W Co Gracie?

[beamerkun]

Tak jak powiedziałeś różnicy można nie poczuć. Kupiłem nowego hd4850 za 420(oczywiście musiałem trafić na fabrycznie pier... ), ale w tej samej cenie można spokojnie dorwać 4870, więc to w sumie nie ma dla mnie znaczenia. Dodatkowo gdybym ulepszał w przyszłości kompa, nie będę pluł sobie w brodę że kupiłem słabszą kartę bo procesor miałem za słaby. Sęk w tym że 450W było min. dla firmowych zasilaczy :/.

 

Ekhm, widzę że nic innego niż dane liczbowe cię nie przekonają. Popatrz na ten kalkulator http://www.antec.outervision.com/PSUEngine wpisz uczciwie wszystkie dane (ofc podstawiając 4870 za kartę graficzną) i zobacz że wyjdzie na pewno mniej niż te twoje 400W które może oddać zasilacz.

[Saiya-jin]

Popatrz na to, jakie zasilacze polecają na forach benchmarkowych: http://www.benchmark.pl/phpBB3/viewtopic.p...;p=36647#p36647

[BratBot]

Hm, czyli w sumie nie mam się już o co martwić .

 

Swoją drogą jakie są jeszcze dobre fora o kompach oprócz purepc? (znam tylko to forum )

[Gość KHOT]

Hm, czyli w sumie nie mam się już o co martwić .

 

Swoją drogą jakie są jeszcze dobre fora o kompach oprócz purepc? (znam tylko to forum )

Polskie? Nie ma innych dobrych...

[BratBot]

Wiodzał ktoś w crysisie warhead przeźroczystą żabę?

 

Dla dociekliwych :

Żaba znajduje się na końcu misji z zawaloną kopalnią, gdy wjeżdżamy windą na górę, można iść na wprost, co jest sugerowane przez twórców przez odwróconego plecami koreańca lub skoczyć w trybie siły na górną część windy. Jest tam mała sieć tuneli wentylacyjnych. Na samym ich końcu jest kratka prowadząca w dół do pomieszczenia gdzie idzie się dalej. Stojąc na kratce na wysokości kolan jest coś połyskującego, jest to książka na której siedzi przyklejona kumkająca wesoło, przeźroczysta żaba . Można ją wziąć, widać jak po niej przeskakuje "prąd", sam bohater Mówi "It's chameleon. I found it!" Gdy rzucimy żabą w cokolwiek odbija się raz i wybucha Oo

[Bolec]

GTA San Andreas (ledwo chodzi na laptopie) i NFS Underground 2.

[BratBot]

http://forum.purepc.pl/Ati-f52/Asus-Hd4850...em-t303321.html

 

Pomoże ktoś?

[fakcior]

Metal Gear Solid (PSX) na PSP

[piecho]

Wczoraj zacząłem FUELa

Gra fajna (prócz sterowania rodem z Arcade ) brakuje jednak mi 2 rzeczy które powinny być w każdej samochodówce - kamera zza kierownicy i ręczna zmiana biegów (!). Jeśli jakimś cudem gdzieś w otchłaniach opcji i ustawień można przełączyć "na manuala", to proszę dać znać

[eRazel]

ja się ostatnio wziąłem za wychwalanego mirror's edge.

gra bardzo innowacyjna no i nieźle zoptymalizowana jak na typowo konsolową grę.

początkowo robi niezłe wrażenie, wręcz uderza swoją mechaniką,

jednak po paru misjach trąci nudą . . przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.

[WojtekC]

W zależności od humoru:

Dead Space

Forza 2

oczywiście na xbox 360

[D@rkSid3]

Padł mi napęd w Xie więc został tylko PieC. A na nim ostatnio Freelancer i Star Wars: Empire At War.

[Andy_]

Męczę NFS: Shift od wczoraj.

 

Poczułem się zainspirowany do napisania recenzji, co uczynię niedługo (muszę jeszcze trochę pograć) i zamieszczę tutaj.

 

Na razie tylko powiem, że gra jest naprawdę git i można się przy niej rozerwać.

[piecho]

Na razie tylko powiem, że gra jest naprawdę git i można się przy niej rozerwać.

W sensie dobry symulator(po ostatnich wersjach gry, byłaby to dobra odmiana ) czy arcade? Grasz na kierownicy (jaki model?) czy męczysz klawiaturę?

[Voter101]

Freelancer

 

Jedna z lepszych gier. Kapitalna dopóki nie przejdziemy fabuły, czy dojdziemy do momentu farmingu na podobnych do siebie misji.

[D@rkSid3]

@Voter101

Dla tego gram na przemian z innym tytułami.

[Andy_]

Na razie tylko powiem, że gra jest naprawdę git i można się przy niej rozerwać.

W sensie dobry symulator(po ostatnich wersjach gry, byłaby to dobra odmiana ) czy arcade? Grasz na kierownicy (jaki model?) czy męczysz klawiaturę?

Gram na klawiszach.

 

Cóż, to jest Need For Speed, tutaj nie ma miejsca na symulację. Owszem, sterowanie nie jest bardzo proste, szczególnie, gdy wyłączy się wspomagacze (łatwo stracić panowanie nad samochodem, wypaść z trasy, wprowadzić auto w poślizg), ale w porównaniu do np. Gran Turismo to ciężko tu szukać symulacji.

[hesus666]

jesli Gran Turismo jest symulacją (czego bym nie powiedział) to ja mimo wszystko wole arcade...

.

 

a co do Shifta, to jest to gra właśnie troche stylu grida - jest fajny model jazdy ktory moze uchodzic za realistyczny, zwlaszcza bez ulatwien (ale do tego trzeba kierownicy, albo conajmniej analogowego pada), są zniszczenia, no i jest te niesamowite uczucie predkosci...

[serpo]

obecnie kończę grać w Wolfenstein 2009

[Andy_]

jesli Gran Turismo jest symulacją (czego bym nie powiedział) to ja mimo wszystko wole arcade... Np dlatego..

Ten film robił jakiś idiota. Porównał dwie gry zupełnie do siebie niepodobne. GT5 to jest wielka samochodowa encyklopedia, w której nie liczy się mięso, tylko sama jazda (włącz sobie w TV jakąś relację z wyścigów samochodowych i powiedz czy bardziej przypomina Ci to GT czy Grida). Do mnie bardziej przemawia właśnie styl GT niż Grida czy Shifta, co nie znaczy, że uważam te tytuły za słabe. To po prostu inny rodzaj wyścigówek. Tyle w tym temacie.

 

a co do Shifta, to jest to gra właśnie troche stylu grida - jest fajny model jazdy ktory moze uchodzic za realistyczny, zwlaszcza bez ulatwien (ale do tego trzeba kierownicy, albo conajmniej analogowego pada), są zniszczenia, no i jest te niesamowite uczucie predkosci...

Wg mnie nijak ma się on do prawdziwego realizmu, ale takie smaczki jak tracenie kontroli po wjechaniu jednym kołem na tarkę lub trawnik, albo dodanie zbyt dużo gazu na zakręcie, co również doprowadzi do utraty kontroli to rzeczy, które sprawiają, że gra trochę bardziej przypomina wyścig niż zabawę resorakami.

 

Jeśli chodzi o ułatwienia. Ogarniam tę grę na klawiszach przy wyłączonych asystach kierowania i hamowania, włączonym ABSie oraz kontroli trakcji na poziomie niskim (lub średnim, już nie pamiętam) oraz AI przeciwników na "średnie". I da się grać, nie mniej jednak widzę, że w tej grze kierownica bardzo by się przydała, bo model jazdy jest do tego odpowiedni (w poprzednich częściach granie na kierownicy troszkę mijało się z celem, lepszy był pad, jeśli ktoś koniecznie chciał coś analogowego).

[piecho]

nie mniej jednak widzę, że w tej grze kierownica bardzo by się przydała, bo model jazdy jest do tego odpowiedni (w poprzednich częściach granie na kierownicy troszkę mijało się z celem, lepszy był pad, jeśli ktoś koniecznie chciał coś analogowego).

Trochę mnie tym zachęciłeś....

Powiedz jeszcze, dobry człowieku, jak nowy NFS się ma do TDU i czy jest opcja sprzęgła?

[hesus666]

Ten film robił jakiś idiota. Porównał dwie gry zupełnie do siebie niepodobne. GT5 to jest wielka samochodowa encyklopedia, w której nie liczy się mięso, tylko sama jazda (włącz sobie w TV jakąś relację z wyścigów samochodowych i powiedz czy bardziej przypomina Ci to GT czy Grida). Do mnie bardziej przemawia właśnie styl GT niż Grida czy Shifta, co nie znaczy, że uważam te tytuły za słabe. To po prostu inny rodzaj wyścigówek. Tyle w tym temacie.

idiota, czy nie, jak dla mnie dobitnie pokazał największą wadę Gran Turismo - znikoma dynamika, zero adrenaliny. mam wrazenie ze od samego poczatku kolejne części ograniczają się do powiększania i tak już kosmicznej bazy samochodów + podkręcenia grafiki... odsłyasz mnie przed TV, ja powiem - weź samochód na jakikolwiek tor i zobacz czy przy 150km/h przed zakretem tez nie czujesz zadnego kopa

 

i zeby nie było, nie mowie ze GT to zła gra, sam przy niej wiele wieczorów zarwałem, ale nazywanie jej symulacją jak dla mnie poprostu nie przejdzie.

[wtd]

(ale do tego trzeba kierownicy, albo conajmniej analogowego pada),

Jak kierownica to tylko logitech G25. Wszystkie inne kierownice mają tą wadę że od oporu do oporu mają mniej niż jeden obrót - co oznacza każde najmniejsze drgnienie ręki to skręt w którą stronę, a gdy skręcimy kierownicę o powiedzmy 30stopni to samochód robi nagły zwrot o 90 stopni. Z realizmem to ma tyle samo wspólnego co strzałki na klawiaturze. A logitech G25 jest po prostu w **** drogi

pokazał największą wadę Gran Turismo - znikoma dynamika, zero adrenaliny.

Prawdę mówiąc to w GT nie grałem za dużo (raptem trochę w 5 prologue) i moje wrażenie było takie same - te auta po prostu stoją w miejscu, nawet przy prędkości 150+. Jeśli chodzi o symulacji to imo Forza Motorsport 2 wymiata. A na dniach wychodzi 3ka ^^

weź samochód na jakikolwiek tor i zobacz czy przy 150km/h przed zakretem tez nie czujesz zadnego kopa

Pamiętam właśnie jaką niespodzianką dla mnie była pierwsza gra w forzę - po kolejnych odsłonach nfsa bardzo mnie zdziwiło że w dowolny zakręt nie można wejść 150+ na ręcznym tylko trzeba zwolnić, czasami do 30 nawet.

[Caleb]

G25 faktycznie roxuje, ale jest w cholerę droga. 900 stopni wcale nie jest takie konieczne. Jak ktoś lubi Colina, albo Richard Burns to tylko 180 stopni. Zresztą G25 nie ma monopolu na 900 stopni - Driving Force GT kosztująca ~350zł też ma taki promień skrętu.

[Gość KHOT]

Portal - genialne, dopiero teraz odkryłem tego rodzynka...