DAC w rozsądnych pieniądzach

[hafis]

Witam,

 

Temat dotyczy DACa, z naciskiem na usb. Finalnie mogę kupić jakiś konwerter, choć wolałbym ominąć ten krok.

 

Część już została powiedziana w wątku o audio-gd, ale w związku z tym, że dystrybutor jakoś Polaków wyżej ceni niż zachodnich sąsiadów (wiadomo, dytrybutor też z Polski), a pojedyncze głosy wskazują, że niekoniecznie jest to sprzęt grzeszący dźwiękiem, zakładam nowy wątek poszukiwawczy.

 

Moim napędem jest matrix m-stage usb. Sam matrix ma wymieniony opa na 627ap.

 

To co jest w nim usb to zakrawa raczej o żart- ścieśnione coś z niego wylatuje. Co prawda i tak jest lepsze od dziurki w lapku, niemniej jednak nadszedł już czas na zakup czegoś normalnego.

 

W torze grają u mnie jeszcze ATH-A900X, czasem CAL.

 

Czego oczekuję od daca- otwarcia dźwięku, ciutkę większej detaliczności.

 

Dla potomnych, gdyby ktoś także poszukiwał dac-a, Mikołaj poleca coś takiego:

 

http://www.hifiwow.com/en/dac-decoder-digital-to-analog-conveter/es9018-32bit-sabre32-reference-audio-dac-w-cm6631a-usb-input-182.html#/with_usb_input-cm6631a_24bit_192khz

 

Tylko pytanie jak to coś co skłądały chińskie rączki, gra.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez hafis

[MrBrainwash]

Ja słucham obecnie połączenia UAE23 + Lovely Cube. Ten DAC scenę odwzorowuje bardzo dobrze, nie gubi żadnych detali, gra neutralnie i jest bardzo podatny na EQ, słychać każdą zmianę.

[mikolaj612]

Tylko, że ma ****iane USB ten Twój DAC niestety.

[MrBrainwash]

Nie wnikam w to co ma. -> Działa i gra świetnie.

[hafis]

Dobry moduł USB kosztuje więcej niż ten DAC o którym MrB piszesz. Nawet moduły sklejane przez chińskie rączki.

 

Mamy trzy propozycje o których wiemy tyle co nic, czyli od początku licząc:

 

1. Ta od Mikołaja (wklejona na początku wątku),

2. Od Fatso, z watku o audio-gd: http://www.audiophonics.fr/audiophonics-dac1796-dac-24bit-192khz-pcm1796-kit-assemble-p-6341.html

3. I ten od MrB- fajnie, że ma usb, niefajnie, że brakuje mu pozostałych wejść.

 

Czasem dobrze byłoby wtrącić go w tor stacjonarny a tu siedzi Marantz CD53 z wymienionym zasilaniem, kondami, wtykami i paroma innymi pierdółkami. Zegar jeszcze czeka na wymianę, ale jeśli będzie DAC, to nie będę się w to bawił. Sygnał idzie (fuj) do ampli onkyo 506, wychodzi na KEF-y (IQ50).

[mikolaj612]

Na lepszym USB grałby pewnie jeszcze lepiej, ale niestety nikt czegoś takiego nie zrobił.

 

Tenor to tanie scalaki do USB, w zasadzie więcej potrafią zepsuć niż poprawić, sporo tego przewaliłem a najlepszym przypadku działały minimalnie słabiej niż taki optyk.

[MrBrainwash]

Dobry moduł USB kosztuje więcej niż ten DAC o którym MrB piszesz. Nawet moduły sklejane przez chińskie rączki.

 

Dobra podstawka pod kable kosztuje więcej : D

[mikolaj612]

To co ja podałem, nawet jeśli standardowo będzie tylko dobre, ma ogromny potencjał zagrać dużo lepiej, już nawet nie chodzi o podstawki pod opampy, ale masę innych punktów zaczepienia przy ewentualnych poprawkach, mało który chińczyk udostępnia miejsce pod zegary THT czy robi takie DAC w technice przewlekanej

[hafis]

MrB wiem. Za kabelek można dać sporo więcej niż cały mój sprzęt. Ale nie o to chodzi.

 

Chodzi o sensowne połączenie cena/jakość. Zwłaszcza biorąc pod uwagę DAC-i, gdzie większość zmian może być na poziomie percepcji/autosugestii.

[MrBrainwash]

DAC-i, gdzie większość zmian może być na poziomie percepcji/autosugestii.

 

:]

 

 

cena/jakość

 

O tym właśnie mówię :>

 

Masz PMke ode mnie sprawdź skrzynkę ; )

[Fatso]

Do tego DAC'a z audiophonics spokojnie można zapakować WaveIO na XMOS i będzie wymiatające źródło na USB

[mikolaj612]

To, że konwertery słabo grają to wina zegarów i zasilania

[hafis]

Właśnie dlatego chyba najlepszym rozwiązaniem jest combo.

 

Można też M2tech hiface, ale zawsze to dodatkowe coś...Co nie do końca musi pasować do daca.

[mikolaj612]

Jedyne dobre combo jakie znam to Beresford Bushmaster ale takie combo, którego na dobrą sprawę poprawia się gdy ma się taką potrzebę, albo słuchawki walą za mocno basem.

[rymcymcym]

Jedyne dobre combo jakie znam to Beresford Bushmaster ale takie combo, którego na dobrą sprawę poprawia się gdy ma się taką potrzebę, albo słuchawki walą za mocno basem.

 

Dobrze by było gdybyś zawsze - wyrażając tak radykalne opinie - wyraźnie zaznaczał, że lubisz jasne jak gwiazda zaranna słuchafony, słuchając których wielu ludziom krew uszami bucha. Określenie "walą za mocno basem" w kontekście Bushmastera jest nietrafione ponieważ Beresford tak ma właśnie grać. Ma ocieplać i już. A to, że Tobie takie granie nie pasowało i sobie pod własne ucho tego DAC/Ampa zrobiłeś to zupełnie inna para kaloszy

 

Fakt, dla takich HD650 Bushmaster to niezbyt dobrana partia ale już z HD600 jest cudnie.

 

Jeśli ktoś nie jest radykalnym basofobem i trochę ciepełka lubi - szczerze Bushmastera polecam bo to w tej chwili dac/amp z najlepszym stosunkiem ceny do możliwości.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez rymcymcym

[mikolaj612]

Nie no dla mnie ogólnie tam jest dużo basu, ale ogólnie ja także ten sprzęt polecam

[hafis]

Combo miałem na myśli dac ze wszystkimi potrzebnymi we/wy.

 

Wzmaka nie ruszam, jest ok. Co najwyżej lekki tuning.

[Lord Rayden]

To ciekawe jak polecacie sprzęt, który jeszcze do niedawna był po prostu DACem budżetowym - cała linia Beresfordów była rozpatrywana jako przetwornik cyfrowo-analogowy do domowych systemów audio, gdzie źródłem jest komputer. Berki zawsze miały gniazdo dla słuchawek, ale moim zdaniem jakość dźwięku była z niego najwyżej dobra. Teraz mam DACa CA DM+ i jest chyba lepiej pod tym względem lepiej ale nie bardzo dobrze. Chyba jednak lepsze są wyspecjalizowane wzmacniacze słuchawkowe. oczywiscie mówię o sprzęcie stacjonarnym. Czyżby Stanley Beresford poszedł w Headphone Amplifier ?

[mikolaj612]

W Bushmaster jest dac konstrukcyjnie, który można nazwać mini Black Pearl

[patrykvel]

no nie przesadzajmy, ten bushmaster to budzetowka. Zasilany pojedynczym napieciem, przez co wszedzie masz kondesatory sygnalowe, na wyjsciu sluchawkowym az 100uF widze.

 

ps- O tego LMH6672 Ci chodzi. jezeli to jest tej samej klasy co uklad w BP, to dzwiek jest glownie zalezny od elementow ktore znajduja sie obok niego.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez patrykvel

[MrBrainwash]

W dzisiejszych czasach propozycji jest mnóstwo. Kwestia tego, w co się wierzy, czego się oczekuje i ile chce się wydać.

 

Dzisiaj poczytałem o "projekcie-H" czyli projekcie stacjonarnego urządzenia w jednej ładnej skrzyni z selekcją kilku wejść i wyjść z O2 na pokładzie i cirrusem CS4398. Wszystko razem za sto-kilkadziesiąt dolarów. Też ciekawa propozycja, choć pewnie słabo dostępna. A szkoda...

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez MrBrainwash

[rymcymcym]

no nie przesadzajmy, ten bushmaster to budzetowka.

 

No tak, skoro coś kosztuje 1100 zł to nie ma prawa być dobre i dobrze zagrać !!

 

Mam obecnie budżetówkę - Bushmastera oraz Bursona HD-160D za całe 5K zł i co ?? I nie słychać tych 4K różnicy... jest lepiej, dokładniej, bardziej wysublimowanie ale nie jest to warte 4K pln-ów.

[oblivion]

To może masz za słabe słuchawki, że różnica marginalna

 

 

Fakt, dla takich HD650 Bushmaster to niezbyt dobrana partia ale już z HD600 jest cudnie.

 

 

Do HD650 się jak najbardziej nadaje wg tej recki http://hd-opinie.pl/18774,audio,test-przetwornika-ca-beresford-bushmaster.html

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez oblivion

[mikolaj612]

Wg. tego człowieka, jednak oboje z Rymcymcym wiemy, że takie połączenie jest za ciepłe, nie służy to HD650.

 

Bushmaster jest bardzo prosty, faktycznie Stan nie potrzebnie władował tyle tych śmietnikowych firm, ale ogólnie projekt jest bardzo fajny i podatny.

 

A i cena urządzenia jest również ok.

[rymcymcym]

To może masz za słabe słuchawki, że różnica marginalna

 

Może i słabe ale na pewno drogie jak diabli więc idąc tokiem myślenia co niektórych MUSZĄ być naj******stsze

 

 

Do HD650 się jak najbardziej nadaje wg tej recki http://hd-opinie.pl/18774,audio,test-przetwornika-ca-beresford-bushmaster.html

 

Amerykanie mają takie powiedzenie :" Opinions are like Assholes, everyone has one"

 

A od siebie: nie nadaje się do HD650 bo robi z basu kluchy.

Ja lubię bas, duużo basu. (potwierdzą to Fatso czy Mikołaj znający moje gusta) ale w takim mariażu jak Bush+HD650 jest go po prostu za dużo