Rowery

[bakus1233]

Jakbyś pojeździł więcej rowerem, to byś zrozumiał. Odpowiednie ubranie robi kolosalną różnicę, szczególnie jesienią/zimą gdzie jak ubierzesz kurtkę zimową na rower, to później wykręcasz z ciuchów wiadro wody. Dodaj do tego zimny wiatr i ból pleców gwarantowany.

3 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Jak można wytrzymać w tak obcisłym ubraniu?

Wcale nie jest aż takie obcisłe, chyba że źle wybierzesz rozmiar, ale wtedy można mieć problem z ubraniem się.

[Rafacio]

5 godzin temu, bakus1233 napisał(a):

Jakbyś pojeździł więcej rowerem, to byś zrozumiał. Odpowiednie ubranie robi kolosalną różnicę, szczególnie jesienią/zimą gdzie jak ubierzesz kurtkę zimową na rower, to później wykręcasz z ciuchów wiadro wody. Dodaj do tego zimny wiatr i ból pleców gwarantowany.

Kiedyś jeździłem. Wagantem przy minus 15. Wsiadałem i jechałem, a nie rozkminiałem.

[bakus1233]

No ale kiedyś mężczyźni to byli mężczyźni nie to co tera ; )

[micbud]

2km po piwo do GSu to się nie liczy jako jazda

[kubachim]

5 godzin temu, Rafacio napisał(a):

Kiedyś jeździłem. Wagantem przy minus 15. Wsiadałem i jechałem, a nie rozkminiałem.

Kiedyś też nie rozkminiałeś tony postów nic nie wnoszących do tematu.

 

@micbud ja na lekko chłodniejsze dni coś takiego zakładam:
Koszulka termoaktywna męska Van Rysel Training VAN RYSEL | Decathlon

Niestety dosyć szybko mi sie przetarcia pojawiły, więc nie mogę polecić pod kątem trwałości. Niemniej swoją robotę spełnia, bo wentylacja jakaś jest, a nie marznę (oczywiście do pewnej granicy).

Edytowane 29 Września 2023 przez kubachim

[Rafacio]

4 godziny temu, kubachim napisał(a):

Niemniej swojarobotę spełnia, bo wentylacja jakaś jest, a nie marznę (oczywiście do pewnej granicy).

Jak można marznąć jadąc na rowerze? Przecież po krótkiej chwili robi się gorąco człowiekowi. Przypomniały mi się treningi karate, na dworze przy minus 10. Bez rozkminy czy kimono wystarczy.

Edytowane 29 Września 2023 przez Rafacio

[kubachim]

15 minut temu, Rafacio napisał(a):

Jak można marznąć jadąc na rowerze? Przecież po krótkiej chwili robi się gorąco człowiekowi. Przypomniały mi się treningi karate, na dworze przy minus 10. Bez rozkminy czy kimono wystarczy.

A jak można tyle bezproduktywnych postów generować i marnować na to własne życie?

Mi też sie zdarzało jechać 20 km w śnieżycy rowerem nie raz nie dwa i nie marudzę, było spoko. Ale co to ma do tematu? Jedni marzną, inni nie.

[micbud]

Rafacio, to zależy od tuszy człowieka. Przestań przez rok pic tyle piwska, zrzucisz bebzon i zaczniesz marznąć. I forum też odżyje

[Rafacio]

Ale ja już od dawna nie pije 1800 piw rocznie. Pisząc o karate to wtedy mając 182 cm ważyłem 68 kg, więc nie tusza decydowała, że było mi ciepło. Po prostu dziwię się, że przy wysiłku jest wam zimno. Może za mało niacyny i jodu w organizmie. Chyba, że wy do jazdy spacerowej zbroicie się jak na bicie rekordu świata.

[micbud]

A, to za młodu to paaaanie, w przereblach pływałem i było ciepło. Natomiast 1800 czy 600 piw rocznie nie robi tu dużej różnicy, takim osobom zawsze jest za gorąco, mam takich kilka w otoczeniu.

[micbud]

no dobra, serio nie ma długich spodni na rower, z wkładką w kroku, ale takich normalnych, jak np. te na foto? A jak są normalne, fajne spodnie, to bez szans na wkładkę, trzeba oddzielnie kupować majty z wkładką? Z długich z wkładką są tylko te waflowo-ped...skie obciślaki, getry itp? Tak, wiem, że wkładka powinna iść na gołe ciało i może dlatego nie ma takich spodni, ale jednak

 

 

[Dirian]

No raczej nie ma, a jak sa, to by to nie zdawało egzaminu bo wkładka musi przylegać do ciała i się za bardzo nie ruszać, więc w takich luźniejszych spodniach raczej by to nie zdało egzaminu.

Nie wiem ile km chcesz kręcić, ale jak nie będą to jakieś długaśne maratony to bardziej proponuję zainwestować w wygodne siodełko i po prostu przyzwyczaić do niego dupsko, regularnie jeździć, to nie będą potrzebne żadne wkładki

 

[szugary68]

Założyłem sobie taki oto projekt .

Jako baza posłużyła tylko rama z mojego wysłużonego 26- letniego roweru, który miał iść na złom, ale postanowiłem dać drugie życie. 

Przyznam ,że się wkręciłem na maksa , bo na początku zakładałem, by nie wydać więcej kasy niż potrzeba ,ale już w trakcie składania zrodził się pomysł, aby był taki ....mój...

 

 

[japkho]

9 minut temu, szugary68 napisał(a):

Założyłem sobie taki oto projekt .

Jako baza posłużyła tylko rama z mojego wysłużonego 26- letniego roweru, który miał iść na złom, ale postanowiłem dać drugie życie. 

Przyznam ,że się wkręciłem na maksa , bo na początku zakładałem, by nie wydać więcej kasy niż potrzeba ,ale już w trakcie składania zrodził się pomysł, aby był taki ....mój...

 

 

Tak to jest. Ja przebudowywałem swój stary rower. I rzeczywiście robiłem budżetowo, ale wyszło jak zawsze. Prawie nowy rower bym kupił (taki marketowy, ale zawsze).

W tym samym czasie składałem szosowy oldtimer, tam dopiero była zabawa.

[szugary68]

Takie same odczucie miałem na początku, ale z czasem minęło 

Jeszcze się nie pochwaliłem rodzinie.....

[japkho]

Budowa roweru to dobra zabawa i dużo satysfakcji.

No I efekt zawsze lepszy niż kupno nowego, przynajmniej dla właściciela.

Wciaga jak audio.  Ja mam tak już kilka rowerów zrobionych, niektóre sprzedałem, na niektórych jeżdżą znajome.

[Gość]

Oddałem swój MTB na serwis do Decathlonu. Będą dzwonić z wyceną. Do wymiany na pewno mam napęd, łańcuch, linkę. Opcjonalnie hamulce z wymienną wkładką i opony antyprzebiciowe, może centrowanie koła.

[musiclover]

no to sluchaj, wybor roweru to kwestia osobista🙂 i zalezy od tego, jak chcesz go uzywac. jak planujesz jezdzic glownie po miescie, to miejski czy tak zwany holender bedzie dla ciebie spoko. maja wygodna pozycje, koszyk na zakupy i sa stylowe. ale jak szukasz czegos do dluzszych wycieczek, to lepiej celowac w trekkingowego. dla fanow wrazen i terenowki, mtb, czyli mountain bike, rzadzi. maja amortyzacje i grube opony, co jest mega na nierowne sciezki. 😉jesli jestes speed demonem i lubisz szybkie jazdy, to szosowka bedzie dla ciebie. maja cienkie opony i sa lekkie jak pioro. pamietaj, zeby wybrac odpowiedni rozmiar ramy. jak bedziesz mial za duzy albo za maly, to mozesz sie niefajnie czuc podczas jazdy i sobie krzywde zrobic. i koniecznie przymierz kilka modeli przed zakupem. najlepiej w jakims dobrym sklepie, gdzie doradza ci co i jak. zawsze mozna jeszcze podpytac kumpli, co juz maja jakies doswiadczenie.😁

[szugary68]

14 godzin temu, jacmiszcz92 napisał(a):

Oddałem swój MTB na serwis do Decathlonu.

Z serwisami,w moim przypadku, mam niemiłe doświadczenia i dlatego wszystko robię sam,a przy tym zdobywam nowe doświadczenia. 

 

[x86]

Zdjęcie jakoś z zeszłego tygodnia. Była to ostatnia jazda po pierwszych śniegach. Trza czekać na odwilż 😕 

[bakus1233]

15 godzin temu, x86 napisał(a):

Zdjęcie jakoś z zeszłego tygodnia. Była to ostatnia jazda po pierwszych śniegach. Trza czekać na odwilż 😕 

Ciężko się jeździ po takim śniegu jak obecnie?

[Gość]

Ciężko się jedzi po śniegu ale najgorsze oprócz lodu są zbite bryły śniegu np. w okolicy przejazdu przez jezdnię na mniej uczęszczanych drogach. Momentalnie obraca przednim kołem

[mrosin72]

Myśmy z kolegami machnęli w poprzedni weekend prawie 110km z Hajnówki przez Narewkę i potem wzdłuż Narwi do Łap. Bardzo malownicza trasa z mnóstwem atrakcji po drodze (Puszcza Białowiewska - żubry, skit w Odrynkach, kraina malowanych okiennic - Trześcianka, Puchły czy wreszcie Narwiański Park Narodowy).

Zimowa jazda ma swoje uroki, ale na pewno trzeba się odrobinę przygotować.

[x86]

9 godzin temu, bakus1233 napisał(a):

Ciężko się jeździ po takim śniegu jak obecnie?

Obecnie to rower stoi w piwnicy i nie jeżdżę. Krótko po tym zdjęciu dałem sobie spokój bo więcej zsiadania, prowadzenia niż samej jazdy. Świeży puch śniegowy czy udeptany na twardo to praktycznie żaden problem ale jak zmiesza się z piachem tworząc breję to już rower nie daje rady. Tak jak @jacmiszcz92 pisał koła wtedy tańczą każde w innym kierunku.

Do jeżdżenia na lodzie takie koła potrzebne😅 :

 

 

[Saiya-jin]

Ja mam nawet opony z kolcami do crossa do jazdy po mieście.  Po lodzie się spoko jeździ, ale jak nasypie dużo sniegu, to i to nie pomoże.