Skocz do zawartości

Arthass

Zasłużony
  • Postów

    3692
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Aktualizacje statusu opublikowane przez Arthass

  1. Nie ma mnie na czatboxie, a oni dalej rozmawiają o żarciu i zdrowi >_< Jakiś spiseg =.= Po tylu bulwersach i biadoleniu, że czatbox to miejsce do rozmów o kąłputerach, alkoholu i laskach... Nie ogarniam.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  72 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      @Sound John Pytam z wyprzedzeniem. Dla przykładu jakbym dostał umiejętność usuwania kont chciałbym wcześniej przygotować listę, tak żeby zrobić masową rzeź zanim mi odbiorą uprawnienia :)

      @WilaAto To się nazywa "ban za robienie drugiego czatboxa ze statusów" ;] W sensie ja teraz nie powinienem omijać bana na czatboxa poprzez statusy, tylko rozmyślać do końca miesiąca nad zbrodnią jaką popełniłem na tym forum. No i zapomniałem wstawić do avatara filipińskie dziecko za kratami...

      Przynajmniej bon do Biedronki...

    3. Sound John

      Sound John

      Hehe a co? Aplikację na moda będziesz składał? XD

    4. Arthass

      Arthass

      Ja się o nic nie gniewam

       

  2. Day #11

    1. Pokaż poprzednie komentarze  26 więcej
    2. Jackzor

      Jackzor

      Czyli mam rozumieć, że pogłoduję dwa tygodnie, potem dwa tygodnie pojem na diecie i będę 10kg chudszy i mi normalna waga nie wróci? Bo mnie tam osobiście ciężko w to uwierzyć

    3. Arthass

      Arthass

      To czy Ci nie wróci to już będzie zależeć od twojej dalszej diety i aktywności fizycznej.

    4. nismovsky

      nismovsky

      Niestety, taka głodówka odpada osobom, które mają choćby śladowo fizyczną pracę, że o intensywnych treningach nie wspomnę ;) Ja mogę przejść jedynie na fazę po wyjściu z głodówki tj. soczki i przeciery + białko w proszku.

  3. Day #13

    1. Pokaż poprzednie komentarze  26 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      e tam, i tak założyłem sobie bezpieczną granicę, bo normalnie szczupły człowiek może dociągnąć 30 dni. Będę obserwował wagę, ale od ok. 4 dni nic nie drgnęło w tym względzie.

    3. manuelvetro
  4. "Kogóż najbardziej nienawidzę wśród dzisiejszej hołoty? Socjalistycznej hołoty, apostołów-czandalów, którzy podkopują instynkt, ochotę, uczucie zadowolenia robotnika ze swego małego istnienia - którzy zawistnym go czynią, którzy zemsty go uczą... Krzywda nie leży nigdy w nierówności praw, leży w roszczeniu sobie "równych" praw." - Fryderyk Nietzsche.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  18 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      intelektualnie? raczej wyróżniali się na swój sposób ponad przeciętność, siłą woli, charakteru(ducha?)? byli całkowicie oddani i niezmęczni w pościgu za swoją sprawą. Mimo wszystko, podsumowanie ich takim zdaniem jest w mojej ocenie zbyt daleko spłyconą próbą nakreślenia obrazu tych postaci. I tyle :)

    3. Arthass

      Arthass

      Wracając do myśli przewodniej. Wiesz, Inszy, jest różnica między byciem równym wobec czegoś (np. prawa), a roszczeniem sobie równym praw do czegoś. Te dwa pojęcia w zasadzie się wykluczają. W drugim przypadku, weźmy dwie osoby, jedna codzinnie ciężko pracująca na pewien obrany sobie cel, druga woląca poświęcać swój czas na nieproduktywnym jego spędzaniu. Kiedy pierwsza osoba osiąga swój cel, druga zaczyna rościć sobie prawa do owoców jej pracy. Pierwsza osoba natomiast nie może w takim samym...

