tomo75 Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 5 minut temu, timecage napisał: A po kiego robisz coś takiego? APE to jest inny kodek dźwiękowy niż FLAC. Plik cue to plik tekstowy. Otwierasz go w notatniku i sprawdzasz do jakiego obrazu się odwołuje i czy ścieżka jest poprawna. Powinien tam być wpis ze ścieżką do CDImage.ape, spacja i słowo WAVE. Jeżeli jest coś innego to właśnie dlatego nie działa. A na przyszłość radzę dowiedzieć się trochę o CUE, jeżeli zamierza się ich używać. Ułatwia to życie. FILE "CDImage.wav" WAVE Jest właśnie coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Teraz, tomo75 napisał: FILE "CDImage.wav" WAVE Jest właśnie coś takiego No to tak jak napisałem - zmień CDImage.wav na CDImage.ape i powinno działać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaszaWspraju Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Rozumie, że folder torrnet na własny użytek, a grupa "metalmadess" legalnie udostępnia pliki np Iron Maiden. Cytat Celem tej witryny jest tworzenie kopii zapasowych oryginałów . Wszystkie materiały opublikowane na tej stronie zostały pobrane wyłącznie z Internetu ze stron publicznych, więc materiał ten jest uważany za swobodnie rozpowszechniany. Żaden artykuł prawny nie wspomina o zakazie darmowych materiałów, więc ta strona internetowa w żadnym wypadku nie narusza prawa. Wszystkie zebrane tutaj informacje i programy mają na celu skuteczne egzekwowanie praw określonych w artykule 31 RD / 1/1996 zatwierdzającym tekst jednolity ustawy o własności intelektualnej (LPI), w szczególności w odniesieniu do artykułu 31.2 LPI i zgodnie z tym, co zostało wyrażone w artykule 100.2 tego samego prawa. Wszystkie wymienione tutaj znaki towarowe i symbole są zarejestrowane przez ich prawowitych właścicieli i są używane wyłącznie w odniesieniu do nich oraz w celu powołania lub komentarza, zgodnie z art. 32 LPI. Wejście na tę stronę oznacza akceptację powyższych warunków. Jeśli się z nimi nie zgadzasz, nie masz prawa do wjazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomo75 Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 21 minut temu, timecage napisał: No to tak jak napisałem - zmień CDImage.wav na CDImage.ape i powinno działać. Pliki mam takie CDImage.ape CDImage.cue CDImage.ape.cue FILE "CDImage.wav" WAVE jest napisane w pliku cue. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 9 minut temu, tomo75 napisał: Pliki mam takie CDImage.ape CDImage.cue CDImage.ape.cue FILE "CDImage.wav" WAVE jest napisane w pliku cue. Zmień w pliku CDImage.cue fragment tekstu "CDImage.wav" na "CDImage.ape". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomo75 Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 8 minut temu, timecage napisał: Zmień w pliku CDImage.cue fragment tekstu "CDImage.wav" na "CDImage.ape". Niestety to samo więc chyba coś musi być uszkodzone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Okazało się, że poza błędnym CUE kolega miał też niezainstalowany kodek do APE w foobarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomo75 Opublikowano 10 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Dzięki panowie za pomoc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Sprawdźcie nowego JRivera w wersji 26.0.19, Panowie się postarali, słucham teraz, super programik, przyrost jakości wzgledem 21 i 23 słyszalny. Foobar2000 z tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 W dniu 7.03.2020 o 21:15, John Grado napisał: Sprawdźcie nowego JRivera w wersji 26.0.19, Panowie się postarali, słucham teraz, super programik, przyrost jakości wzgledem 21 i 23 słyszalny. Foobar2000 z tyłu. Jak to - foobar2000 z tyłu? Właśnie stworzyłem poradnik, jak w pełni wykorzystać ten skrzywdzony przez samego siebie program. Jeżeli ktoś gardzi darmowym, to zawsze może przesłać dobrowolny datek na rzecz foobar2000.org, i już będzie miał najlepszy odtwarzacz pod Windows na świecie, który nie zawiesza komputera, a kosztuje tyle, że każdy kupujący jest zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 2 minuty temu, majkel napisał: Jak to - foobar2000 z tyłu? Normalnie. JRiver 26 po najnowszym upgrade gra lepiej.Ten dźwięk z Foobara w porównania do tego z Jrivera 26 jest jakiś dziwny, nie podoba mi się, prawie jak z youtube, za to jak się wskoczy na jriver to od razu jakaś spójność w muzyce i ogólnie flow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 12 minut temu, John Grado napisał: Normalnie. JRiver 26 po najnowszym upgrade gra lepiej.Ten dźwięk z Foobara w porównania do tego z Jrivera 26 jest jakiś dziwny, nie podoba mi się, prawie jak z youtube, za to jak się wskoczy na jriver to od razu jakaś spójność w muzyce i ogólnie flow. To była zaczepka. Na domyślnych ustawieniach foobar2000 nie błyszczy. Dlatego podrzuciłem linka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 2 minuty temu, majkel napisał: Na domyślnych ustawieniach foobar2000 nie błyszczy. Dlatego podrzuciłem linka. No ja patrzyłem w te opcje ale tam w tej nowszej wersji prawie nic się nei ustawia. 1.5.2 chyba. Sprawdź JRivera 26.0.19, ze sterownikiem ASIO od Chorda, zerwał mi odbyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 (edytowane) Godzinę temu, John Grado napisał: No ja patrzyłem w te opcje ale tam w tej nowszej wersji prawie nic się nei ustawia. 1.5.2 chyba. Sprawdź JRivera 26.0.19, ze sterownikiem ASIO od Chorda, zerwał mi odbyt. Serio? To ja tej nowszej nie chcę. Na szczęście dają ściągnąć wszystkie starsze również. Dobra, zainstalowałem JRivera. Jest jeszcze nowszy, przynajmniej pod x64, co mnie dotyczy. Pierwsze wrażenie - OK. Pokopałem w opcjach... włączyłem WASAPI, bo pod Win10 ASIO nie zadziała z XMOSem, zresztą WASAPI to rozwinięcie ASIO w nowszych windach. W JRiver nawet nie ma przełączania push/event, więc nawet nie wiem, jak słuchałem. Nevermind, chodzi o efekt końcowy przecież. Wchodzę więc w przeróżne opcje, i... wyłączam "HDCD when possible" czy jakoś tak. Ciapowatość ustąpiła. Zresztą ja mam materiału pierwotnie HDCD chyba dwie sztuki i nawet nie wiem, jak by się miały znaleźć dane HDCD w pliku PCM? Nieważne, jest lepiej bez tego. Następnie wchodzę w Dither - wyłączyć. Not Recommended Wy mię tam nie uczta. Teraz to się pojawiło coś na kształt głębi. Skądinąd, domyślne ustawienia JRiver wskazują, iż to kombajn pod kino domowe, a nie program dla audiofila-purysty, i nastawiony jest bardziej na tanie sztuczki i efekty typu 3D odczuwane przez D4, itp. Na szczęście dużo jest z marszu wyłączone. Wyłączyłem jeszcze spektrum, i się jeszcze poprawiło, bo co się będzie komputer męczył. Posłuchałem ponownie bez Wi-Fi. Następnie włączyłem to samo z foobar2000 na swoich ustawieniach. Różnica na korzyść foobar2000 jest przepastna. To, co idzie z JRivera jest uśrednione i monotonnie grzeczne. Mikrodynamika, staranność artykulacji, oddzielenie konturów od tła, ale też dobrze pojęta konkretność dźwięku, jest daleko poza zasięgiem foobara2000 1.5.1 z opisaną wcześniej konfiguracją. YMMV, ale wówczas polecam hardware upgrade, ponieważ standardowe aplikacje XMOS do dopieszczonych lub "grzebanych" mają mniej więcej tak samo daleko w jakości, jak JRiver do foobara2000 przy założeniu, że chciałem obu jak najwięcej pomóc. Edytowane 14 Marca 2020 przez majkel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonBaron Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 U mnie sprzęty się zmieniają a Foobar ciągle od lat dzielnie się broni, choć ja używam tylko ASIO. Choć taki Roon mnie pozytywnie zaskoczył jednak cena z czapy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markp Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 6 godzin temu, majkel napisał: włączyłem WASAPI, bo pod Win10 ASIO nie zadziała z XMOSem Mam Win10 i ASIO działa z XMOSem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 15 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 U mnie się wywala plug-in ASIO pod foobarem - o to mi chodziło. Zamiast rozpocząć odtwarzanie wyskakuje błąd. Może to kwestia wersji sprzętowej XMOSa? Mam U208. Stery mam 3.34.0 ściągnięte ze strony YBA Acoustics. Sprawdzę później, czy w moich sterownikach są te zakładki, co podałeś, bo nie kojarzę. Inne logo też jest na okienku. Mimo wszystko polecam WASAPI event, bo wtedy XMOS zgłasza przerwania po kolejne próbki, więc teoretycznie mamy pracę synchroniczną z jego zegarami, którymi też taktuje I2S. ASIO to nie wiem, czy działa na przerwaniach konwertera jak event, czy zegara liczonego w Windows jak push? Ktoś coś? Jeśli jak push, to nawet nie będę ponownie instalował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 15 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 17 godzin temu, majkel napisał: Serio? To ja tej nowszej nie chcę. Na szczęście dają ściągnąć wszystkie starsze również. Dobra, zainstalowałem JRivera. Jest jeszcze nowszy, przynajmniej pod x64, co mnie dotyczy. Pierwsze wrażenie - OK. Pokopałem w opcjach... włączyłem WASAPI, bo pod Win10 ASIO nie zadziała z XMOSem, zresztą WASAPI to rozwinięcie ASIO w nowszych windach. W JRiver nawet nie ma przełączania push/event, więc nawet nie wiem, jak słuchałem. Nevermind, chodzi o efekt końcowy przecież. Wchodzę więc w przeróżne opcje, i... wyłączam "HDCD when possible" czy jakoś tak. Ciapowatość ustąpiła. Zresztą ja mam materiału pierwotnie HDCD chyba dwie sztuki i nawet nie wiem, jak by się miały znaleźć dane HDCD w pliku PCM? Nieważne, jest lepiej bez tego. Następnie wchodzę w Dither - wyłączyć. Not Recommended Wy mię tam nie uczta. Teraz to się pojawiło coś na kształt głębi. Skądinąd, domyślne ustawienia JRiver wskazują, iż to kombajn pod kino domowe, a nie program dla audiofila-purysty, i nastawiony jest bardziej na tanie sztuczki i efekty typu 3D odczuwane przez D4, itp. Na szczęście dużo jest z marszu wyłączone. Wyłączyłem jeszcze spektrum, i się jeszcze poprawiło, bo co się będzie komputer męczył. Posłuchałem ponownie bez Wi-Fi. Następnie włączyłem to samo z foobar2000 na swoich ustawieniach. Różnica na korzyść foobar2000 jest przepastna. To, co idzie z JRivera jest uśrednione i monotonnie grzeczne. Mikrodynamika, staranność artykulacji, oddzielenie konturów od tła, ale też dobrze pojęta konkretność dźwięku, jest daleko poza zasięgiem foobara2000 1.5.1 z opisaną wcześniej konfiguracją. YMMV, ale wówczas polecam hardware upgrade, ponieważ standardowe aplikacje XMOS do dopieszczonych lub "grzebanych" mają mniej więcej tak samo daleko w jakości, jak JRiver do foobara2000 przy założeniu, że chciałem obu jak najwięcej pomóc. Nie kumam. Włączam Foobara, nie gra mi muzyka, włączam JRivera z wtyczką ASIO na firmowym sterowniku Chorda 1.05 ASIO i zaczyna grać bardzo ładnie muzyka. Ostatnio coraz mniej sobie lubię utrudniać życie więc nic nie kombinuję, włączam tylko tę wtyczkę i jest okej. Lepszość JRivera dla mnie bo pomierzona na moje ucho. Bum, przypinka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trez0r Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 (edytowane) Nie wiem, czy w dobrym wątku... Ostatnio więcej siedziałem w domu - po kilku latach zmieniłem foobara, na... foobara EDIT: Od lat, trzymam się ASIO, DSD Transcoder -> DSD Procesor. Wymuszam dla DACów albo DSD Native, albo DoP jeśli nie ma native'a. A mp3 puszczam via DSD Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez trez0r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Grand Wazoo Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 @trez0r jak to jest możliwe, że gra Tobie "The Great Gig..." a na belce na dole masz "Time"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trez0r Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 1 minutę temu, The Grand Wazoo napisał: @trez0r jak to jest możliwe, że gra Tobie "The Great Gig..." a na belce na dole masz "Time"? Ostatni update dsd processora, ma coś "skopsane", i w playliscie jest pozycja '-1', a ten komponent jest na JS, i takie klocky wychodzą... może zrobię downgrade. Jeszcze znalazlem cos takiego, jak Chronials CoverFlow - 3d albumy w OpenGL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trez0r Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 (edytowane) @The Grand Wazoo po regeneracji Playlist, teraz działa jak należy... EDIT: A teraz, jeśli zachęciłem screen'ami - klikamy - myślę, że w miarę plug'n'play. Z opisu i zawartości repo widzę, że do ogarnięcia... A efekt powinien być podobny 🆗 Edytowane 5 Kwietnia 2020 przez trez0r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad_a Opublikowano 26 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2021 Jeśli ktoś używa MacOs-a to polecam spróbować darmowego playera Vox. FooBar na Maca jest bardzo ubogi w opcje i na moje uszy gra poniżej poziomu Vox-a. W Vox-ie słyszę bardziej soczyste barwy i wyraźniejsze pozycjonowanie instrumentów w przestrzeni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.