Skocz do zawartości

misiekkb

Bywalec
  • Postów

    2206
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez misiekkb

  1. Sprzedam  Sprzedany kabel Finał Audio C106  2pin 0.78, jack 3,5mm za cenę 400 350 300 250 zł. Stan kabla jak widać perfekcyjny, zakupiony jakieś pół roku temu, a używany jakieś 2-3 tygodnie tylko, gdyż służył mi jako zapasowy kabel.
     

    Kabel jest wykonany z posrebrzanej miedzi, jego jakoś wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie, mam wiele droższe kable, które mają wiem gorszą jakość wykonania. A także kabel jest bardzo wygodny, gdyż jest elastyczny.

     

    Nie ma w komplecie ear hook'ów. W Warszawie odbiór osobisty, możliwość wysyłki kurierem DPD albo paczkomatem, wtedy trzeba doliczyć 12 zł.

    final1.jpg

    final2.jpg

    final3.jpg

    • Like 1
  2. W dniu 31.05.2021 o 21:09, Inszy napisał:

    Jako że fanklub CA nie istnieje, a osobny dział Custom Art przepadł dawno temu, to zakładam należny wątek.

     

    Okazję mam dobrą, bo po latach rozłąki z ich słuchawkami, dziś przyszedł do mnie model Fibae 3x3 w uniwersalu. Jakoś tak po mojej miłości do Pro330 v1 i bardzo dobrych Pro330 v2, skierowałem się ku innym firmom, ale po pierwszych odsłuchach już wiem, że 3x3 znów wzbudzą u mnie stare uczucie :)

     

    Oj tak, miłość do Pro330 v1 do dzisiaj wspominam je, gdyż były bardzo unikalne w prezentacji średnicy i niższych wysokich tonów. A Pro330v2 i F3 też są bardzo dobre. Zresztą każde słuchawki spod ręki Piotrka mają dla mnie fenomenalną prezentację żeńskich wokali, gdyż jest jedocześnie nasycenie, intymność, blask i kiedy potrzeba pokażą pazura w głosie żeńskim, a z obecnie produkowanych słuchawek to Fibae7 to dla mnie top i o pierwsze miejsce biją się z VE Elysium, nie ma zwycięzcy, gdyż Elysiumy uwielbiam za barwę i teksturę.
    I jak zawsze przeczytam że ma wyjść jakaś nowość od CA to zawsze jestem ciekawy jak te słuchawki zagrają i chce je posłuchać. 

     

    Fibae 3x3 mają coś w sobie bardzo ciekawego, pierwsze co się mi się rzuciło w uszy jak słuchałem tego kabla, to barwa basu, zupełnie nie przypomina tą z armatury, tylko bardziej przetwornik dynamiczny i w ciemno był powiedział że to są słuchawki hybrydowe jak bym nie znał wcześniej jakie ma przetworniki.

     

    15 godzin temu, piotrus-g napisał:

    Dzięki za założenie wątku i krótką recenzję.

     

    Co do kabla jest to Null Audio Ethos (w wersji MKIII) przewodnik to posrebrzana miedź, więc generalnie jest to produkt lepszy od wszystkich kabli Plastics1, które zazwyczaj są dodawane przez producentów IEMów, i które my dawaliśmy przez długie lata. Null Audio zapewniało nas również o wystarczającej wytrzymałości kabla do użytku scenicznego, więc myślę że może mimo tego iż nie wygląda na najbardziej high-endowy kabel, jest to świetny kompromis pomiędzy jakością i ceną i dobrze spełni swoje zadanie.

     

    Bardzo dobry ruch przejścia na ten kabel. Klienci, dla których brałem ostatnio te kable byli bardzo zadowoleni, gdyż nie spodziewali się takiego przyrostu jakości dźwięku w stosunku do stockowego kabla, który daje Weston do swoich CIEMów, czy do kabla Fiio.

    • Like 1
  3. 8 godzin temu, szwagiero napisał:

    Dzisiaj mały teścik czterech modeli Lime Ears, niestety w stawce nie ma Pneum - innym razem. 

     

    Szkoda że nie miałeś, ale innym razem weź je sprawdź. Gdyż Kann ma dużo mocy i sprawdzisz jaki jest sub-bass potężny na nich, jest taki sam jak w Z1r, ale do tego lepiej kontrolowany i szybszy. Tylko musi być warunek duża mocy, minimum 5V/600mW przy 32 Ohm. 
    Dlatego ja mam teraz mały zgrzyt, gdyż mi umarł DTR1 więc korzystam z telefonu Sony, straciłem sub-bass, no i poprawne wysterowanie wysokich tonów, ale zyskałem bardzo fajnie nasyconą średnicę, czego mi brakowało w Pneumach.

    Te, które wziąłeś są na przetwornikach armaturowych, a ja teraz nie wyobrażam sobie mieć basu na armaturze, gdyż brak mi barwy. Tak samo lubię mieć pozostałe pasma też na dynamicznym przetworniku.

  4. Jak dla mnie seria A jest lepsza od serii B pod względem rozdzielczości, transjentów, nie mówiąc już o cenie. W B2 masz armaturę, w A masz dynamika i pod tym względem zależy jeszcze kto co woli, ja wolę dynamika niż armaturę że względu na barwię. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie nie mieć na basie dynamika, gdyż wtedy bębny. Tak samo na średnicy też bym wolał mieć dynamika.

  5. 10 minut temu, maciux napisał:

    Mam wrażenie, że dynamiczne dokanałówki straciły swój urok, nie mają już takiego wzięcia wśród melomanów, jak wieloprzetwornikowe hybrydy czy słuchawki armaturowe. Mimo że pełnozakresowe słuchawki dynamiczne potrafią wygenerować świetne brzmienie, to jednak większe wrażenie robią modele naszpikowane wieloma przetwornikami, zwrotnicami i tunelami basowymi...

     

     

    Maćku, trochę się z tym zgadzam, gdyż nawet czasami widzę w recenzjach minus pojedynczy przetwornik. Ale z tego pojedynczego przetwornika można wiele wydobyć, takie Final A8000 pod względem rozdzielczości, szczegółowości nie ustępują konstrukcją wieloprzetwornikowym. A niższe modele z serii też są bardzo dobre, znacznie przewyższające swój pułap cenowy. Jak dla mnie przetworniki dynamiczne są owiele lepsze niż armatury, elektrostaty Sionona czy piezo. 
    Gdyż bas lubię z dynamika, niski z Lime Ears Pneuma, wysoki bas z Noble Audio Khan, średnicę z Vision Ears Elysium, a ultra wysokie z Sony Z1r, do tego transjenty oraz szybkość attacku i decayu z Final Audio A8000 i tak grająca słuchawka by była dla mnie ideałem, czyli wszystko na dynamicznych przetwornikach.

    Ale jest trochę fanów czy melomanów przetworników dynamicznych.

    • Like 3
  6. Tu musisz zobaczyć czy zbiera zakłócenia z sieci elektrycznej, czy z kompa, czy nie z blisko stojącego modemu/rutera, czy lampki wifi. Napisałeś że jak scrollujesz myszą to słuchać zakłócenia, czyli z kompa są, winę za to ponosi kiepski kontroler USB w kompie. Podepnij pod inny komp, jeśli możesz i sprawdź, czy to nie wina kompa. Jeśli to komp, to na twoim miejscu sprawdził bym od IfI iSilencera i iDefendera może pomóc.

    • Like 1
  7. Tutaj masz dużo do wyboru, zależy czego potrzebujesz i do jakiej kwoty, tym bardziej że tego nie napisałeś, czy ma być mobilny, czy stacjonarny, czy ma mieć BT czy nie. Tak są dobre Shanling UA1, Earmen sparrow, BTR5 i wiele innych. A także przedewszystkim czy połączenie obu będzie Ci dźwiękowo odpowiadać. Najlepiej jakbyś się przejechał do sklepu audio że słuchawkami, iPhonem, kablem USB Camera Adapter, chyba że tylko BT, to wtedy bez kabla i sprawdził na własne uszy co Ci najbardziej się podoba.

  8. 49 minut temu, bigB napisał:

    Zmarnowane pieniądze. Dlaczego? Efektu wow brak. Dzwięk jest czystszy, dokładniejszy ale jakis taki za jasny, wysokie tony kłują w ucho przy dłuższym słuchaniu. No i najważniejsze, subiektywnie BASU BRAK

     

    Brak basu, z tym się nie zgodzę, wystarczy przeczytać to:

    W dniu 11.11.2020 o 15:07, misiekkb napisał:

    A3000 niższe pasmo skupia się bardziej na średnim i wyższym basie z trochę dłuższym decayem tak aby dźwięk był bardziej naturalny. Jakość oraz tekstury są bardzo dobre jak na ten przedział cenowy. Barwa jak z dobrego dynamika czyli bardzo dźwięczna, a do tego jest jak na dynamiczny przetwornik szybki.

    A4000 tutaj jest zaakcentowany niższy bas razem wypełnieniem, natomiast średni i wyższy są w cieniu niskiego basu oraz nie posiadają takie wypełnienia, ale jest tutaj go więcej niż w A8000.

     

    I ma się odpowiedź. Zresztą moja recenzja dokładnie wspomina, chcesz mieć efekt WOW na wysokim basie to wtedy A3000, jeśli chcesz mieć niski bas, co jest lepsze przy soundtrackach i symfoniach wtedy A4000, także A4000 są lepsze do jpopu.

     

    49 minut temu, bigB napisał:

    Generalnie słuchawki o brzydkiej sygnaturze, jak ktos chce wsłuchiwać się w szmery to może ok. Do muzyki rock/rap się nie nadają. Meczą uszy przynajmniej moje. W subiektywnej ocenie zmarnowałem pieniądze dając sie ponieść BARDZO POZYTYWNYM recenzjom prawdziwych audiofili.

     

    Słuchawki mają taką sygnaturę jak napisałem i to jest ważne przy doborze muzyki jakiej słuchamy, raz że gatunki, a dwa że mastering, A4000 to są baby A8000, czyli bardziej ukierunkowane na japoński mastering zarówno w rocku, rapie, pop niż na amerykański czy europejski. Do amerykańskiego czy europejskiego to bardziej A3000.
    I tutaj masz rację wszystko jest subiektywne a recenzje jakie są, przynajmniej te, które czytałem i ta moja dają wyraźnie do zrozumienia jak grają A4000.

     

    PS. No I jeszcze źródło o ipodach czy iphonach jako źródło, przecież to nie jest granie, już dawno minęły czasy kiedy one grały dobrze, jeśli chcesz z smartphone to polecam Sony 5 II albo 1 II, to wtedy usłyszysz jak one mogą zagrać, a nie na źródle, które jako odtwarzacz się wogóle nie nadaje.

    • Like 1
  9. Spoko można robić offtop, mi to nie przeszkadza, a nawet lepiej gdyż są to rozmowy o słuchawkach. Ja ze swojej strony lubiłem Ex1000, Ex700 też były fajne, ale brak komfortu ich noszenia na dworzu, zwłaszcza kiedy wiatr wieje jest bardzo uciążliwy i niemożność założenia czapki, co z góry przekreśla je przez 1/3 roku u mnie.

     

    Owszem w domu to można ich spokojnie słuchać, ale ja już nie słucham w domu na słuchawkach od jakiś 2 lat. Więc słuchawki to tylko IEMy z jak najlepszą izolacją, metro ruch uliczny.

  10. 33 minuty temu, all999 napisał:

    Mówią że to lepszy i zdecydowanie mocniejszy WM1Z :)

     

    To zdecydowanie nie dla mnie, z Sony to ja najbardziej lubię ZX2 z wyłączonym DSP, gdyż on dla mnie gra najbardziej naturalnie. Podbity wyższy bas, do tego wolny decay, miękkość, dołek i blur na wyższej średnicy to zupełnie nie moje brzmienie.

  11. 5 minut temu, all999 napisał:




     

     


    Dla mnie głębia i holografia jest ważniejsza niż szerokość sceny i w moim odczuciu dobrze napędzone EX1000 grają bardzo dobrą głębią. Ale trzeba z nich wycisnąć 100%, źródło, kabel, tipsy. Zresztą jak w przypadku każdych dobrych dynamików.

    Tym bardziej ciekaw jestem tych Pneum.


     

     

     

    I może dlatego dla mnie nie miały głębi, gdyż raz kabel stockowy, dwa że to było lata temu na AK120. Co mi się w nich podobało to wokale damskie, ale japończycy wiedzą jak należy je zrobić znając część iem Sony i Finala. Nawet w takich z1r, mimo że są wycofane, mają świetną jakość, barwę i potrafią bardzo zaangażować swoim brzmieniem i skupić na sobie uwagę. Ex1000 nie lubię za to że nie są to słuchawki do chodzenia po dworze, gdyż ma się żagiel z przodu, dwa że można zapomnieć o założeniu czapki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności