Skocz do zawartości

Metroseksualizm


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Masz bez sprzeczną racje, ale jeżeli jest Ci źle w UE to spokojnie mogę zafundować bilet w jedną stronę na Białoruś, Iran czy Tadżykistan... Jeżeli chcesz wyruszyć na wojnę z wiatrami to zapisz się do liberatsu, upr czy czegoś podobnego, zdobądź mandat europosła i walcz w PE. Lub dojdź do władzy w polsce i wystąp z UE. Proste jak budowa cepa, nikt Cię nie trzyma droga wolna!

 

Swoją drogą temat jest bezcelowy...

 

Jestem w UPR :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 194
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przez te parę stron tematu miałem wrażenie, że homoseksualizm określają co poniektórzy jako chorobę, albo coś genetycznego. Ciekawe, ciekawe. Zawsze myślałem, że to jest jak @Maba napisał:

 

Zawsze byłem przekonany, że homo to sposób wychowania/otoczenia - widzę, że muszę skorygować swoje poglądy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy daltonizm da sie leczyc? Czy pytasz o homoseksualizm? Jesli chodzi o to drugie to na liscie chorob nie jest juz od dluzszego czasu, wiec tak bym tego nie nazwal. Co do niewrazliwosci na barwy- sa rozne typy, i rozne sa zrodla takiej choroby, najczesciej jest to jednak nieuleczalne [z reszta wydaje mi sie ze jest nieuleczalny w 100%,ale wole sie zabezpieczyc]. Poza tym niewrazliwosc na barwy moze byc tymczasowa, np. u bokserow, albo po zazyciu ibuprofenu.

 

ps.

Psychologowie, psychiatrzy i inni naukowcy zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualizm nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym.

 

- Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zalozenia nie leczy sie czegos, co nie jest choroba. Ludzie juz probowali ingerowac w ludzka seksualnosc i poczucie wlasnej tozsamosci [vide "doswiadczenia" na hermafrodytach, za ktore to osoby podejmowano decyzje kim beda- chlopcem, czy dziewczynka, konczylo sie to raczej nieszczesliwie]. Domyslam sie, ze wtorny homoseksualizm, czy jakakolwiek inna postac tego typu zachowan nie bedaca swiadomym i "prawdziwym" homoseksualizmem, mozna jakos naprostowac. Natomiast nie wydaje mi sie, zeby mozna bylo stac sie heterykiem, jesli przeszlo sie przez okres dojrzewania i wyszlo sie z niego jako gej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

homoseksualizm to jak najbardziej choroba, ale genetyczna, tak jak np daltonizm. swoja droga jestem ciekaw czy da sie to leczyc...? Jest ktos kompetentny w udzieleniu mi informacji?

To nie choroba genetyczna a choroba związana z nieodpowiednim poziomem hormonalnym w okresie prenatalnym. (a często nawet jeszcze po urodzeniu)

Dla szczegółów polecam książkę "Płeć mózgu". Doskonała pozycja :)

 

Z biseksualizmu można się wyleczyć. Mocno powątpiewam w możliwość "wyleczenia" homoseksualisty (no chyba, że zainsteresowała się dana osoba bardziej tą samą płcią pod wpływem pewnych wydarzeń z dzieciństwa, często nieprzyjemnych.. plus do tego lekko niewłaściwy poziom hormonalny.. to tak )

 

 

 

Psychologowie, psychiatrzy i inni naukowcy zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualizm nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym.

 

- Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne

A propos..

Kurcze.. A jak to jest, że jeszcze w latach 80 był uznawany za chorobę...

Hmm Czyżby pewna grupa naciskająca była?

 

Jak bym był homoseksualistą to za wszelką cenę chciał bym akceptacji otoczenia i przyznania, że jestem zdrowy.

Więc wcale się nie dziwie.

I nikt mi nie wmówi, że fakt, że jakiś decydent napisał i powiedział, że to nie jest choroba nie pokazując na to żadnych dowodów, akceptują wszyscy, także specjaliści.

 

 

Jak by ktoś powiedział, że pedofilia, schizofrenia itd. to nie jest choroba, to też byś to łyknął?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się nie zgodzę że od nazywania homoseksualizmu chorobą jest bliskie uprzedzeniom. Wszak człowiek chory nie znaczy człowiek gorszy :)

 

homoseksualizm to jak najbardziej choroba, ale genetyczna, tak jak np daltonizm. swoja droga jestem ciekaw czy da sie to leczyc...? Jest ktos kompetentny w udzieleniu mi informacji?

 

//dowcip-mode

jestem daltonistą i czuję się urażony porównaniem do homoseksualisty! Wypraszam sobie!

//dowcip-mode end.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>Natomiast nie wydaje mi sie, zeby mozna bylo stac sie heterykiem, jesli przeszlo sie przez okres dojrzewania i wyszlo sie z niego jako gej.<<

 

Święta racja, niemniej właśnie w okresie dojrzewania na kształtowanie się sfery psychoseksualnej ma przemożny wpływ środowisko. Jeśli w nim dominuje myślenie metro, a wokól przechadzają się parady gejów, jak to się skończy, łatwo przewidzieć.

 

Czy homoseksualizm jest chorobą?

 

To zależy od definicji pojęcia normy. A argument, iż klasyfikowanie go jako choroby może prowadzić do dyskryminacji nieuleczalnego stanu, na który pacjent nie ma wpływu jest nonsesnwony, jeśli:

 

m.in. kałowatości, AIDS, schizofrenii, zespołu Klinefeltera i stu innych chorób również nie skreślimy z listy chorób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A od kiedy to z kim chodzisz do lozka zaburza ogolny dobrostan Twojego organizmu?

Poza tym "chorobą" okresla sie zaburzone funkcjonowanie organizmu wynikające z upośledzenia funkcji lub regulacji jego narządów plus jakies ubytki w sferze samopoczucia i stanu psychicznego i w tym ujęciu homoseksualizm nie jest choroba. A homofobia nic do tego nie ma :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A od kiedy to z kim chodzisz do lozka zaburza ogolny dobrostan Twojego organizmu?

Poza tym "chorobą" okresla sie zaburzone funkcjonowanie organizmu wynikające z upośledzenia funkcji lub regulacji jego narządów plus jakies ubytki w sferze samopoczucia i stanu psychicznego i w tym ujęciu homoseksualizm nie jest choroba. A homofobia nic do tego nie ma :D

 

 

Jedną z definicyjnych cech organizmu jest zdolność do reprodukcji.

 

Homo nie jest zdolne do reprodukcji, gdyż ze względu na czynniki behawioralne nie ma kontaktu z osobnikami płci przeciwnej. Nie jest więc to zdrowy organizm w sensie psychologicznym.

 

PS. A w ginekomastii czy karłowatości, gdzie mamy to "zaburzenie funkcji lub regulacji narządów"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W karłowatości? Ano mamy niedobór hormonu wzrostu lub uszkodzone dlań receptory. Powodów karłowatości jest sporo, wiec jest to zaburzenie w regulacji narządów, a to, że są one mniejsze niż ręka czy noga nie znaczy, ze ich nie ma.

Ginekomastia czasami wiąże się z bolesnością, co już samo w sobie jest ubytkiem w dobrostanie ustroju, a samo zjawisko może być spowodowane długą lista stanów patologicznych. No sam nie wiem gdzie w marskości wątroby albo niewydolności hormonalnej jąder "zaburzenie funkcji lub regulacji". :)

 

Ale Roland, ja sie nie będę z Toba sprzeczał czy to jest choroba, czy nie. Moim zdaniem nie jest i mam za sobą poparcie WHO. Ty masz potzebe okreslenia tego jako choroba- OK, nie moj cyrk i nie moje małpy. Poza tym jest to dla mnie w jakiś sposób stygmatyzowanie ludzi tylko i wyłącznie z powodu tego, ze chodza do łóżka z przedstawicielem tej samej płci, a powód ten zajmuje mnie raczej mało. I nie mam wrażenia obcowania z osoba chora, kiedy pije piwo z kolega gejem.

I nie zamierzam dalej sie przebijać na argumenty, bo jak już mówiłem wcześniej- możemy podać ich choćby i 10,000 a i tak jeden nie przekona drugiego, wiec nie strzepmy sobie jezyków na darmo.

 

maba- a co? homoseksualizm to cos strasznego? :D Jasne, ze nazywanie go chorobą, bo Ty tak myslisz, to nic złego. Z reszta nazywanie rzeczy po imieniu, nawet jeśli imię to jest wątpliwe, to nic złego. Tylko czasami jest w jakiś sposób niewłaściwe i budzi jakiś tam niesmak, np. u mnie.

 

zaraz dojdziemy do tego, że homoseksualizm to nic strasznego

... i co to by bylo? Jeszcze trzebaby bylo zaczac tolerowac gejow, albo nie daj Panie Boze, traktowac jak normalnego czlowieka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matman: a co rozumiesz przez pojecie "obcowanie z osoba chora". Cukrzyka poznasz w peirwszej chwili? Raczej tylko po jego diecie czy ewentualnie przyjmowaniu insuliny. Przykladow chorob niewidocznych na pierwszy rzut oka mozna mnozyc - jak chociazby AIDS. Z gejami analogicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki stosunek do gejów jak do cukrzyków, karłów, chorych na AIDS itd.

To, czy uznam homoseksualizm za chorobę, czy nie nie ma żadnego wpływu na mój stosunek do drugiej osoby.

Nie widzę za bardzo związku pomiędzy traktowaniem drugiego człowieka tak a nie inaczej z przyznaniem że jest chory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac, dopoki nikomu nie dzieje sie krzywda, moje poglady wtej sprawie sa malo istotne. Problem jest jednak taki, ze ta krzywda w mniejszym lub wiekszym stopniu sie dzieje. A homoseksualisci faktycznie bywaja traktowani, jak osoby chore. A jesli ktos mi powie, ze osoba zdrowa i chora maja ten sam status spoleczny, to jest w wielkim bledzie. Roland powinien sobie z tego zdawac sprawe przede wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam wasze wypowiedzi i postanowiłem dodać sytuacje z którą spotkałem sie tydzień temu. Może paru osobom da to do myślenia.

Otóż 2 tygodnie temu temu wprowadziła się do mojego akademika osoba homoseksualna. Człowiek jak człowiek, wygląda normalnie, ubiera się jak na moje standardy normalnie, jednak zachowuje się w sposób jak to wcześniej ktoś wspomniał "zniewieściały" ( szczególnie nasila się to po spożyciu alkoholu ). Z początku był traktowany "jak coś nowego", były rozmowy, śmiechy itp. Jednak po pewnym czasie, zebrała się grupa która uznała, że trzeba mu życie uprzykrzyć. Tak więc zaczęło się wyszydzanie, prowokacje itp. gdy to nie dało efektu, jaki chcieli osiągnąć ( nie mam pojęcia co to było o0. Może chcieli go zmusić to wyprowadzenia z akademika, żeby zaczął płakać ? Nie wiem, i szczerze mówiąc nie wiem czy chce wiedzieć ), użyli ciężkiej altylerii. Gdy spał przy otwartych drzwiach, wpadło 3 osobników do pokoju i uderzyli go 3 razy, po czym uciekli.

To chyba najlepszy przykład jaki można znaleźć na dyskryminacje osoby o odmiennej orientacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Homoseksualizm jako choroba, odstępstwo od normy, kwestia dyskusyjna, bo był obecny od zawsze, a jak coś obecnego od zawsze może być odstępstwem od normy? "Wyleczenie geja..." wyobraźcie więc sobie że ktoś chce na was zadziałać jakąś terapią robiącą z was homoseksualistę ;]. A geja nie poznasz, 12 lat znałem kumpla przed tym gdy o tym mi powiedział, ani ja, ani nikt w jego otoczeniu by na to nie wpadł, człowiek jak człowiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam wasze wypowiedzi i postanowiłem dodać sytuacje z którą spotkałem sie tydzień temu. Może paru osobom da to do myślenia.

Otóż 2 tygodnie temu temu wprowadziła się do mojego akademika osoba homoseksualna. Człowiek jak człowiek, wygląda normalnie, ubiera się jak na moje standardy normalnie, jednak zachowuje się w sposób jak to wcześniej ktoś wspomniał "zniewieściały" ( szczególnie nasila się to po spożyciu alkoholu ). Z początku był traktowany "jak coś nowego", były rozmowy, śmiechy itp. Jednak po pewnym czasie, zebrała się grupa która uznała, że trzeba mu życie uprzykrzyć. Tak więc zaczęło się wyszydzanie, prowokacje itp. gdy to nie dało efektu, jaki chcieli osiągnąć ( nie mam pojęcia co to było o0. Może chcieli go zmusić to wyprowadzenia z akademika, żeby zaczął płakać ? Nie wiem, i szczerze mówiąc nie wiem czy chce wiedzieć ), użyli ciężkiej altylerii. Gdy spał przy otwartych drzwiach, wpadło 3 osobników do pokoju i uderzyli go 3 razy, po czym uciekli.

To chyba najlepszy przykład jaki można znaleźć na dyskryminacje osoby o odmiennej orientacji.

 

 

To przykład ZWYKŁEGO BANDYTYZMU, nawet nie dyskryminacji. NIKOGO, POWTARZAM, NIKOGO NIE NALEŻY KRZYWIDZIĆ JEŚLI TYLKO NIE WYSTĄPIŁ PRZECIWKO POWSZECHNE PRZYJĘTYM NORMOM, A W NASZEJ KULTURZE SĄ NIMI NAKAZY ZAWARTE W DEKALOGU. Te sk...ny, które mu w tym sposónb szkodziły powinny zostać potraktowane wyjątkow surowo i radykalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności