Skocz do zawartości
  • 0

Słuchawki dla Sajczana


Saiya-jin

Pytanie

Hej!

Potrzebuję słuchawek, które względem DT150 mają:

- mniej basu (bas musi być, lubię jak jest, ale nie aż tyle)

- więcej środka, wysunięty środek

- więcej góry (?) - może nie dużo, a może nawet nie więcej

- fajnie jakby grałby bliskimi wokalami

 

W tym momencie moje Superluxy grają mi najbliżej tego, ale tam jest trochę za dużo góry w niektórych utworach (Born to be wild, Cat scratch fever, Bad to the bone) i rozdzielczość mogłaby być lepsza. Polecacie coś do 1000 zł? Raczej półotwarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1

Kabelek to nie problem w Listen, tak samo jak pady, jak ktoś nie ma uszów pokroju urbana to spoko. Problem jest taki, że jeśli faktycznie ma być blisko wokal, więcej środka i góry tyle samo, to Listen niekoniecznie się sprawdzą.

 

DT150 mają bardzo dobrą średnicę i potrafią ją zagrać blisko, ale mają też bardzo dobrze pozycjonowanie i separację, to nie jest żadna studnia, ale rozumiem, że nie każdemu taka prezentacja odpowiada.

 

Mi wymagania podchodzą pod Takstary HD6000 ale tylko i wyłącznie po modzie z zaklejeniem dziurek z tyłu przetwornika (w zależności ile z czterech zakleimy, można sobie zmniejszyć ilość basu i go zdyscyplinować), dodaniu watoliny do środka i zmianie kabla. Z porządnym kablem wszystko zamknie się w okolicach 500 PLN. No ale rozumiem, że to jest ryzyko i nie każdy chce się bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

Raczej bym proponował spróbować innego źródła/wzmacniacza do DT150,widać że X1s gra zbyt przestrzennie...he,he.

To już są studyjne słuchawki, jak nagranie ma blisko wokal to tak pokażą jak dalej również...

Dobrze jakby podłączyć je pod wzmak z eksponowaną średnicą, powinno być sporo lepiej.

Ale co z jakością średnicy?, dla mnie to największa zaleta tych słuchawek, mało które potrafią w tej cenie być lepsze

w tym temacie.

Tak że ja bym polecał dopracować,zmienić tor...może pożyczyć od kogoś na próbę inny wzmacniacz.

Tybysha spytać,coś doradzi...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

Bez modów może być ciężko, ale po modzie sporo słuchawek da się tak przerobić. Chociaż może Boshifi B8 i w fabrycznym wydaniu dałyby radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

A ja bym proponował używane HD600, bo wg mnie dla osób szukających słuchawek średnicowych to może być dobry wybór (edit nie doczytałem, że najlepiej półotwarte).

 

Półotwartość nie jest warunkiem koniecznym. Po prostu wydawało mi się, że całkowicie otwarte mogą mieć braki na basie.

 

Hmm... Może rzeczywiście te dt150 dają po prostu to, co dostaną. W niektórych utworach jest studnia (Rebel Yell Billy'ego Idola i zamulanie basem), ale w innych bas jest zwarty i nie ma studni (Lil Jon Getting Low). Tylko teraz pytanie, czy chcę słyszeć te kawałki tak, jak zostały nagrane (****ianie :P)...

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

Rozdzielczością K712 pro zabijają DT150, są jednocześnie spooooro mniej nasycone, gęste na średnicy...

Równe,liniowe granie bez podbarwiania...scena niemal jak w HD800, bas połowa tego z Dt150, tak że jak tego szukasz będzie ideał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Listeny są o tyle niefajne, że mają krótki kabel i mają chyba małe muszle. Góry jest chyba jednak wystarczająco w dt150. Jak słucham np. Frozen Madonny, to tam wokal nie jest oddalony (albo ten kawałek jest tak nagrany, bo już w We dont need another hero wokal jest za daleko jak na mój gust).

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A słuchał ktoś K712? Pasowałyby? Z tego, co o nich czytałem, to mogą mieć za dużą przestrzeń, ale poza tym powinny się wpisywać w wymagania. Nie chciałbym też schodzić z rozdzielczością z dt150 (więc HD600 mogą odpadać, bo ponoć pod tym względem nie ma szału).

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W Fostexach T50RP Mk III było dla mnie za mało basu i za słaba rozdzielczość. W Dt150 jest za dużo basu i zbyt oddalone wokale (przydałoby się jakieś podbicie i może mniejsza scena, granie bardziej do ucha).

 

HD600 mają podobną ilość detalu co dt150?

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności