Zakup nowego odtwarzacza. Maks 900zł

[murderotic]

Cześć.

W moim iRiverze T30 brakuje mi miejsca (512MB), postanowiłem więc poszukać następcy. Budżet - 900zł to absolutny maks.

Gdyby nie jego pojemność, nawet nie zawracałbym sobie głowy nowym zakupem.

 

Wstępnie wybrałem:

1. Colorfly C3

2. Cowon iAudio S9

3. Cowon iAudio i10

4. Cowon X9

5. Cowon C9

 

Słuchawki, jakie posiadam to Koss Porta Pro oraz Sennheiser HD555.

Muzycznie: metal progresywny, melodic death metal, hard core i od czasu do czasu hip hopu trochę

 

Częściej używam Kossów, więc wolałbym aby odtwarzacz nie grał zbyt ciepło, bo bass mnie zabije.

[facir]

A koniecznie nowy, tak jakbym mógł zaproponować to może imoda zrobionego na ipod 5g +carta cf 64+wzmak, jakbyś dobrze poszukał to tyle wyjdzie, a dźwiękowo chyba lepiej niż grajki które wybrałeś.

pozdroall

[MrBrainwash]

Szczerze to nie inwestowałbym 900zł aby słuchać z "Portami"

 

C3 z ebaya byłby ok. pewnie.

 

Jako starszą alternatywę to właśnie ipoda 5 / 5.5 można byłoby polecić tylko teraz podrożały strasznie (mimo że są używane).

 

Mi taki R1 fajnie grał z KPP (i różnica miedzy nim a J3=S9 nie jest wcale duża jeśli w ogóle jakaś jest...)

 

Ogólnie jeśli zamierzasz sięgać po lepszego grajka to radziłbym Ci równocześnie upgredować słuchawki.

Edytowane 23 Listopada 2012 przez MrBrainwash

[murderotic]

 

Ogólnie jeśli zamierzasz sięgać po lepszego grajka to radziłbym Ci równocześnie upgredować słuchawki.

Znaczy, że moje HD555 sa za słabe do któregokolwiek z tych odtwarzaczy?

 

Plany się jednak zmieniły.

 

Będzie zestaw Sansa Fuze+ 4GB plus Sennheiser HD25

[MrBrainwash]

Napisałeś, że będziesz korzystać ****ie z KPP. HD555 może nie są słabe, ale rewelacyjne tez nie są i potrzebują mocnego źródła.

 

Sansa Fuze+ 4GB plus Sennheiser HD25

 

Ja bym na twoim miejscu tego nie zrobił. W cenie HD25 możesz mieć V-moda M80 IMO lepsze i przyjemniejsze słuchawki.

 

Fuzu+ gra przyjemnie i nie jest zły. Lecz to przeciętny grajek i "może" napędzi HD25 ale pewnie nie wysteruje ich poprawnie.

[murderotic]

V-moda nie znam. Jestem konserwa, nie lubię eksperymentów. Sennka znam. Miałem 4 pary słuchawek od nich. Na HD25 jestem raczej zdecydowany, bo to nie są średniaki przy sprzęcie przenośnym.

Co do playerka, kupuję na razie takiego. W sumie najpierw kupię słuchawki i sprawdzę je na T30, później Fuze+. Co do grajka to za informacją zasięgniętą u kolegi jest możliwość dokupienia Fiio E11 i zbudowania czegoś w tym stylu:

http://cdn.head-fi.o...49_PICT0003.png

Tyle, że hadeki normalne, nie żadne adidasy

Powinno dać radę.

 

 

Wytłumacz mi proszę co znaczy że V Moda są lepsze i przyjemniejsze?

Co do ceny to z tego co wyszukałem wyszły by mnie taniej niż HD25.

Edytowane 25 Listopada 2012 przez murderotic

[MrBrainwash]

Ja tam nic Ci nie narzucam tylko uprzedzam. HD25 to są bardzo dobre słuchawki, ale też specyficzne. V-moda gra z podobną manierą jak dla mnie ale w wielu aspektach wypada lepiej. Zacząć można od tego, że bardzo łatwo je napędzić, w przeciwieństwie do HD25 (one są bardzo skuteczne jednak omy swoje robią). W HD25 bas to taki zbity uderzacz, a w m80 jest lepiej wyważony z lepszą fakturą. W HD25 średnicy jest nadmiar, niektóry to lubią niektórzy nie..., w V-moda jest jej mniej ale imo jest lepiej zdefiniowana i ma lepszy tembr. Góra w senkach wydaje się czasem wycofana i nie wyraźna, również tutaj Vki wygrywają dla mnie. Szczegółowość stoi na podobnym poziomie, lecz dla mnie m80 grają z większą klasą, mają też szerszą scenę.

 

Ja bym nie chciał kolegi który poleca E11 i to z Fuze w dodatku :| Wyszła by jedna wielka kupa z tego. Może ładnie to wygląda na obrazu, ale st. cena / możliwości słaby, a charakter wyszedłby bardzo mulący.

 

Tak jak zauważyłeś V-moda wyszły by Ci taniej od HD25, ale w ich cenie jest jeszcze dużo dobrych słuchawek. Ja bym senków nie kupował, ale na twoim miejscu bym je przynajmniej przesłuchał przed zakupem.

 

Grajka w tym momencie konkretnego nie będę polecał bo są różne wymagania i gusta.

[murderotic]

Też bym wolał odsłuchać i jedne i drugie. Na V-Moda nie ma szans. HD25 też nie bardzo wiem gdzie we Wrocławiu mógłbym posłuchać.

Czytając recki w sieci odniosłem wrażenie, że to podobny poziom słuchawek przy czym faktycznie scena wychodzi, że lepsza w V-kach.

Tylko tak: firmy nie znam to raz, w Polsce nieobecna to dwa. W razie jakiegokolwiek problemu musiałbym odsyłać (kupiłbyhm w UK) za granicę, co jest średnio wygodne i czasochłonne to trzy.

Co do grajków............na razie skupię się na słuchawkach. Wczoraj w czeluiściach kuchni w jednaj z szaf znalazłem Sony NWZ-A826.

Dziś podłączyłem pod Porty i trochę mnie zdziwiło jak zupełnie inaczej grają te słuchawki, gdy bass jest słyszalny, lecz stonowany.

Wracając do słuchawek - myślałem też o V-Jaysach.

[Panataki]

Ja tam nic Ci nie narzucam tylko uprzedzam. HD25 to są bardzo dobre słuchawki, ale też specyficzne. V-moda gra z podobną manierą jak dla mnie ale w wielu aspektach wypada lepiej. Zacząć można od tego, że bardzo łatwo je napędzić, w przeciwieństwie do HD25 (one są bardzo skuteczne jednak omy swoje robią). W HD25 bas to taki zbity uderzacz, a w m80 jest lepiej wyważony z lepszą fakturą. W HD25 średnicy jest nadmiar, niektóry to lubią niektórzy nie..., w V-moda jest jej mniej ale imo jest lepiej zdefiniowana i ma lepszy tembr. Góra w senkach wydaje się czasem wycofana i nie wyraźna, również tutaj Vki wygrywają dla mnie. Szczegółowość stoi na podobnym poziomie, lecz dla mnie m80 grają z większą klasą, mają też szerszą scenę.

 

Ja bym nie chciał kolegi który poleca E11 i to z Fuze w dodatku :| Wyszła by jedna wielka kupa z tego. Może ładnie to wygląda na obrazu, ale st. cena / możliwości słaby, a charakter wyszedłby bardzo mulący.

 

Tak jak zauważyłeś V-moda wyszły by Ci taniej od HD25, ale w ich cenie jest jeszcze dużo dobrych słuchawek. Ja bym senków nie kupował, ale na twoim miejscu bym je przynajmniej przesłuchał przed zakupem.

 

Grajka w tym momencie konkretnego nie będę polecał bo są różne wymagania i gusta.

 

fuze + E11 + HD25 to już chyba będzie jakiś kompletny muł

Edytowane 25 Listopada 2012 przez Panataki

[murderotic]

To może jakieś konkrety? Wiecie czego słucham, napisałem jaki mam budżet...

[MrBrainwash]

Żadnego z tych cowonów bym nie brał.Blee

 

Tak naprawdę wszystko rozchodzi się o preferencje. Jedna osoba lubi słuchać słuchać technicznego brzmienia, a inna funowego.

 

Przejrzyj forum i szczególnie zwróć uwage na nowsze modele słuchałek. Jest mnóstwo informacji...

[Spawn]

Mnie sie zepsuł Cowon s9 po paru dobrych latach użytkowania i również stanąłem przed wyborem nowego. Padło na..... clip+ Tyle w temacie z mojej strony

[murderotic]

Mnie sie zepsuł Cowon s9 po paru dobrych latach użytkowania i również stanąłem przed wyborem nowego. Padło na..... clip+ Tyle w temacie z mojej strony

Jak wypada dźwięk z Clipa+ w porównaniu z Cowonem. Słuchasz na tych samych słuchawkach? Jakich?

Mocno zastanawiam się nad Sansa, ale zastanawia mnie jej niska cena.

[Lord Rayden]

jak masz czas, zajdź do wrocławskiego sklepu mp3store i poproś o możliwość odsłuchu odtwarzaczy i słuchawek, które tam mają. Marcin (Kurop) lub Paczanga mogą coś doradzić.

Z Fuze + ładnie zagrał mi wzmaczek FiiO E6 (słuchawki AKG k450) ale w sumie wielkiej różnicy z odtwarzaczem plus tylko słuchawki nie było.

 

Sansy są OK, ale nie brałbym Clipa Plus - to maleństwo...pchełka. Wolę coś poważniejszego, z większym displayem. Fuze plus mam, czasem można jeszcze zdobyć zwykłe Fuze.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez Lord Rayden

[Spawn]

Clip jest bardziej neutralny od cowona, pasmo jest równiejsze i lepiej rozciągnięte. Używam go z phonakami tak samo jak s9. Zgrywa się gorzej z nimi jednak nie jest źle. Ultrasone brzmią mi lepiej na clipie za to. Cowon ma zdecydowanie lepszy equalizer i inne bajery przez co można sobie zrobić naprawdę efektowny dźwięk. Niewiem jak to się będzie miało do clipa na rockboxie bo jeszcze nie instalowałem. Zaskoczyła mnie moc clipa bo jest głośniejszy od cowona. Powiem szczerze że jeśli dla kogoś priorytetem jest dźwięk i inne bajery się nie liczą to ciężko usprawiedliwić różnicę w cenie.

 

Przy okazji bawiłem się wczoraj Sony Z1050. O dźwięku się nie wypowiem bo nie miałem słuchawek przy sobie żeby cokolwiek sprawdzić ale ogólnie uważam że ten odtwarzacz jest totalnie bezsensu. Wielki, ciężki telefon na androidzie bez możliwości dzwonienia? Dołożyli na pulpicie widżet do muzyki i skróty na dole do muzyki. filmów itd. Wykonanie super ale nie wyobrażam sobie noszenia dwóch takich klocków (telefon + odtwarzacz).

[murderotic]

Ostatnie pytanie?

 

Jak zagra zestaw Colorfly C3 plus V-Jays?