Microlab 6c i 7C

[lebron]

Witam,

Czy ktoś z Was jest posiadaczem któregoś z tych zestawów ?

Jeśli tak to jaka jest róznica miedzy tymi głośnikami, czy jest ona na tyle duża aby dokładać 200zł do zestawu 7c ?

Rozglądam sie za porządnym zestawem 2.0 do komputera i naczytałem sie wiele pochlebnych opinii na temat tych konkretnych modeli, aczkolwiek róznic nie znalazłem.

 

Prosze o odpowiedz.

[fructo]

Miałem najpierw 7C, później 6C. Przede wszystkim napisz w jakim metrażu miałyby u Ciebie zagrać.

 

Z pamięci piszę, że szóstki mają ociupinkę lepszą średnicę, góra nieco ostra. 7-ki cieplejsze, przyjemniejsze, Osobiście bym nie dopłacał, ale jeśli wyskoczysz z 30 m2 to jednak 6-tki są za małe...

 

Napisz jeszcze czego oczekujesz od głośników, czego chcesz na nich słuchać itp.

Edytowane 12 Marca 2012 przez fructo

[lebron]

Głównie Trance, troche dubstepu, ogólnie ujmując elektronika. Czasem jakis film akcji. Metraż mały, 20m max.

[fructo]

Napisz jeszcze ile masz do wydania, bo może uda się znaleźć coś lepszego niż solówki, szczególnie patrząc na muzykę której słuchasz...

[lebron]

400 zł max, jeśli by było coś na prawde dobrego to moge 50zł dorzucić. Dziękuje za pomoc

[fructo]

Pewnie nic ciekawszego od Solo6C nie znajdziesz, choć takie Modecom MC-SHF56 nie wydaje mi się by były gorsze, a są dużo tańsze.

[lebron]

Czy podsumowując, brac 6c ?

[wrq]

http://allegro.pl/glosniki-microlab-solo-6c-i2203504207.html

[lebron]

MODECOM 2.0 MC-HF60 a ten zestaw ?

[palto666]

Kup 6c i do tego dobre standy na kolcach dociążane piaskiem. Jeśli kupisz te głośniki i postawisz je na biurku to nie wykorzystasz ich możliwości. Pamiętaj, że głośnik wysokotonowy powinien być na wysokości uszu. Koszt takich standów u stolarza to maks 150 zł bez kolców.

[Pasiasty]

palto666, mógłbyś napisać coś więcej o standach? Masz może takie? Jakby miały wyglądać? Jakie wymiary, gdzie ten piasek i jak go tam zamknąć?

[wojt_bb]

Standy jak standy, pełno tego na allegro, ale oczywiście taniej złożyć samemu albo zlecić w jakimś zakładzie. Sam jak tylko ogarnę trochę kasy to do swoich solówek takie zmontuję, wg mnie powinny mieć koło 70cm wysokości. A na piasek są robione komory na spodzie. Z gotowych najbardziej podeszłyby takie http://allegro.pl/podstawki-stojaki-standy-stendy-i2159151032.html tylko cena zaporowa jak dla mnie.

[Pasiasty]

No właśnie nie sztuka wyłożyć kupa hajsu na dobre standy, ja się pytam jak to zrobić po taniości i dobrze.

[palto666]

Ja mam coś takiego: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic478178.html

Zleciłem takie coś stolarzowi tylko aby słup był całkowicie zamknięty i żeby nie było prześwitów. Wysokość moich to 80 cm. Teraz piach jest mokry więc włożyłem go do piekarnika aby był sypki i suchy. jeśli włożysz mokry może powstać grzyb. A co do zamknięcia to: zanim przybijesz podstawę to wsyp piasku i na to górą podstawę. Górna podstawa powinna być wymiarów głośnika aby dobrze przenosiło drgania na stand. Waga jednego standu przynajmniej 10 kg bo im cięższy tym lepszy. Zamiast piachu można też dać opiłki metalu. No i oczywiście postaw to na kolcach. Mi znajomy stolarz zrobił za 50 zł ale można tez spokojnie samemu takie coś wykombinować. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz.

[microb1987]

U mnie stoją standy diy, które wyniosły mnie jakieś 70zł (z pamięci). Górny blat z mdf 16mm, rura pcv fi 100 mm, dolny blat mdf 32mm. Oba blaty skręcone są prętem gwintowanym puszczonym wewnątrz rury. Rura wypełniona piaskiem. Waga jednego standu to 16kg, jest co dźwigać, całość dość sztywna i świetnie tłumi drgania kolumny. Osobiście nie widzę sensu na ślepo stosować kolców... po co niszczyć parkiet, a jaki ma sens podkładanie podkładek pod kolce?? Ja używam podkładek z filcu, które świetnie izolują stand od podłogi.

[palto666]

Ale dzięki kolcom jest mniejszy styk z podłożem co daje dobre efekty. Ale jak kto woli. Jeśli nie masz podkładek pod kolce to lipa, dziury w podłodze

[microb1987]

Z tego co się orientuję chodzi o odizolowanie standu/kolumny od podłoża... zminimalizowanie wpływu drgań podłogi na kolumnę i odwrotnie. Kolce zmniejszają powierzchnię styku co jest prawdą, ale ich zadaniem jest przeniesienie energii drgań na podłoże i jednoczesne zminimalizowanie przenoszenia drgań podłogi na kolumny. Taki efekt uzyskamy stawiając kolce bezpośrednio na parkiecie, co równa się uszkodzeniem go, gdyż kolce się wbiją. Natomiast stosowanie podkładek pod kolce przeczy samemu sensowi stosowania kolców.

Drugim podejściem jest zminimalizowanie przenoszenia drgań w obie strony stosując podkładki pod standy/kolumny z materiałów pochłaniających drgania, czyli odizolowanie kolumny od wpływu otoczenia. W tym przypadku bardzo dobre rezultaty możemy osiągnąć stosując filc, piankę neoprenową, korek lub kombinację tych materiałów. Przy próbie odizolowania standu od podłoża warto zainteresować się by masa standu była możliwie jak największa, co skutecznie pozwala wytłumić drgania przenoszone z kolumny. Drgania wygaszane są przez stand, a nie przenoszone na podłogę, jak ma to miejsce przy wykorzystaniu kolców.

[MrBrainwash]

Przyznam, że bardzo ciekawe zagadnienie i na czasie dla mnie. Może wydzielić temat dotyczący standów do kolumn?

 

albo ktoś by się podjął tematu opisania najlepszych właściwości i konstrukcje podstawek pod kolumny?

[microb1987]

Myślę, że na temat standów jest na tyle dużo informacji w sieci, że nie ma sensu się tym tu specjalnie zajmować, tym bardziej, że nikt z nas nie jest w tym ekspertem .

[Gość]

Taki efekt uzyskamy stawiając kolce bezpośrednio na parkiecie, co równa się uszkodzeniem go, gdyż kolce się wbiją. Natomiast stosowanie podkładek pod kolce przeczy samemu sensowi stosowania kolców.

 

Czy na pewno? Gdyby podstawić monetę pod kolec to co by się zmieniło? Samo drewno by nie ucierpiało, a moneta staje się odporniejszą częścią podłogi.

 

Sam myślę o zbudowaniu stojaków, ale póki co gromadzę pomysły.

[MrBrainwash]

Myślę, że na temat standów jest na tyle dużo informacji w sieci, że nie ma sensu się tym tu specjalnie zajmować, tym bardziej, że nikt z nas nie jest w tym ekspertem .

 

Informacji w necie może jest dużo. BTW czego nie ma w necie? Nie mniej nie widzę przeszkód, aby na forum pojawiła się pigułka wiedzy, z zebranymi i skondensowanymi informacjami. Nikt nie wymaga bycia ekspertem wystarczy obycie i własne doświadczenia. Nie trzeba przecież wygłaszać prawd absolutnych. Może podać jakieś konkretne linki, zdjęcia, projekty, przykłady tanich materiałów? Mówię po prostu, że fajnie jakby taki temat się pojawił. Jak komuś się będzie nudziło, to proszę o stworzenie takiego tematu. Dla mnie będzie on przydatny

 

Sam myślę o zbudowaniu stojaków, ale póki co gromadzę pomysły.

 

Miło by było jak byś się nimi z nami podzielił

Edytowane 16 Marca 2012 przez Syler

[microb1987]

Taki efekt uzyskamy stawiając kolce bezpośrednio na parkiecie, co równa się uszkodzeniem go, gdyż kolce się wbiją. Natomiast stosowanie podkładek pod kolce przeczy samemu sensowi stosowania kolców.

 

Czy na pewno? Gdyby podstawić monetę pod kolec to co by się zmieniło? Samo drewno by nie ucierpiało, a moneta staje się odporniejszą częścią podłogi.

 

Sam myślę o zbudowaniu stojaków, ale póki co gromadzę pomysły.

 

Co by się zmieniło... a jakie jest zadanie kolców?? Przeniesienie drgań ze standu na podłogę, która je wytłumia i zminimalizowanie przenoszenia drgań z podłogi na stand.

Jeśli użyjesz podkładek pod kolce przenoszenie drgań zostanie "upośledzone" i część z nich po prostu nie zostanie wypromieniowana w podłogę, ze względu na brak bezpośredniego fizycznego połączenia.

Ale ja należę do tej mniejszości która myśli w ten sposób... być może się mylę i stosowanie kolców z podkładkami ma jak największy sens, ale nie ktoś mi to w takim razie logicznie wytłumaczy.

[Gość]

Co by się zmieniło... a jakie jest zadanie kolców?? Przeniesienie drgań ze standu na podłogę, która je wytłumia i zminimalizowanie przenoszenia drgań z podłogi na stand.

 

Ja nie wiem, może są jakieś teorie o których nie słyszałem to chętnie przeczytam. Z tego co wiem kolce mają za zadanie wytłumienie drgań poprzez małą powierzchnię styku z podłogą. Drgania nie mają się przenosić po ścianach i podłodze, a 'latać' w powietrzu. Jak założysz kolce pod suba to sąsiedzi trochę odetchną z ulgą, niż gdyby położyć kolumnę na ziemi. Taka warstwa gumy również wytłumi drgania, czy jest lepsza czy gorsza to już nie odpowiem, opinie są podzielone a ja sam nie testowałem.

[microb1987]

"Latać w powietrzu"??

 

Kolce, ciężkie standy wypełnione piaskiem, standy marmurowe czy granitowe, wzmocnienia w kolumnach i inne tego typu sprawy stosuje się by wyeliminować drgania. One po prostu same z siebie nie rozpłyną się w powietrzu, potrzebują ośrodka który je skutecznie wygasi. Jak wiadomo z lekcji fizyki najskuteczniej wygasić drgania przy pomocy masy, stąd stosowanie możliwie sztywnych i ciężkich obudów dla kolumn, czy też standów. Ciężkie standy, czy to rury wypełnione piaskiem, czy też ciężkie marmurowe standy właśnie służą temu celowi, przejąć drgania z kolumn i je wygasić. W tym samym celu stosowane są kolce, by owe drgania ze standu, czy kolumny przekazać na podłogę, która jako ośrodek o nieporównywalnie większej masie do samej kolumny skutecznie te drgania wygasza.

 

Jestem zdania, że można stosować kolce pod kolumny, ale wówczas zapomnieć o podkładkach pod nie, co równa się skutecznemu działaniu kolców i zniszczeniem podłogi lub zastosować możliwie ciężkie kolumny tudzież standy i przy pomocy podkładek izolujących odizolować je od podłogi.

Jeśli szerzę herezję proszę mnie naprostować .

 

P.S.

Może faktycznie lepiej wydzielić kilka ostatnich postów z tematu, bo są wybitnie nie na temat.

[Gość]

Czyli jak do dobrze rozumiem, Twoim zdaniem najlepiej jak kolce są wbite głęboko w podłogę i mają za zadanie mocować stand jak gwoździe? W takim razie warto jeszcze kolumny przykleić do standu bez podkładek wytłumiających, żeby stanowiło to jedność...

 

To, że dużą masę trudniej wprawić w rezonans to oczywiste. Teraz, jeżeli coś drga i połączone jest maleńką powierzchnią styku - kolcami - z podłogą, to te drgania przenoszone są na czubki tych kolców i w pewnym sensie mogą one drążyć podłogę w miejscu tego styku, ale to nie są gwoździe, które mocno przymocują dolny blat standu do podłogi, żeby stanowiło to jedność.

 

Jak używasz gumy czy filcu pod kolumnami to w jakim celu? Guma poprzez swoją giętkość i miękkość wytłumia drgania, nie pozwala na bezpośrednie przenoszenie ich na stół, stand, czy podłogę.

 

Dla mnie to oczywiste, ale próbujcie mnie przekonać, a nuż się uda.

 

edit - latać w powietrzu - pozostałe drgania materiałów stałych niepożądane.

Edytowane 16 Marca 2012 przez Gość