Skocz do zawartości

Hi Res - czy warto inwestować i czy otrzymam Hi Res?


szpilla9

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Będąc w Saturnie wpadłem na zestaw tzw. Hi Res. Odtwarzacz SONY NWZ A15 i ichniejsze słuchawki dedykowane do tzw. Hi Res.

 

Pytanko do fachowców z forum.

 

Czy warto? inwestować w taki sprzęt?

 

1. tzn. czy zauważę różnicę pomiędzy odtwarzaniem z iPhone a tego soniaka?

 

2. różnica powinna wynikać z jakości plików. Flac`i odtworzę z iPhone, ale czy znajdę aktualnie albumy wydawane w jakości HD Audio?

 

3. Czy w przypadku decyzji o zakupie tego Sony Sennheisery HD25 będą wystarczające do tego Hi Res?

 

a może to jedna wielka marketingowa...ściema?

 

Dzięki za pomoc i sugestie!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi-res to czysty marketing. Pliki hi-res na słuch mają większą dynamikę, teoretycznie lepszą stereofonię, ale to są wszystko cechy zależne od indywidualnej percepcji, a także od słuchawek, jakie do takiego źródła podepniesz. Akurat Sony NWZ A1x ma dobrą relację cena/jakość. Szerokim łukiem omijałbym natomiast audiofilskie grajki hi-res: Cowona Plenue, iBasso, a zwłaszcza wyroby pod marką Astell&Kern. To urządzenia, które różnią się od tańszych wyłącznie tym, że wbudowany w nie wzmacniacz wysteruje duże słuchawki o wysokiej impedancji i małej efektywności, reszta to są wady: czas działania na jednym ładowaniu katastrofalny, ledwie kilka godzin, no i cena jest kompletnie nieadekwatna do tego, co ten sprzęt prezentuje, jakość dźwięku na efektywnych słuchawkach, np. typu IEM jest porównywalna jeśli nie gorsza od urządzeń znacznie tańszych. To jest oferta kierowana do klienteli delikatnie mówiąc - "specyficznej". Jedynie firma Fiio czy Sony posiada IMO dość normalnie wycenione odtwarzacze hi-res.

Edytowane przez Rolandsinger
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iphon 6 to bdb źródło dźwięku. Apple też ma formaty bezstratne aiff i alac, jeśli będziesz słuchał takich plików to praktycznie nie odróżnisz ich od hi-resowych. Ten sony jest ok, ale większej różnicy nie bedzie w porównaniu do iphona. Ewentualnie , ajk będzie brakowac ci mocy możesz dokupić wzmacniacz w stylu fiio e12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rolandsinger - dzięki za odpowiedź! Pytanie jeszcze jedno (potrzebuję właśnie takiego spokojnego spojrzenia "z boku") czy warto wydać dodatkowo do iPhone`a te 700zł extra na tego soniacza? Czy otrzymam coś więcej? czy tylko dodatkowy grat do noszenia a jakości... no i skąd brać albumy w HD? np. polskie?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iphon 6 to bdb źródło dźwięku. Apple też ma formaty bezstratne aiff i alac, jeśli będziesz słuchał takich plików to praktycznie nie odróżnisz ich od hi-resowych. Ten sony jest ok, ale większej różnicy nie bedzie w porównaniu do iphona. Ewentualnie , ajk będzie brakowac ci mocy możesz dokupić wzmacniacz w stylu fiio e12.

 

 

Zgadzam się w pełni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skomentuje odnośnie Hi Res: i tak, i nie - zależy.

 

Generalnie brzmi lepiej utwór Hi Res, ale tylko dlatego że po prostu został lepiej zrealizowany, z większą starannością. Przekonwertowany do "zwykłego" flac brzmi równie dobrze, w ślepym teście bym nie odróżnił.

 

Ale generalnie coraz częściej kupuję Hi Res, muszę zrobić doświadczenie, miałem kupić Hi Res Pink Floydów Division Bell, a mam CD oryginalne, spróbuje porównać w ślepym teście jak będę miał czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger - dzięki za odpowiedź! Pytanie jeszcze jedno (potrzebuję właśnie takiego spokojnego spojrzenia "z boku") czy warto wydać dodatkowo do iPhone`a te 700zł extra na tego soniacza? Czy otrzymam coś więcej? czy tylko dodatkowy grat do noszenia a jakości... no i skąd brać albumy w HD? np. polskie?...

 

IPhone6 ma bardzo dobre parametry w zakresie reprodukcji dźwięku, Sony A1x nie będzie lepszy. Moim zdaniem nie warto dopłacać. Porównaj wyniki pomiarów:

 

http://www.kenrockwell.com/apple/iphone-6-plus.htm#measurements

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja poruszę temat z drugiej strony...nawet jeżeli okaże się z tej dyskusji, że to sony ma super-duper-extra odtwarzanie hi-res, to czy napewno docenisz to w autobusie/tramwaju/samolocie/lesie ?? i czy wogóle w outdoor'owo-ulicznych warunkach usłyszysz różnicę ? Bo przecież takie zastosowanie ma ten sprzęt...czyż nie ??

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobrej realizacji i jakości pliku typu Hi Res jest różnica pomiędzy odtwarzaniem z iPhona, czy innego telefonu, a moim NWZ ZX1, ja ją słyszę.

Czy Ty usłyszysz, nie wiem, jeśli nie miałeś doświadczenia z takim odtwarzaniem musisz posłuchać i sam ocenić. Jedni na tym forum słyszą różnice, inni nie, tego czy Ty usłyszysz nikt Ci nie powie.

Czy warto mieć osobnego grajka, czy starczy telefon też nikt Ci nie doradzi. Jak nie będziesz słyszał różnicy, nie warto. Pamiętaj tylko, że jak będziesz słuchał z telefonu, to bateria padnie Ci szybciej niż myślisz. Osobny grajek to też osobna bateria.

Odsłuchaj i stwierdzisz czy słyszysz różnicę, wtedy będziesz wiedział czy warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim zwolennikom, przeciwnikom i niezdecydowanym co do plików Hi-Res polecam artykuł :

 

"HI-RES kontra 16/44,1 w Polskim Radio - Ekskluzywna relacja z niecodziennego wydarzenia w Studio S4"

 

Miesięcznik Audio Video nr styczniowy 2015

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Rolandzie, mam wrażenie że takie agresywne krytykowanie wielu odtwarzaczy i twierdzenie, że to tylko nabijanie pieniędzy przez firmy je produkujące, ma na celu wywołanie jedynie niepotrzebnej kłótni na forum i dodam również pewien cytat, a pana zadaniem jest zgadnąć kto go napisał.

 

"Z opiniowaniem brzmienia urządzeń audio jest dokładnie tak jak ze sztuką kulinarną albo odzieżą: ktoś woli zupę pomidorową, a nie znosi ogórkowej, a ktoś inny na odwrót, jeden preferuje luźne jeansy albo dres, a inny garnitur od Versace.

 

Konkluzja jest taka, czy takie gadki na forum mają jakikolwiek sens, czy nie szkoda na nie prądu i klawiatury?"

Edytowane przez bartello98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z powyższym, przy czym pragnę zauważyć, że ja nie krytykuję agresywnie czegokolwiek, jedynie wyrażam swoją opinię i powołuję się na FAKTY.

 

A one są takie, że odtwarzacze za 3-10 tys. jak np. Astell&Kern są tylko czyimś, subiektywnym zdaniem lepsze od dobrych smartfonów, czy zewnętrznych, dedykowanych do nich DACów (jak np. iFi). Obiektywnie nie są lepsze dźwiękowo, zwłaszcza od wspomnianego iFi. To, że komuś, kto naczytał się komercyjnych recenzji i wydał np. na A&K 5000 zł będą grały o 10 klas lepiej, to jest również opinia, tylko opinia.

 

Do faktów nt. tych urządzeń dodałem też możliwość wysterowania przez takie grajki za bajońskie pieniądze wysokoimpedancyjnych słuchawek i bardzo króciutki czas działania na akumulatorze. Czy takie obiektywne cechy też podlegają Twoim zdaniem krytyce i nie wolno ich wypowiadać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Rolandzie, mam wrażenie że takie agresywne krytykowanie wielu odtwarzaczy i twierdzenie, że to tylko nabijanie pieniędzy przez firmy je produkujące, ma na celu wywołanie jedynie niepotrzebnej kłótni na forum i dodam również pewien cytat, a pana zadaniem jest zgadnąć kto go napisał.

 

"Z opiniowaniem brzmienia urządzeń audio jest dokładnie tak jak ze sztuką kulinarną albo odzieżą: ktoś woli zupę pomidorową, a nie znosi ogórkowej, a ktoś inny na odwrót, jeden preferuje luźne jeansy albo dres, a inny garnitur od Versace.

 

Konkluzja jest taka, czy takie gadki na forum mają jakikolwiek sens, czy nie szkoda na nie prądu i klawiatury?"

 

Tylko, że Roland ma tutaj rację....zauważ jaki jest trend wsród użytkowników tego forum....ile niezaprzeczalnie świetnych fiio X5 wylądowało ostanimi czasy w komsie ? Większość ich użytkowników doszło do wniosków, że jak na portable to jak strzelanie armatami do gołębi...i teraz latają po mieście z taczkami, clipami czy nawet duoosami....Przecież żeby uzyskać porządany efekt hires, nie będziesz ganiał po mieście ze słuchawkami klasy Q701 na uszach, a na dokach nawet za 2 stówki to zapomnij.

Edytowane przez FunGD
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FunGD zgadzam się z twoją opinią w 100% i tęż już jakiś czas temu zrozumiałem, że na wyjście na miasto starczą najzwyklejsze słuchawki "portable" pokroju CAL! i w miarę dobry odtwarzacz/telefon pokroju sansy clip+, albo właśnie twojego fiio x1.

Wracając do tematu Szpili też uważam że nie ma najmniejszej potrzeby zmieniania "ajfona", ale bardziej skupiłem się na wpisach Rolanda, z których już pierwszy posiadał negatywny przekaz.

A cytat z mojego poprzedniego postu pochodzi z wypowiedzi szanownego pana o którym już wspominałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fun GD

 

No właśnie też tego nie za bardzo pojmuję. To tak jakby kupić pozłacaną pompkę do opon za 100 tys. zł...do pojazdu gąsienicowego. W sumie fajnie, że taki kieszonkowy maluch za 10 000 zł przez 4 godziny napędzi otwarte Sennheisery HD800, pytanie tylko, po co?

 

Są na rynku DACe, które za 3-4,5 tys. jak Marantz HD1, M2Tech Young czy GD Audio albo Teac UD-501 rozniosą takiego Astell&Kerna na strzępy, a kosztują od niego mniej, w dodatku nie są jednorazówkami z niewymienną baterią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dołożę swoje - hd25 to świetne portable. Jak dla mnie najlepsze miastówki na rynku.

Co do playera - w mieście i tak nie będziesz wyłapywał smaczków. Nie ma co przepłacać. Ja katuję sgs4 i czasem sansę sporta - tutaj plus za baterię. Mając jabĺuszko masz fajnego playeea.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tylko kwestia preferencji. Ja wolałbym równowartość kałacha 240 i słuchawek władować w motocykl/auto. Są tacy, którzy więcej władują w kabel i twierdzą, że to się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hires - warto mieć niż nie mieć. Jednak różnica w jakości wynika głównie z lepszej realizacji niż z technologii. Roland - dziwię się, że wspomniałeś, że iBasso są niezbyt sensowne. To niezła alternatywa dla Fiio. I to na Fiio x5 i iBasso dx90 kończą się sensowne zakupy. Powyżej to pompowanie balonika. A i one mają sens tylko w momencie posiadania ciem'ów lub dobrych nauszników portable. Ewentualnie multiarmatur. W większości przypadków bardziej opłaca się kupić wzmak i puszczać sygnał z telefonu, ipoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rolandsinger

zgadzam się z tobą w kwestii ich paru ostatnich wynalazków jak 5cm kabel "jack to jack" ale nie rozumiem ich (ibasso i ak120) otwartej krytyki zamiast napisania do Szpili, że po prostu nie jest konieczny zakup takiego odtwarzacza i ewentualnie doradzenia w kwestii jakiś fajnych słuchawek.

 

ps. dzięki temu że napisałeś że ak120 z ibasso grają "kilka" godzin, bo dzięki temu udało mi się zrozumieć jak według twojej teorii z tematu :http://forum.mp3store.pl/topic/116846-piramida-audioabsurdu/

pisząc kilka postów miesięcznie nabiłeś ich ponad 2k.

Edytowane przez bartello98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzyj wątek o kablach i wczorajszą historię shouta :) nie offtopujmy tutaj.

Do autora - ten soniak jest bardzo chwalony, na Twoim miejscu, jeśli zależałoby mi na baterii telefonu, to kupiłbym soniaka. Jeśli częstsze ładowanie nie jest problemem, to nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Panie Rolandzie, mam wrażenie że takie agresywne krytykowanie wielu odtwarzaczy i twierdzenie, że to tylko nabijanie pieniędzy przez firmy je produkujące, ma na celu wywołanie jedynie niepotrzebnej kłótni na forum i dodam również pewien cytat, a pana zadaniem jest zgadnąć kto go napisał.

 

"Z opiniowaniem brzmienia urządzeń audio jest dokładnie tak jak ze sztuką kulinarną albo odzieżą: ktoś woli zupę pomidorową, a nie znosi ogórkowej, a ktoś inny na odwrót, jeden preferuje luźne jeansy albo dres, a inny garnitur od Versace.

 

Konkluzja jest taka, czy takie gadki na forum mają jakikolwiek sens, czy nie szkoda na nie prądu i klawiatury?"

 

Tylko, że Roland ma tutaj rację....zauważ jaki jest trend wsród użytkowników tego forum....ile niezaprzeczalnie świetnych fiio X5 wylądowało ostanimi czasy w komsie ? Większość ich użytkowników doszło do wniosków, że jak na portable to jak strzelanie armatami do gołębi...i teraz latają po mieście z taczkami, clipami czy nawet duoosami....Przecież żeby uzyskać porządany efekt hires, nie będziesz ganiał po mieście ze słuchawkami klasy Q701 na uszach, a na dokach nawet za 2 stówki to zapomnij.

 

Rozmawiałeś, że wiesz, czy tylko się domyślasz? Bo ja przejrzałem sobie listę sprzedających te X5tki. Jeden kupił kolejnego grajka, jeden Cowona Plenue, inny właśnie takie Sony, kolejny DX90...jakoś nie widzę tego tabunu biegaczy z komórkami w rurkach. Do tego X5 tez ma swoje wady.

 

A Roland, wzorem Don Kichota wybrał się na krucjatę i walczy. Choćby nie miał racji. A Fakty to są w TEWUENIE, a tutaj jedynie o gustach gadamy. Już kiedyś proponowałem - załóż zgrzebny wór - w końcu od chłodu chroni równie dobrze jak ciuchy z adidasa.

 

Normalnie, ile osób ma ból dupy, że ktoś chce sobie kupić grajka, to się w pale nie mieście. Tyle tylko, że co Wy tutaj obrońcy właściwego postępowania robicie? Idźcie do rezerwatu apla i ich nawracajcie na hatece albo inne szajsungi. Nam dajcie spokój.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności