Czym Się Wozisz Po Mieście I Nie Tylko

[bartiss]

Ostatnio upalaliśmy ze znajomymi rs500 bo wiózł kolega za granice na handel, dźwięk silnika i moc to coś niesamowitego, ale spalanie wyskoczyło 37 litrów

[turek2001]

No niestety ten Focusik swoje musi spalić Nam wyszło dzisiaj maks.19 litrów w mieście co jeszcze da się przeżyć przy mocy ponad 300ps.

Po dzisiejszej przejażdżce nabrałem jeszcze większej niechęci do diesli, jednak benzyna to benzyna Szkoda że to autko nie jest moje....

[Crash Override]

Benzyna ma wiele plusów:

- ryk silnika

- wysokie obroty mają

- mozna zamontować LPG co przy dzisiejszych cenach jest jedyną opłacają formą... no poza hybrdydami za kilkaset tysięcy

 

Co do samego charakteru jazdy... wolę najbardziej benzyniaki ale te czyste -bez turbin, kompresorów itp. Po prostu zawsze jest pod butem, nie trzeba czekać aż turbina "załapie".

 

BTW. Diesle w trasach nie są złe. No i ewidentnie wygrywają jeśli chodzi o jepy, dostawczaki, Sharany i inne vany. Tutaj benzyna po prostu nie pasuje.

 

Ogólnie rzecz ujmując to wole duże, V6 z mniejsza liczbą koni aniżeli mniejszą, turbo- benzynkę.

 

A więc jestem przeciwny nowościom od Audi a chylę czoła panom z Hondy... chociaż mogliby porpacować nad nowym dieselkiem.

 

Wyobraźcie sobie Audi... bodajże S6 mając dotychcasz piękne 5.2 FSI - czysta moc, bez turbin i innych dupereli a do tego quatro zastąpili silnikiem 3.0 Turbo. W statystykach wychodził chyba lepiej ten nowy ale frajda z jazdy - sorry bardzo. Poza tym do auta tych gabarytów nie pasują wyskoki do przodu powodowane turbiną.

[wojtek1111]

19 litrów po mieście ? i to można znieść ? jak śmigam audi rodzicielki po mieście to pali mi srednio 16-17... a to jest 4.2 v8 335KM, weź pod uwagę ile waży focus a ile a6

[Crash Override]

Wojtek, Twoja mama jeździ takim autem? I ona wykorzystuje jego moc?

 

PS. Jesteś z Lublina?

[bartiss]

Jeżeli masz twin turbo to sytuacja zaczyna wyglądać troche inaczej, wtedy już nie trzeba czekać na tą moc, jest ona osiągana w sposób liniowy najpierw idzie jedno turbo potem załącza się drugie i problem turbo dziury jest ograniczony, nowe silniki BMW np m5 v8 twin tubro podobno robią robotę

[wojtek1111]

Jestem z wawy, tak, to jest samochód mojej mamy, powiem tak... ja chociaż swoje w życiu wydriftowałem różnymi BMW, to jak wsiadam z mama do samochodu to wiem że będzie ostra jazda. Czasami to przeraża, szczególnie jak ktoś pierwszy raz z nią jeździ, ale oczywiście, szaleje wtedy jak się da. jak się nie da, to jeździ spokojnie.

[Crash Override]

Kocham takie auta.

Duże, wygodne Audi. Ogromny silnik, do tego manual i gaz... na światłach mało kto by dał radę

 

A z którego roku to Audi?

 

 

335KM a więc to nowe Audi Cudne coś ok. 6 sekund do setki.

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez Crash Override

[wojtek1111]

2006 rocznik, tam jest tiptronic, gazu nie ma 6 s. do setki, jak na ten rocznik, to ma mały przebieg bo mama ma blisko do pracy a w zimę nie jeździ tym audi bo jej szkoda gdzieś miałem chyba zdjęcia jak zajdę to gdzieś je wsadze i dam link

[P1gu]

Jakoś europejskie do mnie nie przemawiają. Jdm i mięśniaki to jest to.

[Crash Override]

Muscle car'y też są ok

[wojtek1111]

muscle owszem, ale nie JDM, nienawidzę Hondy... ale każdy lubi co innego

mi to się zawsze podobała eleanor z 60 sekund

[P1gu]

Bez urazy dla hondziarzy, ale hondy to bullszit. Ja za jdm biorę mitsubishi i nissana, subaru jest zbyt skundlone jak dla mnie, a toyota to nie ta liga (supra to nie jest też JDM jak dla mnie). A co do mięśniaków to taki charger 7.2 cudo.

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez P1gu

[Azahiel]

Nie ma jak to hemi i odgłos gaźnika

 

[Crash Override]

JDM - właśnie dowiedziałem sie z google co to jest i "lubię to". Ale i tak wolę Audice V6/V8

 

A Hondy... Accorda nowego mamy

 

Z aut to ja chyba tylko Smartów i Opli nie lubię No i Volvo tak sobie.

 

 

Stare Hondy są ładne ale czy dobre? Kumpel swoje 1,5 żelazko zajechał aż trafiło na złom.

 

Subaru po prostu kocham

 

 

Ale i tak jakby miał wybrać jeden napęd który będzie moim ulubionym to quattro - stateczne, pewne 4WD bez żadnego ślizgania bokiem. Subaru też ma 4WD ale sami wiecie do czego służy RWD raczej nie chyba,że czasem dla funu. RWD... nie wypowiem się.

 

 

Co do tego Accorda. Jak go kupowali rodzice to nie miałem prawa głosu. Dali za nie ok. 50k... ja bym tego nie zrobił bo to strata kasy jak dla mnie. Owszem, dobre auto. Wybór nie najgorszy jak popatrzę na ludzi kupujących Renault Clio 1.2 mega wyposażone w ABS i klimę manualną za 50k. To jest dopiero głupota! Nowe?! I co z tego? Rozsypie się i tak.

 

Za te 50 k to kupiłbym duże Audi. Najprawdopodoniej A4 v6. Albo no nowsze w sedanie 3.2 v6 albo starsze, w kombi 3.0 V6. Oczywiście manual, potem gaz i quatrro musy być

Potem już tylko jakieś fajne car audio nie za drogie - o ile nie było by Bose w aucie

Czujniki parkowania jeśli by nie było

Gaz

CB

I w drogę

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez Crash Override

[bartiss]

Myślę ze honda to też dobre jdm-y np stare crx-y, integra type r, nsx. BTW integra type r znajomego:

Genialny samochód.

[P1gu]

Ja tam z aut bardziej ludzkich kocham się w sunnym gti-r. Takie autko dla młodego człowieka jest jak znalazł. Jak tylko wygram w jakimś konkursie to sobie go sprawię.

 

Edit:

 

O tak, integra to jedyna honda, która mi się podoba. Widzę, że jeszcze ma światła z japońskiej wersji to już w ogóle odlot.

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez P1gu

[Crash Override]

Niestety Polska jako kraj trochę mnie nakierowuje...

 

Małe auta. Zwinne, szybkie i fajne . Nie kupię! W życiu! Po Polsce nie da się takimi jeździć. Jeździłem Golfem 3, 5, Clio, Yarisem, Ibizą, Fabią, Golfen 2 i wszędzie tylko łeb skacze.

 

Duże i ciężkie auta na Polskie drogi i żadne inne!

 

Ograniczenia jest także w drugą stronę bo np. nie kupię A8, dużego Pickupa(chociaż ich nie lubię) czy Hummera bo w mieście i tak jest trudno zaparkować.

 

Takie A4/A6 , BMW 5/3, Merc C/E to wielkościowo na Polskę moi faworyci.

[sheffunio]

Sory ale benzyna na lpg nie ma prawa jejździć... tzn dawać jakiejkolwiek frajdy z jazdy osobiście nigdy nie kupię auta które widziało gaz jest to katorga dla silnika przerobiłem ten temat już nie pierwszy raz benzyniaki potrzebują dobrej jakości paliwka mimo że droższego to i tak sumą sumarów jest ekonomiczniej.Dla przykłądu forester mojego wujka i sąsiada nówka po 8 mies gaz za ponad 10 kafli wrażenia z jazdy jak z przeciążonego busa...

[Azahiel]

Wiesz, to ma być tania jazda a nie maksymalne osiągi

[bartiss]

W starych silnikach gaz to nie jest złe wyjście, zresztą są silniki które świetnie przyjmują gaz. Faktycznie gaz do boxera to zostawie bez komentarza...

[P1gu]

Widziałem imprezę sti zagazowaną. Ba! Nawet ją jechałem. Kicha po całości. Nie wyobrażam sobie kupić takiego samochodu, a później nie wyrobić na paliwo... To się powinno planować.

[Azahiel]

Zalezy dużo od silnika, także od isntalacji i jej ustawienia/ Często jest tak że ustawia się tylko tak po rpsotu gaz i tyle. Dobry gazownik będzie to wszystko robił dokładnie i wtedy mamy np. dwa miesiące dostrajania instalacji bby było idealnie. Gdzie nie traci się ani dużo mocy ani osiągów.

[bartiss]

Spadki na mocy i osiągach są raczej zawsze, gdyby gaz w polsce był troszke lepszej jakości może było by inaczej.

[sheffunio]

Wiesz, to ma być tania jazda a nie maksymalne osiągi

 

Aza w 323f 1.5 ****ianego paliwa wychodzi i 8-9/100 jak leje dobre 98 5-6l różnica w cenie 50 gr...

Co do japończyków ostatnio wysadził mnie koleś w madzi 1.3 z rotacyjnym mimo że miałem 2.8...