Skocz do zawartości

zervis

Bywalec
  • Postów

    696
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zervis

  1. zervis

    SONY NWZ-E580 (E584 i E585)

    Zapraszam do mojej recenzji: http://forum.mp3store.pl/topic/112288-sony-walkman-nwz-e585/
  2. Touch 4G nie będzie gorszy, może nawet trochę lepszy, ale to nieco inna charakterystyka dźwięku, odtwarzacz zdecydowanie cięższy (wagowo) niż Sony. Jeśli 32GB to minimum to polecam Cowona J3 (dźwiękowo lepszy niż większość odtwarzaczy), w forumowym komisie możesz kupić go za 500zł. http://forum.mp3store.pl/topic/111562-wyprzedaz-cowon-j3-z2-sony-walkman-nwz-z1060b/?hl=cowon
  3. Wstęp Czy przenośne odtwarzacze mają rację bytu w dobie smartfonów? W obecnych czasach większość ludzi przerzuca się z muzyką na smartfony, jednak Sony wciąż wierzy w sens produkcji urządzeń stworzonych głównie do muzyki. Topowe smartfony potrafią zaoferować świetną jakość dźwięku (HTC ONE, HTC One S, LG G2, Iphone 4s, Iphone 5), na rynku są również telefony które nie należą do tego przedziału cenowego i w sumie ciężko nazwać je smartfonami, jednak oferują jakość muzyki często lepszą niż wiele topowych modeli smartfonów - tak jest w przypadku Samsunga Wave S8500. Według mnie zdecydowanie tak! Pomimo, że telefony oferują obecnie bardzo dobrą jakość dźwięku, nie wyobrażam sobie, aby telefon był moim głównym grajkiem. Posiadam Nokię Lumię 720 która choć nie oferuję jakości dźwięku mojego poprzedniego telefonu który ofiarowałem mamie (Samsung Wave S8500) to reprezentuje bardzo dobrą jakość odtwarzanej muzyki która dla mnie jest w zupełności wystarczająca. W końcu nie jest to sprzęt do słuchania w domu, gdzie muzyki można słuchać w zupełnie innej jakości na wysokiej klasy sprzęcie, a urządzenie, które ma umilić nam czas w podróży, wyjściu na spacer, rower, w drodze do szkoły czy też pracy. Jak w takiej sytuacji sprawdza się smartfon? Średnio. To urządzenie dość duże, niezbyt lekkie, także do sportu się raczej nie nadaje. Natomiast w podróży ważne jest, aby nasz telefon był telefonem, bo jeśli jesteśmy dwa dni poza domem i korzystamy z telefonu do słuchania muzyki to istnieje duże prawdopodobieństwo, że naszemu smartfonowi zabraknie prądu. Druga sprawa - ciągłe odpinanie i wpinanie jacka do telefonu szybko spowoduje wyrobienie się gniazda, lub uszkodzenie samego jacka, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał podłączone słuchawki do telefonu cały czas, nawet jeśli są to słuchawki z mikrofonem. Odbieranie/dzwonienie do kogoś również często wymaga odpięcia słuchawek i przyłożenie telefonu do ucha. Do rzeczy. Moja recenzja kierowana jest do osób które szukają odtwarzacza małego, wygodnego, dobrze wykonanego, z dobrą baterią i dźwiękiem wysokiej jakości. Do tej pory takim odtwarzaczem był dla mnie Sony S639, jednak jest to już dość stary model i od dłuższego czasu rozglądałem się za jego godnym następcą. Czy się doczekałem? Zapraszam do recenzji. Recenzja Sony Walkman NWZ-E585 Kilka słów o specyfikacji Odtwarzacz wyposażony w 16GB pamięci (13,9GB dla użytkownika), oprócz wsparcia dla popularnych formatów audio znanych z poprzednich modeli w końcu doczekaliśmy się obsługi FLAC. Warto również zauważyć, że ten model oferuje aż 77 godzin pracy na baterii. Ciężko powiedzieć ile wytrzymuje w praktyce, zwłaszcza jeśli słuchamy FLAC, jednak przeciętny użytkownik nie powinien się martwić, że odtwarzacz będzie niezdolny do pracy kiedy wyciągniemy go z kieszeni - i chyba to tutaj jest najważniejsze. W opcjach można włączyć oszczędzanie baterii (ładowanie do max 90%) co powinno znacząco wydłużyć żywotność akumulatora na kolejne lata. Sony E585 jest bardzo lekki (49g), oraz nieduży ( ok 4cm x 9cm x 8mm). Pierwsze wrażenia Sony E585 to obecnie odpowiednik serii S na rynek europejski. W Japonii ta sama seria wzbogacona o Bluetooth to S78x. Nie dziwi więc bardzo wysoka jakość wykonania. Sony naprawdę się tutaj postarało. Korpus, oraz przyciski wykonane z wysokiej jakości plastiku, tylna aluminiowa klapka oraz przedni panel z aluminium wzbogacony o bardzo fajną fakturę, do tego szklany ekran - całość prezentuje się świetnie i wygląda na bardzo solidną konstrukcję. W zestawie oprócz kabla usb, oraz instrukcji i innych papierków znajdują się słuchawki Sony MDR-NC31 z cyfrową redukcją szumów. Obsługa i ergonomia Odtwarzacz świetnie leży w dłoni, przyciski nie mają tendencji do wciskania się samych z siebie, więc przycisk "hold" może nie być tu już tak użyteczny jak w S639 który potrafił się niechcący sam włączyć, czy zmienić piosenkę. Zastosowanie większych przycisków niż w S639 jest bardzo dobrym posunięciem, dzięki któremu nawigacja po urządzeniu powinna być dużo łatwiejsza, chociaż mam pewne problemy z wyczuciem przycisku "back" i "home" (swoją drogą mają małe luzy), ale może to tylko moje przyzwyczajenia z poprzedniego modelu. Przycisk "play/pause" jest łatwy do wyczucia dzięki specjalnej "kropce". Umieszczenie gniazda jack po lewej dolnej stronie jest według mnie najbardziej wygodnym rozwiązaniem. Zastosowanie aluminium w obudowie ma też mały minus - odtwarzacz ma tendencję do "pocenia się", ale za wygląd się płaci, a ten wygląda. Fenomenalnie. Poruszanie się po menu jest dziecinnie proste i bardzo przemyślane. Za pomocą góra/dół można bardzo łatwo zmienić słuchany album, jest podgląd okładek i wystarczy kliknąć to czego chcemy posłuchać. Mamy sortowanie po tagach, folderach, możemy również tworzyć własne playlisty z poziomu odtwarzacza. Do dyspozycji jest pięć takich playlist-zakładek. Bardzo mi tego brakowało w S639. Playlisty m3u/m3u8 są automatycznie rozpoznawane przez odtwarzacz i mamy do nich dostęp z menu "Playlisty". Okładka albumu podczas odsłuchu jest wyświetlana prawie na całym ekranie, mamy możliwość włączenia tekstów piosenki jeśli takie są zapisane w danym utworze. Można zmienić prędkość odtwarzanych utworów szybciej/wolniej w sporym zakresie. Jest opcja nauki języka (powtarzanie wybranego fragmentu A- , karaoke, oraz funkcja "Taniec" która pozwala zmienić tempo utworu (trochę podobne do sterowania szybkością). Bardzo cieszy obecność polskiego języka, oraz opcja "timer", czyli wyłączenie odtwarzacza po np 30min. Funkcja alarmu do której możemy przypisać wybrany utwór może się przydać jeśli mamy skłonność do zatracania się w odsłuchach i chcemy się "wybudzić" o konkretnej godzinie, bo korzystać z tego jako z budzika raczej nikt nie będzie. Radio, SenseMe, oraz dodatkowe opcje Radio w Sony E585 jest bardzo mocną stroną tego modelu. Stacje wyszukiwane są automatycznie, ale można ustawić częstotliwość również manualnie. Wyszukane stacje są zaprogramowane i można się między nimi bardzo łatwo przełączać - dokładnie tak, jak w przypadku zmiany utworu. RDS nie jest wspierany, ale ciężko potraktować to za wadę. Jakość dźwięku jest bardzo wysoka, sygnał jest bardzo ładnie trzymany. Radio jest zdecydowanie lepsze od tego w Nokii Lumii 720, jest również lepsze od tego w Sony S639. SenseMe to kanały muzyczne dopasowane do Twojego samopoczucia bazujące na utworach w Twojej bibliotece. Algorytm analizuje każdy utwór i według jego charakterystyki jest przypisywany do jednego z kanałów: Późny wieczór, Losowo wszystkie, Energiczne, Relaksujące, Rytmiczne, Łagodne, Przyjemne, Emocjonalne, Taneczne, oraz Ekstremalne. Każda piosenka może należeć do kilku kanałów, jeśli spełnia dane wymagania np. określone tempo. Jak sprawdza się SensMe? Moim zdaniem genialnie. Ten Walkman posiada również dyktafon, co było dla mnie lekkim zaskoczeniem. Można nagrywać tylko w MP3 64/128/256kbps, oraz nie można nagrywać z radia. Nagrywa całkiem ładnie, ale trochę cicho. Tutaj smartfon może sprawdzić się znacznie lepiej, ale jeśli chcemy nagrywać krótkie notatki głosowe z danego dnia to sprawdzi się bardzo dobrze. Nagrania są zapisywane do katalogu odpowiadającego dniu nagrania, utwory można usunąć z poziomu odtwarzacza (czego nie można zrobić w przypadku innych plików), oraz nie wpychają się do listy wykonawców/SensMe, także są dobrze oddzielone od samej muzyki. Podcasty to taki RSS świata muzyki. W sumie nie tylko, bo mogą to być też np materiały wideo. Generalnie chodzi o subskrypcję wybranych kanałów, może to być "piosenka dnia" wybranej stacji, aktualne wideo z TED Talks, recenzja filmu/albumu w wersji audio, lub wideo, czy jakiś odcinek poświęcony grom/sztuce/jedzeniu czy cokolwiek nas interesuje. Usuwanie szumów, czyli "Noise Canceling" to technologia która wykorzystuje mikrofon zamontowany w słuchawkach do analizy dźwięku płynącego z naszego otoczenia i usuwanie tych dźwięków dzięki tworzeniu odwrotnego sygnału. Słuchawki muszą wspierać tę technologię aby móc ją włączyć na odtwarzaczu. Takie słuchawki znajdują się w zestawie. To fajny patent, lecz troszkę mało popularny. Warto się tym zainteresować, jeśli planujcie korzystać ze słuchawek z zestawu, w innym wypadku o "Usuwaniu szumów" można raczej zapomnieć. Mimo to cieszy sam fakt, że Sony stara się uatrakcyjnić swój produkt i dbać o nasz słuch - mniej szumów to możliwość słuchania muzyki nieco ciszej. Sprawdza się to głównie w autobusie, pociągu, tramwaju i samolocie, czyli szum jednostajny dolnych częstotliwości. Przed piskiem dzieci, czy wrzeszczącą dziewczyną raczej nas nie uratuje. Equilizer oraz ustawienia dźwięku Equilizer jest bardzo prosty i funkcjonalny. Mamy do dyspozycji kilka predefiniowanych ustawień, oraz 2 niestandardowe według naszych upodobań. ClearBass do ładnego podbicia basów, oraz 5 suwaków w zakresie +3/-3 stopniowym w częstotliwościach 0.4-16kHz. Działa sprawnie, nie ma żadnych przesterów nawet przy maksymalnych podbiciach. VPT (Surround) oferuje kilka trybów wirtualizacji dźwięku przestrzennego. Nie jestem zwolennikiem tego typu ulepszaczy, ale pierwszy tryb "Studio" (najmniej inwazyjny) działa bardzo fajnie - zwłaszcza na słuchawkach z zestawu. Wyraźne Stereo (Clear Stereo) to indywidualne przetwarzanie dźwięku dla lewego i prawego sygnału audio w celu lepszej prezentacji dźwięku stereo. Moje ucho jest zbyt głuche żeby wychwycić różnice. DSEE (Poprawa dźwięku) - za zadanie ma rekonstrukcję utraconych częstotliwości na wskutek kompresji plików audio. Jeśli nasza kolekcja jest wiekowa i sporo utworów pamięta jeszcze czasy kiedy 128kbps było standardem to warto włączyć to opcję, natomiast jeśli słuchamy muzyki w wysokiej jakości to ewentualne różnice będą trudne do zauważenia. ClearAudio+ to nowa technologia przetwarzania dźwięku niedostępna w poprzednich modelach. Włączenie tej opcji blokuje możliwość zabawy z equilizerem, dźwiękiem przestrzennym, oraz Clear Stereo. Trochę podobny efekt możemy otrzymać włączając tryb "studio" w dźwięku przestrzennym, ale to coś więcej niż efekt dźwięku przestrzennego. ClearAudio+ działa całkiem fajnie na dołączonych słuchawkach, ale już włączenie tej opcji na Audeo raczej nie wnosi nic dobrego. Normalizacja Dynamiczna (Dynamic Normalizer) - jeśli lubicie słuchać muzyki w trybie losowym to warto włączyć tę opcję. Poziomy głośności między utworami są wyrównywane, więc nie ma obaw, że jeden utwór jest zbyt cichy a następny za głośny. Głośność Odtwarzacze marki Sony podpadły ostatnio użytkownikom ze względu na limit głośności którym zostały obarczone za sprawą durnych przepisów Unii Europejskiej. W starszych modelach limit głośności można było wyłączyć za pomocą specjalnej kombinacji klawiszy i menu serwisowego, jednak nowsze modele takie jak S755 nie miały już takiej możliwości. Nie chodzi tutaj o nasze bezpieczeństwo, co o uprzykrzanie sobie życia. Poziom głośności S755 był nie do zaakceptowania dla przeciętnego użytkownika. Na całe szczęście problem nie dotyczy E585. Kiedy porównywałem E585 oraz S639 obok siebie to stwierdziłem, że S639 jest głośniejszy o jakieś 2 kreski. Teraz tej różnicy zupełnie nie odczuwam. Słucham na skali 20/30 i jak dla mnie jest wystarczająco głośno i komfortowo. Na słuchawkach z zestawu jest już fajnie przy 16/30. W pudełku możemy znaleźć karteczkę informującą o bezpiecznym poziomie słuchania muzyki która obowiązuje na terenie UE. Walkman startuje też zawsze z głośnością 15/30, a ostatnio podczas przewijania dość głośnego utworu na odtwarzaczu został wyświetlony komunikat o zbyt wysokiej głośności która automatycznie została obniżona do 11/30. W sumie nawet fajnie to rozwiązali, bo podczas przewijania byłem w zupełnej ciszy, więc po naciśnięciu odtwarzania moje uszy nie zostały brutalnie zgwałcone poziomem głośności, start odtwarzacza na głośności w połowie skali na początku odebrałem jako jego wadę, jednak teraz to doceniam i raczej nie wróciłbym do poprzedniego rozwiązania. Odtwarzacz posiada również AVLS czyli limit głośności z poziomu odtwarzacza ograniczający głośność do połowy skali który można włączyć, lub wyłączyć. Jest to odtwarzacz przenośny, więc nie jest zaprojektowany do napędzenia większych słuchawek (ATH M50 są co prawda większe, ale niskoomowe, dzięki czemu łatwe do napędzenia), więc jeśli planujecie podłączenie słuchawek z przeznaczeniem do wykorzystania w domu to podłączenie dodatkowego wzmacniacza (np Fiio E7) może być niezbędne. Słuchawki MDR-NC31 Dołączone słuchawki to model "Noise Cancelling", czyli wyposażone w mikrofony (po jednym na słuchawce) do osłabiania szumów zewnętrznych o czym pisałem wcześniej. Posiadają kabel asynchroniczny, więc można sobie zawiesić słuchawki na szyi kiedy z nich nie korzystamy. Dobra jakość wykonania, wygodne, siedzą pewnie w uszach, brak efektu mikrofonowego. Jakość dźwięku może nie jest powalająca, ale są to słuchawki dołączane do zestawu, więc nie można oczekiwać po nich cudów. Po wygrzaniu grają bardzo przyjemnie, ciepło, z fajnym basem. Po włączeniu ClearAudio+ w ustawieniach dźwięku ich braki są rekompensowane możliwościami samego odtwarzacza. Przeciętny użytkownik będzie zadowolony. Inwestycja w nowe dokanałówki nie jest tutaj potrzebna. Słuchawki MDR-NC31 grają dobrze tylko z dziurki Walkmana wyposażonego w funkcję Noise Cancelling, podpięcie ich do innego odtwarzacza mija się z celem ze względu na specjalną budowę jacka. Charakter brzmienia Myślę, że "charakter brzmienia" jest tutaj lepszym określeniem niż "jakość dźwięku". Sony E585 reprezentuje typową szkołę grania Sony, lekko podbity bas świetnej jakości, bardzo dynamicznie, nieco agresywnie i angażująco w muzykę. Nic tutaj nie szumi, nawet przy maksymalnej głośności. Sony E585 gra na FLAC gapless, niestety w innych formatach słychać przejście do kolejnego utworu. Mówię tutaj o takich utworach, gdzie jego koniec/początek jest kontynuacją następnego/poprzedniego utworu. Sony S639 uchodzi za jednego z najlepiej grających odtwarzaczy, E585 to jego godny następca. Charakterystyka brzmienia obu odtwarzaczy jest bardzo podobna, jednak E585 ma według mnie lepszą kontrolę basu, dźwięk jest nieco pełniejszy i poprawiona została również dynamika. W moim odczuciu E585 jest dźwiękowo odrobinę lepszy niż S639, jednak są to niuanse które trudno wychwycić. Zresztą, dużo poprawić się tutaj nie dało - to bardzo wysoka klasa dźwięku. Szkoda, że nie miałem okazji sprawdzić Sony X1050, wydaje mi się, że mogą grać bardzo podobnie, ale oprócz S639 porównywałem go z S755, Wave S8500, iPodem Touch 4G, oraz Nokią Lumią 720. Niestety najsłabszym zawodnikiem był tutaj S755, ale to pewnie ze względu na limit głośności, Nokia również mocno odstawała od czołówki, ale wciąż reprezentowała niezłą jakość dźwięku. Pomiędzy Wave S8500 a Touch 4G różnice są według mnie ciężkie do wychwycenia. Sony E585 moim zdaniem to ta sama liga, a wszelkie niuanse na temat dźwięku to kwestia upodobań i gustów. Odsłuchy przeprowadzałem na Phonak Audeo, oraz Audio Technica M50. Nie ma tutaj żadnego problemu z doborem słuchawek. Foobar nie jest już moim ulubionym odtwarzaczem. Oprogramowanie dołączone w pamięci odtwarzacza MediaGo (do instalacji na Windows, oraz Mac) to bardzo dobry program. Odtwarzacz działa w trybie MTP i obsługuje drag&drop, więc nie jest ono konieczne tak jak iTunes w przypadku iPodów. Mimo to warto zainstalować MediaGo, to program badzo szybki, stabilny i przyjemny wizualnie. Wygląda skromnie, ale jego możliwości są spore, a obsługa jest równie przemyślana co obsługa samego Walkmana. Można zgrywać muzykę z płyt CD prosto do FLAC, program sam pobiera informację o płycie z internetu, także o tagi nie musimy się martwić. Ponadto utwory można konwertować do MP3/AAC/FLAC (bez zewnętrznych bibliotek) i przycinać. Jest również narzędzie do wprowadzania tekstów piosenek. Zarządzanie playlistami, ich tworzenie i synchronizacja z Walkmanem jest bardzo prosta. Program oferuje katalog podcastów z podziałem na kategorie, nigdy wcześniej z tego nie korzystałem, ale teraz chyba zacznę. Bardzo fajna sprawa. Nasza biblioteka jest automatycznie analizowana przez SensMe, także synchonizując muzykę z odtwarzaczem nie musimy jej ponownie analizować. Cieszy mnie ten fakt, gdyż wcześniej nie korzystałem z SensMe właśnie z powodu zbyt długiego czasu analizy mojej muzyki. Za pomocą SensMe można tworzyć playlisty w oparciu o dany utwór. Genialne. Podsumowanie Odtwarzacz (prawie) idealny Sony stworzyło piękny, kompaktowy, świetnie wykonany, bardzo wygodny odtwarzacz z wysokiej klasy dźwiękiem, obsługą FLAC i super baterią. Wyposażyło go w bardzo dobre radio, dyktafon, autorskie rozwiązania poprawy dźwięku, oraz dobre słuchawki. Oprogramowanie które nie jest wymagane, ale które instalujemy z własnego wyboru, bo jest świetne. Zabrakło jedynie wsparcia dla kart pamięci, oraz dalej jesteśmy zmuszeni do korzystania z dedykowanego kabla usb (WM-PORT). Odtwarzacz nie wspiera oficjalnie Linuxa, niestety nie miałem możliwości, aby sprawdzić czy działa na tym systemie. Według mnie Sony E585 nie ma konkurencji w swojej klasie. To świetne urządzenie na lata w dobrej cenie. (Odtwarzacz zakupiłem w salonie Sony w zestawie promocyjnym ze słuchawkami ZX600 za 500zł.)
  4. Stacjonarnie w salonie Sony w Nowym Sączu, na sklepie dużo drożej, ale jak zagadałem to dał lepszą cenę i po chwili jeszcze znalazł zestaw promocyjny z ZX600 w tej samej cenie co odtwarzacz. Nie wiem czy mają jeszcze zestawy promocyjne - ściągali z magazynów, gość wziął dla siebie/znajomych 3 takie zestawy + mój. Mam z nimi kontakt mejlowy, także jak coś to mogę zapytać czy jeszcze mają, jeśli nie to i tak mają taniej niż na allegro, bo E585 jest za 500zł. edit: Jak to nie do mnie to sorka
  5. Ok, zatem czekam! Btw, M50 muszą się trochę "wygrzać" zanim będą grały tak jak trzeba - ale to pewnie wiesz.
  6. Na 100%. Ostatnia cyfra w modelu walkmanów to ilość pamięci (4 - 8gb, 5 - 16gb, 6 - 32gb). @pianista47: Będziesz zadowolony z takiego połączenia
  7. Ja w M50 chodzę normalnie po mieście, tylko kabel im przyciąłem bo był 3 metrowy. Bierz ten zestaw i potem się odezwij na pw jak wrażenia O grajku pisałem tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/111059-sony-nwz-e580-e584-i-e585/page-2#entry1021540 Lepiej brać E585, ma 16GB (13,9 użytkowe) vs 8GB w E584, a jeśli dorwiesz zestaw promocyjny ze słuchawkami to E585 + ZX600 kosztuje 500zł, a E584 + ZX300 kosztuje 420zł - zapytaj o tą ofertę w salonie Sony. Opłaca się dołożyć do E585. Dodam jeszcze, że w zestawie masz całkiem przyzwoite słuchawki douszne, szału nie ma, ale na początek są fajne, jak wygrzejesz troszkę i włączysz ClearAudio+ na odtwarzaczu to bardzo przyjemnie grają.
  8. zervis

    SONY NWZ-E580 (E584 i E585)

    Dodam tylko, że na FLAC jest gapless Na mp3 niby też, ale występują małe zniekształcenia w momencie przejścia na kolejny utwór - zapewne związane z kompresją do mp3. No i ClearAudio+ jednak daje radę, na stockowych słuchawkach czuć dużą poprawę, ale nie na Audeo (jak wcześniej słuchałem) to ten tryb lepiej wyłączyć. Fajny bajer do słuchawek które mają kiepski środek. Jest też opcja "timer" i można sobie zaplnować wyłączenie grajka np po 30min - kolejna opcja której mi brakowało z odtwarzaczy cowona. Polecam sprawdzić tego grajka, w moim odczuciu jest to killer pod każdym względem.
  9. Biorąc pod uwagę Twoje ustawienia EQ to Sony E585 + ATH M50 powinno Ci przypaść do gustu Sam mam ten zestaw od kilku dobrych lat (wcześniej był Sony S638 który gra prawie tak samo), więc mogę go polecić. Ja na Twoim miejscu odpuściłbym C3. Odtwarzacz bywa problemowy, więc bez gwarancji w Polsce nie polecam, a u nas 800zł. Cowon i9 jest lepszym wyborem, ale najlepszym imo jest E585 - sam kupiłem ostatnio w salonie Sony w promocyjnym zestawie ze słuchawkami ZX600 za 500zł.
  10. Sony E585 & ATH M50

  11. zervis

    Nowy akumulator do S618f

    Sony stosuje te same akumulatory w różnych modelach (tylko czasami mocniejsze), możesz spokojnie kupić do innej serii S/A/E - podłączenie jest takie samo. Przynajmniej te modele które rozbierałem miały takie same akumulatorki (E436, S639, A808, A818). Bez problemu znajdziesz taki na ebay, albo allegro.
  12. Podsumowując: 1) Towar się zgadzał 2) Koszty wysyłki podane na aukcji 2) Przesyłka dostarczona terminowo Żadnych podstaw do negatywa, nad neutralem można się zastanowić, choć uważam, że do tego służą gwiazdki w ocenie sprzedaży - mogłeś dać mu 1 gwiazdkę na koszty wysyłki.
  13. Przesadziłeś i to grubo. Książkę kupiłeś za 5zł i robisz problemy jak nie wiem co. Koszty były podane i je zaakceptowałeś, a to, że pytałeś po zawarciu umowy (zakupie) to już inna sprawa. Ja wysyłałem ostatnio sporo listów poleconych, koszt 7,30zł + koszty koperty bąbelkowej - na poczcie taka na książkę ok 2,20zł (kiedyś były tańsze). Już masz 9,50zł, a przecież sama na pocztę nie poszła. Zachowałeś się jak gimbus. Paczką nie wysłał, bo jak się pewnie okazało na poczcie to by jeszcze musiał dokładać do interesu (wysyłka paczką + opakowanie > 12zł). Podejście do klienta? A jaki on miał z Ciebie zarobek? Koszty aukcji (prowizja, jego czas, kontakt z Tobą etc), oraz sama książka. Dałeś negatywa bo co tu dużo mówić - uznałeś, że Cię okantował na wysyłce. Dzisiaj dostałem z allegro karte micro-sd, za przesyłkę listem poleconym zapłaciłem 10zł - nigdzie tańszej opcji wysyłki nie było, a książka jest większa i cięższa.
  14. Mam Xonar DX w stacjonarnym, ale słucham głównie na integrze z laptopa, jest komfortowo, trochę ciszej, ale dużej różnicy w dźwięku nie dostrzegam, Solo 6c dużo wybaczają
  15. zervis

    SONY NWZ-E580 (E584 i E585)

    Kupiłem do sprawdzenia Sony S754 i rzeczywiście, limit głośności jest uciążliwy, a jeśli chodzi o walory dźwiękowe to nie ma startu do S639/E585. Max (30/30) na S754 to jakieś 24/30 na E585. Firmware w zasadzie taki sam jak na E585. Recenzja z którą się w większości zgadzam, aczkolwiek chyba mieli głośniejszy model i mi CA+ do gustu średnio przypasowało: http://www.play3r.net/reviews/sony-nwz-e585-walkman-review/
  16. Sony S754 - bdb Stan, czarny, pamięć 8gb, w komplecie kabel usb Philips SHE3950 - nowe, nierozpakowane, czarne, gwarancja i dowód zakupu Sprzedam razem za 200zł + wysyłka Sam grajek, 145zł Update: Grajek wrzucony na allegro. Sent from my RM-885_eu_poland_296 using Tapatalk SPRZEDANY PROSZĘ DO ARCHIWUM Sent from my RM-885_eu_poland_296 using Tapatalk
  17. Sony E383 sobie odpuść. Mam E585 z tej serii i jest rewelacyjny, ale miedzy nimi jest przepaść w każdym aspekcie, E383 jest gorszy niż poprzednia seria e3xx. Jak ma być nowy do 300zł to chyba tylko coś od sandiska, bo z cowona jest e2 ale bez wyświetlacza. Sent from my RM-885_eu_poland_296 using Tapatalk
  18. Iriver T60? Sent from my RM-885_eu_poland_296 using Tapatalk
  19. Audeo w forumowym komisie dziś za 220zł - super oferta, lepiej kasy nie wydasz http://forum.mp3store.pl/topic/111689-phonak-audeo-pfe-012-jeszcze-na-gwarancji-bogaty-zestaw/ Dobrze zgrywają się z clipem!
  20. Sony E584 na allegro za 399zł, w salonie sony jak zagadasz to za 420zł. Mam M50 i E585, jest to świetnie połączenie. O grajku pisałem tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/111059-sony-nwz-e580-e584-i-e585/#entry1011008 Polecam
  21. Sony S754 8GB 139zł KT http://allegro.pl/sony-nwz-s754-8gb-i3769326191.html (Te grajki mają ograniczenie głośności)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności