Lord Rayden Opublikowano 9 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 https://cosmicground.bandcamp.com/album/relics-vol-1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 https://projektrecords.bandcamp.com/album/threshold-point Za free. Poza tym Cosmic Ground Relics Vol. 2 powinien także być za darmo na Bandcamp. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 https://astropilotmusic.bandcamp.com/album/otherside Mnie nie zachwycił 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 22 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 14 godzin temu, Lord Rayden napisał: https://astropilotmusic.bandcamp.com/album/otherside Mnie nie zachwycił Tego ostatnio słuchałem, i podobał się https://astropilotmusic.bandcamp.com/album/a-s-t-r-o-s-p-h-e-r-e 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 23 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 (edytowane) Trafiłem na coś takiego. Z 1994. Edytowane 23 Października 2018 przez Lord Rayden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 23 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 8 godzin temu, Lord Rayden napisał: Trafiłem na coś takiego. Z 1994. Toż to klasyk klasyków. Chociaż przypuszczam, że dla osób zaglądających do świata ambientu przez furtkę berlin/space/trance może być nieznany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 24 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2018 Większość moich odkryć z tego podwórka muzycznego pochodzi z tego działu na forum. GC zaproponował mi Tidal, kiedy słuchałem H.U.V.A. Network. Wydaje mi się że na tej płycie słyszałem utwór podobny do "Love on a Real Train" Tangerine Dream. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 24 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2018 (edytowane) Większość co tu wrzucacie jest zdecydowanie nie na moje uszy, ale jeżeli chodzi o trochę klasyki to chętnie się podzielę tym co znam. Edytowane 24 Października 2018 przez timecage 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e1mo Opublikowano 25 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 "Let there be light" z jednego z moich ulubionych albumów Mike'a Oldfielda "The Songs Of Distant Earth" (1994). P.S.: Tak wiem, że dla niektórych to sztampa, ale cóż mogę począć na to, że uwielbiam ten album . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 25 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 59 minut temu, e1mo napisał: "Let there be light" Przypomniało mi to o tym: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 25 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 (edytowane) Kolejny wspaniały klasyczny album. Edytowane 25 Października 2018 przez timecage 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 29 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2018 (edytowane) https://sn-a.bandcamp.com/ https://www.meshwork-music.com/project/sna-distance/ Edytowane 29 Października 2018 przez Lord Rayden 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 30 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2018 https://voxel9.bandcamp.com/releases 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2018 Kolejna klasyka, tym razem bardziej transowa. Fragment trzeciego utworu był ciekawie wykorzystany w dżinglu audycji Ambient, prowadzonej przez Przemka Wardejna na falach dawnej Radiostacji. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 15 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 15 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Wrzucam kolejny klasyk, od razu trzy albumy w jednym filmie . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 17 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2018 Muzyk klasyk. Album do którego nawiązuje - klasyczny. Ale czy ta produkcja przejdzie do historii ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 (edytowane) Wczesne produkcje Jarre'a przeszły do historii z powodu ich unikalnej właściwości - niemal popowej melodyczności i prostoty w połączeniu z bogactwem analogowego elektronicznego instrumentarium. Te utwory latały po listach przebojów popowych, grane były w MTV, w radiu, po prostu wszędzie. Ale to skończyło się bodajże w okolicach albumu Revolutions. Jarre wydaje się rozumieć skąd wziął się jego wczesny sukces, ale odnoszę wrażenie, że ta świadomość mu mocno ciąży. Jarre bardzo próbuje robić atrakcyjną i przystępną elektronikę, ale albo próbuje zbyt mocno (Geometry Of Love, Aero, Teo & Tea), albo zbyt udaje, że wcale nie próbuje na siłę - i tu mamy Equinoxe Infinity. Brzmi to kompetentnie. Ma nieco chybionych wyborów (na przykład przydługi kawałek blisko początku z melodią na wysamplowanych smyczkach). Ma nieco ciekawych rozwiązań, których Jarre się chyba boi, bo chowa je ledwo zdążą pograć (pierwszy fragment z wysamplowanymi wokalami, który trwa raptem kilkadziesiąt sekund). Popowa wrażliwość zamieniona jest na housowy niemalże beat. Bogactwo dźwiękowe, kiedyś mające wydźwięk organiczny i naturalny, teraz brzmi jakby Jarre starał się za wszelką cenę wpakować jak najwięcej dziwnych dźwięków w utwory, bo trzeba. Wiele fragmentów jest wyciszanych, zamiast otrzymać poprawne zakończenie - nie jestem pewien dlaczego, lenistwo? Najlepszy fragment jest między 28 a 37 minutą. Więcej czegoś takiego, a będzie dobrze Panie Jarre. Na spokojnie, z dopracowanym pochodem melodycznym, nie przeładowane efektami. Do posłuchania czasami, szczególnie ten ciekawszy fragment pod koniec, ale poza tym do zapomnienia, jak dla mnie. Edytowane 18 Listopada 2018 przez timecage 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 (edytowane) A dla mnie nie....Wreszcie powrócił stary dobry Jarre, wreszcie te same instrumenty i efekty jak z lat 70-tych...Czemu dopiero po tylu latach, o raaany! Aż chce się tego słuchać i robić repet...he,he. Chyba jego najlepsza płyta od lat 80 -tych. Momentami brzmi jak chciałoby się by brzmiała muzyka do remake Blade Runnera. Wielkie i przyjemne moje zaskoczenie na koniec roku. Wielki Jarr powrócił😎 Edytowane 18 Listopada 2018 przez Soundman1200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 (edytowane) Mój odbiór tej płyty podobny jak u Lorda i Soundmana. Z tym, że słuchałem dopiero 2 razy. Co do samego JMJ to od "Teo & Tea" odsłuchy były raczej "z obowiązku", bo "mój" Jarre wydaje płytę... W sumie to go rozumiem, że popłynął z prądem zamiast osiąść na mieliźnie, ale przecież "starą łódką" też da się utrzymać w głównym nurcie jeśli sternik dobry, łajba sprawna, a rzeka dobrze znana. Edytowane 18 Listopada 2018 przez paratykus 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 Nie no, prawdopodobnie to jego najlepsza produkcja od roku 1997. Z tego punktu widzenia zatem patrząc jest to pewien powrót do formy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 Obejrzyjcie sobie taki koncert JMJ - Live at Coachella 13.04.2018 . To jest dopiero dyskoteka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 27 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 Teraz Polska ?????? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szugary68 Opublikowano 27 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 (edytowane) @jd1210 fajnie to gra! Przymomniały mi się czasy, gdzie nasi muzycy nie mieli siły przebicia. Mam na myśli Marka Bilńskiego, którego bardzo cenię. @jd1210 Edytowane 28 Listopada 2018 przez szugary68 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.