Skocz do zawartości

Sony serii X - nowa gwiazda rynku portable audio


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Quicik question, abstrahujac od wszystkiego innego... patrze wiec w ten opis na stronie producenta i nie moge namierzyc tam supportu FLAC'a. Czy ja dobrze widze, ze najbardziej flagowy player Sony - ktory nastawiony jest na maksimum feature'ow po prostu nie odtwarza FLACow ? Czy tez po prostu jestem slepy :))

 

Szkoda tez, ze dalej mamy prosty 5 pasmowy EQ. Brakuje mi w takim flagowcu chociazby ustawienia rodzaju filtra (HP/LP/BP) i jego sily (Q) dla konkretnie wybranej przez uzytkownika czestotliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quicik question, abstrahujac od wszystkiego innego... patrze wiec w ten opis na stronie producenta i nie moge namierzyc tam supportu FLAC'a. Czy ja dobrze widze, ze najbardziej flagowy player Sony - ktory nastawiony jest na maksimum feature'ow po prostu nie odtwarza FLACow ? Czy tez po prostu jestem slepy :))

Nie jesteś ślepy. brak flac'a ogg itd. jedynie mp3 wma i wav

Swoją drogą i tak lepiej niż Zune HD ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma Flaca, najlepszy format jaki idzie odtworzyć to AAC, choć może i wave. Tez troche dziwne, bo w odtwarzaczu tej klasy mógłby się już znaleść format bezstratny. Teraz czytam, że creative X-Fi 2 ma Flac, tylko niewiem po co :P w końcu i tak większość początkujących "audiofilów" będzie włączalo funkcje, mające na celu przywrócenie utraconych danych po kompresji xD jak dla mnie w sonym wystarczyłoby clear bas, clear stereo i ten volume normalizer, jakoś tak to się nazywało w s739f. Właśnie mam pytanie do użytkowników czy sony serii X szumią bardziej niż s739 i s639? Na dołączonych słuchawkach nc020 był szum na pauzie i trzaski przy wygaszaniu (po kilku sekundach, jak się nie słuchało). Niewiem czy to wina słuchawek, bo niektórzy twierdzili, że szumi odtwarzacz. Aha i czy można X poprostu wyłączyć, bo s739 nie mozna było, tylko włączał się zegar i po chwili przygasał ekran, ale odtwarzacz był włączony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma Flaca, najlepszy format jaki idzie odtworzyć to AAC, choć może i wave. Tez troche dziwne, bo w odtwarzaczu tej klasy mógłby się już znaleść format bezstratny. Teraz czytam, że creative X-Fi 2 ma Flac, tylko niewiem po co :P w końcu i tak większość początkujących "audiofilów" będzie włączalo funkcje, mające na celu przywrócenie utraconych danych po kompresji xD jak dla mnie w sonym wystarczyłoby clear bas, clear stereo i ten volume normalizer, jakoś tak to się nazywało w s739f. Właśnie mam pytanie do użytkowników czy sony serii X szumią bardziej niż s739 i s639? Na dołączonych słuchawkach nc020 był szum na pauzie i trzaski przy wygaszaniu (po kilku sekundach, jak się nie słuchało). Niewiem czy to wina słuchawek, bo niektórzy twierdzili, że szumi odtwarzacz. Aha i czy można X poprostu wyłączyć, bo s739 nie mozna było, tylko włączał się zegar i po chwili przygasał ekran, ale odtwarzacz był włączony.

 

 

X czyta jeden format bezstratny Wav.

Fakt wielka szkoda ze nie ma flac.Ale ponoc jest w tym jakas polityka sony ze glownym formatem chca by bylo AAC.Jak wiele osob wie walka duzych koncernow (w tym sony) we wprowadzaniu swoich formatow z zamiarem zeby na sile aby inni przyjmowali to do swojego sprzetu - trwa od lat.Naszym kosztem, kosztem urzytkownikow ktorzy zmuszeni sa kupowc bylejaki postep technologiczny.Uwazam ze technologia i realne mozliwosci zbudowania znacznie lepiej grajacych urzadzen jest wprost oczywiste.Tylko czy to jest potrzebne? Mowi reklama ze tak.A polityka sprzedazy firmy mowi ze nie.Po ludzku mozna to zrozumiec: nie kop dolka pod soba bo zawojujesz rynek przez krotki czas a potem juz nic lepszego nie da sie zrobic i wtedy klapa.Bo znaczacy postep wystepuje dekadami a nie latami.Wiec jak zrobisz urzadzenie najlepsze jakie jest mozliwe do zbudowania to dochod z niego bedzie przez kilka lat ... a za 10lat firma padnie bo technologicznie nie da sie nic zbudowac lepszego.Chyba ze przyjdzie nowa technologia (za 25 lat).

Lepiej podjadac z torcika po kawalku ale codziennie niz zjesc wszystko.

Wiec Panowie to dostajemy.Nie ma sie co czarowac bo zadnej firmie nie zalezy na pelnym zadowoleniu tylko klienta.Klient ma wydac pieniadze.A magia ma byc w reklamie produktu.

To z czego sie cieszymy jest subiektywne i oczywiste ale nie wprost.

 

Nastepna sprawa to czy flac jest formatem dajacym tylko zadowolenie i jedyna jakosc?

Wedlug mnie nie.Bo skoro wav jest taki sam jakosciowo to czemusz nie pozadamy wav? Bo jest wielki i to minus.

Dla mnie podstawowym formatem w X stal sie AAC 400kbps.

Jesli skonwertuje go z wav czy z flac (oczywiscie bardzo dobrej jakosci) to w AAC400kbps nie slysze roznicy.To samo gdy rippuje plyty CD.Nameczylem sie nawet nad tym czy lepszy jest AAC400kbps CBR i AAC400kbps VBR i trud moj na marne bo nie slysze roznicy.Jestem pewny ze wy tez nie uslyszycie.

Jesli konwertuje do AAC400kbps mam plik mniejszy o polowe niz flac a wielokrotnie mniejszy niz wav.

Nie bede komentowal plikow mp3 320 kbps bo chyba ze sami je robimy z wlasnych plyt CD lub wczesniej zrobionych plikow bezstratnych(ktore sa bardzo dobrej jakosci).

Jesli sciagamy skads tam (sprawa osobista kazdego) muzyke w formacie mp3 o kompresji 320 kbps (czyli jest dobrze myslimy) to nie ma sie z czego cieszyc i oczekiwac jakosci.Bo pewnie ta mp3 byla kiedys Audio CD , potem wav lub flac a potem dopiero mp3 320 kbps... a moze ktos znow zrobil z niej flac ...a potem ktos mp3.

 

Wiec mowienie o flac czy wav jest nie do konca prawidlowa dyskusja.Bo wav wav'owi czy flac flac'owi nie rowna sie.

Zwlaszcza ze sa liche odtwarzacze (przytoczony wyzej creative X-Fi 2) ktore czytaja ten format a jednak malo osob je kupuje.Nie widzialem go w zadnym poza informatycznym rankingu.

Czy mozna wiec wyciagnac wniosek ze na kiepskim odtwarzaczu flac gra slabiej niz na X10x0 mp3 czy AAC?

Ja nie odpowiem.Z grabiami na slonce tez nie wybiore sie :) .Wody plynacej w rzece tez nie beda probowal pchac pod prad :) .

Szukanie kazdego idealu jest glupie.Bo szukamy i tak usrednionego najlepszego sprzetu.Okreslenie ze cos jest naj to szukanie kompromisu.Nie ma niczego naj.

 

Odtwarzacz Xseries wylacza sie poprzez nacisniecie i kilkusekundowe przytrzymanie klawisza z napisem HOME.Ekran gasnie a zanim sie to stanie widac POWER OFF.

W S639F wylacza sie tak samo ale przyciskiem OPTION.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art-S wedlug mnie caly ten wywod mija sie z celem. Nie zmienisz tego, ze slonce swieci ani tego, ze woda jest mokra.

 

FLAC to niepisany standard, nawet juz swoisty "synonim" formatu bezstratnego. Mnie nie obchodzi polityka Sony - nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego playera - jest kupa innych na rynku.

 

Nie interesuje mnie tez, czy uslysze roznice miedzy FLAC a AAC 400kbps. Nie uslysze jej przeciez nawet miedzy FLAC a WAV/PCM, co Soniacz supportuje.

 

Interesuje mnie to, ze setki gigabajtow mojej biblioteki sa w najbardziej popularnym formacie bezstratnym FLAC - i nie chce mi sie za kazdym razem ich konwertowac by wrzucac na swojego playera. A przesiadac sie na cos innego z FLACa - ktory jest standardem obslugiwanym najszerzej i przez najwieksza ilosc urzadzen i oprogamowania od Windowsowego po wszelkie *NIXowe przesiadac ani mi sie widzi.

 

Odnosnie "naj" - ja w kwestii playera nie ide na zaden kompromis. Nie spotkalem jeszcze poki co lepszego playera pod kazdym wzgledem niz iRiver H100/H300. Byc moze lepszy bedzie HiFiMan HM-801. Jak spotkam grajacy tak samo (na tym samym poziomie jakosciowym) i oferujacy takie same mozliwosci tylko nowszy niz H100/300 - z pewnoscia sie przesiade, bo chyba kazdy wolalby miec sprzet jednak z biezacej produkcji.

 

Poki co nie spotkalem firmware'u playera ktory chocby zblizyl sie mozlwiosciami do tego co oferuje Rockbox.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art-S wedlug mnie caly ten wywod mija sie z celem. Nie zmienisz tego, ze slonce swieci ani tego, ze woda jest mokra.

 

FLAC to niepisany standard, nawet juz swoisty "synonim" formatu bezstratnego. Mnie nie obchodzi polityka Sony - nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego playera - jest kupa innych na rynku.

 

Nie interesuje mnie tez, czy uslysze roznice miedzy FLAC a AAC 400kbps. Nie uslysze jej przeciez nawet miedzy FLAC a WAV/PCM, co Soniacz supportuje.

 

Interesuje mnie to, ze setki gigabajtow mojej biblioteki sa w najbardziej popularnym formacie bezstratnym FLAC - i nie chce mi sie za kazdym razem ich konwertowac by wrzucac na swojego playera. A przesiadac sie na cos innego z FLACa - ktory jest standardem obslugiwanym najszerzej i przez najwieksza ilosc urzadzen i oprogamowania od Windowsowego po wszelkie *NIXowe przesiadac ani mi sie widzi.

 

Odnosnie "naj" - ja w kwestii playera nie ide na zaden kompromis. Nie spotkalem jeszcze poki co lepszego playera pod kazdym wzgledem niz iRiver H100/H300. Byc moze lepszy bedzie HiFiMan HM-801. Jak spotkam grajacy tak samo i oferujacy takie same mozliwosci tylko nowszy niz H100/300 - z pewnoscia sie przesiade, bo chyba kazdy wolalby miec sprzet jednak z biezacej produkcji.

 

Poki co nie spotkalem firmware'u player ktory chocby zblizyl sie mozlwiosciami do tego co oferuje Rockbox.

 

 

 

Podzielam Twoje zdanie w pelni.Irytuje mnie to ze ktos (np sony) nie daje mi mozliwosci wybierania (o decydowaniu juz nie wspomne) tylko uszczesliwia mnie na sile wstawiajac jakies formaty ktore za jakas kase tam instaluje.To ja jestem klientem wiec czemu nie dostaje czego chce? A chce flac w sony.I to bylo w pierwszych slowach mojego wywodu.

Z tego co napisalem i Ty tez najistotniejsze bylo by jednak czy flac vs AAC400 jest lepszy czy gorszy. Bo chyba to jest ten "kroliczek ktorego gonimy".

Jednak pelnej satysfakcji tez nie da mi kupienie iRivera Hxxx ktorego jesli kupie w jakimkolwiek dobrym staniel to jest cud.Niech iRiver robi je znow to kupie nowego.

Wiec zrezygnowalem z kupna i szukania funkcjonujacego Irivera Hxxx na usredniona wersje Sony X.Zreszta iriver tez 100 % satysfakcji nie oferuje.A akurat to czego mi nie oferuje jest dla mnie wada.

Widze ze jednak idziesz na kompromis.Kupisz nowszy ale taki sam jak H100/H300 i to jest kompromis.

Ja nie napisalem ani nikogo nie namawiam na kupno X.Slowem nie wspomnialem ;) .

 

 

edit: Moze usiadzcie razem z Rolandem ktoregos wieczoru i stworzcie cos wiarygodnego co bedzie pozbawione obrony i gloryfikowania wlasnego sprzetu.W koncu wielu z nas forumowiczow bedzie mialo sytuacje jasna.Odnajdziemy i zlapiemy "kroliczka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma Flaca, najlepszy format jaki idzie odtworzyć to AAC, choć może i wave. Tez troche dziwne, bo w odtwarzaczu tej klasy mógłby się już znaleść format bezstratny. Teraz czytam, że creative X-Fi 2 ma Flac, tylko niewiem po co :P w końcu i tak większość początkujących "audiofilów" będzie włączalo funkcje, mające na celu przywrócenie utraconych danych po kompresji xD jak dla mnie w sonym wystarczyłoby clear bas, clear stereo i ten volume normalizer, jakoś tak to się nazywało w s739f. Właśnie mam pytanie do użytkowników czy sony serii X szumią bardziej niż s739 i s639? Na dołączonych słuchawkach nc020 był szum na pauzie i trzaski przy wygaszaniu (po kilku sekundach, jak się nie słuchało). Niewiem czy to wina słuchawek, bo niektórzy twierdzili, że szumi odtwarzacz. Aha i czy można X poprostu wyłączyć, bo s739 nie mozna było, tylko włączał się zegar i po chwili przygasał ekran, ale odtwarzacz był włączony.

 

Volume normalizer to ostatnia rzecz ktora nalezy wlaczyc (albo pierwsza do wylaczenia). Potrafi zrobic straszna kaszanke z niektorych utworow. Co do formatow bezstratnych glowne pytanie brzmi - po co? Macie za duzo pamieci w grajkach? Bo roznicy w jakosci w stosunku do AAC 400 nie uswiadczysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art-S wedlug mnie caly ten wywod mija sie z celem. Nie zmienisz tego, ze slonce swieci ani tego, ze woda jest mokra.

 

FLAC to niepisany standard, nawet juz swoisty "synonim" formatu bezstratnego. Mnie nie obchodzi polityka Sony - nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego playera - jest kupa innych na rynku.

 

Standardem to on jest ale nie na rynku odtwarzaczy przenosnych - zaden z glownych graczy na rynku (Apple, Sony) flac'a nie wspiera i raczej wspierac nie bedzie - mozesz sie z tympogodzic albo byc nadal uwiazanym do starych konstrukcji typu H1x0/H3x0

 

Nie interesuje mnie tez, czy uslysze roznice miedzy FLAC a AAC 400kbps. Nie uslysze jej przeciez nawet miedzy FLAC a WAV/PCM, co Soniacz supportuje.

 

Interesuje mnie to, ze setki gigabajtow mojej biblioteki sa w najbardziej popularnym formacie bezstratnym FLAC - i nie chce mi sie za kazdym razem ich konwertowac by wrzucac na swojego playera. A przesiadac sie na cos innego z FLACa - ktory jest standardem obslugiwanym najszerzej i przez najwieksza ilosc urzadzen i oprogamowania od Windowsowego po wszelkie *NIXowe przesiadac ani mi sie widzi.

 

Odnosnie "naj" - ja w kwestii playera nie ide na zaden kompromis. Nie spotkalem jeszcze poki co lepszego playera pod kazdym wzgledem niz iRiver H100/H300. Byc moze lepszy bedzie HiFiMan HM-801. Jak spotkam grajacy tak samo (na tym samym poziomie jakosciowym) i oferujacy takie same mozliwosci tylko nowszy niz H100/300 - z pewnoscia sie przesiade, bo chyba kazdy wolalby miec sprzet jednak z biezacej produkcji.

 

Poki co nie spotkalem firmware'u playera ktory chocby zblizyl sie mozlwiosciami do tego co oferuje Rockbox. 

 

Obawiam sie ze musisz sobie kupic kilka zapasowych bo nic podobnego do H1x0/h3x0 sie nie zapowiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do formatow bezstratnych glowne pytanie brzmi - po co?

Choć by dla samej świadomości, że masz lepszy format. To samo w sobie potrafi polepszyć odbiór muzyk.

Szkoda że Sony (Apple też) zamknęły się na flac. Na pewno zyskali by trochę na jego obsłudze, u świadomych odbiorców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wszystko fajnie ale jak np za rok wyjdzie jakiś lepszy odtwarzacz innej firmy to już sobie AAC nie odtworzysz i będziesz od nowa konwertował kilkaset albumów? Powodzenia....

 

 

 

 

W planach jest ze mp3 ma zastapic format AAC.Jest jakis kierunek ze to ma byc przyszlosc w zamian za mp3.AAC jest na tyle dobrym formatem ze spokojnie pogodzi lepsze i gorsze formaty.

I wcale nie bedzie to naszym kosztem.

 

Jesli szukamy najlepszego grajka a ja to rozumiem ze najlepiej gra to nie jest wazne czy odtwarza tylko flac.Niech odtwarza cokolwiek ale najlepiej.Wazne jest wtedy czy flac czy wymienione AAC400kbps jest lepsze?.

Wazne tez jest jak to urzadzenie sie uzywa i obsluguje.Pozostale elementy wyposazenia ...no nie czarujmy sie to gadzety (ktore tez lubimy).Jednak istotny jest dzwiek i jego jakosc.

Klasyfikowanie czy lepszy grajek jest ktory czyta flac czy AAC to jalowa polemika.

Ja tam czy flac czy AAC czy jeszcze co inne jakos przeboleje byle by mi ten grajek gral bardzo dobrze.A jesli to ma byc nasze hobby to nawet siedzenie kilka razy dluzej nad konwersacja staje sie mniej wazne.

Liczy sie efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie ze musisz sobie kupic kilka zapasowych bo nic podobnego do H1x0/h3x0 sie nie zapowiada

Niestety mylisz sie, zapowiada sie nawet cos elektronicznie lepszego - HiFiMan HM-801 na PCM1704 oraz 2xOPA627, ba nawet z analogowa galka regulacji glosnosci :) Oczywiscie odtwarza FLAC. Czegos takiego nie bylo jeszcze w zadnym playerze jak do tej pory.

 

 

Standardem to on jest ale nie na rynku odtwarzaczy przenosnych - zaden z glownych graczy na rynku (Apple, Sony) flac'a nie wspiera i raczej wspierac nie bedzie - mozesz sie z tympogodzic albo byc nadal uwiazanym do starych konstrukcji typu H1x0/H3x0

 

 

Po pierwsze - czy ktos kogos zmusza do kupowania playerow wylacznie Apple'a i Sony ? :) Inne firmy ( obecnie wiele playerow i wiele firm) supportuja flac i poki co widze, ze maja sie dobrze bo ciagle wydaja cos nowego i przez wiele lat nie padly. Jak nie to to inne, zawsze znajdzie sie ktos kto to zrobi - chocby z prostego powodu - by zaoferowac cos czego nie oferuja Apple i Sony. Na nisze zawsze jest, byl i bedzie popyt. FLAC jest standardem w kontekscie formatu bezstratnego - masz racje, ze nie jest standardem jezeli chodzi o urzadzenia przenosne - ale na tym polu taki standard jeszcze nie zostal przyjety. Dopiero od krotkiego czasu te urzadzenia oferuja pojemnosci rzedu np. 16 i 32GB gdzie trzymanie plikow w formatach bezstratnych ma sens. Jezeli chodzi o support formatow jest wiele playerow na rynku ktore radza sobie z FLACiem. Jezeli chodzi o funkcjonalnosci Rockboxa - tutaj jest gorzej bo masowy uzytkownikow jak wiadomo wymagania ma male. Nikt nie zabroni mi kupic wiec niszowego HiFiMana :) z aktualnej produkcji. Teoretycznie powinienem dostac cos lepszego niz moj obecny iRiver.

 

Z tego co napisalem i Ty tez najistotniejsze bylo by jednak czy flac vs AAC400 jest lepszy czy gorszy. Bo chyba to jest ten "kroliczek ktorego gonimy".

Jednak pelnej satysfakcji tez nie da mi kupienie iRivera Hxxx ktorego jesli kupie w jakimkolwiek dobrym staniel to jest cud.Niech iRiver robi je znow to kupie nowego.

Wiec zrezygnowalem z kupna i szukania funkcjonujacego Irivera Hxxx na usredniona wersje Sony X.Zreszta iriver tez 100 % satysfakcji nie oferuje.A akurat to czego mi nie oferuje jest dla mnie wada.

Widze ze jednak idziesz na kompromis.Kupisz nowszy ale taki sam jak H100/H300 i to jest kompromis.

Ja nie napisalem ani nikogo nie namawiam na kupno X.Slowem nie wspomnialem ;) .

 

edit: Moze usiadzcie razem z Rolandem ktoregos wieczoru i stworzcie cos wiarygodnego co bedzie pozbawione obrony i gloryfikowania wlasnego sprzetu.W koncu wielu z nas forumowiczow bedzie mialo sytuacje jasna.Odnajdziemy i zlapiemy "kroliczka".

 

Nie, napisalem cos zupelnie przeciwnego - dla mnie nie jest kompletnie istotne czy FLAC czy AAC czy PCM jest lepszy. Interesuje mnie support tego formatu poniewaz nie bede konwertowal za kazdym razem materialu ktory chce wrzucic na playera a jak pisalem wczesniej mam setki gigabajtow muzyki w tym wlasnie formacie, ktory jest standardem w PC Audio.

 

Co do satysfkacji, nie ma gwarantowanej satysfakcji i nikt nie da Ci na nia gwarancji :) - to chyba oczywiste. Wiadomo, ze nie ma jakiegolwiek urzadzenia ktore pasowaloby kazdemu. Z ciekawosci co jest dla Ciebie wada we wspomnianym juz iRiverze H100/300 skoro juz o tym mowa, poza gabarytami co chyba oczywiste :))

 

Wydaje mi sie, ze to raczej Ty tutaj bronisz playerow Sony i wlasnie gloryfikujesz swoj sprzet - bo przeciez ten wlasnie model posiadasz. Kiedy po prostu zdzwil mnie brak supportu FLACa - zaczynasz wywody nt. czy w zasadzie to usyszymy roznice miedzy FLACiem a AAC. Ja dostrzegam i zalety i wady swojego i nie przypominam sobie aby pisal tutaj na forum jakies niewiarygodne psalmy na jego temat, poza wyrazaniem swojej opinii, ktora raczaj staram sie argumentowac.

 

Ja nie wiem czy zauwazyles ale nie pisuje tutaj za wielu recenzji. Ostatnio napisalem opis Ultrasone Pro 900 - mysle, ze nie byla to ich wielka gloryfikacja i wyniesienie na piedestal ponad wszystko inne, i ze jakos specjalnie jak to ujales "niewiarygodna" jednak nie byla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem ten przykład, bo w większości nowych grajków Flac staje się standardem, nie tylko w wymienionym X-Fi, ale większości iriverów, nawet z niższej półki np iriver E2 ma, choć wątpie, by za tą cene oferował świetny dźwięk. Chciałem poruszyć ten temat, bo dla mnie dziwne jest to, że odtwarzacze z niższej półki mają Flac, a np sony x1050, dźwiękowo jeden z najlepszych odtwarzaczy nie ma Flaca ani ogg. Ja np wole OGG od AAC, bo bardziej zależy mi na oszczędności miejsca niż baterii, Ogg q6 było dla mnie nie do odróżnienia, AAC musiałem dawać wyższy bitrate. Teraz mp3 320 jest już takim standardem, szkoda że większość patrzy na wyświetlacze itp, przez co dźwiek stoi w miejscu. Niektóre odtwarzacze, jak np e10 odtwarza świetnie ogg, i jak przytoczył jeden z forumowiczów (chyba piotrus-g) idzie rozróżnić q9 od q10, a bezstratnego nie odtwarza. Stary odtwarzacz, a teraz nawet e100 ma Flac, choć słuchając zastanawiałem się często po co, i niewiem do teraz :D co do sony to max aac 400czy można więcej, bo kiedyś czytałem o AAC 500 VBR robione nero czy foobarem, to vedia v39 odtwarzała, w dodatku chwalony był za rozmiar plików, bo zajmowały wbrew pozorom mało miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem ten przykład, bo w większości nowych grajków Flac staje się standardem, nie tylko w wymienionym X-Fi, ale większości iriverów, nawet z niższej półki np iriver E2 ma, choć wątpie, by za tą cene oferował świetny dźwięk. Chciałem poruszyć ten temat, bo dla mnie dziwne jest to, że odtwarzacze z niższej półki mają Flac, a np sony x1050, dźwiękowo jeden z najlepszych odtwarzaczy nie ma Flaca ani ogg. Ja np wole OGG od AAC, bo bardziej zależy mi na oszczędności miejsca niż baterii, Ogg q6 było dla mnie nie do odróżnienia, AAC musiałem dawać wyższy bitrate. Teraz mp3 320 jest już takim standardem, szkoda że większość patrzy na wyświetlacze itp, przez co dźwiek stoi w miejscu. Niektóre odtwarzacze, jak np e10 odtwarza świetnie ogg, i jak przytoczył jeden z forumowiczów (chyba piotrus-g) idzie rozróżnić q9 od q10, a bezstratnego nie odtwarza. Stary odtwarzacz, a teraz nawet e100 ma Flac, choć słuchając zastanawiałem się często po co, i niewiem do teraz :D co do sony to max aac 400czy można więcej, bo kiedyś czytałem o AAC 500 VBR robione nero czy foobarem, to vedia v39 odtwarzała, w dodatku chwalony był za rozmiar plików, bo zajmowały wbrew pozorom mało miejsca.

 

 

 

Jakby tylko flac byl gwarancja najlepszego brzmienia i dzwieku to kazdy grajek ktory go odtwarza bylby najlepszy.

Ja uzywam programu dBpoweramp i wyzszego biteratu niz AAC400kbps nie ustawie.

Chyba tylko mp3 w opcji Free Format mozna ustawic wiecej niz 320 kbps (chyba dokladnie 640kbps).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mylisz sie, zapowiada sie nawet cos elektronicznie lepszego - HiFiMan HM-801 na PCM1704 oraz 2xOPA627, ba nawet z analogowa galka regulacji glosnosci Oczywiscie odtwarza FLAC. Czegos takiego nie bylo jeszcze w zadnym playerze jak do tej pory.

 

Ja również czekam na HiFiMana. Miejmy nadzieje ze pokaze to co pokazuje na papierze

 

Na nisze zawsze jest, byl i bedzie popyt. FLAC jest standardem w kontekscie formatu bezstratnego - masz racje, ze nie jest standardem jezeli chodzi o urzadzenia przenosne - ale na tym polu taki standard jeszcze nie zostal przyjety

 

i może być z tym problem. Wiele osób nie widzi różnicy miedzy 320kb/s a FLAC tak wiec oni pomyślą "po co mi jakaś niby niewielka różnica jak dla mnie. Bede miał duzo wiecej utworów za to".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, napisalem cos zupelnie przeciwnego - dla mnie nie jest kompletnie istotne czy FLAC czy AAC czy PCM jest lepszy. Interesuje mnie support tego formatu poniewaz nie bede konwertowal za kazdym razem materialu ktory chce wrzucic na playera a jak pisalem wczesniej mam setki gigabajtow muzyki w tym wlasnie formacie, ktory jest standardem w PC Audio.

 

Co do satysfkacji, nie ma gwarantowanej satysfakcji i nikt nie da Ci na nia gwarancji :) - to chyba oczywiste. Wiadomo, ze nie ma jakiegolwiek urzadzenia ktore pasowaloby kazdemu. Z ciekawosci co jest dla Ciebie wada we wspomnianym juz iRiverze H100/300 skoro juz o tym mowa, poza gabarytami co chyba oczywiste :))

 

Wydaje mi sie, ze to raczej Ty tutaj bronisz playerow Sony i wlasnie gloryfikujesz swoj sprzet - bo przeciez ten wlasnie model posiadasz. Kiedy po prostu zdzwil mnie brak supportu FLACa - zaczynasz wywody nt. czy w zasadzie to usyszymy roznice miedzy FLACiem a AAC. Ja dostrzegam i zalety i wady swojego i nie przypominam sobie aby pisal tutaj na forum jakies niewiarygodne psalmy na jego temat, poza wyrazaniem swojej opinii, ktora raczaj staram sie argumentowac.

 

Ja nie wiem czy zauwazyles ale nie pisuje tutaj za wielu recenzji. Ostatnio napisalem opis Ultrasone Pro 900 - mysle, ze nie byla to ich wielka gloryfikacja i wyniesienie na piedestal ponad wszystko inne, i ze jakos specjalnie jak to ujales "niewiarygodna" jednak nie byla :)

 

Czuje sie zapytany wiec odpowiadam.

Dla mnie najwazniejsza jest jakosc dzwieku.Nie spodziewam sie po producentach robiacych grajki ze zrobia mi z takim formatem jakie mam archiwum.Oczekuje dobrego dzwieku bo lubie sluchac muzyki.

Reszta mnie nie interesuje.I nie bede z siebie rozbil znawcy nawet kosztem tego ze ktos moze o mnie pomyslec > ignorant.

Nie interesuja mnie pozycje na forum, ilosc postow czy ilosc i jakos napisanych recenzji.Wyrazam swoje zdanie na waski temat w ktorym sie znam lub sie orientuje.I nie oczekuje glosow ktore potwierdza ze mam dobry odtwarzacz.Jesli komus cos radze to po to zeby mu pomoc.Chetnie i z uwaga czytam to co pisza inni sporo bardziej orientujacy sie w tematyce.

To forum skupia pewnie 89% ludzi ktorzy chca kupic cos co niezle gra.Jakos nie widze zeby "wszyscy najlepsi" pedzili z porada kazdemu ktory nie wie co to jakosc dzwieku, czym sie rozni mp3 od flac , czy w koncu jaki odtwarzacz jest najlepszy za np 500zl itd. Obrastaja w piorka i nadymaja sie z iloscia postow.Majac kilkaset postow mozna mylic sie.Liczy sie wiec wiedza.Nie widzialem nigdzie rankingu : kto ma najwiecej wiedzy.

 

Dlaczego polemizujesz z tym co ja pisze a nie robisz tego z tworca recenzji pod ktora wlasnie piszemy? Nie ja jestem autorem.Nie napisalem ze X jest najlepszy, nawet ze w czolowce.Natomiast czytalem ze irivery sa najlepsze.

 

Na pytanie potyczace H100/300 odpowiedzialem.

 

Z pewnoscia sluchales X1050 moze nawet u Rolanda wiec skoro twierdzisz ze Twoj gra lepiej wiec przyjmuje do wiadomosci i zaluje ze kupilem X.Ciesze sie ze nie kupilem Ipoda.

Jednak jak ta niepotrzebna dyskusja wplywa na przyszle zakupy tych co zastanawiaja sie nad kupnem dobrze grajacego odtwarzacza? Jalowa polemika.Szkoda tylko ze w eter poszty juz wiesci o jakosci X series...no ale jak nie mial ktos doradzic...

 

 

edit: HiFiMan HM-801 niech ktos napisze ile ten odtwarzacz bedzie kosztowal.Dla kogo bedzie to mozliwy zakup?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Art lepiej nie pytaj :P gdyby jakos wyglądał i nie był cegłą to możnaby było nad nim pomyśleć. Cena wszędzie gdzie czytam będzie wynosiła ok. 700$ :o jak za tą cene, to grajek jak dla mnie powinien być dopracowany w 100%, ten wygląd mnie odstrasza :P fakt że liczy się jak gra, ale za 700$ taki wstrętny :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Art lepiej nie pytaj :P gdyby jakos wyglądał i nie był cegłą to możnaby było nad nim pomyśleć. Cena wszędzie gdzie czytam będzie wynosiła ok. 700$ :o jak za tą cene, to grajek jak dla mnie powinien być dopracowany w 100%, ten wygląd mnie odstrasza :P fakt że liczy się jak gra, ale za 700$ taki wstrętny :P

 

 

 

Obecna wersja tyle kosztuje.Ten chyba cos kolo 800-900 dolarow.Czyli ponad 2 tys zl.

Juz widze oczy forumowiczow ktorzy pytaja : jaki najlepszy :blink: ?

Link do HifiMAN HM-801 w watku na head-fi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie ze musisz sobie kupic kilka zapasowych bo nic podobnego do H1x0/h3x0 sie nie zapowiada

Niestety mylisz sie, zapowiada sie nawet cos elektronicznie lepszego - HiFiMan HM-801 na PCM1704 oraz 2xOPA627, ba nawet z analogowa galka regulacji glosnosci :) Oczywiscie odtwarza FLAC. Czegos takiego nie bylo jeszcze w zadnym playerze jak do tej pory.

 

 

HifiMan'a znam ale to dla mnie rozwiazanie w stylu H1x0/H3x0 - niszowe, duze, z kiepska bateria i w dodatku z przegieciowa cena. 700-800$ (+przxesylka/clo/VAT) za przenosnego grajka to jak dla mnie malo rozsadna cena - zwlaszcza jesli wezmie sie pod uwage jego ograniczenia. Czy bedzie gral lepiej? Moze - choc bardziej prawdopodobne ze inaczej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Art lepiej nie pytaj :P gdyby jakos wyglądał i nie był cegłą to możnaby było nad nim pomyśleć. Cena wszędzie gdzie czytam będzie wynosiła ok. 700$ :o jak za tą cene, to grajek jak dla mnie powinien być dopracowany w 100%, ten wygląd mnie odstrasza :P fakt że liczy się jak gra, ale za 700$ taki wstrętny :P

 

 

 

Obecna wersja tyle kosztuje.Ten chyba cos kolo 800-900 dolarow.Czyli ponad 2 tys zl.

Juz widze oczy forumowiczow ktorzy pytaja : jaki najlepszy :blink: ?

Link do HifiMAN HM-801 w watku na head-fi.

A nie pomyliłeś nazwy modelu? Bo jeżeli HM-801 to 700$ link http://www.benchmark.pl/aktualnosci/HifiMAN_HM-801_-_nowy_odtwarzacz_muzyczny_przeznaczony_dla_audiofilow-19430.html a ten co ma wyjść to jaki model?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie pomyliłeś nazwy modelu? Bo jeżeli HM-801 to 700$ link http://www.benchmark...ilow-19430.html a ten co ma wyjść to jaki model?

 

 

Zerknij na link z head-fi.Cena jest zalezna co ma w srodku.Za sam odtwarzacz wyjdzie 800dolarow a przesylka(clo) pochlonie jeszcze spora kwote.

http://www.head-direct.com/products.php?p=72

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności