Lord Rayden Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Chyba jestem jedynym, któremu nie podeszły...no i temu co mi je sprzedał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Słucham i słucham, szukam czegoś, co je odróżnia od słuchawek za 1000$ i na razie znalazłem minimalnie (!) mniejszą separację i mniejszą scenę w głąb. Nic niezwykłego. Nic nowego: http://www.spidersweb.pl/2015/12/sluchawki-mrice-e300-opinie.html Dla jednego grają jak słuchawki za 1000 dolarów, dla drugiego jak dobre słuchawki w swojej cenie. Może inaczej byś odebrał KZ, gdybyś na siłę nie męczył się ze Szczurami? W końcu najważniejsze, to dobrać słuchawki pod swój gust, a nie patrzeć na wysoki pułap cenowy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernie Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Chyba jestem jedynym, któremu nie podeszły...no i temu co mi je sprzedał. Brzmienie czy wygoda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Słucham i słucham, szukam czegoś, co je odróżnia od słuchawek za 1000$ i na razie znalazłem minimalnie (!) mniejszą separację i mniejszą scenę w głąb. Nic niezwykłego. Nic nowego:http://www.spidersweb.pl/2015/12/sluchawki-mrice-e300-opinie.html Dla jednego grają jak słuchawki za 1000 dolarów, dla drugiego jak dobre słuchawki w swojej cenie. Może inaczej byś odebrał KZ, gdybyś na siłę nie męczył się ze Szczurami? W końcu najważniejsze, to dobrać słuchawki pod swój gust, a nie patrzeć na wysoki pułap cenowy Teraz się szczurami nie męczę, tylko cieszę. Natomiast kierowałem się gustem, gdyż wszystkie recenzje potwierdzały, że szczury są w moim guście. Niestety nie bardzo było można skonfrontować. Wsjo taki, z szurów obecnie jestem bardzo zadowolony. Tylko nie wiem co mnie podkusiło, żebg te KZ-ty kupić. Miałbym spokój i brak wyrzutów sumienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Chyba jestem jedynym, któremu nie podeszły...no i temu co mi je sprzedał. Brzmienie czy wygoda? Nie byłem w stanie wpasować ich w ucho. Słucham i słucham, szukam czegoś, co je odróżnia od słuchawek za 1000$ i na razie znalazłem minimalnie (!) mniejszą separację i mniejszą scenę w głąb. Nic niezwykłego.Nic nowego:http://www.spidersweb.pl/2015/12/sluchawki-mrice-e300-opinie.html Dla jednego grają jak słuchawki za 1000 dolarów, dla drugiego jak dobre słuchawki w swojej cenie. Może inaczej byś odebrał KZ, gdybyś na siłę nie męczył się ze Szczurami? W końcu najważniejsze, to dobrać słuchawki pod swój gust, a nie patrzeć na wysoki pułap cenowy Teraz się szczurami nie męczę, tylko cieszę. Natomiast kierowałem się gustem, gdyż wszystkie recenzje potwierdzały, że szczury są w moim guście. Niestety nie bardzo było można skonfrontować. Wsjo taki, z szurów obecnie jestem bardzo zadowolony. Tylko nie wiem co mnie podkusiło, żebg te KZ-ty kupić. Miałbym spokój i brak wyrzutów sumienia. Te tańsze masz o palenia w piecu i wyjścia do Biedry. Szury na delegację, kolację z Żoną (uroczystą), wykwintną kawiarnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Chyba jestem jedynym, któremu nie podeszły...no i temu co mi je sprzedał.Brzmienie czy wygoda? Nie byłem w stanie wpasować ich w ucho. A to prawda, że są pod tym względem problematyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Teraz się szczurami nie męczę, tylko cieszę. Natomiast kierowałem się gustem, gdyż wszystkie recenzje potwierdzały, że szczury są w moim guście. Niestety nie bardzo było można skonfrontować. Wsjo taki, z szurów obecnie jestem bardzo zadowolony. Tylko nie wiem co mnie podkusiło, żebg te KZ-ty kupić. Miałbym spokój i brak wyrzutów sumienia. Jak "teraz Szczurami się nie męczysz", to znaczy, że był to słaby zakup i na siłę przekonywałeś mózg, że są fajne. Po czym przyszły KZ i pokazują gdzie był błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 (edytowane) Ja niewiem co w nich takiego niezwykłego. Ale słaby kabel, brak odcinków pamięciowych tylko obciążniki za uchem co wygląda imo tandetnie i odpustowo. Do tego częste problemy ze złączami na słuchawkach. Tak więc oszczędzanie na maxa mój kabelek trochę waniał prosto po wyjęciu z pudełka = toksyny w procesie produkcji. Bo nie ma znaczka zepsutego japka? Widzisz SJ sam sie prosisz, ale to tylko żart. Każdy z nas szuka wtopy a tu nic i wybrzydzamy na cokolwiek. Cóż taki nasz głupi zwyczaj szukać dziury w całym Czy moje słuchawki mają znaczek jabłka ? A co do ZST, miałem sprzedałem i nie żałuję. Jedyne pasmo dobrze grające to bas. Słaba szczegółowość mi bardzo przeszkadzała. Edytowane 22 Lutego 2017 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernie Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Natomiast kierowałem się gustem, gdyż wszystkie recenzje potwierdzały, że szczury są w moim guście. Niestety nie bardzo było można skonfrontować. Nie dało się gdzieś wcześniej posłuchać? W Warszawie w Audiomagic były testówki. Jak ich jednak posłuchałem od razu stwierdziłem, że 4,5K za nie bym nie dał nawet jakbym miał zbędne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danonek123 Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Dział "Kupię" rozgrzany do czerwoności od KZ ZST 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mykupyku Opublikowano 22 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Chyba jestem jedynym, któremu nie podeszły...no i temu co mi je sprzedał.Brzmienie czy wygoda? Nie byłem w stanie wpasować ich w ucho. A to prawda, że są pod tym względem problematyczne. ani ergonomia ani dźwięk mi nie podeszły... ale 12$ warte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nsk Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Kolega Fatso przy tej tabelce to powinien napisać jeszcze na jakich tipsach to porównanie, bo na stockowych to u mnie zst nie stoją przy triple.fi 10. Może i bas bardziej dosadny, ale nie ta szybkość i ogólnie słychać różnicę grania lepszych przetworników. Czy ZST bronią się przed słuchawkami, które chodziły po 1.5k w detalu? Jasne, ale jak dla mnie jest coś nie tak z armaturą w tych dokach. Potrafi się zgubić, tak jakby dźwięk tracił kontrolę. QC u Chińczyka? Dla mnie Vivo grają lepiej, wysokie i średnie. Bas wolę z ZST, bo dla mnie mało go w Vivo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Teraz się szczurami nie męczę, tylko cieszę. Natomiast kierowałem się gustem, gdyż wszystkie recenzje potwierdzały, że szczury są w moim guście. Niestety nie bardzo było można skonfrontować. Wsjo taki, z szurów obecnie jestem bardzo zadowolony. Tylko nie wiem co mnie podkusiło, żebg te KZ-ty kupić. Miałbym spokój i brak wyrzutów sumienia. Jak "teraz Szczurami się nie męczysz", to znaczy, że był to słaby zakup i na siłę przekonywałeś mózg, że są fajne. Po czym przyszły KZ i pokazują gdzie był błąd No, ale jaki błąd, skoro te KZ grają prawie tak samo jak szczury i to na dodatek prosto z pudła, bez żadnego przyzwyczajania mózgowia? To teraz wszystko mi będzie grało jak szczury, bo się mózgowie przyzwyczaiło? Mnie bardziej pasuje teza, że to jednak szczury się rozruszały z tego nowościowego skostnienia. Być może one tak mają, że nowe, prosto z pudła są słabe. Wtedy doskonale pamiętam charczący przełom średnich i wysokich, śladową ilość wysokich, dość klaustrofobiczną scenę ... i tylko bas był bardzo fajny. Teraz te słuchawki jednak grają zdecydowanie inaczej - wszystkie pasma złapały swój wysoki poziom. I chcę, żeby ta opinia wybrzmiała! Edytowane 23 Lutego 2017 przez westberg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Eno kaman ZST sa super ale gdzie im tam do topu iemowego. Sa cieple, bliskie, mocno basowe, napewno rewelacyjnie zagraja z jasnymi chudymi grajkami ALE maja wycofana gore ktora brzmi fajnie dlatego ze jest jej malo. Srednica bardzo ladna i to przyznaje, bas calkiem ok nawet bylby super jakby go bylo o polowe mniej. Rewelacja za 12 dolcow, nawet za 100 dolcow super sluchawy ale nie dajmy sie zwariowac. Mnie na dluzsza mete meczy bas i nudzi ciemnosc ale szkoda mi ich sprzedawac bo mam fajna odskocznie od innych sluchawek Niuansow i finezji to one za grosz nie maja, do audiofilskiego pitu pitu odradzam. Cena jakosc za to maja super mega wysoki wspolczynnik i tutaj przyznaje, rozkladaja wszystko na lopatki co znam. Ocxywiscie ktos moze szukac dokladnie takiego strojenia w iemach i wtedy pozostsje sie tylko cieszyc ze mozna dostac tsk grajace sluchawki tak tanio. W topowcach nikt takiego strojenia raczej nie praktykuje, nie tylko w iemach. Edytowane 23 Lutego 2017 przez Spawn 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Czyli SE846 są bliskie, ciemne i przebasowione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Nie znam se846, mowilem ogolnikowo o topie iemow ktory znam gdzie roznice sa ale nie spektakularne. Jesli jednak 846 graja tak jak kz to moim zdaniem lipa Edytowane 23 Lutego 2017 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Czyli SE846 są bliskie, ciemne i przebasowione? Nie nie są. Są raczej neutralne (wyrównane w paśmie), rozdzielcze - za to z dość solidną podstawą basową, ale bardzo dobrze kontrolowaną. Problem w tym, że KZ nie odbieram jako bliskich, ciemnych i przebasowionych (w sensie zalania basem pozostałych pasm). Edytowane 23 Lutego 2017 przez westberg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Imo właśnie takie są ZST ciemne, bliskie i przebasowione. Edytowane 23 Lutego 2017 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Proponuję stworzyć temat dla KZ ZST i przenieść tam gro postów stąd.Sam na ZST czekam aż przybędą - fanem ciemnego grania nie jestem, więc liczę na to, że inaczej odbiorę ich brzmienie niż powyższe opinie o przebasowieniu. W razie czego Urbanfun Hifi też w drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Play Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Imo właśnie takie są ZST ciemne, bliskie i przebasowione.A jakież by miały być dla fana etów? 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekin Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Jako że jestem zadowolonym użytkownikiem KZ ZST założyłem osobny temat. http://forum.mp3store.pl/topic/145239-kz-zst/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 (edytowane) Imo właśnie takie są ZST ciemne, bliskie i przebasowione.A jakież by miały być dla fana etów? Jeszcze powiem, że niewygodne. O ile w etach mogę mieć w uchu bez problemu 4-5 godzin, to w zst po 30 minutach pojawiał się ból kanału. Edytowane 23 Lutego 2017 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolomanolo Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Imo właśnie takie są ZST ciemne, bliskie i przebasowione.Bliskie? W stosunku do ethymotic na przykład? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 W etach szczegół jest bliżej, a w zst oddalony albo go nie ma. Grają dalej od etymotic ale nadal blisko, bas na pierwszym planie. Co jeszcze mogę powiedzieć, większa przestrzeń. Górę mogę porównać jako Passata do nowego bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolomanolo Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Czyli, że w zst szczegół jest oddalony, albo go nie ma - nowy Ryka nam rośnie! No to po co pisać, że są bliskie jak nie są... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.