[ROZWIĄZANE] SHE9000 czy SHQ1000?

[JSH]

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Moje wcześniejsze słuchawki uległy zniszczeniu już jakiś czas temu, ale nie przeszkadzał mi ich brak, bo z MP4 nie korzystałem praktycznie w ogóle. Teraz odkurzyłem odwtarzacz i zamierzam go używać ponownie, tyle, że brak słuchawek. Więc:

 

Chciałbym usłyszeć waszą opinię na temat słuchawek Philips, modelów SHE9000 i SHQ1000. Przypadły mi do gustu te dwa modele, chyba, że znacie jeszcze lepsze jakościowo słuchaweczki w cenie podobnej, albo przynajmniej nie przekraczającej 150zł. Wolę dołożyć i mieć coś porządniejszego, jednak w wygurowane ceny nie spoglądam, bo znając siebie słuchawki są "przejściowe", czyli potrzebne na jakiś czas.

SHQ1000 według opinii ludzi to słuchawki właśnie dla sportowców, bo bassu to one nie mają. SHE9000 dużo osób chwali, ale może istnieje coś lepszego od nich, bo aż tak drogie nie są (choć cena często nie równa się jakość).

 

Słucham mocniejszego rocka, ew. metalu (nie, nie darcie ryja ) dlatego przydałoby się coś gdzie ten bass dawałby chociaż o sobie znać. SHQ podobno są bardzo wygodne i nie wypadają z uszu nawet podczas biegania i między innymi to też mój punkt zaczepienia.

[krecik]

najprosciej to poczytac troszke - dział recenzje słuchawek. wtedy sobie już jakieś zdanie wyrobisz.

miałem pchełki philipsa i były co najwyzej średnie, na pewno nie zadna rewelacja.