Aqualo Opublikowano 26 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 (edytowane) Witam, może mi ktoś powiedzieć czy to jest normalne, że od czasu pełnego naładowania Cowona E2 i podłączeniu go po około 30 godzinach leżenia w spoczynku (leżał sobie na półce kompletnie nieużywany) do portu usb w komputerze to trzeba czekać jakieś 20 minut aż zmieni się dioda czerwona na zieloną. Proszę o sprawdzenie czy u was też to występuje, bo jeżeli nie to świadczyłoby to o samorozładowywaniu się mojego egzemplarza E2. Edytowane 26 Października 2010 przez Aqualo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 26 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 Moim zdaniem norma. Naładuj go do pełna, odłącz od kompa na 5 minut i podłącz... też najpierw będzie chwilę czerwona. Taki S10 z kolei potrafi w tydzień leżenia się całkiem rozładować z tego co wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 26 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 Norma, juz zaraz po odłączeniu i po ponownym podłączeniu trzeba chwile odczekać aby znów była zielona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aqualo Opublikowano 26 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 Dzięki wielkie. Jestem trochę przeczulony bo miałem wcześniej Sandisk Sanse Clip z problemem samorozładowującej się baterii i wymieniono go w ramach gwarancji i problem całkowicie ustał. Może sobie leżeć cały tydzień nieużywany i wskaźnik naładowania baterii pokazuje dalej 100%. Czyli rozumiem że dla tego Cowona E2 ten efekt ładowania jest normalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 witam na forum nigdzie nie znalazłem info: czy jest jakieś powiadomienie o rozładowaniu? w instrukcjiEN na stronie 14 mamy: Function - Discharged --- Funkcja - Rozładowanie o ile dobrze kumam ... opisano to że kiedy jest niski poziom baterii to e2 ... 3razy mignie i 3razy beep'nie interesuje mnie czy ta funkcja działa? i ile czasu mam od tego sygnału do całkowitego rozładowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 To jest tak, kończy się prąd, zamruga 3 razy na czerwono, zrobi "pik pik pik" i padł. Cała sekwencja trwa 2-3 sekundy i nie ma przed nią ostrzeżenia. Uroki E2... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 (edytowane) czyli pika dopiero kiedy całkowicie rozładuje aku? ... to jaki to ma sens ... miałem nadzieje ... myślałem że sygnał, jest wtedy kiedy do końca zostanie jeszcze 10% albo 5% --- a ma ktoś może dostęp do kodu 'fw' ...może coś tam idzie dopisać albo poprawić? o jeszcze jedno chciałem zapytać ... kiedy wyciągnę jack'a to e2 rabi STOP i zapamiętuję pozycję w której skończyłem ...a po ponownym podłączeniu słuchawek startuje tam gdzie skończyłem a jak wygląda z WYŁĄCZNIKIEM ... zaczyna od początku folderu czy zapamiętuje ostatnią pozycję? Edytowane 31 Października 2010 przez Skarbek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zopsesen Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Wyciagniecie sluchawek lub wylaczenie odtwarzacza sprawia, ze zapamietuje pozycje i utwor na ktorym skonczyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Ale jak podłączysz do kompa to zaczyna od początku wszystkiego co ma. Swoją drogą tak, piukanie na sam koniec nie ma sensu... Jak dla mnie od 15% baterii, no może 10% mógłby mrugać na zmianę zielone->czerwone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Ale jak podłączysz do kompa to zaczyna od początku wszystkiego co ma. dla mnie to ważne info - dobrze że jest gdzie zapytać - bez wyświetlacza trudniej się połapać gdzie się skończyło ... zwłaszcza w audiobooku POWINIEN pamiętać po ładowaniu ostatnią pozycję - moje aktualne mp3'je zapamiętują pozycję więc mam pewien kłopot z decyzją a jak jest w przypadku użycia ładowarki sieciowej? Swoją drogą tak, piukanie na sam koniec nie ma sensu... Jak dla mnie od 15% baterii, no może 10% mógłby mrugać na zmianę zielone->czerwone. może dopiszą do następnego 'fw' - gdzieś czytałem że ta firma czyta opinie i szybko reaguje - nie można mieć żalu do korporacji że puszcza na rynek niedokończony produkt bo trudno zaspokoić cały świat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Andrzej a Ty tego e2 podłączasz do Audeo lub A2 przez wzmacniacz? czy a-Jays Two dobrze leży w uchu ... można z nim biegać? czy mi wyleci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Do a-Jays Two próbowałem wzmaka FiiO E5 użyć i... szybko zrezygnowałem bo to gra wtedy po prostu gorzej. Bez FiiO jest dużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 jak z bieganiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zopsesen Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 To kwestia osobista... ja np. nie moge w dokach nawet chodzic, wiec co dopiero biegac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Ja nie mam problemu z bieganiem zakładasz słuchawki za ucho,plus przyczepiasz klipsem do odzieży tak aby przewód luźno nie wisiał i ruszaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golotheman Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 dołącze się do dyskusji i potwierdze, że moje e2 rowniez stosunkowo slabo trzyma. gdyby faktycznie to 11 h grał, byłoby w porządku, ale 6-8h to jest wszystko co z niego mozna wykrzesic. a lepiej juz nie próbowac powyzej poziomu 30, bo wtedy bateria leci w tempie logarytmicznym . ale dlaczego nikt nie pomysli o tej diodce. nie ma nic bardziej wkurzającego (no moze od beznadziejnego brzmienia ala ipod ;p) od odtwarzacza, ktory w polowie trasy gdzie po prostu sie wyłącza i jeszcze piszczy w optymistycznym 3krotnym tonie ;p dramat. pisalem do cowona w tej sprawie, nikt sie nie odezwal, na anythingbutipod rowniez ale nikt nie jest zainteresowany tą sprawą. zobaczymy kiedy wyjdzie kolejny fw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzepuncja Opublikowano 12 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 LUDZIE POMOCY!!! Witam wszystkich;) jestem tu nowy i niebardzo sie orientuje w temacie ale mam problem i mam nadzieje ze mi pomozecie Otoz kupilem ostatnio Cowona e2, kurier bez problemu dostarczyl paczke, ogolnie odtwarzacz jest naprawde niezly, tylko problem w tym ze gdy po pierwszym ladowaniu zaczalem go sluchac to bateria padla bardzo szybko. Dokladnie nie bylem w stanie powiedziec ile chodzila bo sluchalem muzyki nie caly czas tylko na raty ale na pewno to nie bylo 11 godzin. Dzis wiec postanowilem zrobic test. Naladowalem do pelna, o 13.00 wlączylem (gloscosc troche wieksza od fabrycznego ustawienia o jakies 5 miejsc, shuffle on, EQ BBE Viva2) i zostawilem go na polce i czekam az sie rozladuje Zgodnie z instrukcja powinien sie wylaczyc po 11 godzinach czyli o ok. polnocy, a wylaczyl sie o..... 17.20!!!! czyli chodzil 4 godz. i 20 min :/;/ i tyle samo chodzil po 1 ladowaniu;/ Dodam ze odtwarzana muzyka to mp3. Prosze o pomoc bo nie wiem czyja to jest wina;/ czy samego odtwarzacza czy cos z kompem jest nie tak. Duzo slucham muzyki zwlaszcza w podrozach i 4h20min to jest zdecydowanie za malo;/;/ Dodam ze gdy bateria sie rozladowala to mozliwe ze byly 2 pikniecia i 2 blyski czerwonej diody (mozliwe, bo do konca nie jestem pewny). Napiszcie jeszcze czy trzeba bylo zrobic na poczatku formatowanie baterii czyli ladowac ja kilka razy przez dluzszy czas niz jest podane w instrukcji i rozladowac do pelna, tak jak to sie robi w komorkach i innych urzadzeniach czy nie? Bo w instrukcji raczej nie bylo o tym wspomniane. Bardzo prosze o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rictusgrin Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Witam wszystkich! Niestety mam ten sam problem z moim 2 tygodniowym cowon'em E2. Jeszcze ani razu nie wytrzymał powyżej 5 godzin. Głośność ustawiona na połowie skali, słuchawki SoundMagic PL30. Podejrzewam że stał zbyt długo na magazynie zanim go kupiłem i w tym czasie samoistnie rozładował się do krytycznego poziomu w którym ogniwa zostały uszkodzone. Jedyne wyjście to reklamować w ramach rękojmi albo gwarancji (z własnego doświadczenia wiem że rękojmia jest bardziej przyjazna dla klienta). Długo nie nacieszyłem się cowonem... PS. Tych baterii nie trzeba formatować, jedynie nie wolno doprowadzać do całkowitego rozładowania (na co raczej wpływu nie mamy i bateria pewnie ma zabezpieczenie że wyłącza się w bezpiecznym momencie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Tych baterii nie trzeba formatować, jedynie nie wolno doprowadzać do całkowitego rozładowania z tego co czytam w instrukcjach to piszą że nie należy ładować kiedy akumulator jest naładowany ponieważ powoduje to tzw efekt pamięci [czyli aku 'zapamiętuje' że w tym miejscu jest jej minimum] oraz należy unikać całkowitego rozładowania co może uszkodzić ogniwa - złoty środek należy ładować kiedy urządzenie 'melduje' że jest rozładowane ten efekt pamięci kiedyś można było wykorzystać - na pewno niektórzy pamiętają - kiedy siadła bateria w latarce wystarczyło ją położyć na grzejnik - po kilku chwilach świeciła jak nowa ale oczywiście już nie tak długo jak przedtem w nowoczesnych akumulatorach znacznie poprawiono tą wadę - inaczej ... zminimalizowano efekt pamięci - ale go nie wyeliminowano w wyniku czego teraz już niby można podładowywać podsumowując: w instrukcjach piszą że należy ładować kiedy zapali się lampka a aku osiąga pełną sprawność po kilku pełnych cyklach [czyli rozładowanie do min i naładowanie do pełna] spróbuj może zrobić kilka cykli ładowanie-rozładowanie ... ale normalnie w trakcie użytkowania ... może dojdzie do siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 (edytowane) z tego co czytam w instrukcjach to piszą że nie należy ładować kiedy akumulator jest naładowany ponieważ powoduje to tzw efekt pamięci [czyli aku 'zapamiętuje' że w tym miejscu jest jej minimum] bzdura, tak było ale 30 lat temu kiedy hitem były akumulatorki niklowo-kadmowe... akumulatorki litowe można ładować w dowolnym momencie ... dzisiaj jedyne o czym trzeba pamiętać to nie rozładowywać głęboko akumulatorków litowych bo procesy które wówczas (kiedy jest rozładowany) zachodzą powodują szybki spadek pojemności ten efekt pamięci kiedyś można było wykorzystać - na pewno niektórzy pamiętają - kiedy siadła bateria w latarce wystarczyło ją położyć na grzejnik - po kilku chwilach świeciła jak nowa ale oczywiście już nie tak długo jak przedtem kolejna rzecz bez żadnego związku z tematem - ta bateria o której mówisz i akumulatorek litowy mają TOTALNIE różną "chemię działania"... podstawowa różnica jest taka, iż w bateriach zachodzą nieodwracalne procesy, zaś w akumulatorkach (używanych zgodnie z przeznaczeniem) zachodzą procesy odwracalne w nowoczesnych akumulatorach znacznie poprawiono tą wadę - inaczej ... zminimalizowano efekt pamięci - ale go nie wyeliminowano w wyniku czego teraz już niby można podładowywać już w ogniwach niklowo-wodorkowych efekt pamięci był pomijalny, ogniwa litowe pozbawione są efektu pamięci... mają za to inny efekt - same z siebie tracą pojemność wraz z: czasem użytkowania (przy poprawnym użytkowaniu 2-3 lata = 80% pojemności), ilością pełnych cykli ładowania (podkreślam: pełnych, nie "1 cykl = 1 rozpoczęcie ładowania"), dość szybko wraz z niepoprawnym użytkowaniem (częste głębokie rozładowanie = szybki spadek pojemności) Edytowane 24 Lutego 2011 przez KHRoN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 bzdura musisz bardzo mądry ... a ja chciałem tylko pomóc spróbuj może zrobić kilka cykli ładowanie-rozładowanie ... ale normalnie w trakcie użytkowania ... może dojdzie do siebie to co napisałem jest oparte na moim doświadczeniu - to nie znaczy że musisz się z tym zgadzać stosuję ogólne zasady użytkowania aku im mniej ładowań tym lepiej - chodzi o to że aku zużywa się wraz z każdym ładowaniem im mniej doładowań tym lepiej nie dopuszczam do przeładowania - większość ładuje aku za długo nie dopuszczam do przegrzania - lądowanie za dużym prądem ...czyli w trybie fast nie chce mi się więcej pisać bo i tak pewnie nie mam racji - ładuj sobie co 15 minut jeśli chcesz... nic mi do tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rictusgrin Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Skarbek, dzięki za chęć pomocy ale niestety nie masz racji co do "efektu pamięci". W instrukcji ang jest akurat napisane żeby ładować cowon'a jak najczęściej. Tyle że chciałbym żeby chociaż te 8 godzin wytrzymywał bo niestety teraz nie daje rady dłuższego lotu samolotem czy jazdy pociągiem z Wrocławia do Warszawy:( I widać że nie tylko ja. Na pewno pójdzie w przyszłym tygodniu na serwis... Na baterie gwarancja jest chyba tylko 3 miesiące... Ale niezgodność towaru z umową chyba 2 lata:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 niestety nie masz racji być może? tylko że moje urządzenia na akumulatorach działają świetnie ...myślę że właśnie dlatego że stosuję pewne zasady ... nikogo nie zmuszam ... każdy niech robi jak uważa czy ja Wam pisze że nie macie racji albo że piszecie bzdury?.?... chłopaki luuuuuuz zgadzam się z tym że producenci wypuszczają na rynek nowe lepsze ogniwa - zgadzam się że dzisiejsze są lepsze od tych starych - ale istnieją uniwersalne zasady dzięki którym przedłużasz żywotność ... nie sądzę by ładowanie co chwilę wydłużało 'życie' aku komórka z którą wszyscy 'jadą' na forum właśnie z powodu aku w moich rękach działa prawie tydzień [po kilku latach używania] aparat foto, nawigacja i laptop tak samo ... znajomi ciągle jęczą i kupują nowe a ja nie ... wg mnie właśnie dlatego że dbam o aku jeszcze auto - aku wymieniam co 5 lat a auto nie stoi w garażu tylko pod chmurka - fakt jest też taki że rzadko kto jeździ autem dłużej niż dwa lata więc napiszę dokładniej - kupiłem nowe rocznik 2000 i w tym roku wymieniałem drugi raz akumulator więc wychodzi że przez 11 lat miałem 2szt jak więc wyjaśnicie ten fenomen skoro wg Was nie mam racji? na koniec ... nie chcę się z Wami kłócić ... każdy ma swoje racje a ja chciałem tylko pomóc ... już nie wiem czy nie powinienem tego żałować a teraz spadam na lecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 musisz bardzo mądry ... a ja chciałem tylko pomóc wystarczy przeczytać parę stron internetowych o działaniu baterii litowych (google), a w najgorszym wypadku tylko artykuł na angielskiej wikipedii na każdej jak wół pisze: zapomnijcie o mitach z czasów akumulatorków NiCd a dalej następuje wyjaśnienie co i jak z tymi akumulatorkami litowymi istnieją uniwersalne zasady dzięki którym przedłużasz żywotność ... nie sądzę by ładowanie co chwilę wydłużało 'życie' aku no nie mogę przeczytaj ponownie fragment w którym piszę o "obalaniu mitów z czasów ogniw NiCd" zastanów się jaką moc ma twoje "widzimisię" wobec ludzi którzy zajmują się tym z zawodu (np. elektrotechników) przeczytaj artykuł na wiki i przestań ludzi w błąd wprowadzać im mniej ładowań tym lepiej - chodzi o to że aku zużywa się wraz z każdym ładowaniem im mniej doładowań tym lepiej nie dopuszczam do przeładowania - większość ładuje aku za długo nie dopuszczam do przegrzania - lądowanie za dużym prądem ...czyli w trybie fast nie z każdym ładowaniem tylko z każdym pełnym cyklem ładowania (5x ładowanie po 20% każde = 100% czyli jeden pełen cykl) doładowania się sumują, więc nie ma znaczenia ile ich jest (o ile z nudów nie włączasz i wyłączasz zasilania dla zabawy co pięć sekund) za ochronę przed przeładowaniem odpowiada układ, który posiada każda bateria litowa - przeładowany akumulatorek NiMh tracił pojemność, przeładowany akumulatorek litowy efektownie wybucha/zapala się więc gwarantuję że wiedział byś że się przeładował ostatniego nie jestem nawet w stanie skomentować... musiał byś ładować zanim wskaźnik naładowania dojdzie do około 80%, a dopiero mówisz że rozładowujesz akumulatorek przed ładowaniem (co oznacza że 0->80% szybkie ładowanie, 80->100% wolne ładowanie, po dojściu do 100% ładowanie podtrzymujące - tylko tyle żeby nie zaczął się rozładowywać zanim nie wyłączysz ładowarki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skarbek Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 piękna dyskusja się rozwinęła napiszę tak - kotek swoje a kocur swoje mam dla Ciebie szacunek - kiedyś też się bawiłem głośniczkami - swój pierwszy przewijałem w wieku 13 lat w czasach kiedy dostęp do internetu był tylko przez modem - piszesz świetne teksty ... powodzenia życzę kolega zadał pytanie więc możesz mu pomóc a mi już odpuść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.