Mr. Z Tomahawk

[hechlok]

dla mnie są świetne i jeszcze mają rewelacyjne to czarne etui

[paratykus]

No mx985 specyficznie niestety i wybredne... Tomahawki jednak juz mniej i moze dlatego... No i cena w sumie- nowe Tomahawki a senki...

Tapnięte z Batmobilu.

Z pewnością masz w tym wiele racji.

Ja 985 po wstępnych porównaniach schowałem do szuflady i cały czas toporki katuję. Chcę się przekonać czy i czym mnie sennki zaskoczą po kilku dniach przerwy.

[retter]

Raport posłałem to można pisać tu ...

 

Grzejemy ...

I polecam zrobić jak powyżej, CZARNA na L, CZERWONA na R, to sporo ułatwia używanie a ze są oba komplety w zestawię nić tylko z tego korzystać.

Etui fajne krwiści czerwone

Mamy podobnie wiedzę:

 

Nie no one u mnie na szufelce tylko grzeją się, jeszcze nie szufli czas więc leży.

Ale do dyspozycji mam s4g n6g a15 x5 i właśnie z nano i x5 jakoś MzT najlepiej grają i pewnie do jego zestawu trafią jako alternatywa dla nausznych

[paratykus]

Do "earhooxowców" :

 

czy earhooxy poprawiają docisk ( mam na myśli efekt jakbyśmy palcami dociskali do kanałów, wtedy w każdych pchłach poprawia się trochę ilość basu i o to mi chodzi ) czy po prostu poprawiają trzymanie się w uchu ?

 

Pytam, bo na pełnych gąbkach są to dla mnie najwygodniejsze pchły jakie miałem w uszach. Siedzą idealnie, pewnie, nic nie ciśnie, nie wypadają ( nie ma szans ), nie mają tendencji do wysuwania się itp.

Zupełnie jakby ktoś "strugając je" wziął sobie za odnośnik odlew mojej małżowiny.Wkładam i zapominam, że one tam są.

[Inszy]

U mnie earhooksy nieco zmniejszają docisk i znacznie poprawiają wygodę.

[paratykus]

U mnie earhooksy nieco zmniejszają docisk i znacznie poprawiają wygodę.

Dzięki Panie Kolego za wpis

"Znacznie poprawiają wygodę" - hmmm ... no to nie wiem sam czy je zamawiać czy nie, bo bez mam tak wygodnie, że nachodzą mnie obawy czy earhooxy tego nie pogorszą.

Może ktoś się jeszcze wpisze.

[Play]

U mnie earhooxy znacznie zmniejszały docisk. Ale fakt, wtedy się czułem jakbym nic nie miał w uszach

[paratykus]

U mnie earhooxy znacznie zmniejszały docisk. Ale fakt, wtedy się czułem jakbym nic nie miał w uszach

Czyli jeśli zmniejszają docisk stawiając tym samym na wygodę to słyszalność basu się nie polepszy.

Wszystko jasne, dzięki !

[brunnerius]

Powiem tak earthooksy nie poprawia ulozenia, trzymaja pewnie, ale dzisiaj robie eksperyment bez nich i jest dobrze, lepiej, toporki dobrze wbite uszy niebkrwawia. Chyba huksy pojda w odstawke.

 

MoBiLnIe BeZ OgOnKoW

[paratykus]

Powiem tak earthooksy nie poprawia ulozenia, trzymaja pewnie, ale dzisiaj robie eksperyment bez nich i jest dobrze, lepiej, toporki dobrze wbite uszy niebkrwawia. Chyba huksy pojda w odstawke.

 

MoBiLnIe BeZ OgOnKoW

Dlatego dopytuję,bo u mnie Toporki wpisują się w ucho idealnie bez żadnych "polepszaczy".

Dzięki

[gregdezet]

mi z kolei earhooxy raczej poprawiają docisk, bo same pchły siedziały dosyć luźno w uchu

[paratykus]

mi z kolei earhooxy raczej poprawiają docisk, bo same pchły siedziały dosyć luźno w uchu

 

No masz Ci los, obawiałem się od kogoś takiej odpowiedzi...

 

Znaczy, że jak earhooxy zadomowią się lepiej na Forum to trzeba ich po prostu spróbować.

Koniec mojego trucia

[MrSheep]

W bezpośrednim porównaniu jednak Sennki MX980 podobają mi się bardziej, mają pełniejszy i bardziej naturalny dźwięk. Co nie zmienia mojej bardzo dobrej opinii o Tomahawkach

[paratykus]

W bezpośrednim porównaniu jednak Sennki MX980 podobają mi się bardziej, mają pełniejszy i bardziej naturalny dźwięk. Co nie zmienia mojej bardzo dobrej opinii o Tomahawkach

 

Ja po 3 dniach słuchania tylko Tomahawków, zamierzam właśnie "przesiąść" się na mx985 i zobaczyć co to będzie ...

[Azahiel]

W bezpośrednim porównaniu jednak Sennki MX980 podobają mi się bardziej, mają pełniejszy i bardziej naturalny dźwięk. Co nie zmienia mojej bardzo dobrej opinii o Tomahawkach

 

Pełniejszy możliwe, ale czy bardziej naturalny? Niezbyt moim zdaniem.

[MrSheep]

MX980 to takie małe HD600, z typową dla Sennka "słodką" średnicą. Tomahawki to znowu granie lekko surowe, coś w stylu AKG (oczywiście generalizuję, nie wszystkie modele tak grają). Dla mnie bardziej naturalna jest opcja numer 1, ale to już kwestia osobistych preferencji.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez MrSheep

[brunnerius]

No i basu przybyło. Ale luzio, zamieniamy gąbeczki na dziurawe i teraz to jest po prostu eargasm, powrót do doków na chwile i zaraz potem znowu toporki. Genialne maleństwa. Z pełnymi gąbeczkami zrobię wieczorem podejście do elektroniki. Na te chwile wszelkie akustyczne utwory są magiczne.

edit: ogonki i na sam koniec założyłem gąbeczki z dziurką od Monków co to im jeden przetwornik zrobił RIP i teraz mam w uszach nirwanę, moje ukochane i uwielbiane GR07BE na tę chwilę są niesłuchable i za to nienawidzę toporków, poza tym ... oszalałem

elektronika, po rozruszaniu membran i na pełnych gąbeczkach również miodzio, doszła masa dźwięków niesłyszalnych na GR07BE a słyszalnych na K550 Mk2, coś to o toporkach mówi i nie nie, nie mają tyle basu co AKG ale mają go tyle, że więcej nie trzeba.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez brunnerius

[Lord Rayden]

II mają basu tyle co trzeba. Czyli Toporki mają za mało...Tak wnioskuję

[brunnerius]

no kurcze ciężko to Lordzie jednoznacznie określić, bo fakt niezbity taki, Ty to wiesz i ja, że Mk2 mają basu ile trzeba, jeżeli porównać bas do basu to toporki nie mają czego szukać, ale i to spore ale, mając toporki w uszach nadal jest uczta i to bez niedosytu, one po prostu jakoś inaczej mi tę muzę niosą... Ciężko mi to opisać gdyż kwiecistość wypowiedzi nigdy nie była moją dobrą stroną, po prostu trzeba posłuchać jak one grają. Tu innej rady nie ma.

 

edit: a OST z Blade Runner + Toporki to na prawdę nowe, niespodziewanie bogate we wrażenia, doznanie.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez brunnerius

[paratykus]

"OST z Blade Runner + Toporki to na prawdę nowe, niespodziewanie bogate we wrażenia, doznanie."

 

3 razy przejechałem na Toporkach 3-płytowe wydanie tego soundtracka

[brunnerius]

"...have you ever retired human by mistake..?" jedyny film ktory moge ogladac raz za razem az do nigdy nie znudzenia... a jezeli sciezka dzwiekowa to tylko 3 plytowe wydanie paratykusie, pelna zgoda, to dzielo sztuki jest...

 

MoBiLnIe BeZ OgOnKoW

[retter]

MzT idą w stronę jasności tak więc zakładanie pianek z dziurką nie ma sensu. Nawet jak dla mnie...

Będąc przy dziurawych piankach, uważajcie gorzej się je zakłada i dużo łatwiej porwać :/ nie bez powodu dali tyle pianek

 

No i jednak dla nich ciepły dap potrzeba więc wygrał NANO 6G, chętnie bym posłucham senów OMX / MX.

[KaszaWspraju]

Fajne rozdzielcze granie, z fantastyczną sceną. Lekki przekaz. Faktycznie mogą wydawać sie jasane jak nie przylegają odpowiednio do kanału. Dziś słuchałem z Questyle QP1R i musiałem je delikatnie przycisąć by zagrały dociążonym dzwiękiem. Wykonanie bardzo, bardzo dobre. 120zł to kradzież ze zbiorówki.

 

Powinniście teraz na kolanach do Częstochowy zapierdzielać w intencji Azahiela.

Edytowane 29 Kwietnia 2016 przez KaszaWspraju

[Azahiel]

Nie bo się spalę ;p

[paratykus]

Fajne rozdzielcze granie, z fantastyczną sceną. Lekki przekaz. Faktycznie mogą wydawać sie jasane jak nie przylegają odpowiednio do kanału. Dziś słuchałem z Questyle QP1R i musiałem je delikatnie przycisąć by zagrały dociążonym dzwiękiem. Wykonanie bardzo, bardzo dobre. 120zł to kradzież ze zbiorówki.

 

Powinniście teraz na kolanach do Częstochowy zapierdzielać w intencji Azahiela.

W linii prostej mam do Jasnej Góry jakieś 1300 m, mogę dygnąć

 

W kwestii przylegania do kanału - toporkami dobrze jest poruszać i poeksperymentować : do przodu, do tyłu, góra, dół. Ja mam w sumie dwa położenia : jedno w którym grają jeszcze szerzej, ale jaśniej, w drugim bas się poprawia.To drugie złapałem dopiero wczoraj.