Sony NW A55L czy Qudelix 5k (Fiio btr5)

[wfmsiekierka]

Właściwie to chciałem kupić Qudelix 5k ale trafiłem na wątek sprzedażowy DAPa Sony i od tego wszystkiego się zaczęło. Teraz jestem w kropce bo nie mogę się zdecydować. Pomijając wszystkie inne aspekty co po prostu gra lepiej? Słuchawki to Fiio fh3.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka

 

 

[espe0]

Jeżeli chodzi o jakość, to zdecydowanie Sony. Więcej naturalności w przekazie przy zachowaniu szczegółów i faktur.

[wfmsiekierka]

Jeżeli chodzi o jakość, to zdecydowanie Sony. Więcej naturalności w przekazie przy zachowaniu szczegółów i faktur.

Rozumiem że miałeś okazję porównać lub nawet z pamięci takie są twoje odczucia? Jeśli odpiszesz że tak to zaraz kliknę kup.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka

[espe0]

3 minuty temu, wfmsiekierka napisał:

Rozumiem że miałeś okazję porównać lub nawet z pamięci takie są twoje odczucia? Jeśli odpiszesz że tak to zaraz kliknę kup.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 

Miałem a45, słuchałem a55, mam a105. Qudelixa 5k co prawda nie słuchałem ale stawiam kistę dobrego piwa że nie będzie w stanie nawet zbliżyć się do a55 jeśli chodzi o barwy, niuanse, i organiczność - jeśli takie cechy lubisz to bierz.

[Jaro54]

Godzinę temu, espe0 napisał:

Miałem a45, słuchałem a55, mam a105. Qudelixa 5k co prawda nie słuchałem ale stawiam kistę dobrego piwa że nie będzie w stanie nawet zbliżyć się do a55 jeśli chodzi o barwy, niuanse, i organiczność - jeśli takie cechy lubisz to bierz.

Masz Szymku rację, 5K nie masz szans nie tylko z Sony A55/A105 ale też z BTR5  Zara zlecą się Qudeliści  🤣 Słuchałem a właściwie usiłowałem słuchać bo "sławetna" aplikacja chciała zawładnąć moim smartfonem i uparcie pozwalała tylko na aptX Adaptive. Po wyrzuceniu jej 5k jest mniej wart niż np ES100 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez Jaro54

[espe0]

1 minutę temu, Jaro54 napisał:

Masz Szymku rację, 5K nie masz szans nie tylko z Sony A55/A105 ale też z BTR5  Zara zlecą się Qudeliści  🤣

Heh ale mnie rozbawiłeś  prawdą jest że jakby Qdelix za 499zł kładł na łopatki a55 to byłby killer 2.0 i o jego dostępności moglibyśmy słuchać z legend

[Jaro54]

Ale na forum jest "sekta" Qudelistów i gdyby mogli to bym na stosie już płonął 😄

[espe0]

1 minutę temu, Jaro54 napisał:

Ale na forum jest "sekta" Qudelistów i gdyby mogli to bym na stosie już płonął 😄

Jeśli chodzi o Sony serię A - to niektórzy określają go jako "entry level" a skoro do tego levelu nie potrafią dorównać żadne BT dongle to znaczy że są poniżej "entry levelu"  Nie jestem fanboyem Sony - po prostu za sprawą wieloletnich doświadczeń uważam że to naprawdę dopracowane urządzenia pod względem dźwięku - ból d#py to ograniczenia głośności które w sumie łatwo ściągnąć (a55).

[MrBrainwash]

Jeżeli chodzi o jakość, to zdecydowanie Qudelix. Więcej naturalności w przekazie przy zachowaniu szczegółów i faktur. 

 

Mam ES100, nabyłem też Q5K. Sonego co prawda nie słuchałem ale stawiam kistę dobrego piwa że nie będzie w stanie nawet zbliżyć się do qudelixa jeśli chodzi o budowanie przestrzeni, niuanse i analogowość - jeśli takie cechy lubisz to bierz.

 

[marek_m]

[wfmsiekierka]

Jeżeli chodzi o jakość, to zdecydowanie Qudelix. Więcej naturalności w przekazie przy zachowaniu szczegółów i faktur. 
 
Mam ES100, nabyłem też Q5K. Sonego co prawda nie słuchałem ale stawiam kistę dobrego piwa że nie będzie w stanie nawet zbliżyć się do qudelixa jeśli chodzi o budowanie przestrzeni, niuanse i analogowość - jeśli takie cechy lubisz to bierz.
 

Trudno mi brać pod uwagę twoją opinię ponieważ nie słuchałeś A55L.
A skąd wiesz że szczena by ci nie opadła(nie mówię że nie masz racji,bo może tak jest,a może nie)

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka

[MrBrainwash]

24 minuty temu, wfmsiekierka napisał:

Trudno mi brać pod uwagę twoją opinię ponieważ nie słuchałeś A55L.
A skąd wiesz że szczena by ci nie opadła(nie mówię że nie masz racji,bo może tak jest,a może nie)

Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka
 

 

Ok. Ja nie słuchałem sonego, Espe0 nie słuchał qudelixa. Sam zdecyduj która opinia łatwiej wchodzi pod twoją uwagę. 

 

 

 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez MrBrainwash

[espe0]

9 minut temu, MrBrainwash napisał:

Espe0 nie słuchał qudelixa

Z tego co wiem to espe0 nie słyszał jeszcze BT który zbliżyłby się do DAPa pod względem SQ. A trochę ich słyszał...

[MrBrainwash]

25 minut temu, espe0 napisał:

Z tego co wiem to espe0 nie słyszał jeszcze BT który zbliżyłby się do DAPa pod względem SQ. A trochę ich słyszał...

To pora żeby posłuchał Qudelixa.

A55 nie znalazłem, A105 w parametrach wypada ok jak do iemów, ale chyba rzeczywiście termin "entry lvl" do niego pasuje. https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/sony-nw-a105-digital-audio-player-review.12950/

 

Qudelix wypada trochę słabiej, ale ma większe zdolności do napędzania słuchawek. https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/qudelix-5k-bluetooth-dac-headphone-amp.17386/

 

Tylko że moim zdaniem to i tak wszystko kwestia konkretnego połączenia bo ja różnic w SQ diametralnych nie słysze. Więc pozostają kweste synergii (a pod względem tych cech które wymieniłem to Q5k robi naprawdę dobrą robotę) i sposobów użytkowania. Jak ktoś chce DAPa to niech bierze DAPa a jak ktoś chce coś wygodniejszego to wtedy qudelixa. 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez MrBrainwash

[Jaro54]

Jak ktoś lubi misiowate granie. Jeśli ma być przestrzennie, z dobrą holografią to BTR5 niestety. 5k może być ok do bardzo jasnych słuchawek. 

Jaro nie słuchał A105 ale słuchał 5k,BTR5, ES1000 i BTR5 > ES1000 ><5k. ES 1000 funkcjonalnie, dźwiękowo lepszy od 5k,tylko trochę mocy brakuje. Wykonanie, obsługa i aplikacja też na korzyść ES1000. Projektant 5k musiał być na niezłym haju projektując obsługę

[MrBrainwash]

Fakt  Q5K gra trochę ciepło, ale nie zauważyłem, aby szczegółów mu ubywało w stosunku do BTR5, a na średnicy to jest spora różnica między nimi bo na fiio nic się nie działo, taka pustka, próżnia, a na Qudelixie głębia, dużo warstw, faktur, detali. Różnica jest podobna jak kiedyś podpinałem valaba i musilanda do kolumn. Ten drugi grał ok, poprawnie, czysto. Ten pierwszy technicznie nie był taki dobry, ale jak on na bogato on zagrał... ciężko opisać lvl up wszystkiego. Podobne tutaj wrażenia miałem. Nie mam pojęcia jaki trick został zastosowany, ale się udał. Im lepsze słuchawki tym lepiej to słychać. Tak więc jak ktoś chce neutralnego grania to odradzam, ale jak ktoś chce właśnie dostać super przeżycie przestrzenne to jest to jeden z najlepszych sprzętów jakie słyszałem. 

[wfmsiekierka]

Jak to bywa różni ludzie różne opinie.
Pomimo wszystko dziękuję wszystkim za zabranie głosu.


Wysłane z mojego Redmi Note 8 przy użyciu Tapatalka

[Jaro54]

8 minut temu, MrBrainwash napisał:

Fakt  Q5K gra trochę ciepło, ale nie zauważyłem, aby szczegółów mu ubywało w stosunku do BTR5, a na średnicy to jest spora różnica między nimi bo na fiio nic się nie działo, taka pustka, próżnia, a na Qudelixie głębia, dużo warstw, faktur, detali. Różnica jest podobna jak kiedyś podpinałem valaba i musilanda do kolumn. Ten drugi grał ok, poprawnie, czysto. Ten pierwszy technicznie nie był taki dobry, ale jak on na bogato on zagrał... ciężko opisać lvl up wszystkiego. Podobne tutaj wrażenia miałem. Nie mam pojęcia jaki trick został zastosowany, ale się udał. Im lepsze słuchawki tym lepiej to słychać. Tak więc jak ktoś chce neutralnego grania to odradzam, ale jak ktoś chce właśnie dostać super przeżycie przestrzenne to jest to jeden z najlepszych sprzętów jakie słyszałem. 

Może to wina tego "genialnego" oprogramowania, ale wymuszało aptX Adaptive i nie można było w żaden sposób zmusić 5k by grał po LDAC. Dystrybutor tego cuda też nie wie co trzeba zrobić, bo po za naśmiewanie, nie udzielił żadnej sensownej rady. Więc dla mnie porażka. Przy plikach 96/24 nie miał startu do BTR5. 

[MrBrainwash]

Miałem kilka odtwarzaczy sony i je lubiłem. Ich problemem były braki w mocy. Dlatego sam bym potestował jak teraz sobie sony radzi na rynku. Aczkolwiek jeśli firma sony zachowała swój profil dźwiękowy który pamiętam to nie będzie to takie ciekawe jak Q5k, no ale kto wie... może rzeczywiście byłbym zaskoczony. Ale tym samym mógłbym użyć tej samej logiki, że skoro DAP za 1k tak świetnie gra to powinien być już wyprzedany i by słychać o nim było już tylko legendy. Jak oglądam jednak muzyczne zakupy to nie dostrzegłem jego kariery... (choć ma kilku fanów - jak większość sprzętów) 

[Jaro54]

Brak mocy nie tylko w Sony dotyczył europejskich dystrybucji ze względu na narzucone przez euroosłów ograniczenia.

 

[Inszy]

3 godziny temu, Jaro54 napisał:

Ale na forum jest "sekta" Qudelistów i gdyby mogli to bym na stosie już płonął 😄

Raczej za "BTR5 najlepszy, wszystko inne to szlam!" - niezależnie o czym mowa  

[MrBrainwash]

BTR5 też był spoko. Miał fajną przestrzeń, twardszy bardziej donośny bas (możliwe, że z powodu cofniętej średnicy). No, ale mnie nie urzekł. Dobry solidny sprzęt i gdyby nie było innych równie dobrych opcji to pewnie mógłby być tym "go to". Tylko ja nie wiem czy bym go wolał bardziej od ES100 nawet. Można doszukiwać się słabszego SQ, ale EarStudio jest łatwy i przyjemny w odbiorze co dla mnie działa na plus. Może zaokrągla dźwięk na krańcach pasma (gdzie BRT5 podkreśla), ale ma wyjątkowo przejrzystą i przystępną jasną średnice. Niby nie ma tyle mocy, ale HE-4XX pociągnął mi fajnie po SE, po BAL tym bardziej nie powinien mieć problemów. Biorąc pod uwagę fakt, że używkę można mieć za praktycznie połowę ceny fiio to perspektywa już nie jest ta sama. U mnie sprawdza się taki scenariusz, że w domu źródło neutralne, bardziej analityczne (tutaj mógłby wejść do gry TempoTec), a na wyjście bardziej umilające granie. Jak słucham jednego źródła to szybko się przyzwyczajam i przestaje ono na mnie wrażenie robić, ale gdy mogę się przełączać między kilkoma to przy każdym przejściu mogę coś docenić. W innym wypadku każdy sprzęt szybko staje się "normalny". Staje się takim standardem. Można dlatego wybrać możliwie najlepszy technicznie sprzęt, a potem już pozostać z przerzucaniem nowych albumów. Co w sumie nie jest złe. Chyba jednak większość z nas wie jak to przyjemnie jest posłuchać znanego kawałka w nowym wydaniu, w odmienionej szacie brzmieniowej. I tutaj właśnie doceniam Q5K bo daje to urozmaicenie.  Przy przejściu np. ze stacjonarki na BTR czuje downgrade w dynamice, czystości i szczegółowości, scena się trochę inaczej układa, ale to nie jest wyraźna metamorfoza, tylko taki spadek formy. Natomiast przerzucenie się na Q5k to - 'o jejku jak tu dźwięki fajnie wirują dookoła'. hehe ^^

  

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez MrBrainwash