Skocz do zawartości

FOCAL fanklub


hibi

Rekomendowane odpowiedzi

Jarre i jego Equinoxe...prawdziwy eargazm dla uszu na Listen! :)

Ta delikatna,perlista góra....bajka.

To albo one się wygrzewają, albo Ty, bo góra u mnie jest więcej niż delikatna:) Przypomnij czym je pędzisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to się wydaje że ta fajna,metaliczna perkusja, góra to zasługa tego napylonego na Driver Tytanu...to słychać.

To samo słychać w kolumnach z metalicznymi membranami,miałem sporo takich kolumn, po założeniu Listen

niemal od razu skojarzyłem ten fakt.

Właśnie ta góra mimo że metaliczna nie jest ostra/sybilująca, i to chyba największy plus tych słuchawek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że ST to nie D2. ST jest ciemna? No nie wiem. Po raz n-ty: Listen są jasne, ale nie są ostre, co prawda analogowej góry to w nich nie ma, bo one generalnie nie grają analogowo, tylko raczej tak studyjne bym powiedział.

 

Słuchałem u kumpla STX i z FSC nie polubił się, było zdecydowanie zbyt ciemno.

Mnie to się wydaje że ta fajna,metaliczna perkusja, góra to zasługa tego napylonego na Driver Tytanu...to słychać.

To samo słychać w kolumnach z metalicznymi membranami,miałem sporo takich kolumn, po założeniu Listen

niemal od razu skojarzyłem ten fakt.

Właśnie ta góra mimo że metaliczna nie jest ostra/sybilująca, i to chyba największy plus tych słuchawek.

 

Napylony driver mają też Spirity a nie mają tak dobrej góry. IMO to inna konstrukcja samego drivera.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie i dziękuję za odpowiedzi ad. moich pytań.

Chylę czoła Wigilia, Święta a chopy piszą! Pasjonaci rzeczywiście, no to i szacunek.

Niestety, ale zdaje mi się, że nie posłucham sobie mojej "zabawki" na Sylwestra, gdyż, jak by to ująć, są niezdatne, czyli obecnie są za luźne....

Przepraszam, ale nie chcę tłumaczyć dlaczego, nie są "zdatne" wspomnę jedynie wnioski:

 

1. Pady zostają oryginalne, gdyż charakter dźwięku ulegnie zmianie-pogorszeniu, ok, to przyjmuję.

Tu mamy dwa pod-wnioski:

- Przyzwyczaić się - przekonuje mnie to w części,

- Za długie słuchanie na słuchawkach, wpływa negatywnie społecznie dla otoczenia. Wspomniałem wyżej o rodzinie, a to ważna sprawa i to mnie przekonuje już zupełnie do tej niedogodności.

 

2. Plastikowy pałąk, a konkretnie plastikowy suwak nie jest szczytem technologii wytrzymałości i ma swoje ograniczenia i tu mój problem....

Tu mamy tylko jeden pod-wnisek ale b. ważny:

- Proszę uważać z tym rozciąganiem, rozluźnianiem pałąka w Listen, proszę uważać!

 

Poszukuję speca od słuchawek, które je moduje, naprawia i wie co robi.

Możecie kogoś polecacie, najlepiej z Wrocka lub okolic.

 

Ad. potwierdzenia przydatności Listen do mojej muzy (fortepian), proszę posłuchać Standing The Storm Williama Josepha z albumu Beyond, polecam.

Dla okrasy Kashmir, Beyond, Heroes, itd.

Dla mnie basu jest tam tyle ile potrzeba. Co do sceny, głębi etc. to zostawiam już subiektywnej ocenie, dla mnie jest ok.

Dlatego proszę o pomoc, gdyż muszę do tego jak najszybciej wrócić, a nie mogę gdyż są za luźne, fuckin', fucker, fuck- mea culpa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 2., nie ma się co bać o pałąk, plastik elastyczny, wiele zniesie. Rozciągałem bardziej niż gość w filmie poniżej:

 

https://youtu.be/KJY_ASY8nQY?t=1m32s

 

Nawet po 2 dobach rozciągania na książce wraca praktycznie do pierwotnego stanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja też kupiłem Listen (za 899). Generalnie jestem bardzo zadowolony, są nawet wygodne, choć faktycznie na początku czułem pałąk. Ale to mija, serio. Jeszcze się nie wygrzały (ze 12h grania w tej chwili).
PSB M4U1 były lepsze (to są wogóle najlepsiejsze słuchawki do 1500 zł na rynku), ale pękł plastik, IMO wada fabryczna / wada designu, ale ch... nie wymienili :(

 

Listen świetnie się sprawdzają w nowych, dobrze wyprodukowanych rzeczach (typu płyta Daft Punk, nowa płyta Carly Rae Jepsen), albo w tych starych, też dobrze wyprodukowanych - typu Pink Floyd. Bas faktycznie jest specyficzny, raz jest, raz nie ma - nie wiem, czy to nie kwestia holografii i ułożenia dźwięku - coś w stylu tego co pisał Maciux - dźwięki poniżej linii uszu (?). To chyba jedyna słuszna uwaga w jego recenzji, hehe. Subbas jest dobry - w muzyce typu Rysy jest naprawdę OK. Z kolei w Madeon trochę brakuje mięska. Więc z braniem ich TYLKO do elektroniki ostrożnie. Przypuszczam, że do bardziej alternatywnych rzeczy jest OK, do EDMów nie bardzo.

Wokale, talerze, instrumenty - super.

Słuchawki do biura idealne (kurcze, niby jasne / lekkie, a nie męczą w odsłuchu!).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bas faktycznie jest specyficzny, raz jest, raz nie ma - nie wiem, czy to nie kwestia holografii i ułożenia dźwięku - coś w stylu tego co pisał Maciux - dźwięki poniżej linii uszu (?). To chyba jedyna słuszna uwaga w jego recenzji, hehe.

:) każdy ma słabszy okres

 

bas to nie wszystko, muzyka jest gdzie indziej ..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bas faktycznie jest specyficzny, raz jest, raz nie ma - nie wiem, czy to nie kwestia holografii i ułożenia dźwięku - coś w stylu tego co pisał Maciux - dźwięki poniżej linii uszu (?). To chyba jedyna słuszna uwaga w jego recenzji, hehe.

:) każdy ma słabszy okres

 

bas to nie wszystko, muzyka jest gdzie indziej ..

 

W ogóle nie dodałem, że przesiadam się z HyperXów, które pełniły rolę zastępczych słuchawek po awarii PSB, a tam jest basu więcej niż zakłada brzmieniowa neutralność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie i dziękuję za odpowiedzi ad. moich pytań.

Chylę czoła Wigilia, Święta a chopy piszą! Pasjonaci rzeczywiście, no to i szacunek.

Niestety, ale zdaje mi się, że nie posłucham sobie mojej "zabawki" na Sylwestra, gdyż, jak by to ująć, są niezdatne, czyli obecnie są za luźne....

Przepraszam, ale nie chcę tłumaczyć dlaczego, nie są "zdatne" wspomnę jedynie wnioski:

 

1. Pady zostają oryginalne, gdyż charakter dźwięku ulegnie zmianie-pogorszeniu, ok, to przyjmuję.

Tu mamy dwa pod-wnioski:

- Przyzwyczaić się - przekonuje mnie to w części,

- Za długie słuchanie na słuchawkach, wpływa negatywnie społecznie dla otoczenia. Wspomniałem wyżej o rodzinie, a to ważna sprawa i to mnie przekonuje już zupełnie do tej niedogodności.

 

2. Plastikowy pałąk, a konkretnie plastikowy suwak nie jest szczytem technologii wytrzymałości i ma swoje ograniczenia i tu mój problem....

Tu mamy tylko jeden pod-wnisek ale b. ważny:

- Proszę uważać z tym rozciąganiem, rozluźnianiem pałąka w Listen, proszę uważać!

 

Poszukuję speca od słuchawek, które je moduje, naprawia i wie co robi.

Możecie kogoś polecacie, najlepiej z Wrocka lub okolic.

 

Ad. potwierdzenia przydatności Listen do mojej muzy (fortepian), proszę posłuchać Standing The Storm Williama Josepha z albumu Beyond, polecam.

Dla okrasy Kashmir, Beyond, Heroes, itd.

Dla mnie basu jest tam tyle ile potrzeba. Co do sceny, głębi etc. to zostawiam już subiektywnej ocenie, dla mnie jest ok.

Dlatego proszę o pomoc, gdyż muszę do tego jak najszybciej wrócić, a nie mogę gdyż są za luźne, fuckin', fucker, fuck- mea culpa.

Co do tego pałąka to bapisz do kolegi @Perul

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności