Szukam słuchawek dokanałowych do ~300zł. Przewiduje także zakupienie silikonów o czym później.
Moje wymagania techniczne:
-Zakres częstotliwości: 20-22khz minimum
-Impedancja: 16 ohm (moze byc wieksza, ale 16 bylaby bardzo wskazana)
Brzmienie:
Słuchawki będą wykorzystywane do pracy z miksem i masteringiem (jako dodatkowy odsłuch) oraz do codziennego użytku (chodzenie, jazda na rowerze).
Zależy mi na tym, aby były neutralne, ale żeby nie były zimne i nie atakowały sybilantami. Być może moje wymagania są dosyć sprzeczne, jednak wole coś co nie spowoduje migreny po 30 minutach pracy.
Najlepiej aby brzmienie było zbliżone do ciepłego brzmienia jak z dobrego niechirurgicznego monitora studyjnego (jakkolwiek to brzmi i jakkolwiek niska jest kwota, która chce wydac).
Mały tip jest taki też, że posiadam DAC'a, który ma osobny equalizer do słuchawek i moge podbić dół bez żadnego problemu (wyrównanie reszty pasma pewnie będzie dużo bardziej kłopotliwe) - zatem z dwojga złego wole zeby tego bassu bylo ciut mniej niz za duzo.
Pierwsze słuchawki na których tymczasowo pracowałem to były Creative EP630. Co prawda kiepskie odwzorowanie dźwięku, ale znałem ja na pamieć i bez problemu potrafiłem wyobrazić sobie co jak gra (...).
Drugie słuchawki, które użytkowalem przez kilka dni to Tin Audio T2. Nie wiem czy w ciągu tych kilku dni zdązyły się wygrzać. Posiadały one całkiem fajne brzmienie, jednak było one bardzo zimne i atakowały sybilantami. Jestem w stanie troche poświęcić szczegołowości dla wygodniejszego użytkowania, ponieważ po 30 minutach można było dostać migreny gdy słuchalo się głośniej.
Trzecie słuchawki SoundMagic E80 - do codziennego użytku bardzo fajne, jednak brakowało mi w nich możliwości głośniejszego grania. Jeśli chodzi o szczegołowość to nie ma źle, ale mogłoby być coś bardziej szczegołowego, ale zdecydowanie mniej niz T2 od którego dostawałem bolu glowy.
Wygoda:
Jeśli chodzi o EP630 to były dosyc wygodne, moglem w nich siedziec pol dnia/kilka godzin bez przerwy. Małe, wygodne. Często zdarzało się, ze musialem je jednak poprawiac albo nie łapały szczelności (akurat nie byl to super wielki problem). Silikon M.
W przypadku T2 była masakra - uszy bolały i puchły od noszenia tych słuchawek 30 minut. Duże silikony byly za duże, małe za małe. Silikon M był dobry (w miare), jednak po wlozeniu sluchawki do ucha, nawet lekki ruch żuchwą czułem przesuwanie się sluchawki w uchu i dyskomfort. Strasznie duże te "kopułki".
E80 - bardzo wygodne. Na standardowej gumce M brakuje troche izolacji, ale nie czuć praktycznie ich w uszach. Po założeniu M double flange'a dźwięk jest jeszcze lepszy jednak poczułem dziwny dyskomort i po dłuższym uzytkowaniu bol. Jednak te słuchawki jesli chodzi o budowe to najlepsze z tych 3.
Wiem ze moje wymagania są wygórowane jesli chodzi o budżet, jednak może komuś uda się doradzić mi coś ciekawego. Oprócz słuchawek szukam także dobrych silikonów w rozmiarze M (tak mi sie wydaje). Jeśli ktos moze mi doradzic w doborze silikonow i ich rozmiarow to bede bardzo wdzieczny.
Na oku mam aktualnie Zero Audio Carbo Tenore i silikony JVC Spiral Dots M. Troche obawiam się o kabel w tych Zero Audio.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
Roody
Szukam słuchawek dokanałowych do ~300zł. Przewiduje także zakupienie silikonów o czym później.
Moje wymagania techniczne:
-Zakres częstotliwości: 20-22khz minimum
-Impedancja: 16 ohm (moze byc wieksza, ale 16 bylaby bardzo wskazana)
Brzmienie:
Słuchawki będą wykorzystywane do pracy z miksem i masteringiem (jako dodatkowy odsłuch) oraz do codziennego użytku (chodzenie, jazda na rowerze).
Zależy mi na tym, aby były neutralne, ale żeby nie były zimne i nie atakowały sybilantami. Być może moje wymagania są dosyć sprzeczne, jednak wole coś co nie spowoduje migreny po 30 minutach pracy.
Najlepiej aby brzmienie było zbliżone do ciepłego brzmienia jak z dobrego niechirurgicznego monitora studyjnego (jakkolwiek to brzmi i jakkolwiek niska jest kwota, która chce wydac).
Mały tip jest taki też, że posiadam DAC'a, który ma osobny equalizer do słuchawek i moge podbić dół bez żadnego problemu (wyrównanie reszty pasma pewnie będzie dużo bardziej kłopotliwe) - zatem z dwojga złego wole zeby tego bassu bylo ciut mniej niz za duzo.
Pierwsze słuchawki na których tymczasowo pracowałem to były Creative EP630. Co prawda kiepskie odwzorowanie dźwięku, ale znałem ja na pamieć i bez problemu potrafiłem wyobrazić sobie co jak gra (...).
Drugie słuchawki, które użytkowalem przez kilka dni to Tin Audio T2. Nie wiem czy w ciągu tych kilku dni zdązyły się wygrzać. Posiadały one całkiem fajne brzmienie, jednak było one bardzo zimne i atakowały sybilantami. Jestem w stanie troche poświęcić szczegołowości dla wygodniejszego użytkowania, ponieważ po 30 minutach można było dostać migreny gdy słuchalo się głośniej.
Trzecie słuchawki SoundMagic E80 - do codziennego użytku bardzo fajne, jednak brakowało mi w nich możliwości głośniejszego grania. Jeśli chodzi o szczegołowość to nie ma źle, ale mogłoby być coś bardziej szczegołowego, ale zdecydowanie mniej niz T2 od którego dostawałem bolu glowy.
Wygoda:
Jeśli chodzi o EP630 to były dosyc wygodne, moglem w nich siedziec pol dnia/kilka godzin bez przerwy. Małe, wygodne. Często zdarzało się, ze musialem je jednak poprawiac albo nie łapały szczelności (akurat nie byl to super wielki problem). Silikon M.
W przypadku T2 była masakra - uszy bolały i puchły od noszenia tych słuchawek 30 minut. Duże silikony byly za duże, małe za małe. Silikon M był dobry (w miare), jednak po wlozeniu sluchawki do ucha, nawet lekki ruch żuchwą czułem przesuwanie się sluchawki w uchu i dyskomfort. Strasznie duże te "kopułki".
E80 - bardzo wygodne. Na standardowej gumce M brakuje troche izolacji, ale nie czuć praktycznie ich w uszach. Po założeniu M double flange'a dźwięk jest jeszcze lepszy jednak poczułem dziwny dyskomort i po dłuższym uzytkowaniu bol. Jednak te słuchawki jesli chodzi o budowe to najlepsze z tych 3.
Wiem ze moje wymagania są wygórowane jesli chodzi o budżet, jednak może komuś uda się doradzić mi coś ciekawego. Oprócz słuchawek szukam także dobrych silikonów w rozmiarze M (tak mi sie wydaje). Jeśli ktos moze mi doradzic w doborze silikonow i ich rozmiarow to bede bardzo wdzieczny.
Na oku mam aktualnie Zero Audio Carbo Tenore i silikony JVC Spiral Dots M. Troche obawiam się o kabel w tych Zero Audio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.