Skocz do zawartości

Pioneer SE-M390


piecho

Rekomendowane odpowiedzi

kilka dobrych godzi na hifi jvc i karcie dźwiękowej od kompa... nie rozśmieszaj mnie, że te przeciętne słuchawki to jakiś highendowy produkt, który wymaga super jakości źródła ;) rozumiem, że jesteś fanem tych słuchawek, ale ja mam swoje zdanie na ich temat i chcę się z nim tutaj podzielić, żeby zainteresowane osoby miały szerszy obraz i niezależny, krytyczny punkty widzenia... śmiem twierdzić, że przyzwyczaiły się do nich twoje uszy i dlatego tak ci odpowiadają, co zwłaszcza może mieć miejsce kiedy są to twoje główne słuchawki - zdystansuj się do nich, posłuchaj innych które mają dobrą ocenę czystości i dokładności dźwięku, a zobaczysz całą przeciętność dźwięku M390... ja je sprzedałem i nie żałuję

Edytowane przez blueme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie, nie wymagają jakiegoś ultra-wypaśnego źródła. Wiadomo, jak zawsze, im lepsze tym fajniej. Ale chodzi o moc, bez wzmaka nie grają już tak fajnie, poważnie.

 

Gdyby to były moje jedyne słuchawki i co rusz nie słuchałbym jeszcze innych, nie swoich, to mógłbyś mi pisać, bym się zdystansował. Ale wybacz, w mojej sytuacji jest to nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że te słuchawki są przesadnie wychwalane w necie. Nade wszystko ich dźwięk nie jest dokładny, czysty, głęboki i przestrzenny, lecz dość zamknięty, spłaszczony i niedokładny, w efekcie nie odczuwa się bezpośredniego obcowania z muzyką. Ich zaletą jest zewnętrzne wykonanie i dobry balans tonów (niskich, średnich i wysokich), ale przy braku dokładności można odnieść wrażenie, że wszystko jest zlane w jedną masę. Cenę uważam za zbyt wysoką w stosunku do jakości dźwięku zwłaszcza kiedy na rynku istnieją takie produkty jak Superlux HD681.

M390 nie polecałbym osobom wymagającym które oczekują od tego typu słuchawek słuchawek bdb jakości dźwięku, bo są to słuchawki oferujące wg mnie dźwięk co najwyżej średniej jakości.

 

Sorry... ale pogięło? Te słuchawki można mieć za 130-150zł i w tej cenie są to genialne słuchawki. Świetne wykonanie, ale i dźwięk bardzo dobry. W porównaniu do SL będą mniej precyzyjne, ale trudno się dziwić, są one do słuchania, a nie monitorowania. Za to są bardziej FUNowe, a to o czym mówisz to jakaś pomyłka. Mają świetną izolacje instrumentów i bardzo bardzo dobrą scenę, przy tym solidną podstawę basową (bardzo lubiłem to brzmienie basu).

 

To że teraz są superluxy w tej a nie innej cenie, nic nie umniejsza tym słuchawkom. Wszystko będzie kwestią preferencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż ja dziękuję za taką "świetna izolację" i "bardzo dobrą scenę" w wydaniu tych Pioneerów, może jestem za bardzo wymagający i mam za wysokie oczekiwania, wolę analityczność od funu itd. itp. przedstawiłem swoją własną ocenę tych słuchawek i na pewno jej nie zmienię pod żadną presją :)

Edytowane przez blueme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli mnie pamięć nie myli, do Superluxów polecane są raczej ciepłe źródła, z niewielką ilością góry. DAC od iBasso jest jakby ... odwrotnością tego opisu. Może masz ciepły zestawik JVC oraz zamulającą kartę w kompie, i dlatego Superluxy wiele lepiej grają z nimi ?

 

Jestem daleki od wywyższania M390 nad SL, tym bardziej, że tych drugich po prostu nie znam. Jednak chciałbym powstrzymać deprecjonujące komentarze, lub przynajmniej zrozumiec ich przyczynę :)

Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam słuchawek do użytku domowego - słuchania rapu, domowych nagrywek, ewentualnie czasem do grania na komputerze. Interesuje mnie solidne wykonanie, dobra jakość dźwięku i wygoda. Jak na razie biorę pod uwagę te Pioneery, AKG K77, SHR240, może te superluxy!? Proszę o poradę!??? Czy ktoś tutaj słucha rapu i orientuje się w temacie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrq

masz rację jvc jest definitywnie ciepły, ale myślę, że przyczyną jest raczej to, że ja oczekuję od słuchawek dużej czystości dźwięku i analitycznego brzmienia (wczesną młodością trochę muzykowałem, to może się uwrażliwiłem na takie rzeczy) i w tym sensie zakup M390 był błędem

poza tym moja negatywna ocena M390 może być w pewnym stopniu obarczona też błędem niedostatecznego wygrzania tych słuchawek

 

@bnm1

superlux 661, 681 lub CAL! - jeśli chcesz mieć mocniejszy bas, a analityczność 681 cię zniechęci

Edytowane przez blueme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchałeś np Clipa+ i SM PL11?

Za stwierdzenie że Clip+ jest ciepły parę osób Cię ukamienować może... acz z K518 też fajnie grał.

Tak jak Fuze z TF10... jak P3 z XB700.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clip+ jest ocieplony a nie ciepły, ja na nim słuchałem ocieplonych M1 i było fajnie, ale już z xearsami brzmiało to niezaciekawie. Ciepły jest Fuze i z ep630 była kupa. A Meizu nie słuchałem, ale z tego co się dowiedziałem to on ma po prostu bardzo dużo basu, a tak ogólnie gra klarownie. Ocieplenie zależy od średnicy w sumie, od basu też ale w drugiej kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clip+ jest ocieplony a nie ciepły, ja na nim słuchałem ocieplonych M1 i było fajnie, ale już z xearsami brzmiało to niezaciekawie. Ciepły jest Fuze i z ep630 była kupa. A Meizu nie słuchałem, ale z tego co się dowiedziałem to on ma po prostu bardzo dużo basu, a tak ogólnie gra klarownie. Ocieplenie zależy od średnicy w sumie, od basu też ale w drugiej kolejności.

Syler, Meizu jest tylko troszkę mniej ciepły ("na średnicy" cokolwiek to znaczy) niż sony e444. Dodatkowo w porównaniu z R0 i przy użyciu strzałek, będzie to wyglądać tak:

 

R0 <<(<) M6 < e444

 

Kurcze, nie pamiętam tak dobrze tego clip+. Ale z tego co mi ostatnio pisałeś, on jest raczej ciemny, niz ciepły. Nie pamiętam jakiejś znacznej ilosci dodatkowej barwy ktorą dzielił się odtwarzacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jest tak jak mówisz z meizu, choć rozmawiałem z kimś na PM kto twierdził że jest chłodniejszy niż e453. Może coś pomieszał.

 

Clip+ jest ciemny i równy tzn nie podbija żadnego pasma, trzyma je na równi, ale IMO ciepełka trochę też ma, nie tyle co fuze, ale jednak troszkę jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być chłodniejszy. Przeciesz pisze, że e444 jest troszkę cieplejszy niż M6(czyli M6 troszkę chłodniejszy od e444). Jesli e453 charakteryzuje się podobną ciepłotą jak mój (były)model to wszystko jest w porządku. Tylko jakby WIELKOŚĆ tych różnic jest niewiadoma dla Ciebie, nie da sie tego opisać, to trzeba usłyszeć :)

 

BTW, Syler jak tam tracksy ? Napisz mi może na PM parę słów ;)

Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Okej, a więc czas coś tu napisać ;)

Posiadam te słuchawki od dawna, jednak teraz postanowiłem je zrecablować Cordialem CMK422 na Neutriku (dzięki bruno63 ;) ).

Słuchawki dużo zyskały na tym, przede wszystkim według mojego odczucia poprawiła się diametralnie scena i przestrzeń.

Zyskały na basie, który ma teraz lepsze zejście i fakturę. Nie kłują już tak w uszy, góra zrobiła się bardziej 'aksamitna', wokale i gitary brzmią fantastycznie ;). Słuchawki zmieniły się, stały się bardziej dynamiczne, nie są już takie 'bez duszy'.

Jakby coś bruno63 też ich słuchał, z tego co mi pisał podobały mu się na tyle, że nie chciał mi ich oddać :D (sory bruno :D).

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG240.jpg

DSC00115.jpg

 

Drugie zdjęcie zrobione przez bruno :P Myślę, że się nie obrazi :D

 

A więc tak, pady powiększyłem wkładając więcej gąbki (rozciąłem je od środka, potem zaszyłem na nowo).

Dzięki temu prostemu zabiegowi wszystko wygląda jak fabryka, a uszy mieszczą się całe w muszlach i przede wszystkim nie dotykają plastiku ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma porównanie tych pionków z poprzednim modelem z tej serii? (SE-M380) . Mam wlasnie poprzedni model ale juz ledwo zipie i mysle nad zakupem nowych sluchawek. Czy ktoś mógłby powiedzieć jak ten model słuchawek sprawdza się głównie w muzyce elektornicznej i klubowo--elektronicznej? (drum'n'bass, dubstep, breaks, trip-hop/downtempo) - szczególnie przy napędzaniu ich playerami Creative MuVo V200, iRiver E150 i iRiver Clix 1/2 ?

ponawiam pytanie, bo widze ze topic zyje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności