Skocz do zawartości

W Co Gracie?


deritv

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Skończyłem assasin's creed II. W zasadzie to udoskonalona jedynka w nowych lokacjach. No i z nowym bohaterem - Ezio, który aż do końca był dla mnie burakiem, nie dorasta do pięt altairowi ;x

Generalnie grało się przyjemnie, chociaż zdarzało się(w sumie często), że sterowanie doprowadzało mnie do szału, także momentami mechanika gry.

Aczkolwiek, jeśli chodzi o całą fabułę, to jest jeden wielki kod leonardo da vinci... jak to powiedział główny bohater zaraz po końcowej sekwencji: 'WTF?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem assasin's creed II. W zasadzie to udoskonalona jedynka w nowych lokacjach. No i z nowym bohaterem - Ezio, który aż do końca był dla mnie burakiem, nie dorasta do pięt altairowi ;x

Generalnie grało się przyjemnie, chociaż zdarzało się(w sumie często), że sterowanie doprowadzało mnie do szału, także momentami mechanika gry.

Aczkolwiek, jeśli chodzi o całą fabułę, to jest jeden wielki kod leonardo da vinci... jak to powiedział główny bohater zaraz po końcowej sekwencji: 'WTF?"

 

Też przed chwilą skończyłem ac2 i moje odczucia są dosłownie identyczne. Nie powiem już do jakiej kur**cy doprowadzały mnie kolejne próby zdobycia jednej z pieczęci do zbroi (tej gdzie trzeba opanować skoki od ściany w określonym kierunku) - próbując to zrobić na myszce i klawiaturze siedziałem i kur**łem chyba przez 30minut. Jeśli chodzi o sterowanie to ac1 którego przeszedłem na xboxie zapamiętałem dużo lepiej :) Ale pomijając sterowanie to generalnie gra spoko, całkiem niezłe rozwinięcie jedynki. Patrząc na kierunek w którym idą mam jedynie obawy żeby z 3ki nie zrobili jakiegoś simcity czy innych simsów. Rozwijanie miasta, kupowanie nowych broni, ubrań, obrazów do domu itp. Chociaż prawdę mówiąc można ten cały szoping łatwo ominąć, przydatne są jedynie zbroje i woreczki na lekarstwa.

 

Na chwilę przed ac2 skończyłem prototype. Obiło mi się o uszy że korzystają z tego samego silnika, ale jeśli chodzi o szczegóły czy same wrażenia z gry to tych gier nie da się porównać. Grając w prototype miałem wrażenie że ci ludzie na ulicach są tam tylko po to żeby było z kogo wysysać energię, w ac2 widać że te miasta (szczególnie większe) naprawdę żyją. Jakbym miał oceniać ac2 to bym dał chyba 8/10. -1 za niezmiernie denerwującą mnie otoczkę z tym animusem i mocno pokopane zakończenie fabuły i -1 za debilne elementy platformówkowe miejscami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na kierunek w którym idą mam jedynie obawy żeby z 3ki nie zrobili jakiegoś simcity czy innych simsów. Rozwijanie miasta, kupowanie nowych broni, ubrań, obrazów do domu itp. Chociaż prawdę mówiąc można ten cały szoping łatwo ominąć, przydatne są jedynie zbroje i woreczki na lekarstwa.

 

Na chwilę przed ac2 skończyłem prototype. Obiło mi się o uszy że korzystają z tego samego silnika, ale jeśli chodzi o szczegóły czy same wrażenia z gry to tych gier nie da się porównać. Grając w prototype miałem wrażenie że ci ludzie na ulicach są tam tylko po to żeby było z kogo wysysać energię, w ac2 widać że te miasta (szczególnie większe) naprawdę żyją. Jakbym miał oceniać ac2 to bym dał chyba 8/10. -1 za niezmiernie denerwującą mnie otoczkę z tym animusem i mocno pokopane zakończenie fabuły i -1 za debilne elementy platformówkowe miejscami.

Fakt, miasto naprawdę jak żywe. Choć poza nim, gdybym miał wybierać między protoype a ac2, nie wiem na co bym się zdecydował, obie gry bardzo przyjemne - i obie z kilkoma irytującymi wadami :>

 

Apropo animusa - tak sobie myślę(zwłaszcza patrząc na akcję w napisach końcowych), czy w trójce nie skończymy biegając przez dłuższy czas samym desmondem :P

a simsy - fakt, o ile kupowanie uzbrojenia było ok, to już 'pimp my city' troszkę bez sensu dodali... chociaż sam wszystko pokupowałem ;x

 

btw. tobie też się ten ezio z takim wiesniakiem kojarzył? ;p

ja go strawić nie mogłem za nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ezio to włoch, stąd bycie burakiem usprawiedliwione :) oni tak mają. zresztą Altair to był taki sam kozak, z tym że mniej ostentacyjny.

 

ogólnie co do gry mam podobne odczucia jak Wy, na pewno dobre rozwinięcie części pierwszej, gdzie po godzinie miało się wrażenie że wpadliśmy w pętle :) elementy simsowe można było olac bez większych konsekwencji, więc jakoś mi nie przeszkadzały. mnie ostatnio zirytował fragment gdzie trzeba jakiegoś misia na statku niezauważenie zabić, problem w tym, ze jest otoczony pachołkami. po 3-4 próbach zakonczonych fiaskiem, postanowilem na chwile dać spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radical

Przeszedłem AC2 już jakiś czas temu na konsoli więc u mnie kiepskie sterowanie nie było minusem. Jedynka dla mnie miała świetny klimat, doskonała grafika i muzyka, żywe miasta, genialny parkour (czy jak to sie tam nazywa) ale gra nuuuudna i po godzinie widziało się wszystko. Do dwójki podszedłem uprzedzony i gra mnie strasznie zaskoczyła bo tak naprawdę nie mam jej nic do zarzucenia. Naprawdę świetna gra której nie odstawiłem aż do końca. Te elementy simcity dla mnie to fajny przerywnik. Niestety troche wow effect z 1 minął ale ogólnie druga część dla mnie rewelacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam prośbę o tytuł gry. Gra turowa, gdzie przed przystąpieniem do danego questa, czy też mapy, wybieraliśmy jakie jednostki mają wziąć udział, wybieraliśmy dla nich broń (od ciężaru broni zależna była ilość ruchów do wykonania), amunicję itd. Dla każdej jednostki możliwa była określona liczba ruchów, bądź strzałów. Były także bronie do walki w ręcz (zadawały duże obrażenia). Dałbym sobie rękę uciąć, iż chodzi mi o Warhammer 20000, bądź 40000, ale z tego co widzę to nie nie jest to, pomimo, że jednostki (żołnierze w zbrojach z przyszłości) są tego samego typu. O ile dobrze pamiętam to demo tej gry było niegdyś w Cd-action.

 

P.S. grafika była na całkiem przyzwoitym poziomie, więc strzelam, że nie dalej jak 2005 rok.

P.S.2 były snajperki, bazooki itd. określało się czy ma być większa siła strzału, czy większa dokładność strzału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam prośbę o tytuł gry. Gra turowa, gdzie przed przystąpieniem do danego questa, czy też mapy, wybieraliśmy jakie jednostki mają wziąć udział, wybieraliśmy dla nich broń (od ciężaru broni zależna była ilość ruchów do wykonania), amunicję itd. Dla każdej jednostki możliwa była określona liczba ruchów, bądź strzałów. Były także bronie do walki w ręcz (zadawały duże obrażenia). Dałbym sobie rękę uciąć, iż chodzi mi o Warhammer 20000, bądź 40000, ale z tego co widzę to nie nie jest to, pomimo, że jednostki (żołnierze w zbrojach z przyszłości) są tego samego typu. O ile dobrze pamiętam to demo tej gry było niegdyś w Cd-action.

 

P.S. grafika była na całkiem przyzwoitym poziomie, więc strzelam, że nie dalej jak 2005 rok.

P.S.2 były snajperki, bazooki itd. określało się czy ma być większa siła strzału, czy większa dokładność strzału.

Hmmm, kilka moich typów:

- Warhammer 40K: Chaos Gate

- Warhammer 40,000: Rites of War

- Warhammer Epic 40,000: Final Liberation

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

swego czasu katowalem gta: vice city, san andreas jeszcze wiecej - ale gdzies pod koniec jakos odstawilem (brak czasu). ogolnie poza gta - tylko rpg :) daaaaaaaawno temu fallout 1 & 2, arcanum (od tworcow fallouta, genialne), a pozniej dlugimi tygodniami neverwinter nights (+ wszystkie dodatki). ostatnimi czasy zas wrocilem w wolnych chwilach do gry, ktora katowalem swego czasu miesiacami - czyli do morrowinda. tym razem jednak zmodowalem ja doszczetnie (kilkaset mb tekstur i modeli, + kilka dodatkowych skryptow) i... szczeka opada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ale solidnie wciąga. Do tego ma sporo fajnych smaczków. Acz mogli jak w Warcrafcie 3 dać bohaterów levelujących. Podobało mi się to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełna się sporo różni. Grafika jest lekko inna, taka bardziej "brudna" (no poza Protossami bo oni to jak Dalaran w Warcrafcie połączony z Małą Syrenką wyglądają). Ogólnie jak pełną włączyłem to mnie zaskoczyła bo wygląda jakoś lekko inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełna się sporo różni. Grafika jest lekko inna, taka bardziej "brudna" (no poza Protossami bo oni to jak Dalaran w Warcrafcie połączony z Małą Syrenką wyglądają). Ogólnie jak pełną włączyłem to mnie zaskoczyła bo wygląda jakoś lekko inaczej.

 

wiem, ale mimo to nie to :) i jeszcze fakt że na miało chodzić na słabszych kompach to trochę bujda;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności