to nie obliguje niektórych do gry na ostrzu noża (dostane warna czy moze nie). W związku z tym chciałbym zaapelować do użytkowników o to by podobnie jak moderator także weryfikowali czasami swoje zachowanie ponieważ wszyscy jesteśmy przede wszystkim ludźmi, popełniamy błędy a i tak doprowadzamy do sytuacji gdzie moderator nawet jak "kolega" musi podjąć jakąś decyzje.

 

Zaznajomiłem się także z blogiem Sylera. Faktycznie komuś może się jego treść nie podobać jednakże jak wspomniałem jest on nie robotem i uzytkownikiem. W blogu wyraża swoje zdanie. Może i kontrowersyjne lecz ma do tego prawo i do tego jak to odbiera. Sprzęt audio co można wyczytać chociażby po ostatnich wpisach na audiohobby jest sprzętem mocno dyskusyjnym jesli chodzi o to kto ma racje i jak to wypowiada tak wiec nie moze byc to dowodem w sprawie.

Zależy nam jednak na tym żeby Syler przede wszystkim jako moderator wykonywał dobrze swoją pracę. Nie interesuje mnie jego życie osobiste. Czy ma jedna czy dwie dziewczyny, czy ma psa, czy pali czy pije. Jeśli tylko dobrze wykonuje swoja prace to tylko to leży w gronie mojego zainteresowania.

 

Reasumując Syler, powinieneś w jakimś stopniu przemyśleć swoje stanowisko, ponieważ tak czy siak piastujesz stanowisko Moderatora Jr. i zrobić wszystko by było lepiej, chociażby dla Siebie samego. Prosiłbym też innych o przemyślenie swojego zachowania również i czy aby w 100% jest się pewnym tego co się tu napisało. Jak jeden się zmieni to i drugi pójdzie po rozum do głowy.

Z mojej strony to wszystko i po tym poście wszyscy razem z Sylerem mogą wyrażać swoje zdanie oczyiwiście w granicach kultury, i regulaminu.

 

Syler na chwilę obecną pozostaje na stanowisku. Proponuje od Siebie też przemyślić zasadność blogów. Mimo wszystko nawet jak ma się na coś przyzwolenie to jednak moderator musi dbac o wizerunek a nie być kontrowersyjny ---> To do Sylera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem przeciw odwołaniu ze stanowiska.

 

Każdy jest Człowiekiem i popełnia błędy, często działa emocjonalnie i nie potrafi trzeźwo bez zabarwień subiektywnych ocenić temat czy postawę kogokolwiek.

Mi osobiście Syler nigdy nie podpadł, owszem kilkakrotnie wymieniliśmy kilka słów poprzez PW, ale wszystko odbyło się zgodnie z obowiązująca na forum etykietą.

Nie widzę podstaw by Syler nie miał dalej piastować tego stanowiska, mam nadzieję, że krytyka dała mu do myślenia i poprawi się na przyszłość. Pamiętajmy, że to swoisty wolontariat, powinniśmy być bardziej wyrozumiali, nie każdy podołałby temu wyzwaniu, zważywszy iż od jakiegoś czasu na forum robi się swoisty jarmark i ktoś musi trzymać w ryzach ten galimatias. Modów jest b.mało i każdy z nich jest bardziej obciążony "pracą" niż kiedy było milion modów jr i innych wynalazków.

 

NuBreed///

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Administracja umyła więc ręce, bo do tego sprowadza się efekt tej ankiety. Żadne konsekwencje nie zostały wyciągnięte.

 

Syler był upominany przez bardziej kompetentnych użytkowników już w lipcu. Pokazywano mu na przykładach, że pisze bardzo dużo i bardzo niemerytorycznie, wręcz wprowadzając nieświadomych niczego użytkowników w błąd. Czy Syler się zmienił? Ani trochę. Pisze dalej tak samo. Czy teraz to się zmieni, albo chociaż ograniczone zostanie wykorzystywanie kija w postaci wycinania oponentów narzędziami moderatorskimi? Śmiem wątpić, raczej nastąpi odwet na niepokornych użytkownikach (Azahiel odszedł, ja jestem następny w kolejce, a że Syler mi nie odpuści, dał wyraz na swoim blogu linkując do moich wypowiedzi i pisząc o moim sprzęcie - K550). Przy czym ja się go nie boję i mówię to wprost - jeśli Syler zacznie mi grozić, to po prostu skończę z banem, ale przed Sylerem nie ucieknę.

 

 

Pozostaje moderator, który w głosowaniu zebrał 44% głosów za odwołaniem, z czego większość głosów to użytkownicy z długim stażem. Czyli prawie połowa forum nie chce go widzieć na tym stanowisku. Jak to wpłynie na atmosferę forum, nie muszę chyba mówić.

 

Zabawnie też wygląda porównanie głosów za i przeciw. Głosy za odwołaniem stawiają konkretne zarzuty i daleko im to ogólnikowego potraktowania Sylera z buta. Głosy broniące Sylera w żaden sposób nie odnoszą się do owych zarzutów, tak jakby ich autorzy w ogóle nie zapoznali się ze sprawą. Bronią Sylera na zasadzie dawania drugiej szansy.

 

Nie wierzę w to, że Syler odpuści i się zmieni, raczej odczeka kilka tygodni i znowu zacznie się nawalanka, ale tym razem ponowne podniesienie tematu zostanie uznane za pieniactwo. Bo teraz Syler ma już podkładkę. Zacznie pewnie w tym wątku, robiąc z siebie jak zwykle białego rycerza i ofiarę kliki forumowej.

 

No cóż, krzyż na drogę.

Edytowane przez MathU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę również zauważyć, że kilka głosów za tym by pozostał w tym mój jest na zasadzie dania szansy i nie należy tego odbierać jako pozytywnej opinii pracy moderatora. Czy w związku z tym podjęte zostaną jakieś kroki co do poprawy sytuacji czy skończy się na tym jak jest teraz?

 

Mówiłeś aallen, że sprawa zostanie dogłębnie przemyślana ale widzę jakoś szybko się z tym uporałeś? Czyżby to była tylko twoja interwencja w tej sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego MathU,

 

Twoje zdanie jakoby administracja umyła ręce jest niesprawiedliwe. Konsekwencje wyciągnięte zostały. Jeśli Syler nie zastosuje się do uwag poczynionych przeze mnie w poście zostanie natychmiastowo odwołany ze stanowiska w trybie nagłym. Na tą jednak chwilę jest zbyt duża ilość dobrych rzeczy za którą można było by go wywalić jak i spora przeciw, za którymi mógłby zostać. Niweluje się to w znak =

 

Nie zgodzę się z tobą jakoby ktoś kogoś w błąd wprowadzał. Równie dobrze mogę powiedzieć że ty wraz ze swoimi opiniami jesteś całkowicie niewiarygodny i wprowadzasz w błąd. Mam do tego podstawe ? Mam, większą ilość sprzętów osłuchanych, innej klasy etc. Ale to nie tedy droga. Nie zamierzamy tutaj jak przekupki na targu pokazywac czyja racja jest mojsza. Pamietaj ze oceniamy Sylera nie za jego upór w zdaniu ktore ma prawo miec ale w moderowaniu. Nie zapominaj o tym !

 

Pozostaje moderator, który w głosowaniu zebrał 44% głosów za odwołaniem, z czego większość głosów to użytkownicy z długim stażem. Czyli prawie połowa forum nie chce go widzieć na tym stanowisku. Jak to wpłynie na atmosferę forum, nie muszę chyba mówić.

 

Czytałeś kolego MathU, wogóle to co napisałem w pierwszym poście tego tematu ?? Głos ważny jest jedynie z postem. takich głosów było 20 do 16 na korzyść pozostania. Reszta to tzw głosy puste bez żadnego uzasadnienia.

 

Zabawnie też wygląda porównanie głosów za i przeciw. Głosy za odwołaniem stawiają konkretne zarzuty i daleko im to ogólnikowego potraktowania Sylera z buta. Głosy broniące Sylera w żaden sposób nie odnoszą się do owych zarzutów, tak jakby ich autorzy w ogóle nie zapoznali się ze sprawą. Bronią Sylera na zasadzie dawania drugiej szansy.

 

Owszem. Ich posty są niestronnicze czyli można by rzec najważniejsze. Ty jestes stroną w tej sprawie, tak wiec twój głos jest stronniczy. Poczytaj dokładnie. Ankieta odnosi się do Sylera jako moda a nie waszej rozmowy. Wasza rozmowa była tylko powodem i zostało wzięte to pod uwagę

 

Nie wierzę w to, że Syler odpuści i się zmieni, raczej odczeka kilka tygodni i znowu zacznie się nawalanka, ale tym razem ponowne podniesienie tematu zostanie uznane za pieniactwo. Bo teraz Syler ma już podkładkę. Zacznie pewnie w tym wątku, robiąć z siebie jak zwykle białego rycerza i ofiarę kliki forumowej.

 

A ja nie wierzę żę ty się zmienisz. Na chwilę obecną przedstawiasz się jako ofiarę a wszyscy inni nie mają racji. Jak wyglądasz na tle Sylera ? Tak samo tylko z drugiej strony. Widać że nie przemawiają przez Ciebie realne powody tylko swojego rodzaju zemsta, i przede wszystkim nie chęć poprawy a zlinczowania. No cóż masz prawo do takiej opinii ale nie licz się z tym ze bedzie bardziej wiarygodna niz kogos innego.

Post który napisałeś aż kipi od nienawiści.

 

 

...

 

 

Pragnę również zauważyć, że kilka głosów za tym by pozostał w tym mój jest na zasadzie dania szansy i nie należy tego odbierać jako pozytywnej opinii pracy moderatora. Czy w związku z tym podjęte zostaną jakieś kroki co do poprawy sytuacji czy skończy się na tym jak jest teraz?

 

Mówiłeś aallen, że sprawa zostanie dogłębnie przemyślana ale widzę jakoś szybko się z tym uporałeś? Czyżby to była tylko twoja interwencja w tej sprawie?

 

Wszystko zostanie przedstawione Sylerowi w Zarządzie, gdy tylko się pojawi. Sprawa została dogłebnie przemyślana. Tylko tyle mogę w tej sprawie dodać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aallen, w takim tonie rozmawiać mi się nie chce. Widać po której stronie stoisz w sprawie.

 

Odniosę się tylko do procentów:

 

2. Następnie zliczmy głosy przefiltrowane i wzięte pod uwagę. Sprawdzana była aktywność głosujących, staż na forum, uzasadnienie głosu

 

Za odwołaniem: 12

 

Przeciw odwołaniu: 15

12/27 = 44%

 

Widzę że czepiasz się moich wypowiedzi dla samego czepiania. Z mojej strony kończy to dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za OT, ale powoli robi się z tego tematu Szopka. Wg głosów Syler zostaje, wszyscy którzy głosowali zaakceptowali regulamin zgodnie z którym przewaga głosów będzie decydować o jego przyszłości jako Moderatora. Nie widzę sensu komentować i wylewać swoje żale, bo ktoś komuś zalazł za skórę. Liczba głosów oddanych jednoznacznie świadczy o tym jak wąskie grono się tym interesuje i kto do kogo sączy jad, reszta userów ma te niesnaski po prostu w nosie. Życzę mu powodzenia i mam nadzieje ze poradzi sobie z krytyką niektórych.

 

NuBreed///

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę nikogo dyskryminować, ale userzy ze stażem poniżej 500 postów nie powinni mieć prawa głosu w sprawie Sylera, wiem, że to mogłoby diametralnie zmienić jego sytuację w głosowaniu, lecz czuję że zaawansowani użytkownicy tego forum powinni pisać Jego Los, a nie ludzie będący tu z doskoku lub nabijający posty temat po temacie, tylko po to by mieć większą liczbę w Sygnaturce/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego MathU jeśli masz problem co do mojej, Siekiery i mario wiarygodności proponuję zgłosić sprawę do tego ostatniego :)

 

@lethe

 

Jak najbardziej są to głosy:

 

- sireliks : głosowanie i zmiana decyzji

- tymej : pomówienie bez złożenia materiału dowodowego

- mrowa0700 : za krotki staż

- WojtekC : sprzeczność głosowania i brak jednoznacznego glosu (albo albo)

- KHroN : tak naprawde nie zagłosował jednoznacznie

- gumiak9 : złamanie regulaminu, poprzez 3 skargi, które wpłynely na jego wpis do mojej osoby

- Marcin Zaremba : post niezgodny z regulaminem

- Mnemeth : post niezgodny z regulaminem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności