Skocz do zawartości

ipody


ketrab5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zakochałem się w ipodach i mam do was pytnie.

Po świętach będe miał jakieś 5-6 stówek czy wart zbierac na classica 6G czy toucha 4G?

a i jeszcze jedno jak bardzo classic jest podatny na uszkodzenia?

Toucha cenie za :

Ekran dotykowy

wi-fi

i tak dużo pamięci

gry

 

A classica :

za 160 gb

wydaje mi sie lepszy(jakość muzyki)

urok koleczka

Edytowane przez ketrab5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć muzycznie Toczka jest lepsza, ale niestety jej nie słuchałem, więc nie mam odniesienia. Classic'a mam od dwóch lat, nie jedno razem przeżyliśmy i trzyma się bardzo dobrze, żadnych problemów z odtwarzaczem. Pytanie tylko czy potrzebujesz aż tyle pamięci (po tym czasie stwierdzam, że 32 czy 64 GB to już ekstremum - ale mam tylko audiobooki i muzykę i zgrywam ją do AAC 128, ponieważ zazwyczaj nie słuszę ŕóźnicy, a na pewno nie na pchełkach czy dokanałówkach za 100 zł słuchając na mieście. Moze inaczej byłoby z porządnymi monitorami), poza tym jeśli zależy Ci na grach to tutaj ich raczej nie uświadczysz - muzyka, filmy, zdjęcia, audiobooki, finito.

Edytowane przez Mateusz Biszczak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do podatności na uszkodzenie- 5g z dyskiem 30 gb spadł mi wczoraj z w biurka i nie działa.

 

Dźwięk natomiast (na podstawie video 5g) nie jest specjalnie użerający. Średni discman do 100 zł z wyjściem line out zagra sporo lepiej.

Ponoć touch jest całkiem OK. 4G słuchałem tylko przez moment i pamiętam tylko koszmarne gusta muzyczne właściciela owego sprzętu;)

 

Edit: Podstawa to słuchawki.

Edytowane przez Orfeusz1000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6G ma zimny analityczny charakter, gra całkiem dobrze, aczkolwiek nie jest to najwyższa półka.

 

Muszę powiedzieć ze swojego doświadczenia, ze T4G to świetna inwestycja. Wiele osób nie rozróżnia pojęć audio i mówi że T4 jest analityczny i zimny co jest nieprawdą całkowitą. Jest on bardzo szczegółowy, ale nie jest zimny, ma najlepsze wypełnienie ze wszystkich grajków jakie słyszałem, nie dodaje kolorków co jest na plus ale nie odbiera to przyjemności ze słuchania, gdyż dźwięk jest gładki-płynny przyjemny dla ucha. Po za tym dostajesz mini komputerek, który działa wręcz wyśmienicie. Całą ergonomia też jest na plus.

Wybory są różne i każdy swoje chwali, ale T4G nie tylko przez cenę ale też zasłużenie jest nazwany top grajkiem, najwyższą półką. Dźwiękowo wyżej pewnie tylko s:flo2 jest, ale pod każdym innym kątem przegra z T4G.

 

i oczywiście tak jak kolega mówi - słuchawki mają znaczenie ;)

Edytowane przez Syler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam Classica 6G przez niecałe 3 lata. Jeśli chodzi o podatność na uszkodzenia - zależy na jaki egzemplarz trafisz. Mój przeszedł ze mną baaaardzo wiele. Co najmniej kilka razy, za sprawą mojego ówcześnie malutkiego siostrzeńca, spadał z różnych wysokości, najgorszy upadek to z wysokości mniej więcej 80cm na płytki w kuchni. Nic mu nie było, działał bardzo dobrze. Miał co prawda miesiąc, kiedy samoistnie się wyłączał, raz po 15 minutach słuchania, innym razem po kilku godzinach, co raczej nie było związane z żadnym upadkiem, bo nie zbiegało się to w czasie, ale mu przeszło. Tak więc jak widać - z awaryjnością zależy od egzemplarza. Wiadomo, dyskowiec jest z reguły bardziej podatny na awarie, ale zdarzają się wyjątki, zapewne tylko potwierdzające tę regułę.

 

Co do jakości dźwięku - Toucha 4G słuchałam krótko, ale stoi ona na zdecydowanie wyższym poziomie niż w Classicu. Mówię tutaj o tej pierwszej serii Classica, późniejsze wersje z dyskiem 120GB ponoć miały trochę lepszy dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam od trzech lat tego jabłuszka z dyskiem 80 Gb. Brzmieniowo mi odpowiada, jednak bez szału. Mój 15-letni CD Pioneer PD-S705 zjada go na śniadanie. Irytująca jest wada korektora polegająca na przesterze najniższej części pasma po włączeniu predefiniowanych ustawień z podbiciem basu. Wada występuje na każdych z moich 4 par słuchawek. Skoro o słuchawkach, to może pojadę z truizmem, ale te w zestawie nadają się tylko jako stopery do uszu i to pod warunkiem uszczelnienia małżowiny kitem. Co do awaryjności, to nie miałem najmniejszych przygód a sprzęt nie ma ze mną łatwo (wczoraj pacnął na podłogę z biurka).

P.S. Ważną z mojego punktu widzenia jest 100% kompatybilność iPoda z moim sprzętem samochodowym (łącznie ze sterowaniem z kierownicy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam od trzech lat tego jabłuszka z dyskiem 80 Gb. Brzmieniowo mi odpowiada, jednak bez szału. Mój 15-letni CD Pioneer PD-S705 zjada go na śniadanie. Irytująca jest wada korektora polegająca na przesterze najniższej części pasma po włączeniu predefiniowanych ustawień z podbiciem basu. Wada występuje na każdych z moich 4 par słuchawek. Skoro o słuchawkach, to może pojadę z truizmem, ale te w zestawie nadają się tylko jako stopery do uszu i to pod warunkiem uszczelnienia małżowiny kitem. Co do awaryjności, to nie miałem najmniejszych przygód a sprzęt nie ma ze mną łatwo (wczoraj pacnął na podłogę z biurka).

P.S. Ważną z mojego punktu widzenia jest 100% kompatybilność iPoda z moim sprzętem samochodowym (łącznie ze sterowaniem z kierownicy).

Twój post wydaje mi się mało przydatny merytorycznie ze względu na używanie eq w ipodzie(wszyscy wiedzą, ze jest do d., Ty tez, a i tak uzywasz), poza tym w ogole dopusciles mysl uzywania zestawowych słuchawek, wykazując dodatkowo brak oczywistego zrozumienia dla ich konstrukcji, ktora skutkuje brakiem izolacji(lub nie rozumiem tego porownania)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam od trzech lat tego jabłuszka z dyskiem 80 Gb. Brzmieniowo mi odpowiada, jednak bez szału. Mój 15-letni CD Pioneer PD-S705 zjada go na śniadanie. Irytująca jest wada korektora polegająca na przesterze najniższej części pasma po włączeniu predefiniowanych ustawień z podbiciem basu. Wada występuje na każdych z moich 4 par słuchawek. Skoro o słuchawkach, to może pojadę z truizmem, ale te w zestawie nadają się tylko jako stopery do uszu i to pod warunkiem uszczelnienia małżowiny kitem. Co do awaryjności, to nie miałem najmniejszych przygód a sprzęt nie ma ze mną łatwo (wczoraj pacnął na podłogę z biurka).

P.S. Ważną z mojego punktu widzenia jest 100% kompatybilność iPoda z moim sprzętem samochodowym (łącznie ze sterowaniem z kierownicy).

Twój post wydaje mi się mało przydatny merytorycznie ze względu na używanie eq w ipodzie(wszyscy wiedzą, ze jest do d., Ty tez, a i tak uzywasz), poza tym w ogole dopusciles mysl uzywania zestawowych słuchawek, wykazując dodatkowo brak oczywistego zrozumienia dla ich konstrukcji, ktora skutkuje brakiem izolacji(lub nie rozumiem tego porownania)

 

 

Szanowny wrq zwrot "wydaje mi się" potraktuję jako słowo klucz, gdyż najlepiej odda ducha Twej wypowiedzi. Nie znamy się zatem oznajmiam Ci, że nie używam korekcji. Informuję również, iż jest mnóstwo ludzi nieświadomych wspomnianego defektu i ja do nich należałem (cóż za ciemnogród, sic!). Nie tylko dopuściłem taką myśl, ale i zaraz po zakupie sprzętu (wrzesień 2008) zachowałem się karygodnie - słuchałem przez kilka kwadransów muzyki za pośrednictwem załączonych do zestawu słuchawek. Więcej tego eksperymentu nie powtórzyłem. Odnośnie rozumienia czegokolwiek, odsyłam do wikipedii po definicję ironii, bo tylko i wyłącznie tym miał być zastosowany przeze mnie zabieg retoryczny dotyczący kitu i słuchawek.

P.S. Przydałoby się trochę dbałości lingwistycznej że o czytaniu ze zrozumieniem nie wspomnę, szczególnie gdy stawiasz siebie po stronie ekspertów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci bardzo za uzupełnienie. Teraz mam już pełen obraz sytuacji, śmiało mogę powiedzieć "Przepraszam!", całe szczęście okazało się to nieporozumieniem :)

 

 

Nie ukrywam, że w internecie czasem trudno jest być równie empatycznym jak w realu, szczególnie przy braku emotów.

 

 

Raz jeszcze proszę o wybaczenie ;) Serdecznie pozdrawiam,

wrq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze nie ma to jak prowadzic gierki slowne ale to sie robi na pw a nie zasmieca temat . Co do sluchawek w komplecie to są słabe i to przyznać trzeba choc katowalem sienimi przez 12h. Co do taczki to jaka pojemnosc 64 czy 32

Wybacz ;)

 

Co do pojemności: Najmniejsza Tobie wystarczająca. Jeśli nie potrzebujesz koniecznie więcej niz 32 nie ma sensu dopłacać do 64... Sam zdecyduj, w dźwięku to się niczym nie różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz że Classic nie ma już w zasadzie przyszłości (i jedyne na co się można pokusić to pojemność, pamiętając że to jednak dyskowiec), a dwa że wcale nie gra lepiej niż Touch. Co najwyżej grają podobnie, choć tak w sumie to praktycznie wszyscy mówią że Touch gra jakoś lepiej.

 

Ja porównywałem je jeszcze za czasów iPoda Touch 2G i Classic wcale nie grał lepiej... co więcej, od tego czasu Touch (kolejne wersje) nie zaczął grać gorzej a Classic raczej nie zaczął grać lepiej...

 

... no i pamiętajmy słynną recenzję, w której zawodowy inżynier dźwięku nie zostawił na Classiku suchej nitki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydałabym tylu pieniędzy na nowego iPoda. Porównywałam ostatnio mojego starego 5G classic z 6G classic i różnica była znaczna.

Oczywiście na korzyść 5G. Tam jeszcze montowali układy audio Wolfsona.

Od 6Gen już jest Cirrus Logic, który wypada o wiele gorzej w porównaniu do poprzednika.

Nie sądzę żeby była to zamierzona zmiana charakterystyki dźwięku, po prostu dźwięk jest gorszy...

 

Może 5G to też nie są jakieś wyżyny, ale w tej chwili nie widzę nic lepszego jeśli chodzi o przenośny sprzęt.

Jak komuś zależy na jakości dźwięku, to niech bierze 5G. Części zamiennych nie brakuje.

Łatwo wymienić baterię.

A jeśli ma być niepsujny, to dysk można zamienić na kartę Compact Flash.

 

Brzydkie też nie są te 5G classic.

 

Z budżetu rzędu "5-6 stówek" można wyczarować jeszcze jakiś wzmacniacz słuchawkowy.

 

Ale jak ktoś woli nowe, to rozumiem...

...To znaczy nie rozumiem, ale dobra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze nie ma to jak prowadzic gierki slowne ale to sie robi na pw a nie zasmieca temat . Co do sluchawek w komplecie to są słabe i to przyznać trzeba choc katowalem sienimi przez 12h. Co do taczki to jaka pojemnosc 64 czy 32

Wybierz największą pojemność na jaką cię stać. Jakby były Tuche większe od 64 Gb na pewno bym o takim myślał przy zakupie.

Zasada jest prost, tak jak w sprzęcie komputerowym, dysk im większy tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczy się model a nie tylko producent układu. Przykłady:

- wolfson (iPhone 2G gra beznadziejnie, iPod 5G gra dobrze)

- cirrus logic (iPod 6G gra beznadziejnie, iriver e10 czy iPod Touch 2G i nowsze grają dobrze)

 

Co więcej, poza układem samym w sobie liczą się również komponenty toru audio, to czy całość jest ekranowana czy zbierane są po drodze szumy (elektroniki czy np. pobliskich telefonów komórkowych) i tak dalej...

 

Przykładem niech będzie iPhone, który sam będąc telefonem nie daje tego poznać (nie słychać tego charakterystycznego dźwięku w słuchawkach), ale już Kindle Keyboard zbiera wszystko - z kliknięciami przycisków i odświeżaniem wyświetlacza włącznie...

 

... za to z kolei iPhone 4S (ale iPhone 4 nie) ma taką wadę, że ponoć słychać statyki/trzaski w słuchawkach

Edytowane przez KHRoN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchałam Touchów, więc moja opinia ogranicza się raczej do linii classic i nano.

Na pewno wiele innych elementów ma znaczenie. Dlatego jak już coś mi przypasuje, to się tego trzymam.

 

Vedia też korzystała z Wolfsona i pamiętam, że ich sprzęt był przyzwoity. Tylko był kiepski soft.

Szkoda, że przystopowali z produkcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nano 6G podobno fajnie gra może nawet lepiej niż t4g. Ale wcześniejsze generacje to dno :P tylko 1G i 2G coś sobą reprezentowały, ale na pewno nie jest to topka jeśli chodzi o dźwięk. Shuffle to grają tak sobie. Raczej też żadna konkurencja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bass, rzeczywiście niezły... nieźle podbity.... moje MS1i nieźle waliły basem na nim. Scenę też ma dosyć szeroką i ogólnie jest to nawet w porządku grajek, ale dźwiękowo dalej odbiega od ideału ( t4g :rolleyes: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności