Encore Rockmaster

[gooru]

Testował ktoś ten sprzęt z nausznikami od hm5.

 

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

[gregdezet]

no właśnie, montował ktoś jakieś inne pady na nich?

[ilov3]

Nie miałem okazji
ale zauważyłem, że to są słuchawki półotwarte/ zamknięte wszystko zależy od tego które pady się używa

[gregdezet]

kurde, nadal nikt nie zmierzył z innymi padami? coś od hm5 by pasowało wymiarowo? ja mogę tylko powiedzieć, że welury od beyerów dt770 na pewno nie pasują

[wnwk]

Pady od HM5 (mierzyłem te standardowe) jak i te od Hyperx Cloud (skórkowe) pasują idealnie. Welury sprzedawane przez Takstara też powinny pasować - te tylko przyłożyłem bo mam przyklejone do HD681.

Jednak (jak dla mnie) ciągle wygrywają welury dodawane w standardzie.

[gooru]

FeX potwierdził mi to samo. Więc... mamy zwycięzce.

[morfeusz1805]

Czy Encore da się jeszcze poprawić, zrobić jakiś mod aby miały mniej wad? Z opisów wynika że są przytemperowane, wokal brzmi mało naturalnie, inny niż w rzeczywistości. Waham się przed kupnem pomiędzy SL 669, 681, 681b i właśnie Rockmasterami. Wymienny wtyk, jakość plastików i wykonania dają pod tym względem przewagę nad SL. Początkowo byłem na nie zdecydowany, ale późniejsze niektóre opinie przyhamowały mnie.

[EvilKillaruna]

To jest półka stricte budżetowa, a wymagania czasami jak czytam są takie, że spełnić je może najwyżej hi-end. Jak ktoś chce realny wokal, to niech sobie kupi STAXa za kilka przynajmniej tysięcy.

We wszystkich wymienionych słuchawkach siedzi generalnie bardzo podobny przetwornik. I tak, da się z nimi coś zrobić, aczkolwiek nie miałem w rękach "pacjenta zero" z takim przeznaczeniem.

[morfeusz1805]

Oczywiście że pewnego poziomu nie przeskoczy się, bo to po prostu fizycznie jest niemożliwe. Jednak czasami na miarę możliwości można wycisnąć ile się da a wtedy te magiczne granice zmniejszają się. Dla początkowych użytkowników, zwykłych zjadaczy chleba właśnie o to chodzi. Dopiero później zaczyna się szaleństwo kiedy wpadnie się w ten "nałóg". Wtedy chęć posiadania jest o wiele silniejsza. A to, że kobieta nosem kręci, że ponownie wydajesz na kosztowne zabawki, przez to budżet jest naciągnięty, mniejsze ma już znaczenie.... Chyba że ktoś na dzień dobry może wydać parę tysięcy nie wiedząc na co wydaje a wartość sprzętu dla takiej osoby, to jak koszt bułek ze sklepu.

[gregdezet]

Pady od HM5 (mierzyłem te standardowe) jak i te od Hyperx Cloud (skórkowe) pasują idealnie. Welury sprzedawane przez Takstara też powinny pasować - te tylko przyłożyłem bo mam przyklejone do HD681.

Jednak (jak dla mnie) ciągle wygrywają welury dodawane w standardzie.

wracając do tematu padów, potwierdzam to co prawi wnwk. stockowe welury jednak najfajniejsze. sprawdzałem z hm5 i shure 840, żadne mi się nie podobały. nie mówiąc już o wygodzie i poceniu uszu. choć przetestowałbym jeszcze jakieś inne, materiałowe. np od dt100 (choć te chyba nie grzeszą specjalnie jakością).

 

gorzej jak padną stocki, ciekawe czy można będzie gdziekolwiek dokupić dodatkową parę

[wnwk]

Kolega (kilka biurek dalej w pracy) wziął ode mnie bez welurów - woli stockowe skórkowe. Po raz kolejny widać co ucho to co innego

Same welury wyglądają na relatywnie trwałe. Bardziej niż o sam materiał obawiałbym się o ich sprężystość - czy utrzyma się na podobnym poziomie przez dłuższy czas.

 

Przydałaby się opinia co grania na welurach od HM5 i Beyerów.

[EvilKillaruna]

Na pewno odpadają pady od DT100 Trykot black - sprawdzałem, są za duże.

[Uzerrr]

Witam!

Słuchawki ER już zamówione, czekam na dostawę. Pytanie moje brzmi: jaki kabel? Muszę mieć ze 3m, gdyż PC stoi na podłodze.

Powygooglowaniu takiego pozycje znalazłem:

- Conducfil Sonolene 3014

- Cordial-CMK-209

I do tego wtyki Neutrik?

Nie chcę zbankrutować, bo i tak mam kiepski miesiąc, ale byle czego też nie chcę kupić.

[ilov3]

czy możliwe jest to, że rockmasterki są bardziej basowe niż pro80? czy po prostu mój laptop (y510p) nie potrafi pro80 wystarczająco napędzić?

[wnwk]

Rockmaster są zdecydowanie bardziej basowe niż Pro80. Nie wydaje Ci się

[ilov3]

kurde to w czym takim razie pro sa niby lepsze?

[snuffdbko]

Jak dla mnie w niczym.

[Luk@s]

Skoro takie dobre te Encore, to czy zbliżają się chociaż do K545/Momentum/Urbanite, czy to zupełnie inna liga i mam szykować dodatkową kasę?

[ZenekHajzer]

To slrawa czysto indywidualna. Dla mnie powyżej 1500zł za słuchawki różnica w cenie nie pokrywa różnic brzmieniowych. Dla innych ta granica jest na 200zł, a dla jeszcze innych na 20000zł

Tylko samemu można ocenić do której grupy się należy.

[FeX]

Są słuchawki, które mają to coś. Encore dla mnie były dobre, tylko dobre.

[paratykus]

To slrawa czysto indywidualna. Dla mnie powyżej 1500zł za słuchawki różnica w cenie nie pokrywa różnic brzmieniowych. Dla innych ta granica jest na 200zł, a dla jeszcze innych na 20000zł

Tylko samemu można ocenić do której grupy się należy.

Ja sobie myślę, że konkretną grupę warunkuje grubość portfela. Jeśli możemy coś sprawdzić ( nie tylko słuchawki, ale ogólnie dotyczy wszystkiego ) i drzemie w nas Kolumb odkrywca to załapujemy się na rejs Santa Marią ... Bywało, że łapałem wiatr w żagle i puszczałem się na Ocean. Teraz podróżuję kajaczkiem po małych ciekach - też jest ekscytująco, bo wielka woda to wielka woda, można se płynąć i płynąć aż nas głód albo szkorbut nie stoczy.

A na tych małych lokalnych ciekach adrenaliny wcale nie mniej. A to konar, a to mielizna, a to hajpik a to okazja wyszperana przez szperaczy - jest zabawa ?

 

Jest, ale bardziej bezpieczna - głód i szkorbut nie zagraża

[Luk@s]

@ZenekHajzer - nie wiem powyżej jakiej granicy nie słyszę różnicy, ale wiem, że do tej pory udane (DT990 Pro, K601, M50, HD380 Pro) konstrukcje w okolicach 600zł zdecydowanie dla mnie wybijają się w porównaniu do dobrych modeli kosztujących okolice 100-200zł. Wiadomo jednak, że czasem trafi się porażka za 1000zł i rewelacja za 100zł. Dlatego właśnie ciekaw jestem jaki poziom reprezentują Encore. Niestety nie znajdę ich chyba nigdzie na miejscu, więc pozostaje ryzyko, albo dołożenie 4-5 stówek do pewniaka

[ZenekHajzer]

I tak i nie. Poza Orfeuszami, w zasadzie mógłbym sobie pozwolić na podobne szaleństwa. Dzięki temu forum i fantastycznym ludziom poznanym tutaj, udało mi się jednak nakreślić granicę bez ponoszenia tych kosztów. Dla mnie jest ona na słuchawkach z przedziału 500-1400zł.

Edit - to było do Paratykusa

Natomiast z rocmasterami - nie znam ich. Recenzjom Evilla ufam, ale pamiętaj, że on swój entuzjazm w recenzjach dozuje stosownie do ceny, o czym sam wspominał wielokrotnie. Więc u niego wcale genialne za stówę nie jest lepsze od dobrego za pięcset.

Chyba że wyraźn8e o tym wspomni

Edytowane 12 Maja 2016 przez ZenekHajzer

[FeX]

Ja kupuje teraz te tańsze, których nie miałem okazji słuchać na nieco lepszym sprzęcie lub w ogóle nie słuchałem lub wiem, że są dobre i w miarę tanie, bo miałem wcześniej wspomniane premium do 1500 mają najwięcej do powiedzenia

[paratykus]

I tak i nie. Poza Orfeuszami, w zasadzie mógłbym sobie pozwolić na podobne szaleństwa. Dzięki temu forum i fantastycznym ludziom poznanym tutaj, udało mi się jednak nakreślić granicę bez ponoszenia tych kosztów. Dla mnie jest ona na słuchawkach z przedziału 500-1400zł.

Edit - to było do Paratykusa

 

Też mógłbym, ale nie "chcem"

Większość "szaleństw" przesłuchałem ...Za sprawą szwagra, który jako młody człek bawił się audio, a potem odpuścił i zaczął robić kasę, dużą, czyli większą niż ja.

Potem zobaczył u mnie duży tor, SWS-y i Grado by Michał oraz Staxy.

4, 5 razy do roku jest w Chinach więc "zwleka" do domu różne premierowe ustrojstwa i "każe" mi słuchać.

Mam już w sumie tego dość, bo mi się wszystko plącze, ale mój wniosek jest taki : dynamiki powyżej 2-3 k to fanaberie.

Proszę się nie obruszać na to co piszę. Szanuję Wasze "fanaberie" i poszukiwania.

Jeśli dla kogoś te 2-5-10 procent różnicy na plus jest ważne to spoko. Nie mnie to oceniać. Każdy ma swoje priorytety i to jest OK.

Tak ma być, bo niech żyją świrusy i dziwacy - świat bez nich byłby mdły, miałki i nijaki.

Jednak do pociągu, którym jadą już wsiadał nie będę, bo :

 

za dużo pociągów, za dużo peronów, za dużo lokomotyw, a ja stary jestem, a gdybym nie był to i tak brakłoby mi czasu na przesłuchanie tego co warto przesłuchać.

 

Muzyka jest najważniejsza.