Skocz do zawartości

jaki następny po clixie i s:flo2


Rekomendowane odpowiedzi

Wróciłam do punktu wyjścia.

Czym zastąpić clixa2 z przejściowym s:flo2 w ciągu: T10 T60 clix2 [s:flo2]?

 

Czego potrzebuję:

- dźwięk podobny lub lepszy od clixa2

- komputera, który nie będzie szalał i raczy zauważyć odtwarzacz

- pamięci co najmniej 4GB, opcjonalnie 8GB byłaby mile widziana

- odtwarzacza, który sobie radzi z .ogg i dodatkowym plusem byłyby bezstratne

- gdyby jeszcze się mieścił w kieszeni, byłabym szczęśliwa, ale to też nie jest warunek konieczny

 

Czego nie potrzebuję:

- odtwarzania filmów

- dużego wyświetlacza do czytania tekstów, z uwzględnieniem dotykowego

- bajerów typu gry, kalendarz, prześliczne ikonki, wyświetlanie zdjęć, różowe króliczki

 

Normalnie pytałam o większe wyświetlacze, ale już nie potrzebuję bo to załatwia telefon samsung wave s8500. Chodziło o moje nieszczęsne audiobooki i przeglądanie tekstu gdyby książka była złej jakości.

Wave do książek wystarczy, ale do muzyki niekoniecznie. Zresztą wyciąganie takiego dużego z kieszeni kurtki, szukanie w pamięci odpowiedniego pliku itd, to średnia przyjemność w zapchanym autobusie. A w Krakowie po kilku ostatnich remontach korki są baaardzo milutkie na niektórych trasach. Clix był na tyle mały, że można go obsługiwać bezwzrokowo w kieszeni.

Jakieś pomysły?

Pewnie jeszcze kilka razy to przerobię, przynajmniej dopóki nie nauczę komputera latać i nie kupię następnego, ale nie w tym roku. :(

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clix2 ma jeden z najlepszych dźwięków... choć to zależy co kto lubi (Mi irivery nie bardzo podchodzą, choć przyznam, że grają całkiem, całkiem). S8500 ma bardzo dobry dźwięk też jeden z przyjemniejszych. S:flo2 to też jeden z lepszych modeli. Może dźwięk Ci nie odpowiada nie z winy tych sprzętów, a z racji niedobranych słuchawek? W opisie widzę jakie masz pchełki i powiem Ci, że jeśli dalej masz te same to one nie wykorzystują nawet ułamka możliwości każdego playera jakiego miałaś ( a podziwiam twój zbiór, naprawdę porządne sprzęty).

Są też dwa modele Wave może pomyliłaś numery?

 

Choć jeśli jesteś zdecydowana na zmianę playera to zdradź nam swój budżet. Clix2 i S:flo2 [wave też jest dosyć wysoko] stoją właściwie na szczycie drabiny, więc ciężko polecić coś lepszego. Lecz jeśli miałbym coś polecać co mogłoby Ci się spodobać to ipod nano 6g. Lub modele sony, które wczoraj miałem okazje przesłuchiwać. Dźwiękowo są zupełnie różne od szkoły grania "Iriver", dźwięk z nich jest mniej ostry, za to bardzo bardzo przyjemny. :> Czekam z niecierpliwością, aż przyjedzie do mnie mój sony, bo te playerki naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyły.

 

Z tego co się orientuję (z lektury i odsłuchu) playerki które posiadasz są dosyć ciepłe i dynamiczne, może nie taki dźwięk jest twoim pragnieniem? Dlatego polecam Ci abyś poszła do sklepu gdzie możesz przesłuchać polecone prze ze mnie grajki i sobie porównać czy właśnie taki dźwięk Ci odpowiada. Wcześniej jednak, zachęcam Cię do posłuchania swoich dźwiękocudotwórców na innych lepszych słuchawkach - dokach lub nausznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wave s8500 (starszy model) z wyświetlaczem amoled, oprócz tego jest jeszcze s8530 (nowszy) ale już bez amoled i większy - tego zdecydowanie nie kupiłam i kilka prostszych modeli, tych też nie mam. To w kwestii pomylenia lub nie modelu.

Brzmi inaczej i nie mogę się przestawić. Nie to, żeby był zły, ale po załadowaniu do pamięci kilku ulubionych rzeczy nie mogłam się przyzwyczaić.

Planowałam wymianę słuchawek, ale potem musiałam s:flo znaleźć nowego właściciela i teraz najpierw muszę wybrać nowy odtwarzacz, a dopiero potem do niego dobrać słuchawki. Już mi wyjaśniono, że można się zastanowić nad mx980 a w razie ograniczonego budżetu mx880 i te powinny pasować do mojego wave. Natomiast nie wiem czy będą automatycznie dobre dla każdego odtwarzacza. S:flo bardzo żałuję, ale z komputerem-idiotą nie wygrałam ani ja, ani sprowadzona pomoc płci męskiej, który na pewno wie co robić z opornym sprzętem. Musiałam się poddać.

Od lat mam pchełki, dla mnie są ergonomiczne. Ciągle sobie obiecuję, że w końcu się przyzwyczaję do nausznych i nic z tego nie wychodzi.

Gdyby komputer zdecydował się współpracować, nawet przez minutę nie zastanawiałabym się nad znalezieniem s:flo nowego domu. I to nie była wina mojego egzemplarza, z netbookiem ze starterem dogadał się bez problemów. To mnie najbardziej zdenerwowało, ale to tak przy okazji.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie jest to kwestia kiepskich słuchawek, nie kiepskiego odtwarzacza :)

Ja kilka razy słuchałem jakichś podobno rewelacyjnych pchełek i delikatnie mówiąc, nie zrobiły na mnie wrażenia.

Rozejrzał bym się na Twoim miejscu za dobrymi IEM'ami nowe Nuforce 700x są niezłe :)

Jeśli bardzo nie lubisz IEM'ów (znam ze dwa takie przypadki, o dziwo, są to kobiety :) ), to polecał bym jakieś dobre nauszniki, może AKG K450?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli bardzo nie lubisz IEM'ów (znam ze dwa takie przypadki, o dziwo, są to kobiety :) ), to polecał bym jakieś dobre nauszniki

To już znasz 3. Próbowałam. Mam takie idiotyczne wrażenie, że mi uszy rozsadzi. Sprawdzałam na 2 różnych firm i jest to samo.

To jak? Zostać z wave i tylko wave plus słuchawki?

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałaś z Comply?

Może miałaś za duże tipsy?

W q-jaysach są najmniejsze.

 

Moim zdaniem Wave + słuchawki to jest bardzo dobry pomysł. Kwestia dobrania czegoś co będzie miało dobrą synergię.

Najlepiej wpadnij na któryś meet. Będziesz mogła popróbować i pokombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się, również poszukuję lepszego (lub podobnie grającego) odtwarzacza od Clix2. Zastawiałem się nad iRiverem H10 lub czekaniem na Rio Karmę na allegro...

acha i nigdy nano 6G!! Osłuchiwałem go w iSpocie ze słuchawkami Klipsch Image One (nie była to krótka chwila) :) i grał w porównaniu do iRivera E30 duuużo słabiej - oczywiście , to moje subiektywne odczucie. Dla mnie Iriver E30 grał dużo gorzej od Clix2 a iPod nano 6G, to beznadzieja :rolleyes: Nie wiem jak tak słaby grajek może tyle kosztować, (tylko do lansu?). :huh: Clix2 i Nano 6g, to zupełnie inne lvl-e jak dla mnie, szczególnie jeśli chodzi o dynamikę, czy zejście basu.

 

PS: Jeśli ktoś uwielbiał dźwięk Clix2, to iPody mu się najprawdopodobniej nie spodobają :)

Edytowane przez Mamalyga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamalyga chyba wiem o jaką szkołę grania Ci chodzi, choć ja osobiście na razie preferuję tą przeciwną ;) .

 

Jeśli o dźwięk to chyba najbardziej przerysowany iriverowski rodzaj dźwięku jaki słuchałem ma E100. Mi się osobiście nie podoba taki dźwięk, ale jego czystość i precyzja jak dla mnie nawet większa niż w clix2. Natomiast znam tylko jednego playerka którego mógłbym stawiać obok clix2 mianowicie samsunga P3. Powiedziałbym, że grają podobnie, lecz P3 jest dla mnie przyjemniejszy. Jeśli oczekujesz mocy, basu i czystości to Nanite N2, choć go nie słuchałem i nie powiem Ci jak gra w stosunku do irivera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchałem Klipsch Image One, ale Nano 6G nie gra jak ipod, i na pewno lepiej od całej nadgryzionej czeredy.

 

Może nie jest ciepły, ale neutralny. Z Triplami Massive Attack urywa łeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamalyga chyba wiem o jaką szkołę grania Ci chodzi, choć ja osobiście na razie preferuję tą przeciwną ;) .

 

Jeśli o dźwięk to chyba najbardziej przerysowany iriverowski rodzaj dźwięku jaki słuchałem ma E100. Mi się osobiście nie podoba taki dźwięk, ale jego czystość i precyzja jak dla mnie nawet większa niż w clix2. Natomiast znam tylko jednego playerka którego mógłbym stawiać obok clix2 mianowicie samsunga P3. Powiedziałbym, że grają podobnie, lecz P3 jest dla mnie przyjemniejszy. Jeśli oczekujesz mocy, basu i czystości to Nanite N2, choć go nie słuchałem i nie powiem Ci jak gra w stosunku do irivera.

 

Dzięki za podpowiedź :) Jeszcze tylko jedno pytanie - czy gra równie szeroko jak clix2 ?? w E30 brakuje mi tej przestrzeni z clix2.

 

Chodzi o ten odtwarzacz -

http://www.pixmania....o&CodePromo=oui

??

 

PS: Może warto poczekać, aż się u nas pojawi iRiver U100. Skoro w Korei i Wietnamie już jest , to pewnie niedługo u nas będzie.

Edytowane przez Mamalyga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź :) Jeszcze tylko jedno pytanie - czy gra równie szeroko jak clix2 ?? w E30 brakuje mi tej przestrzeni z clix2.

 

Nie pamiętam dokładnie. Bo słuchałem ich w odstępach czasu. Z tego co mi się wydaje z takich przebłysków, to w P3 jest raczej szersza. Dźwięki dochodziły do mnie z każdej strony, było bardzo szeroko. Ciężko to opisać, ale z samsungiem biegłem z muzyką, a z clix2 szedłem. W p3 dźwięki dolatywały z każdej strony i było to takie bardzo żywe, za to w Clix2 było bardziej tak równo. Nie wiem jakiej muzyki słuchasz, ale dla fanów muzyki techno/trace/clube/dance p3 + SE-m390 to dosłownie mega wypas zestaw. Ja zacząłem tańczyć jak puściłem Prodiqy :D, w innych gatunkach też było fajnie. Te słuchawki P3 grały po prostu rewelacyjnie a z clix2 (po prostu) bardzo dobrze. Ja sam jakbym miał wybierać między tymi dwoma grajkami wziąłbym bez wahania P3. Lecz posłuchaj innych opinii, bo może komuś właśnie bardziej odpowiadać dźwięk Clixa. Clix2 słuchałem niedawno i pozytywnie grał rocka, aż się zdziwiłem, gitarki fajnie się komponowały z całością - właśnie dzięki takiemu równemu graniu - miały swoje miejsce na które nie wchodziły żadne inne pasma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie lepiej by gitarki grały dobrze, bo tego mi trochę brakuje :rolleyes: Słucham wszystkiego, a w tym wszystkim jest i miejsce dla rocka.

Odsłuchałbym po prostu Samsunga P3, ale nie wiem gdzie go dostanę. :unsure:

 

a Cowon J3, albo S9 są warte swojej ceny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Cowon J3, albo S9 są warte swojej ceny ?

 

Nie słyszałem ale sądząc po tym - Recenzja Cowona J3 jest jednym z lepszych playerków, z pewnością lepszy od clix2 i p3, czy wart swojej ceny? Jeśli kogoś stać to tak jakość i cena na równym poziomie. Dużo osób na forum dalej go kupuje, więc chyba konkurencje ma małą.

 

W P3 gitary też dobrze grały. Chodziło mi raczej o to, że te specyficzne granie clix2 służy gitarom. Rzeczywiście przydało by Ci się posłuchać P3 (albo chociaż Wave, bo dźwięk ma prawie taki sam - p3 ma troszkę lepszy, na upartego idź z kartą microSD do salonu ery :P ) bo bez porównania na własnym uchu nie dowiesz się czy Ci odpowiada.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym jeszcze jedna rzecz uściślić. Nadajecie na moje pchełki. OK. Nie upieram się, że dobre. Ale jak posłuchałam s:flo na nich, to NAWET NA TAKICH paskudkach była różnica między s:flo i clixem. Nie jestem pewna czy wave osiągnie zbliżony do s:flo efekt nawet z dużo lepszymi słuchawkami nie-pchełkami. Czy dałoby się do niego coś dobrać? Albo zbieram na tego J3 i będę się modlić codziennie dopóki nie kupię, żeby wredny komputer go polubił.

Przypuszczam, że nie możecie mi podpowiedzieć kieszonkowego modelu z rodzaju 'tylko muzyka' zbliżonego do s:flo?

A czy polecane akg k450 słychać 'na zewnątrz'? Bardzo zależały mi na sytuacji: ja słyszę nadjeżdżające auto, mnie pasażer na sąsiednim siedzeniu w autobusie nie słyszy. Czy to wykonalne z k450?

Na razie się zastanawiam nad opcją 'tylko wave' głównie ze względu na komputer. S:flo mu przeszkadzał, a wave widzi. Jeśli kupię inny odtwarzacz, nie ma gwarancji, że za tydzień po zamęczeniu znajomego nie ogłoszę kolejnej porażki i nie będę błagać na forum, żeby ktoś przyjął moją najnowszą zabawkę. Bo przy problemach jak z s:flo to będzie zabawka a nie urządzenie, którym się ucieszę.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko muzyka, mówisz? No to może poczytaj o Nationite N2? Slot na karty, tani, ponoc mocarny. Wady? Ponoć w niektorych przypadkach glupieje gdy zbyt wiele się przy nim kombinuje, tj robi się co innego niż słucha muzyki, np bawi się 'ulepszaczami'. No i ten wyświetlacz... niektorym wygląd nie odpowiada, ale skoro Ty nie masz zamiaru go wyciągać z kieszeni, to chyba nie problem ;> No i użytkownik Arthass pozbył się go ze względu na rzekomą obsługę OGG, ktorej w rzecyzwistosci nie ma. Pogadaj z uzytkownikiem Troy, on ma oba plejerki, s:flo i N2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada z 2 powodów.

1. Komputer wariował przy s:flo a N2 tego samego pochodzenia - mam co najmniej 50% szans na podobne numery.

2. Brak bezstratnych przeżyję ale .ogg-i są na mojej liście warunków koniecznych i to od dawna.

 

Punkt 2. obowiązuje bo jestem kretynką. Kilka lat temu linux miał przestać wspierać format .mp3 i wtedy konwertowałam do .ogg w zasadzie wszystko jak leci. A potem starannie się pozbyłam .mp3. Po pewnym czasie przestałam się zachowywać jak blondynka z kawałów, ale szkoda już się stała. Teraz miałabym dostęp do części zapasów tylko na komputerze albo musiałabym konwertować w drugą stronę. To nie ma sensu. Muszę mieć coś, co zauważa również .ogg. Wave chyba skończy z wymienionym bada 1.0 ma 1.2 i powinien sobie z nimi radzić, ale czy na pewno??? W najgorszym wypadku miałabym .ogg-i w telefonie (jeśli naprawdę obsługuje) a .mp3 w odtwarzaczu, to niepotrzebne ograniczenie. Nie można do dowolnego urządzenia w miarę dostępnej pamięci, nie można słuchać metodą 'wg własnego widzimisię' drugiego gdyby pierwsze się rozładowało, należy pamiętać gdzie jakie trafiły, zamiast po prostu używać dowolnie i bez przymusu.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rozważasz J3, to lepiej go odsłuchaj przed zakupem, bo np. mi się mało podobał. Wolę znacznie bardziej dźwięk Clix2. J3 jest zimniejszy znacznie, ale pójdę jeszcze raz go odsłuchać, może się przekonam do zimnego dźwięku, ale wątpię.:)

 

Edit: Chyba jednak poczekam na U100. Jeżeli będzie on kontynuacją serii U10/Clix/Clix2 i nic w nim nie sknocą, to biorę ;)

Edytowane przez Mamalyga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada z 2 powodów.

1. Komputer wariował przy s:flo a N2 tego samego pochodzenia - mam co najmniej 50% szans na podobne numery.

2. Brak bezstratnych przeżyję ale .ogg-i są na mojej liście warunków koniecznych i to od dawna.

 

Punkt 2. obowiązuje bo jestem kretynką. Kilka lat temu linux miał przestać wspierać format .mp3 i wtedy konwertowałam do .ogg w zasadzie wszystko jak leci. A potem starannie się pozbyłam .mp3. Po pewnym czasie przestałam się zachowywać jak blondynka z kawałów, ale szkoda już się stała. Teraz miałabym dostęp do części zapasów tylko na komputerze albo musiałabym konwertować w drugą stronę. To nie ma sensu. Muszę mieć coś, co zauważa również .ogg. Wave chyba skończy z wymienionym bada 1.0 ma 1.2 i powinien sobie z nimi radzić, ale czy na pewno??? W najgorszym wypadku miałabym .ogg-i w telefonie (jeśli naprawdę obsługuje) a .mp3 w odtwarzaczu, to niepotrzebne ograniczenie. Nie można do dowolnego urządzenia w miarę dostępnej pamięci, nie można słuchać metodą 'wg własnego widzimisię' drugiego gdyby pierwsze się rozładowało, należy pamiętać gdzie jakie trafiły, zamiast po prostu używać dowolnie i bez przymusu.

M

 

Bada 1.2 obsługuje następujące formaty: MP3/FLAC/WMA/AAC, na pewno nie obsługuje ogg (wiem bo mam 1.2). Za kilka miesięcy ma być bada 2.0 dla s8500 wave, ale obsługi ogg raczej nadal nie będzie. Mp3 mimo że są już znacznie "lepsze" formaty trzyma się mocno ze względu na to że jest rozpowszechniony na nieprawdopodobną skalę. Ja na twoim miejscu przekonwertował bym wszystko do mp3 (nie rozumiem dlaczego uważasz że to nie ma sensu), oba formaty są stratne ale jeśli podczas konwersji na ogg jakość nie została umyślnie zmniejszona to teraz możesz to samo zrobić w drugą stronę. Jeśli jednak nie chcesz konwertować wszystkiego można wykorzystać potęgę systemu Linux i napisać skrypcik synchronizujący (który będzie konwertował, normalizował głośność, uzupełniał tagi i co sobie jeszcze winszujesz :) podczas kopiowania muzyki na odtwarzacz). Wiadomo że brzmienie jest sprawą gustu ale jeśli chodzi o jakość s8500 wave jest raczej playerem na poziomie iphone/itouch, moim zdaniem nie ma go nawet co porównywać z Clix-em.

Edytowane przez soulreaver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzmienie jest sprawą gustu ale jeśli chodzi o jakość s8500 wave jest raczej playerem na poziomie iphone/itouch, moim zdaniem nie ma go nawet co porównywać z Clix-em.

A ja cały czas chcę coś do zastąpienia clixa i nie bardzo jest czym. Jak jest zbliżonej jakości, to mi komputer szaleje. A wynoszenie playera gdzie się da w celu przekopiowania czegoś z pominięciem mojego durnego sprzętu naprawdę jest bez sensu. Tak mi przykro, że irivery już nie są takie milutkie jak kilka lat temu. Szło się do sklepu i brało obojętnie co akurat na stanie, a była pewność, że sprzęt będzie przynajmniej przyzwoity, a może nawet dobry...

Trzeba będzie się bawić .ogg do .mp3, nie ma wyjścia. :(

M.

Edytowane przez migotka21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj słuchałem FLAC 96/24 i mp3 190VBR i na moje ucho różnicy nie było.

Jeszcze powtórzę test, jak skończę DAC'a, ale IMHO gra nie jest warta świeczki.

 

@migotka21: jak mi się uda dorwać S8500 na dłużej, to poszukam pasujących słuchawek. Podejrzewam, że

Co do izolacji, to Comply są o tyle fajne, że nie "zasysają" Ci się w uchu i nie izolują całkowicie od dźwięków otoczenia.

K450 są zamknięte, więc będą izolować w obie strony. Słuchawki otwarte, czy półotwarte również będą miały "obustronny" kontakt z rzeczywistością.

 

Jeździłem w zamkniętych słuchawkach na rolkach, czy rowerze kiedyś, nie było problemu, trzeba zachować minimum ostrożności.

To samo dotyczy chodzenia nawet w b. dobrze izolujących IEMach.

 

OGG czyta sansa Clip+ i fuze. Próbowałaś?

 

 

Co się tyczy sceny - IMHO najfajniejszą miał Sony A82x (X'a nie słyszałem) z IE7. Bardzo dobrze było też w Triplach z A84x

Edytowane przez ov_Darkness
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja cały czas chcę coś do zastąpienia clixa i nie bardzo jest czym. Jak jest zbliżonej jakości, to mi komputer szaleje. A wynoszenie playera gdzie się da w celu przekopiowania czegoś z pominięciem mojego durnego sprzętu naprawdę jest bez sensu.

 

Może nie playery trzeba było zmieniać tylko komputer ^^ , albo chociaż system, choć nie chce mi się wierzyć, że nie dało się czegoś zrobić.

 

Mi tam nie przeszkadza chodzenie w słuchawkach otwartych. Podejrzewam, że zestaw (który ostatnio widziałem) N2 + KSC35 pobił by na głowę twoje pchełki i playery razem wzięte. Jednak biorę poprawkę, że jesteś kobietą i słuchawki chciałabyś mieć jak kolczyki - ładne.... cóż... są różne kryteria.

 

[offtop]

A tak a pro po KSC75 dla mnie grają MEGA, zadawala mnie ten dźwięk, dlatego chciałem się was zapytać gdzie można nabyć ksc35, które grają jeszcze lepiej podobno, ale dźwiękiem w tą samą stronę. Wiecie gdzie mogę je zamówić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie playery trzeba było zmieniać tylko komputer ^^ , albo chociaż system, choć nie chce mi się wierzyć, że nie dało się czegoś zrobić.

 

Nie każdy ma ochotę zmieniać system który lubi ze względu na odtwarzacz. S:flo2 oprócz tego że dobrze brzmi to słynie też z niedoróbek sprzętowych i software'owych. Słyszałem że jest jakiś nowy testowy soft na S:flo2 który powinien poprawnie działać z linuxem (przynajmniej z nowszymi kernelami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy ma ochotę zmieniać system który lubi ze względu na odtwarzacz. S:flo2 oprócz tego że dobrze brzmi to słynie też z niedoróbek sprzętowych i software'owych. Słyszałem że jest jakiś nowy testowy soft na S:flo2 który powinien poprawnie działać z linuxem (przynajmniej z nowszymi kernelami).

 

Zawsze można mieć 2 systemy... Nawet na pendrive'ie można mieć windows XP i z nimi s:flo2 powinien działać.

Oczywiście, można wszystko, szczególnie jak się ma pieniądze. Lecz kupować playera za 500zł do tego słuchać na nim na pchełkach i mimo pasującego dźwięku sprzedać go bo system go nie czyta(zamiast wgrać po prostu 2 system) to dla mnie trochę nie zrozumiałe jest... no cóż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni użytkownicy, musimy ustalić kilka spraw zanim zaczną się wycieczki osobiste. Po kolei.

 

Mam 4 systemy, 2 na nowym komputerze, 2 na starym (który stoi u rodziców póki się nie rozsypie, a przestało się w niego inwestować jakieś 3 lata temu po kolejnej drogiej wizycie w serwisie).

Jest:

na starym mandriva 2008 i XP Professional

na nowym mandriva 2010 i Windows 7 Ultimate w tej chwili 64-bit, chociaż przejściowo wróciłam do 32-bit jak komputer wariował.

Windowsy legalne i nie spiracone, czyli odpada wersja 'wina użytkownika, kto się bawi lewymi systemami'. Mandrivy free.

 

Oprócz tego nie tylko ja sama zajmowałam się s:flo, tylko sprowadziłam znajomego po informatyce, który podczas studiów pracował w kilku różnych serwisach nie tylko komputerowych i dodatkowo zajmował się naprawą urządzeń. I to nie jest osoba wywalana ze względu na niesolidność, tylko praca w kilku miejscach na części etatu podobno była bardziej opłacalna, bo jeszcze miał czas na prace dodatkowe i inne sprawy. To żeby nie było, że zatrudniłam pierwszego taniego durnia z gazetki osiedlowej. I oboje się poddaliśmy. Ten sam s:flo był podpięty do pożyczonego netbooka ze starterem i dogadały się bez problemu. Do laptopa (już nie u mnie) - też było OK. Za to pożyczyłam od kilku osób playery po długim wyjaśnieniu 'a po co takie wygłupy?' i mój komputer nie widział jednego philipsa i mojego s:flo. Za to zauważył clixa, wave i 2 klasy no name, co mnie lekko zdenerwowało. Ten sam komputer już raz uparł się nie dogadać z tunerami TV w ilości 4 różnych firm i różnych modeli. To mnie nawet nie zdenerwowało, bo wiadomo, że Windows 7 raz na jakiś czas wariuje i z tunerami się nie dogada za Chiny ludowe. Wtedy męczyło się nad tym 3 osoby i ostatecznie uznaliśmy, że wina systemu a nie komputera.

 

S:flo się z XP dogada aż miło, ale XP mam w starym komputerze, który w każdej chwili może się rozsypać po prostu ze starości. Ma przeszło 11 lat, celerona 1,2 GHz i SDRAM 256. Czyli można sobie wyobrazić jaki jest wiekowy. Jak padnie, kupuję podobnej klasy z XP i prawdopodobnie używany, który też może w każdej chwili umrzeć ze starości. Albo druga wersja: kupuję netbooka wyłącznie jako przejściówkę do s:flo, bo chwilowo mi taki do niczego innego nie jest potrzebny. Czyli rozwiązania ciut ekstremalne.

 

Komputer kupiłam w kwietniu 2010 i na razie nie mogę wymienić na nowy, tak się złożyło i już. Jak się zacznie psuć i wariować na całego, za kilka lat go nauczę latać, a kupię coś na procesorze intela. W starym mam właśnie taki i mniej wariował od nowego na AMD. Albo laptopa, ale to też nie teraz.

 

Śmiejecie się z moich pchełek. Super. Tylko raz widziałam jak do całkiem sporego pana podbiegło 2 małolatów, zerwali porządne słuchawki, polecieli dalej, po drodze oberwał, nikt nie pomógł. A na moje pchełki połakomi się chyba wariat. Dla mnie to jest ergonomia. Wychodzę z domu - słuchawki w uszach, wracam do domu - te same słuchawki w uszach.

 

I oczywiście mogę zatrzymać s:flo czy każdy inny player jakiego Windows 7 nie widzi. Jadę do rodziców, uruchamiam stary komputer, modlę się, żeby jeszcze żył, zostawiam playera podpiętego do USB 1.1 na noc, wracam na drugi dzień, komputer może jeszcze żyje, odpinam playera, używam. Albo w nowym podpinam pod linuxem i jest super. Tylko co zrobić jak taki player jest potrzebny już natychmiast? A parę razy mi się clix przydał jako dodatkowy pendrive. I wtedy wszystko się sypie, bo tracę co najmniej 30 minut (gdyby mandriva) do półtora dnia (gdyby stary komputer). Czy tak się powinno używać sprzęt, który z założenia ma być podręczny i dostępny w każdej chwili?

A z głupich bab tak łatwo się nabijać, zwłaszcza jak z nimi komputer wygrał...

 

Clip+ słuchałam raz w sklepie, dali mi egzemplarz przygotowany do okazania z załadowanymi próbkami, w sumie nic nie wyszło.

M.

Edytowane przez migotka21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności