Skocz do zawartości

Zdjęcia Przenośnych Zestawów Audio


nfsu

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.02.2024 o 15:02, Najner napisał(a):

@Tytus1988 Jakbyś porównał ar5000 do Venus? Mi się ar5000 spodobały, wycenione są moim zdaniem uczciwie.

 

Dziękuję za zapytanie Radku i przepraszam za pózną odpowiedź🙏 Też bardzo spodobało mi się brzmienie AR5k. Moondropy Venus posiadają względem nich przewagę sceniczną odczuwalną przede wszystkim w wysokości oraz kreacji na scenie większych źródeł pozornych. Równowaga tonalna jednych i drugich słuchawek jest dość zbliżona. Venus zagrały w konfiguracji mobilnej z WA8, jak i stacjonarnej z iFi iESLa podłączonego pod Cayina A50t całościowo łagodniej, spokojniej od Aune z odczuwalnie większą gładkością dźwięku. Bas posiadał odczuwalnie mniejszy impakt, nie miał tak mocnego wypełnienia i twardości, jak w AR5k. Średnica na Venus była pełniejsza, porównywalnie ciepła z odrobinę gorzej separowanymi źródłami pozornymi o mniej zaznaczającym się konturze. Jednak w muzyce chóralnej, dawnej (m.in. w Cancioneros del Siglo de Oro Jordiego Savalla), jazzie wokalnym (m.in. piękny, zmysłowy, gładki wokal Jean Baylor z The Baylor Project, Generations) przekładało się to na większy naturalizm w ich oddaniu na Venus niż na trochę bardziej technicznie brzmiących AR5000. Góra pasma na Moondropach była łagodniejsza, trochę lepiej zszyta ze średnicą niż na AR5k, chociaż więcej blasku i delikatnej ostrości na Aune potrafiło dodawać strunom gitar oraz perkusji więcej pikanterii, jak choćby w ZZ Top, Got Me Under Pressure, co mnie osobiście bardziej się podobało. Poza tym Moondropy Venus potrzebują dużo więcej mocy do napędzenia niż AR5000 i pod tym względem w niewielkim stopniu ustępują HEDDphone One, do których mają dość podobny przekaz, chociaż pod względem rozdzielczości, szczegółowości (w mniejszym stopniu doświetlone detale) ustępują im. Po przejściu z HEDDów na Venus odczuwałem kocyk, zmiękczenie impaktu oraz złagodzenie skrajów pasma.

 

Przyznaję, że jestem ciekaw, jak przy takich spokojnych odsłuchach wypadłyby Moondropy Para, które bardzo dobrze zapamiętałem po ostatnim MiTcie u Piotra, a są w cenie zbliżonej do AR5000. Być może uda się ich w ciągu najbliższych tygodni sprawdzić :)

  • Like 5
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, chico99 napisał(a):

Śpiewa po francusku? I stąd dodany do zestawu?

Nie, gada już po polsku ale przyjechał już dawno temu z Nami z  Paryża. Lubi Jarre'a 😃

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2024 o 15:23, kuman napisał(a):

cholera, ostatniej nocy wciągneła mnie elektronika na poniższym zestawie do 3 ....

w pewnym momencie nawet bardzo content .....

P1320666.JPG

Co to za kabelek USB-C? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

Co to za kabelek USB-C? 😉

ddhifi w wersji 50cm z hifigo

DD ddHiFi MFi07S Nyx Series Silver Shielded Lightning To USB-C HiFi OTG Cable (10cm/ 50cm)

 

dokładnie ten(jest też wersja usbc-usb c)
https://hifigo.com/products/dd-ddhifi-mfi07s?variant=43905512997103

 

Edytowane przez kuman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, marco-polo napisał(a):

To na tej ich stronce jakieś 200 zł stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@timecage to minidisc Walkman ? 

Ładnie wygląda zestaw , choć do transportu niewygodny bo trzeba kilka płyt nosić. Jakie słuchawki  AT ?

Jak oceniasz jakość grania MD ? To jest kompresja ATRAC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, all999 napisał(a):


To samo u mnie.

Nigdy nie słyszałem. El muzykę (TD, Kraftwerk) usłyszałem po raz pierwszy w radiu , chyba Trójce. A przecież "za młody jestem na Heroda" 😎😃🎧

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Lord Rayden napisał(a):

to minidisc Walkman ?

Tak.

34 minuty temu, Lord Rayden napisał(a):

do transportu niewygodny bo trzeba kilka płyt nosić.

Wygodniejszy niż smyranie palcem po kolejnym ekranie. Zresztą kwestia gustu, mi jest przyjemniej obcować z fizycznym nośnikiem. A odtwarzacz z kilkoma płytami nie zajmuje więcej miejsca niż niektóre DAPy lub kanapki. Problem wygody faktycznie zaczyna się przy walkmanie z kasetami.

34 minuty temu, Lord Rayden napisał(a):

Jakie słuchawki  AT ?

ATH-MSR7SE

34 minuty temu, Lord Rayden napisał(a):

Jak oceniasz jakość grania MD ? To jest kompresja ATRAC. 

Dyski nagrane w najlepszym trybie S są dla mnie dźwiękowo nieodróżnialne od CD. A nawet gdyby gdzieś tam na granicy percepcji były, znudziło mi się już zwracanie na to uwagi. Jedyna prawdziwa wada to brak gapless - limit technologiczny.

Edytowane przez timecage
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@timecage i wygodniejszy niż discman, bo płyty większe, trzeba wyjąć , pudełka.

No cóz, ja brnę w coraz silniejsza artylerię DAPów , miałem tylko walkmana kasetowego, discmana krótko miała Żona (słaby Grundig).

Niestety MD nie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem sobie minidisca za pierwszą wypłatę na emigracji i czuję do nich wielką nostalgię. Niestety gdzieś mi zaginął i kompletnie nie umiem sobie przypomnieć na którym etapie to się mogło stać. W porównaniu do discmanów to była kosmiczna technologia. A jak głośność? też miałem Soniaka i słabiutkie wyjście to była jego największa wada. Pamiętam że niektóre cicho nagrane płyty traktowałem kompresorem w  Audacity żeby to jakoś grało na mieście. Takie prywatne Loudness Wars :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, zdzichon napisał(a):

Kupiłem sobie minidisca za pierwszą wypłatę na emigracji i czuję do nich wielką nostalgię. Niestety gdzieś mi zaginął i kompletnie nie umiem sobie przypomnieć na którym etapie to się mogło stać. W porównaniu do discmanów to była kosmiczna technologia. A jak głośność? też miałem Soniaka i słabiutkie wyjście to była jego największa wada. Pamiętam że niektóre cicho nagrane płyty traktowałem kompresorem w  Audacity żeby to jakoś grało na mieście. Takie prywatne Loudness Wars :)

 

Mój MZ-N707 radzi sobie na tyle dobrze, że słucham z Peacocków w warunkach domowych - aczkolwiek nie raz czuć, że nie daje im takiej swobody jak potrzebują. Natomiast cokolwiek mniej wymagającego (jak właśnie na przykład moje MSR7SE) to już zero problemu, jest moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hammerh34d napisał(a):

Miałem że sobą kilka płytek i mogłem sobie spacerować cały dzień po Hampstead Heath z muzą na uszach.
W życiu bym nie chciał do tego wracać.

Czyli nigdy na Hamsted Head Twoja noga nie postanie ! :)😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności