Dusty_PL

Rozmawiamy o faktach czy lękach? To nie pytanie do Ciebie Roland tylko do autorów takiego "newsa". BTW. Moja Astra DTI z 2000 spaliła w trasie 4,9l/100km. To chyba jakiś błąd. Prawdopodobnie ukradli mi 1/3 silnika. Domyślam się, że teraz napiszesz na jakimś forum www.opelastra.pl "newsa", że w Astrach DTI z 2000 montują tylko 2/3 całego silnika.

Na GSM arena można zobaczyć, że większość (wszystkie?) Lumie robią lepsze zdjęcia. Również te najtańsze.

Samsung Galaxy Pocket. Na gsmarena.com ma bardzo dobre recenzje i wyniki pomiarów. Pytałem czy ktoś wie jak toto gra ale bez odzewu.

No właśnie! I nie uważam tego ani za wadę ani za dyshonor. Znam niewielu ludzi (a dokłedniej ZERO), którzy chcąc mieć w domu sztychówkę kupują pół kilo stali i konar bukowy by wstrugać sobie łapatę "pod siebie". Zdecydowana większość użytkowników to tacy którzy chcą mieć dobrze działajacy telefon/smartfon bez "doktoryzowania się" w tym temacie. To forum (i każde inne poświęcone elektronice, telefonom, systemom operacyjnym) nie jest reprezentatywne jeśli chodzi o potrzeby konsumentów tych urzadzeń i nie może służyć do wyciągania wniosków o tym co ludzie potrzebują. Ja najzwyczajniej w świecie, zmęczony już jestem (hmmm.... może to kwestia wieku?) koniecznością ciągłego zdobywania wiedzy, by nadążyć za zmianami, rozwiązaniem kolejnej zagadki niekompatybilności, przekopania się przez setki opcji w telefonie i postów w XDA "dlaczego?", "który Kernel?" "jaki ROM?"..... A wszystko to tylko poto by mieć poprawnie działający telefon lub po prostu wykorzystać jego możliwości skoro już za nie zapłaciłem. Popularność Antka to "wolne oprogramowanie". Ma to dobre i złe strony. Dobre to takie, że każdy może się za to wziąć. Złe, to takie, że... każdy się może za to wziąć. Pierwsze daje mnogość oprogramowania. Drugie ****ianą średnią jakość tegoż. Cóż mi po ilości oprogramowania skoro znalezienie jednego dobrze działającego graniczy praktycznie z cudem. A jak już je znajdziesz, to albo kosztuje tyle co w sklepie M$ odpowiednik na WP albo zarzuca taką ilością reklam, że używać, bez ingerencji Lucky Patchera, się nie da. [Edit] Taka mnie jeszcze jedna myśl naszła. Samo grzebanie w telefonie nie jest niczym złym. Ot, hobby jak każde inne. Pod jednym warunkiem. Grzebanie w telefonie musi być celem samo w sobie albo przynajmniej być celem nadrzędnym w stosunku do tego do czego smartfon został stworzony. Jeśli natomiast tak nie jest grzebanie w telefonie (i zdobywanie wiedzy jak to robić) by go uzdatnić i dostosować to najzwyklejsza strata czasu.

ad.1. WP dla geeków? Tym lepiej. ad.2. Telefon z Nexusem to jak Jednorożec. Wszyscy o nim mówią ale jeszcze nikt go nie widział. ;P Mówiąc inaczej. Łatwiej o stabilny telefon z WP niż z Nexusem

Tak sobie dyskutujemy i się spieramy. Jedni zwolennicy marki się denerwują że argumenty nie trafiają a drudzy prawie obrażają na tych pierwszych. Itd. Jednak ze swojego punktu widzenia ten watek (i drugi w innym dziale) spowodowały u mnie refleksję. Oprócz "jedynie słusznego Androida" zacząłem brać pod uwagę telefon z systemem do którego pałam niewytłumaczalną antypatią - Windows Phone. Zastanowilem sie co mnie denerwuje w Antku (przede wszystkim bateria, stopień komplikacji obsługi, możliwości grzebania w systemie a tym samym jego potencjalne destabilizowanie), okresliłem co wydaje mi się, że mi jest potrzebne w telefonie i nagle okazuje się, przy moim zaskoczeniu, że np. taka Lumia 720 z darmowymi programami dotępnymi w sklepie WP, idealnie się w te potrzeby wpasowuje. Na dodatek ma istotną przewagę nad Atkiem - bateria trzyma bez specjalnego czarowania trzy a nawet i pięć dni. Jeden i drugi system - android i WP - mają te same możliwości funkcjonalne. Antek ma możliwość grzebania w nim, WP ponoć gwarantuje lepsza stabilność. Za obu systemami stoją miliardy dolarów więc o ich rozwój (w przeciwieństwie do Symbiana) można być spokojnym. Muszę się dobrze zastanowić na ile sobie cenię samą możliwość grzebania (z której BTW. bardzo rzadko korzystam.) a na ile stabilność i czas pracy na baterii. Na ile jestem geekiem a na ile zwykłym użytkowniem.

Bardzo wiarygodne. 1. Nie podano jakim obiektywem w Canonie to robiono. Swego czasu na canon-board.info był wątek o robieniu zdjęć przez denko od szklanego naczynia, np. słoika. Też było "coś" widać. 2. Porównania dokonano na dwóch różnych wyświetlaczach (sic!) dwóch różnych urządzeń. Gratuluję temu, kto łyknął wynik tego "testu".

To taka sama logika i argumentacja jak Twoja. Ani lepsza ani bardziej uprzywilejowana. Po prostu inna. Pozwól zatem oceniać, który telefon jest dla kogoś lepszy danej osobie. Nie zbawiaj jej udowodniajac, że Twoje argumenty są bardziej znaczace niż innych. A parafrazując Twoją poprzednią humoreskę na argumenty z mojego punktu widzenia wygląda to tak: Ktoś [K]: - Samsung ma lepszy wyświetlacz niż HTC Rolo [R]: - K: - Samsung ma wydajniejszy procesor R: - K: - Samsung ma większe możliwości dzięki zamontowaniu większej liczby czujników. R: - K: - Samsung ma bardziej wytrzymałą baterię R: - K: - Samsung jest tańszy niż HTC o tej samej funkcjonalności R: - K: - Samsung pomimo plastikowej obudowy jest wystarczająco wytrzymały i trwały. R: - K: - Rolo, żyjesz? R: - Samsung jest do d**y bo nie ma alumiowej obudowy ani matrycy 41MPix a i tak WP chodzi płynniej na dwóch rdzeniach.

Pozwoliłem sobie wytłuścić i pokolorować główną myśl jakby ktoś nie zauważył.

Nie gniewaj się, ale to Ty zachowujesz się jak jakiś nawiedzony kaznodzieja, który próbuje przekonać tych którym Samsungi się podobają, że się mylą. Strach się przyznać, że lubię kolor niebieski, bo się zaraz okaże, że też nie mam racji. A wracając do kontrastu Noki PV. Postulowałeś kilka wpisów wcześniej by nie przywoływać benchmarków i testów. Sam to teraz robisz. Zapytam po prostu. W jakich sytuacjach powszednich, a nie wydumanych wziętych z d**y, ten lepszy kontrast pokaże swoją wyższość? P.S.1 Matryca 41Mpix? Komu potrzebna jest taka miniaturowa matryca z równie miniaturowym obiektywem? Toż to zwykły "chłyt matetingofy". P.S.2 Troszkę się zagalopowaliśmy. Przypomnę, że wątek ma tytuł "Telefon z najlepszą jakością dźwięku." a nie z najlepszym kontrastem czy aparatem foto.

Szanowny Kolego. Aparat fotograficzny w aparacie telefonicznym (sic!) to tylko jedna z wielu jego funkcjonalności, która nie powinna rzutować jako jedyna na uznanie telefonu (podkreślam raz jeszcze TELEFONU) jako lepszego czy gorszego od innych. Jeśli dla kogoś fotki z komórki to podstawa to tak, Nokia PV jest najlepsza. Ale przyjmij do wiadomości, że nie dla każdego super jakość foto jest najważniejszym priorytetem. Dla mnie telefony symbianowe są o tyle "niebezpieczne", że Symbian przestał być wspierany i wymiera. Kupując dziś Symbiana mamy jeszcze jako taki wybór aplikacji. Ale za rok, dwa można zapomnieć by ktokolwiek przeniósł nowe technologie na tą platformę. A skoro tak, to po co otwarty telefon z systemem?

By być uczciwym... Ja niczego nie cisnę. Ja tylko zgłosiłem (poświęciłem 30 min na komisariacie). Ciśnie Policja i Prokuratura. To im należy się uznanie, choć z drugiej strony robią dokładnie to, co do nich należy i czego od nich oczekujemy. BTW. Jak się czują Ci co licznie się wypowiadali, że nie warto zgłaszać, bo Policja i tak nic nie zrobi? Jak się czują Ci co zostali oszukani a nie zgłosili? To pytania retoryczne. Nie oczekuję odpowiedzi.

Ciąg dalszy story. Mam dwa listy z Prokuratury poznańskiej. 1. Zapytanie czy otrzymałem zwrot pieniędzy - nie nie otrzymałem 2. Informujący o nadchodzącej rozprawie, która się odbędzie w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu VI Wydział Karny w dniu 12 sierpnia 2013 o godz. 09:00 Jakby kto z poszkodowanych miał blisko a chciał mieć szansę spojrzeć w oczy gnojowi to zapraszam.

Świetny argument! http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/news/4235272/Young-dad-burned-by-his-mobile-phone.html Ktoś jeszcze chce kupić jakiekolwiek auto, albo mieszkanie, albo... HTC?

Jeśli kryterium jest wydajność w praktyce (czyli jak się domyślam zwykłe używanie telefonu, SMS, przeglądanie WWW, emalia, fotka, itp.), to i mój jeden rdzeń 1GHz w Desire wystarcza z naddatkiem. Ba, nie trzeba Andrioda w ogóle, nie potrzeba topowych modeli! Jednak tu dyskutujemy o tym, co możemy kupić (chodzi o całkowite możliwości nawet kompletnie nieprzydatne) za daną kwotę. W tej sytuacji benchmarki są jak najbardziej uzasadnione, bo różnicy w wydajności i górki wydajnościowej w praktyce i tak nie zauważysz.

I zapewne dlatego odpowiadasz na forum pisując z Nexusa 7

Zamiast się zdumiewać podsumujmy fakty: Cena produktu luksusowego (a takim jest smartfon z górnej pólki) ma się nijak do kosztów wytworzenia (paradoks Veblena, Griffena, efekt demonstracji, itp. ble, ble, ble ekonomiczne) Różnica w koszcie wytworzenia telefonu wynikająca z użycia różnych materiałów na obudowę jest niewielkim udziałem procentowym całego kosztu wytworzenia telefonu komórkowego a zatem nie ma znaczacego wpływu na końcową cenę tym bardziej, że patrz. pkt. 1 Rodzaj materiału z jakiego wykonana jest obudowa telefonu nie ma wpływu na jego funkcjonalność czy możliwości techniczne. Nie ma jednoznacznych ani dowodów ani przykładów ani opinii (te są podzielone), że rodzaj materiału z jakiego wykonany jest telefon wpływa na jego trwałość, która biorąc pod uwagę krótki czas życia produktu szacowana jest na 2-4 lat. Opinia o użytym materiale nie ma wpływu na jego właściwości mechaniczne, fizyczne czy chemiczne. Wygląd telefonu jest sprawą osobistą i nie podlega dyskusji. O czym jeszcze chcesz podyskutować? Proponuję podyskutować na temat. Albo założyć temat "jakość wykonania smartfonów czyli znów o wyższości ajfona nad samsungiem i odwrotnie" /// 4ndr3

Rolo, co ty bredzisz? Od kiedy to design świadczy o poważnym traktowaniu klientów? Na dodatek Twoja wypowiedź sugeruje, że wszyscy klienci mają takie, wobec design'u (i tylko design'u!), oczekiwania. Bużuteriarze (to taki mój neologizm na klienta uzywającego przedmiotu nie będącego biżuterią jako biżuterii) to tylko niewielka część rynku. Apple zawojował rynek dzięki umiejętnemu połączeniu design'u i świetnych parametrów telefonu... które były świetne ładnych kilka lat tamu. Dziś, szczególnie w Europie, iPhone nie ma juz tak łatwo, bo ani parametrami ani ceną nie ma szans (albo ceną nie chce) konkurować z innymi. Zapewne słyszałeś o pozycjonowaniu produktów ceną (patrz rynek audio, słuchawki, itp.). Dokładnie to robi Apple. Ustawiając wysoko cenę sugeruje klientom, że ten produkt jest lepszy niż konkurencji. Jednak konsumenci są coraz bardziej świadomi i coraz trudniej ich zmanipulować.

BTW. aluminium Czy aby w N8 alumiowa nie jest tylko klapka a narożniki sa jak najbardziej plastikowe? Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że to albo demagogia albo do argument całkiem do dupy? Pierwszy z brzegu kontrargument by długo nie szukać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pagani_Huayra Nadal uważasz, że metalowe Audi A8 lepsze? Obudowa nie świadczy o samochodzie, podobnie jak i użyty materiał o telefonie. Telefon to coś więcej niż materiał i design. Co innego w przypadku broszki, pierścionka, wisorka...

Douszne, to te: Panasonic HJE120 A darmowy program prosty w obsłudze kombajn, to taki: Andless

Moja pierwsza myśl dot. S4 to: "przecież tego nie ma szans nie złamać!"

Rzeczywiście. Zmierzone parametry Nokii 500 są równie dobre. Czy mógłbyś rozwinąć myśl? Jak zatem Nokia 500 gra abstrahując od pomiarów?

Skoro mowa o tel. o najlepszej jakości dźwięku.... Sporo mówi się tu o telefonach topowych. A np. taki Samsung Galaxy Pocket (http://www.gsmarena.com/samsung_galaxy_pocket_s5300-4612.php) ? Na Allegro nowy to koszt jakieś 320,- Oczywiście jest to prehistoria jeśli chodzi o możliwości współczesnych smartfonów ale jeśli potrzebujemy dobrego przenośnego grajka i jakiegoś telefonu to może to być bardzo dobra alternatywa. W teście na GSMarena czytamy: A pomiary pokazują: THD ma porównywalne z iPhone 3GS. Miał ktoś okazję posłuchać jak to gra?

Przeceniasz znaczenie marketingu . On nie działa na 100% i na 100% społeczeństwa. Miej więcej wiary w rozsądek ludzi. Oni naprawdę dokonują racjonalnych wyborów (nie liczac audiofili ). Oczywiście wg różnych własnych kryteriów niekoniecznie kształtowanych przez marketing. Dla Ciebie design ma dużą wagę punktową. Dla innych nie. Dla jednych 1000 punktów w Atutu więcej to sprawa "życia i śmierci" a dla innych nic nie znaczacy fakt. IMO HTC strzeliło sobie w stopę wśród geeków (czyli sporej cześci opniotwórczego społeczeństwa użytkowników) założeniem S-ON na HBoota. To na jakiś czas mocno ograniczyło możliwość "zrootowania" telefonu i płynące z tego możliwości. Np. takie HTC Desire bez roota ze stockowym HBootem to tylko 150MB na programy, czyli tyle co nic. Na Samsungach nigdy nie było problemu z rootem. To z kolei prowadziło do powszechnej wiedzy o systemie, modach, custom ROMach i tym samym popularności samej marki. Na dodatek w "tamtych" czasach HTC były sporo droższe od Samsungów. Teraz czasy się "trochę" zmieniły. HTC staniały, 1GB na programy to prawie norma (po co root?), samo HTC na oficjalnych stronach WWW podaje procedurę jak S-ON wyłączyć... Jeszcze kilka miesięcy, lat (?) a nikt nie będzie rozumiał dlaczego spraliśmy się o to która marka jest lepsza. BTW designu HTC vs Samsung. Zdecydowana większość HTC mi się podoba w przecieństwie do zdecydowanej większości Samsungów, które mi się nie podobają. HTC One S to IMO jeden z ładniejszych.

Kupiłem AKG K520. Pomomio moich obaw wszystko przebiegło wzorowo. K520 okazały się fabrycznie nowe, pudełko było, papiery również, czyli wszystko zgodnie z opisem i zapewnieniami na PW. Przesyłka była ekspresowa.