CAL czy takstar pro 80 v2? Źródło z3 compact

[darthann]

Witam!

 

Mam dylemat odnośnie zakupu słuchawek nausznych do z3 compact. Co będzie lepiej grało z wyżej podanych przeze mnie słuchawek. Dodam że CALe mogą być rekablowane. Zastanawiam się także nad creative sound blaster jam. Jak duża będzie różnica dźwięku pomiędzy tymi trzema słuchawkami na tym źródle? Gatunki właściwie wszystkie, sluchane przez spotify.

Z góry dzięki za pomoc!

[Rafacio]

Na pewno Takstar. Z tym, że ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi z tymi zamulonymi badziewnymi Creativami i tą ich niby super jakością grania.

Co do Creative to powtórzę za klasykiem (może niektórzy znają): badziewie do badziewia

Edytowane 2 Maja 2016 przez Rafacio

[Kiss_]

Wybór prosty-Takstar'y.Jednak ja bym bez AMP'a nie wytrzymał na jakimkolwiek telefonie (takie przynajmniej są moje doświadczenia).

[TrueFaith]

Co do Creative to powtórzę za klasykiem (może niektórzy znają): badziewie do badziewia

~Wiesław Wszywka

Jak najbardziej się z tym zgadzam, CAL'e w ogóle nie mają tu startu.

[darthann]

Nie ogarniam przecież wszyscy się tak nad CALami rozplywaja?

[Rabbit666]

Bo CAL to bardzo dobre słuchawki i słusznie mają dobrą opinię którą do dzisiaj potwierdzają starzy wyjadacze forum. A nazywanie ich badziewiem jest raczej mocno krzywdzące dla nich. Czy są lepsze od takstara to nie wiem. Po prostu ostatnio utworzył się jakiś front przeciwko CAL

[TrueFaith]

Starzy wyjadacze wyhajpowali je tak że teraz trzeba ten hajp zbijać. CAL są małe, lekkie, delikatne, ogólnie słabo wykonane. Brzmienie przeciętne, modowane Fatal1ty HS-800 je robią, to samo SRH240. Pro80 odjeżdżają jeszcze bardziej

[ZenekHajzer]

Nie no. CAL kulturę grania mają. Dźwięk jest zbity i dosadny. Ciemno-ciepły. To mżna lubić. Po modach zyskują. To fajne słuchawki, ale twierdzenie, że doganiają modele po 500zł jest mocno życzeniowe, bo już przy 3 stówach mają rywali nie do przejścia: hd6000 i pro80. A ja nawet wolę 668b, z tymże tutaj to już nie kwestia lepszości luxów, tylko moich preferencji.

Natomiast co do pułapu 500 zł to częściowo potwierdzę, bo nie boli przesiadka ze słuchawek w tym budżecie na CAL. Naprawdę przyjemnie się ich wtedy słucha i grają ciepło, miękko.

[Rafacio]

Nie ogarniam przecież wszyscy się tak nad CALami rozplywaja?

Mi nigdy się nie podobały, a pierwszy raz słuchałem ich wiele lat temu. Tak jak napisał wyżej Zenek. " Dźwięk jest zbity i dosadny. Ciemno-ciepły." To trzeba lubić. Swoja drogą wczoraj słuchałem z ciekawości Takstar HD 2000 i one też wydają mi się ciekawsze od CAL.

[Kiss_]

Z tego co czytam to:CAL(recabling+mody)=HD2000.Tak więc CAL<HD2000.Natomiast Pro 80 stawiane są wyżej niż HD2000,przynajmniej na forum,osobiście nie porównywałem.No i ten kabel w CAL'ach jest poprostu wykonany bardzo budżetowo.HD 2000 chyba łatwiej "napędzić" niż Pro 80.Więc wybierz między HD2000,a Pro 80.

Edytowane 5 Maja 2016 przez Kiss_

[darthann]

Dodam że CALe można kupić trzykrotnie taniej. Opłaca się płacić trzy razy więcej za takstary?

[Vaiet]

Bierz pod uwagę to, że w CAL! zmienianio przetworniki. Na początku były drivery Fostexa i dlatego był na nie taki hajp. Potem zmieniono drivery i przestało być tak kolorowo. Dlatego ja bym bez wahania wybrał funkiel nówki Taksy HD2000, tudzież Encore Rockmaster OE W tej cenie odpinany kabel i dwie pary nauszników w zestawie to świetny deal

Edytowane 5 Maja 2016 przez Noise

[arni120189]

Bierz pod uwagę to, że w CAL! zmienianio przetworniki. Na początku były drivery Fostexa i dlatego był na nie taki hajp. Potem zmieniono drivery i przestało być tak kolorowo. Dlatego ja bym bez wahania wybrał funkiel nówki Taksy HD2000, tudzież Encore Rockmaster OE W tej cenie odpinany kabel i dwie pary nauszników w zestawie to świetny deal

Jak mocno dociskają te Rockmastery w porównaniu do HM5?

[gregdezet]

dość mocno, ale hm5 chyba mimo wszystko bardziej gniotą czaszkę

[arni120189]

dość mocno, ale hm5 chyba mimo wszystko bardziej gniotą czaszkę

Dzięki gregdezet