cartman Opublikowano 9 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 P33,jak sie bedziemy mijac w tych samych sluchawkach to odrazu bedzie wiadomo ze kolega z forum:) ale rzeczywiscie jakos cienko u nas jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P33 Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Chodzisz w PXach czy KPP? Ja aktualnie tylko w KPP sie bujam, zwykle solarisami tudziez jelczami o numerach 6, 11, 13, 15 albo 23 myślę że kiedyś się zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 No coz ucze sie w szkole w Łodzi czasem ludzie się dziwnie patrza nic mnie to nie obchodzi co o tym mysla po prostu wole sluchac sobie moich akg k 518 i niz isc do kiosku po pchelki Chyba ze ktos nie slyszy roznicy xD Mój kumpel nie słyszy różnicy miedzy noname + pchełki za 1,99 a z5 i she 9500... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Czyli mu nadepnął słoń na ucho Dzisiaj chrzest bojowy w DJ-ach. W Ikarusie stojąc w okolicach silnika słyszałem ciche rzężenie silnika i wibracje pod stopami. Izolacja jest elegancka. Ale to spojrzenie moherów... mówię wam, bezcenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cartman Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 P33,myslalem ze masz k518dj i dlatego napisalem ze w tych samych bedziemy sie bujac:)ale ok,bede sie rozgladal:),ja najczesciej 10 jezdze pavlitto1,rzeczywiscie izolacja jest ekstra,mozna spokojnie smigac w nich po miescie,a autobus im nie straszny a nawet ludzie sie na mnie specjalnie nie gapia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba272 Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 o to dobrze jeszcze nie wychodziłem z DJ'kami na zew. - jestem aktualnie bez playera ale jak dostanę grajka to wyjdę na miasto w mych ukochanych AKG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cartman Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Seba272,wylaz wylaz i delektuj sie muzyka w halasie miasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja tylko czekam, aż się zrobi cieplej i idąc do szkoły będę obiektem dziwnych spojrzeń dzieci z podstawówki(bo po drodze mam właśnie podstawówkę) z powodu pewnych słuchawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G-Shock Opublikowano 3 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 Heyka! Temat chyba umarł śmiercią naturalną, więc pora go przywrócic do życia. Ostatnimi czasy troche łaże po mieście w godzinach szczytu i muszę stwierdzic, że jest znacznie więcej osób w dużych słuchawkach niż jeszcze pare lat temu, głównie są to nastolatkowie płci brzydkiej w wieku od 15 do 20 latek, ale ku mojemu zaskoczeniu czasem też widac niezłe laski w wielkich słuchawkach. Większosc ma na uszach niestety philipsiaki hp195 z tesco za 30 zeta, ale czasem zdarza się coś ciekawego (widziałem niedawno chlopaka w srebrnych sennkach hd280). A ja natomiast po swoim bliskim spotkaniu ze skinem w autobusie, o którym zresztą pisałem na tym forum, postanowiłem, że zakupie sobie takie słuchawki jak miał wspomniany skin, a mianowicie Tonsile SD-501. Udało mi się kupic je oczywiście na allegro, w dosc dobrej cenie, nie pamietam dokładnie, ale chyba koło 30 zeta zapłaciłem:) Paczka przyszła. Pierwsze co rzuciło się mi w oczy to wielkosc tych słuchawek. W porównaniu z resztą jaką miałem na uszach te są rzeczywiście duże. Na szczęscie są w miare wygodne, uszy w całości wchodzą do poduszek. No i następnego dnia miał miejsce chrzest bojowy Troche miałem opory żeby w nich wyjsc na miasto, ale zaryzykowałem. W autobusie jedyną osobą która się dziwnie na mnie gapiła był mój sąsiad z klatki - taki szalony i trochę jebnięty 16 latek. Na mieście też nikt specjalnie na mnie nie zwracał uwagi. Kilka dni później, tym razem już bez słuchawek na uszach, szedłem do koleżanki. Jak zjeżdzałem windą to ktoś z piętra niżej ją zatrzymał. Ja się patrze, a tu mi do windy wsiada ten sąsiad w takich samych tonsilach jak moje. Pogadaliśmy chwilkę, mówił że już dawno miał ochote posłuchac muzyki na miescie w sluchawkach, ale bał się wyjsc w tych duzych tonsilach,a innych słuchawek nie ma w domu, ale jak mnie zobaczył to uznał że nie wygląda się w nich najgorzej. A jakby ktoś nie wiedział jak wyglądają SD-501 to poniżej zdjęcie z netu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karollo_2007 Opublikowano 10 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Moim zdaniem troche przesadzacie, ep-630 creativa spokojnie nadają się do słuchaniazamiast całej torby w słuchawkach,dajcie na luz troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjuzik Opublikowano 10 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Jaki luz? Czy ktoś tu jest spięty? To, czy ktoś woli doki, czy pchełki, czy nauszne, czy wokółuszne, zależy od osobistych preferencji, i nie widzę w tym nic złego, że ktoś zakłada "na miasto" duże nauszniki. Nie dla każdego słuchawki dokanałowe są komfortowe. Nie wszystkim też odpowiada ich sposób prezentacji dźwięku. Gdybym miał do czego podpiąć, i nie byłoby mi szkoda, że się zniszczą, sam używał bym outdoorowo dużych sennheiserów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rojka Opublikowano 10 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Ja noszę moje Dj-ki przede wszystkim na zewnątrz i wcale się nie wstydzę W Poznaniu nikt na to nawet nie zwróci uwagi, jedynie w moim rodzinnym miasteczku ktoś czasem zerknie na mnie nieco zdziwiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 W Poznaniu nikt na mnie nawet nie zwróci uwagi, jedynie w moim rodzinnym miasteczku ktoś czasem zerknie na mnienapisalas to w taki sposob, ze komus na klawiature moze sie przelac niezbyt przystajacy komentarz... no offence oczywiscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rojka Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Jedno słowo zmienię i będzie po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Hie, hie ;p a co z CAL, ktos wychodzi z tym na dwor ? ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Lubiłem chodzić w nich na spacer z psem.... niestety psa już nie ma ;/ (cal zresztą też ;p) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzichon Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Hie, hie ;p a co z CAL, ktos wychodzi z tym na dwor ? ;p Ja wychodzę. Dzisiaj mykałem po wro cały dzień i wszystko cacy. W uszy trochę grzało bo dzień był upalny, ale wygoda(w porównaniu do k518 chociażby) bez porównania. We wro ludzie nie zwracają uwagi na hełmofony, przywykli. Jak jest w lubinie, nie wiem, będę w poniedziałek u starych, to sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Tutaj tylko k26p zalozylem i nie bylo ąę. Więc nie powinno być problemów - CAL może i są większe, ale o niebo ładniejsze imho oO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capricornus Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 W maju, jak sprawiłem sobie DJ'ki, ludzie na mnie krzywym okiem patrzyli. W szkole się lekko śmiali. Teraz...co jakiś czas mi myka jakiś koleś w nausznikach. Niestety, zazwyczaj w jakiś Panasonicach z allegro po 50 zł Chłopaki powinni ze mnie brać przykład :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartok Opublikowano 14 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2008 A jakby ktoś nie wiedział jak wyglądają SD-501 to poniżej zdjęcie z netu: G-Shock, widze że kolega lubi "shock"owac. Słuchafony jak dzwony:D Ja tez slucham czasem na miescie w nausznikach. A zaczalem przez przypadek. Pod koniec gimnazjum zastanawialismy sie co zrobic glupiego w dzien wagarowicza. Jeden kumpel wpadl na pomysl, ze moglibysmy wszyscy wziasc duze sluchawki do naszych mp3. Wszyscy uznalismy ze mozna sobie taki obciach zrobic Ojciec kupil mi wowczas philipsy hp200 (wiekszych sluchawek w sklepie nie mieli). No i wszyscy przyszlismy do szkoly w nausznikach, był niezly ubaw, porobilismy zdjecia (wygladalismy jak grupa piosenkarzy:D) Nastepnego dnia wszyscy oczywiscie normalne sluchawki, a ja przychodze do szkoly w philipsach, troche dziwnie sie patrzyli, ale potem im przeszło i kilku kumpli póxniej tez zaczelo sluchac w duzych sluchawkach. Dawniej - musze przyznac - czasem glupio sie czulem jak łazilem w tych sluchawkach po miescie, a teraz - jak juz jestem na studiach - nie przejmuje sie tym, po prostu zakładam sluchawki i idę. A wracając do g-shockowych sd-501 - mialem je kiedys na uszach w liceum, po prostu sa ogromne i wydawaly mi sie strasznie niewygodne!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sspiderr Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 nie czytałem całego tematu .... do szkoly moje mdr w domu akg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
killof Opublikowano 27 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 moim zdaniem duże słuchawki outdoor wyglądają okropnie, to nie estetyczne tak jak skarpetki do sandałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eRazel Opublikowano 27 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 moim zdaniem duże słuchawki outdoor wyglądają okropnie, to nie estetyczne tak jak skarpetki do sandałów nieestetycznie wg mnie wyglądają nonemowe pchełki z kiosku ruchu przy dworcu głównym gdzie dwóch polaków tam trzy opinie, ot co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Copper Opublikowano 28 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Fajny temacik Ja nie mam problemów z wychodzeniem do ludzi ze słuchawkami nausznymi, posiadam HD-202 i nie obchodzi mnie, że ludzie się na mnie patrzą, po prostu się delektuje dźwiękiem Problem jest tylko taki, że przyciągasz też uwagę żuli i może być nieciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalin Opublikowano 30 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Żuli? Żul to ciul.Drech to dopiero problem Ja u siebie w miescinie chodzilem w k414p.Nie sa zbyt duze na cale szczescie.Za to w Lublinie codziennie mijam sporo duzych sluchawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.