Klawiaturka;)

[ignacy]

Narzędzie pracy każdego z nas. Narzędzie, służące do wprowadzania danych do tych wielkich puszek potocznie zwanych komputerami.

 

Jednocześnie chciałem się podpytać ilu z was potrafi pisać bezwzrokowo...? Sam nauczyłem się tej umiejętności kilka lat temu i moja prędkość pisania systematycznie rośnie (od jakiegoś czasu bardzo powoli, ale jednak, obecnie osiągam wynik około 600 znaków na minutę). Muszę przyznać, że to niesamowicie przydatna umiejętność, a jej opanowanie nie nastręcza tylu problemów ile mogłoby się wydawać. Posłużyłem się w tym celu "mistrzem klawiatury" -> program prowadzi nas krok po kroku, ucząc jak "poruszać" się po omacku i to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż kolorowe klawiatury czy stawianie pod monitorem kartki ze schematem...

 

Przy okazji chcę wam zaprezentować moje klawiaturowe marzenie.... Das Keyboard, gdyby nie cena już dawno stało by ma moim biurku:

http://www.daskeyboard.com/

[nfsu]

Jednocześnie chciałem się podpytać ilu z was potrafi pisać bezwzrokowo...?

Ja umiem! Ja umiem!

Das Keyboard

Co za genialna nazwa

[camilos]

Mistrz klawiatury - mam nie miłe wspomnienia z nim związane - lekcje informatyki w podstawówce :/

[KHRoN]

znam tą klawiaturę, sam chciałem kupić... piszę bezwzrokowo (samo z wiekiem przyszło, nie znam żadnych metod typu "trzymaj palce na tych-a-tych klawiszach"), ale nie wiem jak szybko... i testy typu "przepisz paplaninę znaków którą widzisz na ekranie" kiepsko mi wychodzą - wolę pisać realne słowa i zdania

 

BTW prawdziwy mastach powinien używać klawiatury w układzie Dvorak (normalny i conajmniej jeden: lewo/praworęczny - żeby jedną ręką jeść a drugą pisać) - wtedy nawet nie trzeba zakładać wymyślnego hasła na konto użytkownika - nawet znając je, 99,9% ludzi nie jest go w stanie wpisać ;]

[maba]

Udzielać się na kilku forach do tego gg, setki maili i pisanie bezwzrokowe przyswaja się samo

 

Swoją drogą, świetna klawiatura! Już widzę minkę, kogoś kto klawiaturę widzi tylko np. raz na tydzień ^^

W szkołach takie powinny byc!

 

[ignacy]

Szczerze mówiąc ja też nie piszę "zupełnie poprawnie" jeżeli chodzi o to "jak to się powinno, a jak nie". Niektóre klawisze naciskam innymi palcami niż jest to teoretycznie wskazane Też rzadko musiałem spoglądać na klawiaturę po jakimś czasie, ale dzięki mistrzowi nauczyłem się wykręcać "jeszcze więcej".

 

[edit]

Jeżeli chodzi o układ Dvoraka to niestety jest praktycznie nie do wprowadzenia. Fakt -> w pewnym momencie QUERTY przestaje już wystarczać (doszedłem do tego już jakiś czas temu) -> po prostu nie da się pisać szybciej, palce zaczynają się plątać nieco i wydaje się, że można jeszcze szybciej, ale... Dvorak musi być opracowany oddzielnie dla każdego języka, a więc układ polski byłby zdecydowanie mniej wydajny przy pisaniu tekstów anglojęzycznych.

[camilos]

No kurka, ale mnie nakręciliście - ściągam Mistrza :]

[ignacy]

No kurka, ale mnie nakręciliście - ściągam Mistrza :]

 

Tylko się nie zniechęcaj szybko Ja po pierwszym dniu ćwiczeń myślałem, że klawiatura znajdzie się w kawałkach, a ja przerzucę się na ekranową...

[camilos]

Adekwatna jest ikonka tego programu [monitor z wbitą w niego klawą :] no cuż czas zacząć, ciekawe ile tego w demie jest.

[ignacy]

Przy metodzie bezwzrokowej w klasie mistrzowskiej osiągane są wyniki powyżej 700. Na międzynarodowych turniejach obserwuje się wyniki powyżej 1000 uderzeń na minutę.

 

Znalazłem w wikipedii, mój koniec jest już bliski... W zasadzie już jest, albowiem bez polskich znaków osiągam właśnie około 700.. czas na Dvorak?

[KHRoN]

wiem, że "angielski" Dvorak do pisania polskich tekstów jest "nieco karkołomny"... ale ponoć (nie sprawdzałem) "się da"

 

swoją drogą jest sporo stron internetowych typu "nauka szybkiego pisania" - ostatnio widziałem coś takiego zrobione na flashu + trochę javy... i to kompletnie za free

 

[edit] o, znalazłem tego linka: http://www.powertyping.com/

 

a szukałem, bo jest tam jednocześnie kurs QWERTY i DVORAK :>

[ignacy]

Jest darmowy program tego typu: nazywa się klawiaturka... Właśnie się bawię nim, ma trochę mniej opcji, ale nie jest źle

[camilos]

O ta stronka lepsza jest niż to demko, które pobrałem, tylko kłopot będzie z polskimi krzakami :/ no chyba ze też tam są :]

[KHRoN]

nie sądzę, żeby tam były "polskie krzaki" ;]

[Tadeus]

W sumie to ta das Keybord robi to samo co moj wiekowy juz Cherry, tez rozne klawisze maja rozna mase i sile nacisku i sa gold plated - tylko ze mam literki.. ale troche zabawy pilniczkiem i nie ma problemu

 

Swoja droga to byly porzadna klawiatury, 2kg metalu i klik z dzwiekiem jakbysmy kopali zderzak land rovera ;]

[ignacy]

W sumie to ta das Keybord robi to samo co moj wiekowy juz Cherry, tez rozne klawisze maja rozna mase i sile nacisku i sa gold plated - tylko ze mam literki.. ale troche zabawy pilniczkiem i nie ma problemu

 

Swoja droga to byly porzadna klawiatury, 2kg metalu i klik z dzwiekiem jakbysmy kopali zderzak land rovera ;]

 

A próbowałeś kiedyś wytrzeć klawisz? Wierz mi, że to nie takie proste Ja planuje niedługo sobie przemalować starą klawiaturkę jakimś spreyem, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.

[.ksy]

pisanie bez wzrokowe. od 99 do 01 na chacie (pierwszym w Polsce), tylko że się pisze bez polskich znaków

[dj_spinacz]

xD

 

ależ temat

 

ja podobnie jak większość nie uczyłem się pisać bezwzrokowo.

toto samo przyszło...

 

aczkolwiek wygodniej jest mi się gapić na klawiature... ;]

 

do czasu... ;];];]

[Gość badnewz]

mi tam najłatwiej przychodzi bezwzrokowe wciskanie klawiszy WASD

[ignacy]

Mi wciąż przychodzi z trudem używanie z ludzką prędkością klawiszy numerycznych na górze klawiatury. Jak mam wprowadzić jakiś ciąg cyfr zazwyczaj używam klawiatury numerycznej z boku

[piter6576]

Hehehe mnie tez nie idzie najlepiej pisanie bezwzrokowe, ale opanowane mam wciskanie alt+ctrl+del i alt+F4

[colnet]

Ja planuje niedługo sobie przemalować starą klawiaturkę jakimś spreyem, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.

Wyjmujesz wszystkie klawisze i malujesz, potem je wkładasz na miejsce.

 

Ja nie piszę całkowicie bez wzrokowo, czasami zdarza mi się spojrzeć na klawiaturę w celu skorygowania, ustawiania palców. Pisząc to poprzednie zdanie obok spojrzałem raz na klawiaturę... a miałem mistrza klawiatury w szkole i dostawałem same 5+ za prędkość to było jakieś niecałe 300 znaków na minutę. Bo od 300 było 6 A z komputer mam już do czynienia 12 lat z czego to od siedmiu mam internet... I chyba się zatrzymałem na tych 300 znakach po szybciej nie potrafię

[świstak]

pisze bezwzrokowo, a i owszem. Przyszlo samo, jakos, nie wiem. Generalnie obecnie nie umiem poslugiwac sie polskimi znakami ze wzgledu na to ze na macbooku mam wszystkie pod LEWYM altem i to jest dla mnie bariera nie do przeskoczenia...

[speed]

Pisząc bez polskich znaków piszemy szybciej ale jednocześnei przyzwyczajamy się do tego i potem przepisując jakiś oficjalny tekst mamy z nim więcej problemów niż jakbyśmy pisali na codzień normalnie.

[ignacy]

Pisząc bez polskich znaków piszemy szybciej ale jednocześnei przyzwyczajamy się do tego i potem przepisując jakiś oficjalny tekst mamy z nim więcej problemów niż jakbyśmy pisali na codzień normalnie.

 

Ja pisałem tak przed dobrych kilka miesięcy, fakt, że wtedy wpadłem wręcz w klawiaturowe szaleństwo Dodatkowo pogarsza nam się ortografia, a o pisaniu jak w/w tekstów nie wspomnę...