Superlux HD-668b

[Filas]

Do czego je podłączyłeś, że trzęsą dołem jak głupie? I notabene chyba nie wiesz o czym mówisz, bo wokal i gitara elektryczna (a już w ogóle u PF) to środek...

Po pierwsze wygrzanie, po drugie one mocno biorą charakter źródła a po trzecie jest jeszcze możliwy problem z wysoką impedancją, wtedy są jazdy z dudnieniem.

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez Filas

[retter]

Właśnie otrzymałem swoje. Totalna kicha. Żal i rozpacz, sony za 70 zł grają dwa razy lepiej. Aczkolwiek jeszcze ich nie wygrzałem. Dam znać za jakiś miesiąc o postępach. (żeby nie było że jest to moja subiektywna opinia, bass jest głuchy, zakrywa wszystko, góry są bardzo słabe, zapomnijcie o wokalu czy gitarze elektr., środkowe pasma wychodzą najlepiej; przestrzeń jest max. 15 cm od głowy, wydaje się jakby ci ktoś grał koło ucha; słuchałem kilku utwórów Pink Floyd, na domowym wzmacniaczu)

 

Mimo wszystko jestem dobrej myśli, że będzie lepiej.

 

Po pierwsze jaki model Sony ? Idea dzwięku sony jest odmienna. Im wyższy model tym wiecej basu, słuchawki sony ogulnie są barwne. Scena ma tu mniejsze znaczenie

 

Wygrzanie powinno dac większy impakt wieksza dynamike i troche detali.

Co mnie zmienia faktu że to jest chinczyk i nie dbają tam o powtarzalność. Dowód moje są z pocztku produkcji, 1-2roku puzniej wychodził model hd668b bardziej basowy, góry miało juz mniej pasuje do tego co opisałes aż w twoim jest to jeszcze dalej.

 

Kiedys pamietam moje 668b z grajka dawały sporo basu, bas wylewał sie na pozostałe pasma, po podłączeniu do wzmacniacza słuchawkowego (nie do domowego z funkcjią wzm. słuchawkowego) w dodatku lampowego bas trzymał sie w ryzach było tyle ile źródło mowiło, a wyszła góra.

 

Podawaj całą konfiguracjie. Ale nawet takie CALe juz nie firmy krzak kto nikt nie zna, mają problemy z trzymaniem powtarzalności swoich słuchawek.

[Perul]

Właśnie otrzymałem swoje. Totalna kicha. Żal i rozpacz, sony za 70 zł grają dwa razy lepiej. Aczkolwiek jeszcze ich nie wygrzałem. Dam znać za jakiś miesiąc o postępach. (żeby nie było że jest to moja subiektywna opinia, bass jest głuchy, zakrywa wszystko, góry są bardzo słabe, zapomnijcie o wokalu czy gitarze elektr., środkowe pasma wychodzą najlepiej; przestrzeń jest max. 15 cm od głowy, wydaje się jakby ci ktoś grał koło ucha; słuchałem kilku utwórów Pink Floyd, na domowym wzmacniaczu)

 

Mimo wszystko jestem dobrej myśli, że będzie lepiej.

Aż nie mogę uwierzyć jak czytam takie opisy brzmienia tych słuchawek. Mam "starą serię" (od MrB) i są to jedne z jaśniejszych słuchawek jakie słuchałem i to w sumie nieważne czy podłączałem pod wzmacniacz czy pod integrę, czy nawet pod komórkę - zawsze są jasne. Bas nie łupie, co najwyżej lekko dopełnia reszty pasma. Dobrze by było jakbyś porównał np z takimi CAL czy inne szeroko znane słuchawki, może po prostu do tak jasnego brzmienia jesteś przyzwyczajony, że 668b "łupią basem".

Fakt, że może to być też to co napisał Filas, miałem tak z Sony MDR V700DJ, że pod Zune grały fajnie i pełnym dźwiękiem a pod Vedią A10 był sam bas i zero klarowności.

[MrBrainwash]

może w końcu usłyszał jak gra jego źródło

[Rooky]

Wzmacniacz jest na pewno dobry, mam podłączone pod niego kolumny Altus 140 i pięknie grają. Być może jestem zanadto wymagający, ale Philips SBC hp800 (to jednak philips, a nie sony...) grały lepiej, pomimo swojej ceny 70zł.

 

Ktoś powiedział, że jestem przyzwyczajony do jakiegoś brzmienia. Jedynie do tego naturalnego, jaki dają mi kolumny, ew. gitara czy inne instrumenty na których gram.

 

PS Wzmacniacz to Diora ws 354, może jakiemuś znawcy to coś powie

[retter]

No wiesz Altusy to nie jest jakis szczyt dzięku, masz ustawione EQ altusów na 0?

Dzwiek słuchawek jest odmienny od tego co pokazują kolumny i to bardziej niż myslisz.

 

Możesz kupic słuchawki za 1000 a i tak nie zagrają tak przestrzennie jak kolumienki za 200zł.

Przestrzęń nie jest domeną słuchawek.

 

 

No i hp800

Brzmienie słuchawek SBC-HP800 jest szczerze mówiąc takie sobie. Pierwsze, co można o nim powiedzieć to to, że jest zdecydowanie rozjaśnione i to w złym tego słowa znaczeniu. Wysokie tony są agresywne, niekiedy zbyt agresywne, a do tego słychać mniej detali niż w wielu łagodniej brzmiących słuchawkach (MINUS JAK CHOLERA!!!). Średnica jest nieco rozjaśniona i wycofana - nie ma tej masy co w wyższej klasy słuchawkach, brzmi w sumie dość "cienko", ale za to jest całkiem neutralna i przejrzysta. Bas jest w sumie doiść dziwny, bo niby schodzi nisko, ale jest lekki i cichy.

 

http://www.audioster...60-1716-15.html

 

Powiem ci tak hd668B z początku produkcji:) a nie te obecne i z przed roku. Poki obowiązuje cię 10dniowy zwrot zwracaj.

Ew TS671 ale nie oczekuj że basu bedzie jak z altusów.

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez retter6

[Rooky]

Do czego je podłączyłeś, że trzęsą dołem jak głupie? I notabene chyba nie wiesz o czym mówisz, bo wokal i gitara elektryczna (a już w ogóle u PF) to środek...

Po pierwsze wygrzanie, po drugie one mocno biorą charakter źródła a po trzecie jest jeszcze możliwy problem z wysoką impedancją, wtedy są jazdy z dudnieniem.

 

Gitara i wokal to środek... omg, wybacz za moją irytacje, ale skoro wokal i gitara grają najwyższe dźwięki, to czym kurde mają być wysokie tony? Nie mówie tu o wokaliście basie, i gitarze barytonowej, tylko o wokalu tenorze i gitarze elektrycznej.

[MrSheep]

Najwyższe dźwięki to np hi-haty i blachy perkusji itp, na pewno nie gitara elektryczna, czy przeciętny wokal.

 

Gitara elektryczna to co najwyżej wyższa średnica, ale to nie są wysokie tony.

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez MrSheep

[Rooky]

No wiesz Altusy to nie jest jakis szczyt dzięku, masz ustawione EQ altusów na 0?

Dziwiek słuchawek jest odmienny od tego co pokazują kolumny i to bardziej niż myslisz.

 

Jasne że nie jest to żaden szczyt, ale kogo stać na kolumny za 10k ? Co do EQ, fakt, zapomniałem o tym, podbite są lekko basy, dużo góry, a srodek jest na 0

Zdaje sobie sprawe, ze sluchawki to nie kolumny (niestety).

 

Posiadam jeszcze wzmacniacz Sony STR-AV270, ale boje sie pod niego podlaczac cokolwiek, od kiedy zrobiłem zwarcie philipsami na nim ;p

[Azahiel]

Zapominacie że często wzmaki (głównie starszego typu) mają osobno układ dla głośników i dla słuchawek... Owszem na jednej płytce, ale czasami to jest tak jak w cdekach starych- byle co podłączone pod gniazdo jack i tyle. Trudno więc porównywać słuchawki do kolumn, na tym samym wzmaku.

[Rooky]

Najwyższe dźwięki to np hi-haty i blachy perkusji itp, na pewno nie gitara elektryczna, czy przeciętny wokal.

 

Gitara elektryczna to co najwyżej wyższa średnica, ale to nie są wysokie tony.

 

Możesz podać w Hz od ilu się zaczynają wysokie tony?

 

Zapominacie że często wzmaki (głównie starszego typu) mają osobno układ dla głośników i dla słuchawek... Owszem na jednej płytce, ale czasami to jest tak jak w cdekach starych- byle co podłączone pod gniazdo jack i tyle. Trudno więc porównywać słuchawki do kolumn, na tym samym wzmaku.

 

Oczywiście, że tak. Ja podłączam pod wtyk do słuchawek. (chociaż osobiście myśle że nie ma to żadnego znaczenia)

 

btw, pobawiłem się EQ, zniżyłem basy, dałem prawie na maksimum tony średnio wysokie (tych suwaków jest troche) i jest o wiele lepiej. Mimo to tanie philipsy były lepsze.

[Azahiel]

No właśnie o tym mówię- że gniazdo jack ma inny układ niż głośnikowy, więc ma to znaczenie.

[MrSheep]

Tony wysokie - od około 4000 Hz do 20 000 Hz

[Filas]

To tylko i wyłącznie wina Diory, mam jeden wzmak Diory w domu i od niego sama Fonica CDF-001 z b.prostym układem słuchawkowego wzmacniacza (widziałem ostatnio tą płytkę - chyba 3 opampy i kilka kondów i to całość) grała lepiej od combo Diora+Fonica, także ja bym stawiał na wzmak.

[Rooky]

To tylko i wyłącznie wina Diory, mam jeden wzmak Diory w domu i od niego sama Fonica CDF-001 z b.prostym układem słuchawkowego wzmacniacza (widziałem ostatnio tą płytkę - chyba 3 opampy i kilka kondów i to całość) grała lepiej od combo Diora+Fonica, także ja bym stawiał na wzmak.

 

Faktycznie! Podłączyłem słuchawki nie przez wzmacniacz, ale do Fonici CDF-054R. Muszę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Będę jeszcze testował, a po wygrzaniu może się pokusze o napisanie recenzji, jednak testując z innego wzmacniacza

 

Dzięki za rady.

 

@Sheep, właśnie 4k-20k Hz brzmiały mi najgorzej (przy suwakach mam tam rozpisane wszystko) natomiast najlepiej grał środek, niskie tony gitary, instrumenty dęte blaszane, altówki i wiolonczele, najgorzej soprany, skrzypce, talerze, dzwony i dzwonki. Ale nie czytajcie tego, bo dużo wzmacniacz psuł. Jak załatwie nowy to opisze moje wrażenia.

[ratajczak]

Równiez potwierdzam - wyjście na kolumny w Luxmanie 210 (model sprzed bodajże 20 lat), a wyjście słuchawkowe to dwie zupełnie różne bajki (w zasadzie bajka to wyłacznie kolumny).

[Filas]

To tylko i wyłącznie wina Diory, mam jeden wzmak Diory w domu i od niego sama Fonica CDF-001 z b.prostym układem słuchawkowego wzmacniacza (widziałem ostatnio tą płytkę - chyba 3 opampy i kilka kondów i to całość) grała lepiej od combo Diora+Fonica, także ja bym stawiał na wzmak.

 

Faktycznie! Podłączyłem słuchawki nie przez wzmacniacz, ale do Fonici CDF-054R. Muszę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Będę jeszcze testował, a po wygrzaniu może się pokusze o napisanie recenzji, jednak testując z innego wzmacniacza

 

Dzięki za rady.

 

@Sheep, właśnie 4k-20k Hz brzmiały mi najgorzej (przy suwakach mam tam rozpisane wszystko) natomiast najlepiej grał środek, niskie tony gitary, instrumenty dęte blaszane, altówki i wiolonczele, najgorzej soprany, skrzypce, talerze, dzwony i dzwonki. Ale nie czytajcie tego, bo dużo wzmacniacz psuł. Jak załatwie nowy to opisze moje wrażenia.

 

Miło, że wszystko już działa jak należy Może jakby mieć konwerter 2xRCA->minijack i podpiąć się (oczywiście baaaaaaaaaardzo cicho) przez wyjście na kolumny to byłoby lepiej?

[retter]

To tylko i wyłącznie wina Diory, mam jeden wzmak Diory w domu i od niego sama Fonica CDF-001 z b.prostym układem słuchawkowego wzmacniacza (widziałem ostatnio tą płytkę - chyba 3 opampy i kilka kondów i to całość) grała lepiej od combo Diora+Fonica, także ja bym stawiał na wzmak.

 

Faktycznie! Podłączyłem słuchawki nie przez wzmacniacz, ale do Fonici CDF-054R. Muszę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Będę jeszcze testował, a po wygrzaniu może się pokusze o napisanie recenzji, jednak testując z innego wzmacniacza

 

Dzięki za rady.

 

@Sheep, właśnie 4k-20k Hz brzmiały mi najgorzej (przy suwakach mam tam rozpisane wszystko) natomiast najlepiej grał środek, niskie tony gitary, instrumenty dęte blaszane, altówki i wiolonczele, najgorzej soprany, skrzypce, talerze, dzwony i dzwonki. Ale nie czytajcie tego, bo dużo wzmacniacz psuł. Jak załatwie nowy to opisze moje wrażenia.

 

Miło, że wszystko już działa jak należy Może jakby mieć konwerter 2xRCA->minijack i podpiąć się (oczywiście baaaaaaaaaardzo cicho) przez wyjście na kolumny to byłoby lepiej?

 

I zobaczyc dym z słuchawek :lol: 1-1,5W to juz max co zniosą słuchawki.

[Filas]

Dobra, to byłby zły pomysł, tak tylko

[Rooky]

Przyjechał ojciec, którego to jest ten sprzęt. Okazuje się że jeszcze coś innego było przyczyną złego dzwieku. Był taki przycisk.. co podbijał pasma górne i dolne o 10kHz ;D stad też góry i doły wydawały mi się beznadziejne, a środek był znośny. Wzmacniacz nie taki zły, chociaż sama Fonica nie wiem czy nie była lepsza.

Słuchawki oczywiście idealne nie są, ale za tą cene oczywiście polecam.

Aaa, i uszy trochę bolą po godzinnym odsłuchu, ale mam nietypową głowę (żadne kaski mi nigdy nie pasują, ) u innych tego pewnie nie będzie.

[retter]

Kup pady k240 ew obszyj welurem. I przeczytaj choć troche tego tematu tu wszystko jest napisane.

[Filas]

A no tak, przecież w samym wzmacniaczu jest tzw. loud, na nowe czasy loudness i fakt, to takie pseudoEQ.

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez Filas

[Perul]

Kup pady k240 ew obszyj welurem. I przeczytaj choć troche tego tematu tu wszystko jest napisane.

Po co kupować skoro wystarczy (przynajmniej na początek) skarpetkowy mod http://forum.mp3store.pl/topic/98130-skarpetkowy-mod-superlux/

[Azahiel]

Kup pady k240 ew obszyj welurem. I przeczytaj choć troche tego tematu tu wszystko jest napisane.

Po co kupować skoro wystarczy (przynajmniej na początek) skarpetkowy mod http://forum.mp3stor...y-mod-superlux/

 

po to że to o wiele lepsze niż ta skarpata.

 

Raz- lepiej to wygląda, dwa- wygodniejsze o wiele.

[Perul]

No przecież napisałem, ze "na początek". Najbliższe zamówienie z thomanna nieprędko to do tego czasu warto mieć skarpety i się nie męczyć z "pocącymi" padami. A swoją drogą to chyba welury rozjaśniają brzmienie i trochę bas zmniejszają - nie wiem jak te od AKG, ale te od Beyerów w HD330 właśnie tak robiły. Dla mnie dodatkowe rozjaśnienie HD668b byłoby nieporządane.