    4. Arthass

      Arthass

      Pierwsza osoba natomiast nie może w takim samym zakresie skorzystać z owoców pracy (których brak, lub których nie potrzebuje) tej drugiej. Stąd system socjalistyczny, opierający się na "roszczeniu sobie równych praw", propaguje w kwintesencji swojej ideologii właśnie nierówność.

  5. 5 powodów, dla których nie warto dbać o zdrowie
     

     

  6. Świetny kawałek

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  16 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      @timecage Chodzi o to jaki impakt wywarły dzieła Shakespeare'a na literaturę, i jak zmienił jej obliczę, kierunek, ukształtował nowe drogi, otworzył nowe ścieżki, dla ilu przyszłych pisarzy stał się inspiracją... To są jedne z wyznaczników "lepszości" jednej sztuki od drugiej, choć oczywiście nie weźmiesz tego na wagę i nie zmierzysz, nie ujmiesz w cyferki. A sztuka dąży do ujmowania i przekazywania w jak najbardziej realistyczny sposób emocji - w taki sposób by emocje te w odbiorcy wywoływać. Tak więc jest to poniekąd subiektywne doznanie. Niemniej emocje, prawdziwe, szczere, realistyczne to słowo klucz w postrzeganiu sztuki. Sztuka sama w sobie stara się ująć pewien "wycinek rzeczywistości", w rozumieniu idealistycznym - najbardziej wiarygodnie ja potrafi. Czasem otwiera nam oczy na fragment rzeczywistości, o którym nie mieliśmy pojęcia że nawet istnieje i to jest też piękne w sztuce.

  7. Mam nowego lapka z Win10 (oryginalny klucz). Mam też oryginalny klucz do Win7 Pro 64bit. Teraz pytanie, co zainstalować jak będę robił format?

  8. "Don't fear failure. Fear You have not failed fast enough."

    ~ Cytat angielskiego autora, więc po angielsku. Pozdrawiam. ~

    1. Pokaż poprzednie komentarze  14 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      Zdaje sobie sprawę, ale nie zawsze jestem na tyle elokwentny by zawrzeć esencję moich myśli w najkrótszym tekście. A przede wszystkim, nie zawsze mam chęć dokładnego obmyślania jak to zrobić, szczególnie jeśli jest to komentarz, który jutro może być usunięty :)
      Nie piszę recenzji audio z kilku powodów. Jeden, to brakuje mi w mojej ocenie odpowiednich kompetencji. Kolejny to brak pasji motywującej do poświęcenia na to czasu. Kiedyś byłem wystarczająco podjarany tematem, teraz już traktuję audio bardziej użytkowo - funkcjonalność, praktyczność, opłacalność ponad jakość dźwięku
      . Brak czasu - nie mogę pisać recenzji (a przynajmniej recenzji na jakimś akceptowalnym poziomie) zajmując się jednocześnie bromatologią, farmakologią, tematami dietetycznymi, zdrowiem (też, a może przede wszystkim w prywatnym wymiarze), remontem, gruntownym sprzątaniem domu i planowaniem praktycznego, wygodnego zagospodarowania przestrzeni, a dodatkowo długoterminowymi planami być może obejmującymi działalność w internecie. To jest zawsze kwestia tego co trzeba poświęcić sprowadzająca się do ustalenia hierarchii priorytetów.
      No i ostatnia kwestia to brak środków, żeby nie napisać - jestem za biedny, żeby być audiofilem :D Nie zamierzam brać kredytów, ani iść na kompromis w innych aspektach życia. Dysponowanie finansami to też przecież element hierarchii priorytetów, przynajmniej dla większości ludzi. Zresztą, to Ci najbiedniejsi najczęściej bezrefleksyjnie trwonią pieniądze. Audio to artykuły należące do grupy dóbr luksusowych, szczególnie jeśli mówimy o poziomie już w obecnych czasach zaczynającym się od średniej półki cenowej.
      PS. Jeśli chodzi o recenzje audio, gdybym miał czas i chęci to interesowałaby mnie przede wszystkim budżetówka :) Wiem, mało audiofilskie, ale kiedyś był taki fajny odłam społeczności na forum zajmujący się wyszukiwaniem "perełek" w budżetówce audio i bardzo mi się to podobało. Przede wszystkim, zero spinek pod względem jakiejś "elitystycznej bufonady", brak efektu cenowego nie zaślepiał oceny użytkowników na płaszczyźnie racjonalizacji wydanych środków, każdy mógł swobodnie krytykować i nikt się o to nie napinał. No i odkrycie perełki za grosze wydaje mi się bardziej ciekawym zajęciem niż debaty na temat tego który sprzęt za tysiące złotych jest bardziej audiofilski.
      Umiarkowanie interesują mnie też słuchawki z kategorii nauszników ultra-portable i dousznych "pchełek", można też pod to podciągnąć pół-otwarte dokanałówki (w stylu niektórych produktów Sony). Generalnie, sprzęt portable audio, bo od tego zaczęło się to forum - przynajmniej dla mnie :)
      Głośniki typu PC też są ciekawym zagadnieniem, ale również głównie budżetówki i/lub portable. Przede wszystkim opłacalność, prostota użytkowania i minimalizm.

    3. audionanik

      audionanik

      Cytat

      Nie piszę recenzji audio z kilku powodów. Jeden, to brakuje mi w mojej ocenie odpowiednich kompetencji.

      Nooo, akurat w tym względzie nie odstawałbyś jakoś od reszty recenzentów. Poza tym ucho można ćwiczyć, a gust rozwijać - obie rzeczy do późnego wieku.

      Cytat

       Kolejny to brak pasji motywującej do poświęcenia na to czasu.

      To już rokuje gorzej.

      Cytat

      No i ostatnia kwestia to brak środków, żeby nie napisać - jestem za biedny, żeby być audiofilem

      To zawsze może się zmienić. Ponadto uważam, że dobry, rzetelny (tak, to nie pomyłka) recenzent powinien żądać zapłaty za swoją pracę - oficjalnie i na przejrzystych warunkach.

      Cytat

       Zresztą, to Ci najbiedniejsi najczęściej bezrefleksyjnie trwonią pieniądze.

      Zgadzam się z tą obserwacją, również na swoim przykładzie.

       

      Podsumowując: nigdy nie mów nigdy. Piszę to w związku z Twoimi

      Cytat

      długoterminowymi planami być może obejmującymi działalność w internecie.

       

    4. Arthass

      Arthass

      Cytat

      Nooo, akurat w tym względzie nie odstawałbyś jakoś od reszty recenzentów. Poza tym ucho można ćwiczyć, a gust rozwijać - obie rzeczy do późnego wieku.

      Jeśli nie odstawałbym od reszty, to niezbyt dobrze o nich świadczy :P W mojej ocenie, jeśli miałbym się za to zabrać, to potrzebowałbym kompleksowego usystematyzowania wiedzy technicznej z zakresu fizyki dźwięku oraz wypracowania jakiegoś systemu porównawczego opartego najlepiej na matematycznych algorytmach - tak, mam takie zboczenie, że lubię wszystko porównywać "w cyferkach", więc tworzę sobie współczynniki, dzięki którym mogę w łatwy porównywać wybrane, zbiorcze cechy produktów. Nie widzi mi się obecnie taki stopień zaangażowania w audio, szczególnie że robię właśnie coś identycznego w kwestii parametrów żywności (plus suplementów, ale to na razie odłożone na drugim miejscu) i wiem ile wymaga to pracy. Aby oceny miały jakąś miarodajną wartość, trzeba najpierw wyodrębnić parametry mające fizjologiczne znaczenie, potem stworzyć algorytmy współczynników dające sensowne wyniki, z których da się stworzyć miarodajną sieć korelacji i dopiero wtedy można tworzyć zbliżone do obiektywności systemy porównawcze. Chodzi przede wszystkim, aby możliwie w jak najszerszym zakresie wyeliminować czynnik ludzki, a przynajmniej ja wyznaję taką filozofię :)
      Staram się po prostu napisać w tym niezbyt elokwentnym wywodzie, że tworzenie takich miarodajnych, ustandaryzowanych systemów wymaga zaawansowanego rozumienia zaplecza technicznego omawianego zagadnienia - wszelkich zależności, sposobu oddziaływania na siebie, a przede wszystkim rozumienia korelacji między zmianami tych parametrów w odniesieniu do fizjologii organizmu, co wymaga też wiedzy z określonego zakresu funkcjonowania słuchu na poziomie mechanicznym aparatu słuchowego, jak również przetwarzania tych informacji w mózgu. Moja wiedza na ten temat jest zbyt powierzchowna, a nie chcę angażować się w tworzenie "sztuki dla sztuki". Oczywiście, nie twierdzę że trzeba od razu posiadać takie kompetencje, bo każdy specjalista w danej dziedzinie zawsze musiał zacząć od poziomu ignoranta. W moim przypadku poświęcenie miesięcy i lat zgłębiania tych tematów nie wchodzi w grę, jeśli naprawdę miałbym robić to na poważnie.

      Może kiedyś, bardziej w formie niezobowiązujących opinii, zainteresuję się na luzie tematem wspomnianego budżetowego portable-audio
      .
      Na ten moment - dopóki dzień ma 24h, a minimalna ilość snu dla prawidłowego funkcjonowania na dłuższą metę to średnio 6h - nie przewiduję takiej opcji jeśli mam zachować w miarę zdrowe zmysły.
       

      Cytat

      Podsumowując: nigdy nie mów nigdy. Piszę to w związku z Twoimi


      Tylko wiesz, mam obecnie dość solidne zaplecze w innych tematach - wymagające doszlifowania, choć tak naprawdę każdą dziedzinę można doszlifowywać w nieskończoność. Jeśli miałbym zaczynać coś od podstaw - no może nie podstaw, ale przeciętnego poziomu wiedzy - to też jednak znalazłbym na liście kilka ciekawszych dla mnie tematyk.

      PS. No i może w końcu uda mi się też skończyć tą listę music milestones ze wszystkich gatunków >.< Utknąłem na avant-garde, bo jednak strasznie mi te albumy jak dotąd przeorały bruzdy mózgowe i nie da się tego słuchać cięgiem przez kilkanaście godzin jak innych gatunków.

  9. Z cyklu moich Top... Top Punk-Rock :)

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  12 więcej
    2. KaszaWspraju

      KaszaWspraju

      ...kurde wole chyba brytyjskie brzmienie.

      albo nie nasze....... Dezerter, defekt muzgó, Farben Lehre

       

       

       

    3. Arthass

      Arthass

      Rise Against - Revolutions Per Minute też jest jedną z lepszych płyt typu punk revival.

  10. Prawdziwy Vegeta, nie to potulne goowno bez charakteru stylizowane na nudne tsundere z Dragon Ball Super.
     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  11 więcej
    2. draiman17

      draiman17

      W kwestii animacji i scenariusza to i tak przyznać trzeba że z odcinka na odcinek jest coraz lepiej,poza tym to też raczej kwestia jak by przyłożenia się do tworzenia odcinka,bo "flagowy" odcinek specjalny był już naprawdę dobry,poczynając od animacji na muzyce kończąc.

  11. piszcie jakie znacie najlepsze synergie z clipem+ :)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  11 więcej
    2. piotrus-g
    3. MrBrainwash

      MrBrainwash

      HJE170 :)

      Nie gra to jak V-jays ale synergia bardzo dobra, własciwie zestaw do wszystkiego

    4. bruno63
  12. Chyba powoli zauważa się zapuszczenie czatboxa. Mam nadzieję, że jednak ktoś się w końcu weźmie za ten problem na poważnie i posprząta - miesiące, a nawet lata - zapuszczenia.
     

     

  13. Day #19

    1. Pokaż poprzednie komentarze  10 więcej
    2. dudens

      dudens

      Jaki cel ma ta głodówka?

    3. krz

      krz

      A jaką miałeś wagę wyjściową?

       

    4. Arthass

      Arthass

      Waga wyjściowa 64kg. Cel główny: pozbyć się przerostu flory bakteryjnej jelita cienkiego, unormować pracę jelit.

  14. Day #10

    1. Pokaż poprzednie komentarze  9 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      Ten jogin to zapewne ten co praktykuje odżywianie energią słoneczną :)

      Ważę 57kg ;) W tym momencie organizm przerzucił się na niski pobór zapasów ~ 100-200g masy ciała dziennie.

    3. Arthass

      Arthass

      ps wszystkie bakterie chyba zdechły wczoraj. Zero gazów, brak zauważalnych skurczy jelita :)

  15. Jakie obecnie są najlepsze darmowe programy antywirusowe? W opiniach i recenzjach przewijają się:
    • Kaspersky Free
    • Avast Free
    • Bitdefender
    No i oczywiście mam Malwarebytes, ale chciałbym dodatkową warstwę ochrony...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  9 więcej
    2. sp5it

      sp5it

      Wieczny trial Nod32

    3. Arthass

      Arthass

      Nod32 jest już chyba od dawna passe :)

    4. Bednaar

      Bednaar

      Nod32 to teraz ESET (mam w pracy wersje płatną ESET Endpoint Security 6.4, Win7). A w domu (Win8 ) mam darmowe AVG. 

  16. Wyproszony z forum do momentu zaakceptowania działalności moderatora Sound John (nigdy) lub odebrania funkcji moderatora użytkownikowi Sound John (w obecnej sytuacji prawdopodobnie nigdy).
    Pozdrawiam.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  9 więcej
    2. paratykus

      paratykus

      Odpuść, po prostu. Niby tylko tyle ale to aż tyle, bo odpuścić i wrzucić na luz nie jest łatwo. Potraktuj to jako mentalne ćwiczenie. Każde ćwiczenie to postęp. Będziesz więc tak czy siak do przodu ;)

  17. Day #4

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Bernie

      Bernie

      Ale też ssaki.

    3. Arthass

      Arthass

      Nothernlion a tak z nudów, dla ekstremalnych wrażeń.

    4. Arthass

      Arthass

      Andrewek generalnie poważnych badań nad skutecznością stosowania głodówek nie będzie, bo mogło by się okazać, że mamy cudowny lek na niemal wszystkie choroby, a wtedy biznes farmaceutyczny i środowisko lekarskie straciłoby sporą część niewyobrażalnych zysków. Lobby farmaceutyczno-lekarskie do tego nie dopuści. Pitagoras, Sokrates, Awicenna, Hipokrates (ojciec medycyny), Galen (notabene twórca nauki o lekach) uważali głodówki za jedną z najważniejszych metod leczniczo-profilaktycznych.

  18. Day #21

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      Ciężko powiedzieć, w którym dniu. To były takie przełomy. Pierwszy 3 dnia, potem gdzieś w połowie głodówki, na początku tego tygodnia były zawroty głowy, zamroczenia. To jest tak, że jednego dnia uderza w Ciebie cały syf ze skoncentrowaną siłą (uaktywniają się stare choroby/urazy), a następnego wszystko mija i czujesz się dobrze jak nigdy w życiu. Trzeba te dni przetrwać, czasem kilka pod rząd.

    3. rymcymcym

      rymcymcym

      Czy wśród Twoich dolegliwości są/były jakieś kardiologiczne?

    4. Arthass

      Arthass

      Najważniejsze to nie przestraszyć się niektórych symptomów. To jest normalna "procedura" organizmu podczas naprawiania "wadliwej instalacji".

  19. Day #8

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. manuelvetro

      manuelvetro

      Ja mierzę tyle samo, ważyłem 64 w wieku lat siedemnastu, kiedy dużo ćwiczyłem hantelkami, pompki, biegi, do 10 km dziennie, codziennie. To była moja idealna waga, przy minimum zawartości tłuszczu. Miałem wtedy kaloryfer, kurcze , pierwszy i ostatni raz w życiu. Dobry rok był. Arthass, wystopuj, 7 dni też daje świetne efekty, wiem, robiłem, wytrzymałem , miałem 21 lat i 75 kilo, po głodowce pewnie ok 70 :)

    3. Arthass

      Arthass

      Teraz już nie odpuszczę, minimum do końca tygodnia :)

  20. latest favourite: D.F.A. - 4th (Art Rock)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Arthass

      Arthass

      Szczerze mówiąc, mam plan kiedyś ponownie podejść do tego zespołu (jak będę wypoczęty i zrelaksowany), ale jakoś Yes nie trafia w moją "estetykę". Z proga wolę King Crimson (eclectic prog) oraz późniejszy Pink Floyd (space, wiadomo)

    3. Kubasz

      Kubasz

      To jest bardzo fajna i łatwa płyta , przynajmniej w porównanie do CTTE :)

    4. Arthass

      Arthass

      Kubuś, nie moja stylistyka po prostu :)

  21. Jakieś dobre, krajowe alternatywy dla allegro w kwestii wystawiania ofert?
    Olx zaczyna się powoli psuć - wpompowali kasę w reklamę i chcą teraz zrobić z tego takie drugie allegro dla ubogich, gdzie nawet nie mogę wstawić kodu html w opisie...
    Facebook zrobił jakiś marketplace, ale z tego co widzę to głównie działa w formie ofert z okolicy.
    Fajnie jakby Google zrobiło jakąś prostą usługę w stylu aukcyjnej platformy sprzedażowej...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Pawel_PK

      Pawel_PK

      Ja tam auto audiofilskie bym kupił😊

    3. Arthass

      Arthass

      Dobra, od następnego tygodnia wystawiam na mp3store całe kuchenne AGD.

    4. Bernie

      Bernie

      Zegarki już chyba można, to czemu nie garnki. :D

  22. Z serii "czy wiesz, że...?": Nigdy nie należy pić Coca Coli i jednocześnie jeść cukierków miętowych z powodu ryzyka eksplozji żołądka spowodowanej reakcją chemiczną.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. iDaft

      iDaft

      Nie wybuchnie, bo CO2 się ulatnia.

    3. paatos

      paatos

      Nie wierz we wszystko co przeczytasz w internecie. - Józef Piłsudzki

    4. Adonis

      Adonis

      Józef Piłsudzki? Kim, za przeproszeniem, k***a jest PiłsudZki?!

  23. Nie spodziewałem się, że ten pop punk z okresu liceum będzie tak dobry... Postawiłbym go na równi z niektórymi lepszymi ( starszymi ) płytami Rise Against.
     

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. atr3yu

      atr3yu

      Większość zespołów sceny pop punk i hardcore, które zaczynały kariery w latach '90 wydaje już trochę na siłę, to już nie to samo, do grania tej muzyki chyba trzeba być młodym ;) (chociaż z dinozaurów gatunku New Found Glory trzymają poziom). Dlatego polecam drugą falę bandów, które zaczęły pojawiać się jakoś w okolicach 2008 - The Wonder Years czy Counterparts są z albumu na album coraz lepsi. Fugazi to klasyka nie do pobicia, nawet nie ma co porównywać.

    3. Bednaar

      Bednaar

      no tak, tego się spodziewałem, ich ostatnia płyta The Argument (miałem na winylu) to już wręcz mieszanka hardcore z rockiem progresywnym (!) szkoda, że nic już potem nie nagrali, Ian McKaye teraz ma swój projekt The Evens

    4. Arthass

      Arthass

      " do grania tej muzyki chyba trzeba być młodym "
      Powiedz to Jacob Bannon (42 lata) z Converge :) Choć generalnie młodość pomaga w entuzjazmie i energii. No ale można w każdym wieku, kiedy jeszcze jesteś "na chodzie".

      PS. Okey, pop punk jest często "cheesy", ale to jest mocno utwierdzone w konwencjach tego gatunku. Już sam prefix pop sugeruje, że będzie to w takim stylu - dla niektórych przesłodzone, nawet tendencyjne momentami, czasem patetyzm i chórki zaczynają się przejadać. To jak z czekoladą - umiarkowanie i raz na czas smakuje wyśmienicie, ale w nadmiarze zaczynasz mieć mdłości i wręcz zamiast dodatkowej energii stajesz się senny od "post-sugar crash".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności