Skocz do zawartości

Poczta Polska, kurier DPD UPS,paczkomaty inpost 24/7 i inne usługi spe


retter

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko Paczkomaty! Wszystko, tylko nie paczkomaty! Kurierzy to zło, PP najlepsza, a nie - bo najgorsza!

 

A nie zastanawialiście się nigdy, co jeśli człowiek ze "złego" inpostu (ten od paczki w rowie) przejdzie do pracy w "dobrym" DPD, a po roku ucieknie do "niezłej" PP?... Bo liczy się człowiek, nie firma.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ostatnie doświadczenia:

-poczta - list polecony priorytetowy 11zł, gdy myślałem, że będzie kosztował 8zł.. Ładna ta ostatnia podwyżka. Jeszcze trochę i kurierem będzie taniej niż list wysyłać ;)

-listy inpost - dochodzą po gdzieś 3 dniach, ale 2 listy szły praktycznie ponad tydzień

-paczki w ruchu - postanowiłem sprawdzić.. Dawno temu na forum czytałem, że paczki zdewastowane, pootwierane.. No cóż wysyłka darmowa, więc ryzyk fizyk. Pierwsza przesyłka szybko i cała. Druga szybko i pognieciona, ale zawartość ok, bo nie było nic podatnego na uszkodzenia. Poza tym bez zastrzeżeń. Elektroniki tym sposobem nie zamówię, ale książki można chyba zaryzykować.

-K-EX - ok, ale kurierzy czasem chcą, żeby schodzić.

-paczkomat - wszystko cacy, tylko szkoda, że nie mam tego bliżej domu :unsure:

 

Generalnie to lepiej wszystko działa w wielkich miastach, bo mimo, że w wiosce nie mieszkam (70tys. luda), to jest to traktowane jako gorsza strefa (podmiejska), więc kurierzy mogą odebrać dopiero na drugie dzień mimo, że kurier rano zamówiony. Podobnie ma się sprawa z paczkami, ode mnie szybciej dochodzą niż do mnie.

 

 

 


Tylko Paczkomaty! Wszystko, tylko nie paczkomaty! Kurierzy to zło, PP najlepsza, a nie - bo najgorsza!

A nie zastanawialiście się nigdy, co jeśli człowiek ze "złego" inpostu (ten od paczki w rowie) przejdzie do pracy w "dobrym" DPD, a po roku ucieknie do "niezłej" PP?... Bo liczy się człowiek, nie firma.

 

Pomijając czas i $ to najlepszy jest odbiór osobisty lub za pobraniem ze sprawdzeniem zawartości ;)

Różne firmy mają różną tolerancję zachowań, że jak ktoś rzuca paczki po krzakach to w niejednej firmie długo się nie uchowa :P

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie do końca sam człowiek. W tej chwili w każdej firmie kurierskiej (PP też) wszystko odbywa się przez podwykonawców. Jest iluś tam panów Józków, Zdziśków i innych Romanów, którzy mają własne rupiecie w leasingu, podpisują umowę z firmą w celu świadczenia usług i oni dbają o obsadę kierowców. Kierowca ma robić to co jego szef sobie życzy, a nie to co jest najlepsze dla wizerunku firmy kurierskiej. Pamiętam choćby jednego dosyć sympatycznego kuriera z GLS, który choćby chciał, to nie miał szansy rozwieźć wszystkiego co dostawał, bo w zajechanym Transicie zostały mu dwa biegi (2-jka, i 5-tka), a szefowi było żal kasy żeby dać samochód na kanał. Czasami trzeba brać poprawkę, że kurier też człowiek i opóźnienie nie musi być z lenistwa, czy złośliwości, a z kolei cham w dresie nie oznacza, że w tej firmie pracują same chamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ostatnie doświadczenia:

-poczta - list polecony priorytetowy 11zł, gdy myślałem, że będzie kosztował 8zł.. Ładna ta ostatnia podwyżka. Jeszcze trochę i kurierem będzie taniej niż list wysyłać ;)

No wiesz spółka SP także tego, trochę się bardziej związali z państwem po ostatniej zmianie warty u koryta ;) Teraz to chyba każdy list powyżej 1 cm grubości i 250 g to już jakiś większy gabaryt, bo ostatnio wysyłałem popierdółkę w małej kopercie a pani powiedziała, że to już większy gabaryt i zapłaciłem jak jeszcze niedawno za 2-kilogramową księgę.

Edytowane przez _dorian_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z gabarytami B to są czasem jaja... Mają te swoje cudaczne plastikowe miarki, które się wyginają i czasem nawet jeśli list przez otwór przejdzie, to i tak walnie większy gabaryt, 'bo przechodził z oporem' ;)

 

Ale 11zł za list jeszcze nie płaciłem. To już są gabaryty B powyżej 350g, czyli całkiem sporo...

 

Przy tej wadze brałbym kuriera, albo paczkomat. Paczek pocztą nie wysyłam, bo to kiepski interes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PP ma przyzwoite ceny tzw NeoPaczki - do 2kg płacisz 11zł

https://www.envelo.pl/cennik-neopaczka.html

 

Paczkomat ma bardzo dobre ceny tylko jak zamawiasz od pośrednika. W momencie jak zamawiasz przez stronę inpostu, albo nie daj boże w automacie, to potrafi wyjść drożej niż zwykła paczka na poczcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paatos - nadaj kiedyś w paczkomacie to boleśnie się przekonasz i nie będzie to nawet 10,49 za B. Kiedyś jak nie miałem możliwości wydrukować etykiety, a obiecałem klientowi wysyłkę nadałem w paczkomacie, bo byłem w trasie. On zapłacił 7,99 za paczkomat allegro, ja dopłacałem konkretnie do paczkomatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysyłam co chwilę, bo to najtańsze co jest i wygodniejsze dla mnie. Nigdy nie zapłaciłem więcej niż 10.49. Tak jak crysis, zamawiam przez sendit z wygody.

 

Mogłeś chyba przez bezpośrednio allegro zamówić paczkomat, wtedy cena z oferty allegro byłaby.

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez paatos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z komórki raczej nie zrobię zlecenia, a przez allegro nie robi się już zleceń od kilku miesięcy. Na stronie inpost, albo sendit importujesz dane z allegro, opłacasz przesyłkę i dopiero tam sobie robisz.

 

Nie znalazłem nigdzie odpowiedzi na jedno pytanie. Czy jeśli zrobię sobie zlecenie na paczkomat, nieważne czy to sendit czy inpost, to czy mogę wrzucić do maszyny wpisując z palca kod do nadania jaki mam w wygenerowanym PDF, ale bez przyklejenia etykiety? Jak jestem w domu, to zawsze mogę sobie druknąć, ale jak jadę na jakieś zadupie i nie mam dostępu do drukarki, ani tym bardziej do POK, to nie chciałbym przepłacać zamawiając w paczkomacie. Ewentualnie jak inaczej sobie poradzić jak nie można wydrukować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ma ktoś doświadczenia z tym ubezpieczeniem paczki w paczkomacie? Czy InPost wypłaca odszkodowanie bez problemu w razie W?

Osobiście w te ubezpieczenia nie za bardzo wierzę, bo jak potem udowodnić uszkodzenie i wartość np. używanych rzeczy bez faktury.

Zwłaszcza gdyby zgłosić fakt już po odejściu od paczkomatu, bo przy odbiorze dopóki nie zamknie się skrytki jest opcja zastrzeżenia albo uwagi do przesyłki.

Jeszcze nie miałem większego problemu i lepiej odpukać, ale zastanawiam się. Sam wolę zawsze pakować pancernie, podwójne kartony, styropian. Ale nieraz jak do mnie coś przychodzi zapakowane w cienką tekturkę jak po czekoladkch to modlę się, żeby było w całości jak otworzę i dziwię się, że to doszło bez szwanku, zwłaszcza jeśli chodzi o słuchawki.

WP_20160604_13_36_57_1_Pro.jpg

Edytowane przez Bernie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paatos - nie rozumiesz chyba co napisałem. Piszę o tym, że jeszcze kilka miesięcy temu można było bezpośrednio z poziomu allegro zamówić paczkę, a nie, że rozwiązali umowę z inpost. Teraz wszystkie zamówienia przenieśli na swoją platformę sendit, no i tradycyjnie nadal jest zakładka w inpost. No i tak jak wyżej napisałem musisz robić zlecenie przez stronę inpost lub sendit korzystając z opcji importowania danych z allegro. Mogli by w końcu kiedyś stworzyć jakąś małą lekką apkę do robienia zleceń.

 

@Bernie - ale i tak by ci nie uznali :) Z zewnątrz paczucha nienaruszona, nie zgłosiłeś przy odbiorze zastrzeżeń, że podejrzewasz uszkodzenie przez transport, więc zostaje tylko spieranie się z nadawcą, że mimo ostrzeżeń przewoźnika (każdy ma to w regulaminie) paczka została zapakowana byle jak narażając zawartość na uszkodzenie. Przewoźnik NIE ODPOWIADA za byle jakie zapakowanie paczki. Nawet jak kurier coś rozwali, to paczka wraca na magazyn na reklamacje i komisyjnie sprawdzają co poszło i czy było zabezpieczone. Jak było dobrze zabezpieczone, to ewidentna wina przewoźnika i po krótszych czy dłuższych bojach wypłaca odszkodowanie. Gdyby było inaczej to można by się pozbywać niepotrzebnych gratów z domu pakując byle jak i wysyłając w świat licząc na uszkodzenie i odszkodowanie. Możecie wierzyć albo nie, ale zdarzają się nawet takie paczki bez wyobraźni jak np wysłanie butelki wina owiniętej jedną warstwą falistej tektury i warstwą folii albo luzem w kartoniku jakieś kieliszki czy ozdobna ceramika. Jeden błąd kuriera czy magazyniera i już nie ma co zbierać, a nawet nie potrzeba błędu, bo nawet w transporcie może być za duży nacisk.

Masz podejrzenie, to albo nie odbieraj, albo możesz sobie zrobić dowód rzeczowy w postaci nagrania rozpakowywania paczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dalej to działa to nie wiem w czym problem, bo przez allegro inpost płacisz 8 zł max. Czyli dużo taniej od najtańszej przesyłki PP.

 

A jeśli chodzi o sendit i paczkomat to trzeba ręcznie wklepywać dane bo opcja importu nie dotyczy wysyłek paczkomatowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie musiałem wklepywać ręcznie. Nawet w menadżerze paczek na inpost masz zakładkę "allegro", klikasz potem na "importuj z allegro" i pobiera dane wszystkich niewysłanych paczek.

 

No i nadal nie rozumiem czego ty nie rozumiesz :D Ja cały czas o tym, że jest drogo jak nadajesz prosto z paczkomatu, a ty mi cały czas o 8zł z allegro :D No, ale ich to nie obchodzi, że ktoś mi zapłaci 8zł, a ja jestem na zadupiu i bez drukarki nie stworzę sobie etykiety. a nadając z paczkomatu zapłacę kilkanaście złotych. Dlatego pytam się, czy jak mam pdf z listem przewozowym (którego nie mam gdzie wydrukować), to czy mogę sobie wrzucić bez etykiety do paczkomatu (przepisując numer paczki i numer nadania z PDF) i czy jest szansa, że mi to sami okleją etykietą adresową tak jak w przypadku robienia zlecenia prosto z maszyny? Ewentualnie mogę naskrobać ręcznie mazakiem na paczce numer przesyłki. Pójdzie dalej, czy inpost zrobi automatyczny zwrot i każą mi to zabrać z paczkomatu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widocznie nie korzystałeś z sendit, a o nim również piszesz. Tam się da jedynie zaimportować dane dla kuriera, nie dla paczkomatu. Takie szczegół. Wszystko trzeba ręcznie wklepywać, włącznie ze swoim adresem.

 

A na drugie pytanie nie znam odpowiedzi, więc na nie nie odpisywałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz - kiedyś działało importowanie. W sendit robię zlecenia poza allegro, w inpost z allegro. Zadałem pytanie na obsługę klienta sendit, zobaczymy co odpiszą, bo to o tyle dziwne, że jeden właściciel.

 

edit://

Obsługa klienta w sendit odpowiada, że oni już od roku nie są częścią grupy allegro, dlatego mają inne stawki, a możliwość importu danych z allegro jest tylko dodatkową funkcjonalnością. Odpowiedź o tyle ciekawa, że niedawno zmieniałem hasło w allegro i moje nowe hasło działa również w sendit, czyli mają wspólną bazę danych i to jest jeden wielki bullshit dla UOKiK przez tworzenie spółek zależnych.

Edytowane przez sn4ke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie musiałem wklepywać ręcznie. Nawet w menadżerze paczek na inpost masz zakładkę "allegro", klikasz potem na "importuj z allegro" i pobiera dane wszystkich niewysłanych paczek.

 

No i nadal nie rozumiem czego ty nie rozumiesz :D Ja cały czas o tym, że jest drogo jak nadajesz prosto z paczkomatu, a ty mi cały czas o 8zł z allegro :D No, ale ich to nie obchodzi, że ktoś mi zapłaci 8zł, a ja jestem na zadupiu i bez drukarki nie stworzę sobie etykiety. a nadając z paczkomatu zapłacę kilkanaście złotych. Dlatego pytam się, czy jak mam pdf z listem przewozowym (którego nie mam gdzie wydrukować), to czy mogę sobie wrzucić bez etykiety do paczkomatu (przepisując numer paczki i numer nadania z PDF) i czy jest szansa, że mi to sami okleją etykietą adresową tak jak w przypadku robienia zlecenia prosto z maszyny? Ewentualnie mogę naskrobać ręcznie mazakiem na paczce numer przesyłki. Pójdzie dalej, czy inpost zrobi automatyczny zwrot i każą mi to zabrać z paczkomatu?

Takie coś nie przejdzie bo najważniejszy jest kod kreskowy, za wygodę się płaci dlatego nadając w paczkomacie ostro płacisz.

Szkoda ze nie ma cennika na www ile to kosztuje takie nadanie z maszyny, bo były śmiech.

Tak na logikę :P

 

Czy sam byś chciał sie z tym męczyć jako pracownik, zamiast skanerem 2s :) Czy napiszesz czy nie i tak to potraktują jak bez etykiety czyli ładna cena :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punktów obsługi klienta inpost też nie masz? Poza tym jeśli chodzi o Cross Border to tak samo jak w przypadku Kurier Inpost mogą ci odebrać z domu - dopłata 6zł do każdej paczki.

 

Tutaj masz pośrednictwo trzech przewoźników: http://www.euro-paka.pl/

Wklepałem przypadkowe dane i na tej stronie najtaniej wychodzą Inpost i GLS, a licząc odbiór z domu, to minimalnie taniej GLS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności