Tańszy zamiennik EE Bravado

[RIH]

Hej,

po przygodach: zwierzęta z zębami kontra słuchawki - szukam czegoś o brzmieniu podobnym do EE Bravado, ale tak w granicach 1,5 tyś złotych.

 

Parowane wyłącznie z donglami (Xduoo Bal 2, Lotoo, i Cayin RU6), także nie zależy mi na "skalowaniu z lepszym sprzętem" - bo go nie uświadczą, będą jeździć w torbie na konferencje itp.

 

Preferuje ocieplone brzmienie, muzykalne, z wyraźnym basem i rozsądną przestrzenią, ale nie mam doświadczenia z najnowszymi wypustami w tym przedziale cenowym.

 

Polećcie proszę coś do przesłuchania

[side]

Godzinę temu, RIH napisał(a):

Preferuje ocieplone brzmienie, muzykalne, z wyraźnym basem i rozsądną przestrzenią, ale nie mam doświadczenia z najnowszymi wypustami w tym przedziale cenowym.

 

Też mam takie preferencje. I jestem ciekaw takich doków. Masz może pełnowymiarowe, które grają jak w powyższym opisie? 

[RIH]

 
Też mam takie preferencje. I jestem ciekaw takich doków. Masz może pełnowymiarowe, które grają jak w powyższym opisie? 

LCD 2 od Audeze, Sonorus IV i VI, Fostex TH610 te miałem lub mam, Meze Empyrean i Final Audio D8000 lub Pro - jak masz właściwe źródło też potrafią tak zagrać.
Sonorus X grały świetnie ale nowych już chyba nie dostaniesz.
Reszta marek mnie okrutnie zawiodła zwiewnym plumkaniem

[side]

Właśnie, lcd2 muszę posłuchać. Z planarów słyszałem Sundary, XS i Anandy SM, ale to nie było to. Teraz mam GL2000 i jest lepiej.

 

Meze Empyrean i Final Audio D8000 lub Pro, Sonorous X - poza budżetem.

Edytowane 2 Września 2023 przez side

[neonlight]

8 godzin temu, side napisał(a):

 

Też mam takie preferencje. I jestem ciekaw takich doków. Masz może pełnowymiarowe, które grają jak w powyższym opisie? 

Avantone Planar weź na "widelec". 😉

[Tytus1988]

@RIH w takim przedziale cenowym poza wspomnianymi przez Kolegów propozycjami rozejrzałbym się za starszymi modelami Audio Techniki, jak wyjątkowo podobnymi pod względem barwy, eufoniczną średnicą, chociaż z mocniej zaznaczającymi się sopranami i wiekszą przestrzenią W10VTG (kilka lat temu były na OLX w zakładanym budżecie, chociaż stan nie był zbyt dobry) lub bardziej neutralnymi, scenicznymi, ale nadal przyjemnie ciepłymi W100, które należą do jednych z moich ulubionych słuchawek  Warto też zawsze brać pod uwagę Denony :)) 

 

Z drugiej ręki warto brać pod uwagę Sennheisery HD660S2, które jak najbardziej powinny się wpasować w preferencje. Sprawdzałem i grają pod każdym względem lepiej od moich 660S

 

Z dousznych na pewno warto zwrócić uwagę na Dunu SA6. 

 

W dniu 2.09.2023 o 14:50, side napisał(a):

Właśnie, lcd2 muszę posłuchać. Z planarów słyszałem Sundary, XS i Anandy SM, ale to nie było to. Teraz mam GL2000 i jest lepiej.

 

Meze Empyrean i Final Audio D8000 lub Pro, Sonorous X - poza budżetem.

 

Marku, coś czuję, że podobnie jak i u mnie z planarami, nawet bardzo dobrymi, może nie być do końca po drodze (z tego względu sprzedałem wszystkie). Będziemy szukać Danonków dla Ciebie

Edytowane 4 Września 2023 przez Tytus1988

[Najner]

W dniu 2.09.2023 o 12:31, RIH napisał(a):

Polećcie proszę coś do przesłuchania

Fatfreq Maestro Mini mają bardzo dużo dołu i przypominały mi Bravado. Z tańszych KZ ZAS grają dynamicznie, szeroko i głęboko, powinny się spodobać. Campfire Vega grają ciemno, gęsto, z dużym dołem, ale moim zdaniem brakuje im rozdzielczości. Możesz też sprawdzić coś od IMR - ciekawy producent, nie boją się tam mocnego i "nieaudiofilskiego" basu

 

[Hustler]

Ja polecę dużo tańsze, ale świetne Venture Electronics SIE - oferują ocieplone, niesamowicie muzykalne brzmienie z wyrazistym basem, scena jest szeroka (choć ja nie słyszę diametralnych różnic pomiędzy dokanałówkami), a pod względem technicznym jest to granie na dobrym poziomie, a wręcz bardzo dobrym zważywszy na tonalność.

[RIH]

Fatfreq Maestro Mini mają bardzo dużo dołu i przypominały mi Bravado. Z tańszych KZ ZAS grają dynamicznie, szeroko i głęboko, powinny się spodobać. Campfire Vega grają ciemno, gęsto, z dużym dołem, ale moim zdaniem brakuje im rozdzielczości. Możesz też sprawdzić coś od IMR - ciekawy producent, nie boją się tam mocnego i "nieaudiofilskiego" basu
 

Dzięki, szukam czegoś klasę wyżej od poziomu Fiio Fh5 itp. Jestem skłonny powiększyć budżet o te kilka stówek, żeby było lepiej ale zdecydowanie nie mam zamiaru utopić 5k - a podróżny sprzęt nie ma u mnie taryfy ulgowej

Ja polecę dużo tańsze, ale świetne Venture Electronics SIE - oferują ocieplone, niesamowicie muzykalne brzmienie z wyrazistym basem, scena jest szeroka (choć ja nie słyszę diametralnych różnic pomiędzy dokanałówkami), a pod względem technicznym jest to granie na dobrym poziomie, a wręcz bardzo dobrym zważywszy na tonalność.

Wyglądają "kozacko" ale gdzie taka budżetowa wersja stoi w stawce - to gdzieś poziom ISN H40/ FiiO FD3?

[Hustler]

@RIH ISN H40 nie słuchałem, a od FiiO są moim zdaniem znacznie lepsze, choć nie porównywałem ich bezpośrednio - po prostu FD3 szybko sprzedałem, a SIE nie mam zamiaru się pozbywać, a nawet w nie zainwestowałem kupując nowy kabel. Zapomniałem jeszcze dodać, że SIE grają z byle czego.

[Dirian]

Fatfreq Maestro Mini to powinien być bardzo słuszny kierunek jako alternatywa Bravado.

[RIH]

Fatfreq Maestro Mini to powinien być bardzo słuszny kierunek jako alternatywa Bravado.

Chyba sprawdzę swoją "cygańską duszę" w pierwszej kolejności

[Hustler]

@RIH To było ogłoszenie naszego kolegi z forum @pylaczynski, od którego zresztą kupiłem swoje SIE tak trochę w ciemno, bo opinii było dosłownie parę na krzyż na zagranicznych forach, ale ostatecznie do zakupu przekonał mnie Antonio znany szerzej jako Akros (później porównywał cygańskie IEM-y m.in. z 7Hz Legato i chyba również z którąś wersją FF Maestro). Obecnie ten model ma również @Mr Krzychoo i wydaje mi się, że jeszcze któryś z forumowiczów.

 

 

Edytowane 5 Września 2023 przez Hustler
Literówka.

[pylaczynski]

Godzinę temu, RIH napisał(a):

Chyba sprawdzę swoją "cygańską duszę" w pierwszej kolejności

Pomiary bardzo nie zgadzają się z moimi odczuciami, więc radzę ostrożnie do nich podchodzić, ale moja biblioteka jest ogólnie uboga w sub-bass, dlatego to jest pewnie powód tego porównania.

Pewnie bardziej trafne porównanie to jeszcze cieplejsze Twilighty. 

Ogólnie bardzo udane słuchawki

 

https://aftersound.squig.link/?share=VE_SIE,FATFREQ_MAESTRO_MINI 

 

[RIH]

A propos wykresów to jeszcze taki mi się w oczy rzucił?
Może to będzie rozwiązanie - bo Amazon ma je "dirty cheap"

[VexAv]

Shuoery S12 (zarówno w wersji Pro, jak i starsze/zwykłe) to świetne słuchawki, niekoniecznie bardzo basshead'owe w domyślnej konfiguracji. Weź pod uwage, że to planar, który brzmi szybciej i bardziej "eterycznie" od większości dynamików. Jest za to wyjątkowo elastyczny na EQ, można go na dole podbijać nawet o 8-10dB, a i tak nie będzie marudził.
Zaniem gdziekolwiek kupisz, możesz sprawdzić w Audeosie, czy mają egzemplarz demo.

Ogólnie zaryzykuję stwierdzenie, że dynamiki W9/W9+ Empire Ears są dość unikalne w świecie IEM'ów, jeśli chodzi o prezentację basu. Trochę tego sprzętu już miałem okazję przesłuchać i nie znam zbyt wielu słuchawek z przetwornikiem basowym o bardzo podobnej charakterystyce.

[Mr Krzychoo]

W dniu 5.09.2023 o 12:53, pylaczynski napisał(a):

Pomiary bardzo nie zgadzają się z moimi odczuciami, więc radzę ostrożnie do nich podchodzić, ale moja biblioteka jest ogólnie uboga w sub-bass, dlatego to jest pewnie powód tego porównania.

Pewnie bardziej trafne porównanie to jeszcze cieplejsze Twilighty. 

Ogólnie bardzo udane słuchawki

 

https://aftersound.squig.link/?share=VE_SIE,FATFREQ_MAESTRO_MINI 

 

 

Ten wykres SIE to jest na moje oko i ucho kuśkę warty... Na Head Fi jest jeden koleżka co robi wykresy i przy każdym podaje, że pik na 8k jest artefaktem pomiarowym jego urządzenia i występuje za każdym razem. Prawdopodobnie wykres bez tego opisu leci w świat i mamy takie kwiatki. Bo SIE takiego piku po prostu nie mają. Są gładkie górą, nic nie atakuje w nadmiarze. Czasem wydaje mi się, że góra jest upośledzona. A ona jest po prostu naturalna, nie wiercąca i nie męcząca.

Jak SIE pierwszy raz posłuchałem, to jak już pisałem, były takie jakieś dziwne, inne. Po jakimś czasie jak wróciłem do SG-03S, to nie mogłem już niczego na nich słuchać. Góra mnie atakowała tak, że aż była niesłuchalna. No nie.

Moim zdaniem poniższy wykres jest bardziej legitny:

 

 

edit.

 

Ja do SIE polecam kabel FAAEAL. Jest dużo lżejszy i bardziej elastyczny. 

 

 

 

Edytowane 25 Września 2023 przez Mr Krzychoo

[RIH]

Hmmm, czekam na więcej recenzji

[bassfreak]

@RIH

 

Mam maestro mini na sell w stanie idealnym sprawdź PW

[Inszy]

Maestro Mini w żaden sposób nie przypominają Bravado. No, może poza tym, że w obu jest dużo basu.

Znacznie bliżej są np. ISN EST50, tyle że w tym budżecie tylko używki.

[RIH]

Maestro Mini w żaden sposób nie przypominają Bravado. No, może poza tym, że w obu jest dużo basu.
Znacznie bliżej są np. ISN EST50, tyle że w tym budżecie tylko używki.

Hej, a gdzie jest główna różnica - to inna kolorystyka dźwięku, czy zupełnie inne granie?

[Inszy]

Inne granie. Maestro walą ciągle subbasem, a reszta jest dość stonowana, z przyciemnioną i nudną górą. Świetne słuchawki jak ktoś jest typowym basolubem, ale mało uniwersalne.

Bravado, to granie bardziej V, z większą dynamiką, weselsze i lepiej poukładane na dole.

 

Zamiast MM można kupić za 200 złotych Smabat Black Bat 2 i dużo się nie straci.

[RIH]

Ok, przygoda z "romską kulturą" zaliczona, efekt całkiem udany ale jednak woofery EE to inny "slam" niż tutaj.
Jedziemy dalej - co droższego ale poniżej ceny EE mogłoby się sprawdzić?