Skocz do zawartości

iriver clix2 - recenzja


KHRoN

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję świetnej recenzji.

Bardzo przyjemnie się czyta, niezłe zdjęcia. Jak zawsze.

w sumie to można było trochę więcej napisac o dźwięku.

 

kHRoN jak zwykle marka sama w sobie :D

 

PS: moc wyjściowa 2x 17mW (dla 16 ohm) do AKG k518dj starczy ale do hd555 już raczej będzie za malo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że teraz, kiedy sesja już się skończyła, recenzje powstają jak grzyby po deszczu :D

 

Jak zwykle, świetnie się czytało i po raz któryś utwierdziłem się w przekonaniu, że dokonałem słusznego (biorąc pod uwagę moje priorytety) wyboru jeśli chodzi o nowy odtwarzacz.

Jeśli istnieje dla V39 ciekawa alternatywa spod znaku irivera (także pod względem ceny), to raczej nie jest nią clix 2.

 

Przy okazji dziękuje za wzmiankę o odbiorze radia przez e10, o co prosiłem w recenzji ww.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem przyjemnie się to czyta B) Fajna recenzja.

 

Co do clixa to czy otwiera i jesli tak to jak szybko jpg w rozdzielczosci 7-8 megapikseli (tak z glowy to jakies 2500x4000pixeli jakies 3-m MB) Poprostu jak szybko otwieraja sie zdjecia z aparatu (ale mieszam, snieg pada, jestr zimno, poniedzialek)

 

Pozdrawiam. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra i przejrzysta recenzja, super się czyta :). Gdyby nie ta cena <_< , sprawiłbym go sobie natychmiast.

Wkradł się tylko mały błąd: :P

clix2 posiada również możliwość nagrywania (z wbudowanego menu bądź radia, w obu przypadkach do formatu MP3)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recka bardzo dobra, co do bezbarwności dźwięku to się nie zgadzam. Warunkiem jest odpowiedni bitrate: 320kb/s dla mp3, Q8 w ostateczności Q7 dla ogg tyle że słuchanie ogg to nie jest "czysta przyjemność". clix2 odtwarza barwy dźwieku bardzo ładnie, tylko musi je dostać, sam nie koloruje, dlatego np. takie ogg Q6 to już gra wręcz zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie, cena jest za wysoka, 600zl bylo by juz ok. Zastanawiam sie kiedy beda nowe playery np Lplayer, wowczas ceny powinny troche spasc w dół.

Wątpie, żeby sklepy chciały sprzedawać po cenie niższej lub porównywalnej z tą, za którą same kupiły odtwarzacz.

Myślę, że będzie raczej tak, jak z T10 po wejściu T50/60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blad z 'menu' poprawie jak bede w domu (pisze z q5w z uczelni ;) )

 

zas co do 'bezbarwnosci' sie zgadzam - dlatego napisalem to w cudzyslowiu - po prostu tak wypada w porownaniu do ifp-ka czy e10, ktore moze i leko koloryzuja, ale w pierwszym momencie graja 'barwniej'

 

[edit] sesja sie skonczyla i od razu zaczal nowy semestr... ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak opisałem to w recenzji...

 

e10 "na płasko" ma niejako mocniejszy i niższy bas oraz czystszą (wyraźniejszą) górę

 

za to e10 ma nieco gorszy niż clix2 eqializer (jakoś prościej jest na nim ustawić coś miłego dla ucha)

 

clix2 ma też bardziej rozbudowany SRS WOW

 

więc z jednej strony e10 gra nieco lepiej "na płasko", ale z drugiej strony clix2 pozwala na większą i skuteczniejszą ingerencję w brzmienie, więc można sobie ustawić coś miłego dla ucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw trzeba mieć takie odtwarzacze, żeby móc robić starcie ;)

 

a tak właściwie to by mi się nawet nie chciało - i po co, skoro mam tylko jedne, do tego kontrowersyjne słuchawki? :P

 

czekam aż mi ktoś przyśle Sennheiser HD650 i mały wzmacniacz to nawet sobie tą vedię i meizu kupię ;) wtedy będzie sens pisać "w tym a tym utworze, wydaje mi się że atak szarpnięcia struny jest nieco... tak jakby pre-echo się wzmagało, ale to dziwne zważywszy iż dźwięk nie jest matowy więc powinno..." i tak dalej... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ex-posiadacz Clixa2 (dostał za swoje, że tak beznadziejnie przygrywał) i V39 uważam, że nie ma on najmniejszego startu do V39. Gra sztucznie, plastikowo, płasko, choć z lekka ciepło.

 

Przy jego cenie to żart, niestety z tych mało śmiesznych. Słuchałem niedawno taniutkiej Shufli 1Gen i moim zdaniem jest dojrzalsza brzmieniowo. Znajomej kupiłem Sansę Clipa i niebawem przekonam się jak brzmi.

DSC00187.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ex-posiadacz Clixa2 (dostał za swoje, że tak beznadziejnie przygrywał) i V39 uważam, że nie ma on najmniejszego startu do V39. Gra sztucznie, plastikowo, płasko, choć z lekka ciepło.

 

Przy jego cenie to żart, niestety z tych mało śmiesznych. Słuchałem niedawno taniutkiej Shufli 1Gen i moim zdaniem jest dojrzalsza brzmieniowo. Znajomej kupiłem Sansę Clipa i niebawem przekonam się jak brzmi.

 

Ja takze mialem i V39 i Clixa2 :)

 

Uwazam, ze rzeczywiscie V39 to najbardiej atrakcyjny (bo nie powiedzilabym dojrzaly) bzmieniowo playera z tych "nowszych" to nie zgodze sie co do tego ze Clix2 nie ma do niego startu :)

 

Bardziej wyrazna gora w V39 - jasne, brzmioniowa wszystko jest bardziej uwydatnione i brzmi jak dobry kremik (jest smooth).

Srednica jest bardziej kolorowa w V39 i jest blizej co takze wplywa na ekspozycje rozpietosci brzmien srednich tonow :)

Bas moim zdaniem lepszy jest w Clixie2. Schodzni nizej, ma lepsza dynamike i bardziej wyrazna fakture. Czesciej aktywne sa nizsze czestotliwosci niz w V39.

Poza tym bas w Clixie2 ma troche chrapliwy charakter w V39 jest jakby totalnie liniowy ladnie zinterpolowany. (lekkie schodzki zamiast w miare wygladzonej krzywej?)

 

Srednica i gora V39 (ktore brzmia lepiej dla sluchacza - bardziej "naturalnie" lub moze nawet pokusze sie o slowo "audioflisko") takze sa wlasnie tak ladnie zinterpolowane - czasem przekoloryzowane.

 

Clix2 nie koloryzuje. Nie ma na starcie juz lekkiego U - jakie na pewno ma V39, nie podbarwia zadnego zakresu - co czasem slychac w V39.

 

Osobiscie wybralbym na pewno bas Clixa2, gore V39 - co do srednicy brak koloryzowania Clixa2 na pewno i dolozyl troche lsniacjej i blyszczacej wygladzonej V39 , kilka kropelek :) Dolozylbym przestrzen V39 - gdyz jest na pewno lepsza niz w Clixie2.

 

W ogole wydaje mi sie jakby dzwiek w V39 mial na starcie minimalny reverb, nie wydaje mi sie zeby ktos zastosowal w playerze taki zabieg na starcie ale tak to po prostu odczuwam - to wplywa lekko na uczucie przestrzeni.

 

Na podsumowanie - w moim odczuciu V39 gra bardziej atrakcyjnie, a Clix2 nie koloryzuje i nie dodaje. Ma lepszy bas i na flat EQ i bez zadnych efektow jest plaski - V39 dla mnie nie.

 

Co nie znaczy oczywiscie, ze V39 brzmi zle albo Clix2 brzmi zle - jak dla mnie to po prostu inne brzmienie.

 

Oczywiscie szalenie istotnym elementem sa tutaj sluchawki. Ja testowalem oba playery na IEMach - nie uzywalem do tego sluchawek nausznych.

 

Byly to: Shure SE530, Westone UM2.

 

Errata: Mysle, ze na pchelkach dolaczanych do playerow, badz bardziej low-endowych sluchawkach (mam znow na mysli pule IEMow) lub tych ocierajacych sie o mid-end V39 bedzie brzmial atrakcyjniej niz Clix2. Dzieki jego charakterystyce w moim odczuciu dzwiek bedzie bardziej "kompletny".

 

BTW. Testowalem tez razem z nimi D2, ten dla mnie odpadl z kretesem. Chociaz pod wzgledem niebrzmieniowym - features - chcialbym wlasnie taki player.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do tego, że V39 koloryzuje jak dialbli i gra lekkim U. Ale pytanie brzmi - co z tego?

 

PX100 są neutralne i to się jakoś uzupełnia. Np. świetny Moonlight V6 czy cedek Accuphase DP78 (żeby podać jakiś ekstremalny przykład) też mają swoją sygnaturę i coś dodają od siebie do dźwięku. Moim zdaniem jest to bardzo w porządku, jeśli to, co dodają jest dobre. I tak jest w istocie. Absolutnie neutralny, referencyjny sprzęt taki jak np. urządzenia studyjne Fostexa czy Nagry reprodukują dokładnie to, co jest na nośniku. Niestety w większości przypadków nie da się absolutnie tego słychać. Na takim sprzęcie dobrze zabrzmią tylko płyty referencyjne, a ja mam takich neutralnie i wzorcowo nagranych płyt w swojej kolekcji dokładnie 4 szt. na ok. 300 pozostałych. Bezwzględnie wierny sprzęt odda całą mizerię realizacyjną 95-98% płyt dostępnych na rynku. A nie o to przecież chodzi w słuchaniu muzyki, by słabe realizacje kaleczyły nam słuch. Większość płyt ma totalnie skopaną średnicę (za szczupłą albo wręcz na odwrót - kluchowatą), góra też jest często wyeksponowana albo obcięta. O basie nawet nie wspominam, ale to akurat najmniej przeszkadza w słuchaniu muzyki. Dlatego sprzęt audiofilski gra zupełnie inaczej niż studyjny - koloryzuje, łagodzi, "wyciąga z danych na płycie to, co najprzyjemniejsze ". I tak powinno być.

 

Wyjątek stanowią tu budżetowe ostre klocki takie jak np. Cambridge Audio, które udają rozdzielczość poprzez bezczelną ekspozycję góry i odchudzenie średnicy, basu zaś mają zazwyczaj tyle, co kot napłakał. Sztuka polega jednak na tym, aby oddać wszystkie szczegóły i smaczki nagrania zachowując kulturę, a to potrafią tylko najlepsze konstrukcje audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Clix2 jednak działa bezproblemowo Equalizer i można sobie ustawić dzwięk jaki się komu podoba, w V39 jesteśmy jednak zmuszeni niemalże tylko do flat...

 

To prawda, ale ja i tak go nigdy nie używam w żadnym plejerze, podobnie jak gałek bass i treble we wzmacniaczach stereo. Każdy EQ wprowadza zniekształcenia fazowe i degraduje naturalność brzmienia, zwłaszcza barwę. Cudów nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności