Recenzja Sandisk Sansa E130

[arni92-14]

Spróbuję wam napisać recenzję chwalonych przez wielu odtwarzacza MP3 SanDiska Sanse E130 512 MB Flash.

 

Na pierwszy rzut oka Sansa wygląda bardzo estetycznie, tylko trochę odstrasza wielkość samego odtwarzacza. Niestety pudełko można otworzyć tylko 1 raz i już idzie do kosza na śmieci. Oto co znajdziemy w pudełku:

-odtwarzacz MP3

-1 baterię alkaiczną GP

-słuchawki

-nakładki na słuchawki do dopasowania do ucha

-silikonowy pokrowiec

-instrukcję obsługi, bez j. Polskiego (IMO Panowie z MM dali spolszczoną instrukcję )

-opaska na rękę do joggingu

 

1. Player

Jest duży, jednak bardzo trudno go zbubić. Niesety jest dotępny tylko w jednym kolorze: srebrno-niebieskim. Przyciski są duże i bez czytania instrukcji wie się co do czego służy. Zaślepki na kartę SD i małe złącze USB jest nietrwałe i szybko się to gubi. Całość wykonana jest z plastiku, który sparwia przyjemne wrażenie.

 

Słuchawki trzeba mocno wcisnąć do odtwarzacza, jednak mamy pewność, że nam nie wypadnął i nie będzie przerw w nadawaniu muzyki. Jakość dźwięku mnie pozytywanie zaskoczyła. Po włączeniu wszelkich dopalaczy słucha się bardzo przyjemnie, jednak po podłączeniu z lepszymi słuchawkami efekt jest zniewalający. Słuchawki dołączone do odtwarzacza na początku są niewygodne, jednak po paru godzinach można się do nich przyzwyczaić.

 

Nawigacja po menu jest bardzo prosta, każdyt powinien sobie poradzić. Z menu można odtworzyć muzykę wg tagów, co bardzo ułatwia sprawę z wyszukiwaniem muzyki. Jednak czasmi w menu trodno się chodzi z powodu przycisków, gdyż się nie wciskają. Troche to irytuje.

 

2. Bateria

Po zakupieniu ładowarki podładowałem baterię dołączoną do playera. Producent podaje, że player na jednym paluszku AAA odtwarzacz wytrzymuje 18 godzin. U mnie wytrzymuje ok 25 godzin, nie weim jak ja to robie. Jest włączony SRS WOW. Troche trudne jest wyjmowanie baterii, złaszcza przy krótkich paznokciach.

 

3. Inne

Silikonowy pokrowiec jest dobrze wykonany. Włożenie MP3 jest bardzo łatwe-jednak wyjęcie z niego sprawia trochę kłopotów.

 

Instrukcji obsługi nie ma po Polsku, daje to na minus, jednak Panowie z MM dali mi skserowaną spolszcvzoną instrukcję.

 

Dodano mniejsze i większe nauszniki-i dobrze. Ten który ma mniejsze uszy po prostu słuchawski by mu nie weszły do uszu.

 

Opaska na rękę-trochę dziwny wynalazek, nie wiem jak to się zakłada, teraz używam to jako złączka pomiędzy telefonem a klapką od baterii.

 

4. Podsumowanie

Ogólnie dobrze oceniam player. Myślę że będzie jeszcze długo służył jako dobry odtwarzacz

 

Plusy (+)

+działa jako dysk wymienny

+dobra jakoś dźwięku

+wymienne nayszniki

+długi czas działania

+możliwość rozszeżenia pamięci o 2GB

 

Minusy (-)

-opaska na rękę (?)

-twarde przyciski

-wielkość odtwarzacza

-brak orginalnej instrukcji obsdługi

 

Ocena ogólna: 7+/10

 

Przepraszam za orty

[Dexter]

a jak wgrac do niego soft? szukałem i nie znalazłem ;/

http://www.sandisk.com/Retail/Default.aspx?CatID=1295

przyznaje, to było głupie pytanie, ale jak go wgrac do odtwaracza?

[Rudy]

Dość głupie pytanie. A w jakiej strefie się znajdujesz? Pomyśl logicznie i ściągnij "Nigeria"!

[Gość robsonic]

Spróbuję wam napisać recenzję chwalonych przez wielu odtwarzacza MP3 SanDiska Sanse E130 512 MB Flash.

 

Na pierwszy rzut oka Sansa wygląda bardzo estetycznie, tylko trochę odstrasza wielkość samego odtwarzacza. Niestety pudełko można otworzyć tylko 1 raz i już idzie do kosza na śmieci. Oto co znajdziemy w pudełku:

-odtwarzacz MP3

-1 baterię alkaiczną GP

-słuchawki

-nakładki na słuchawki do dopasowania do ucha

-silikonowy pokrowiec

-instrukcję obsługi, bez j. Polskiego (IMO Panowie z MM dali spolszczoną instrukcję )

-opaska na rękę do joggingu

 

1. Player

Jest duży, jednak bardzo trudno go zbubić. Niesety jest dotępny tylko w jednym kolorze: srebrno-niebieskim. Przyciski są duże i bez czytania instrukcji wie się co do czego służy. Zaślepki na kartę SD i małe złącze USB jest nietrwałe i szybko się to gubi. Całość wykonana jest z plastiku, który sparwia przyjemne wrażenie.

 

Słuchawki trzeba mocno wcisnąć do odtwarzacza, jednak mamy pewność, że nam nie wypadnął i nie będzie przerw w nadawaniu muzyki. Jakość dźwięku mnie pozytywanie zaskoczyła. Po włączeniu wszelkich dopalaczy słucha się bardzo przyjemnie, jednak po podłączeniu z lepszymi słuchawkami efekt jest zniewalający. Słuchawki dołączone do odtwarzacza na początku są niewygodne, jednak po paru godzinach można się do nich przyzwyczaić.

 

Nawigacja po menu jest bardzo prosta, każdyt powinien sobie poradzić. Z menu można odtworzyć muzykę wg tagów, co bardzo ułatwia sprawę z wyszukiwaniem muzyki. Jednak czasmi w menu trodno się chodzi z powodu przycisków, gdyż się nie wciskają. Troche to irytuje.

 

2. Bateria

Po zakupieniu ładowarki podładowałem baterię dołączoną do playera. Producent podaje, że player na jednym paluszku AAA odtwarzacz wytrzymuje 18 godzin. U mnie wytrzymuje ok 25 godzin, nie weim jak ja to robie. Jest włączony SRS WOW. Troche trudne jest wyjmowanie baterii, złaszcza przy krótkich paznokciach.

 

3. Inne

Silikonowy pokrowiec jest dobrze wykonany. Włożenie MP3 jest bardzo łatwe-jednak wyjęcie z niego sprawia trochę kłopotów.

 

Instrukcji obsługi nie ma po Polsku, daje to na minus, jednak Panowie z MM dali mi skserowaną spolszcvzoną instrukcję.

 

Dodano mniejsze i większe nauszniki-i dobrze. Ten który ma mniejsze uszy po prostu słuchawski by mu nie weszły do uszu.

 

Opaska na rękę-trochę dziwny wynalazek, nie wiem jak to się zakłada, teraz używam to jako złączka pomiędzy telefonem a klapką od baterii.

 

4. Podsumowanie

Ogólnie dobrze oceniam player. Myślę że będzie jeszcze długo służył jako dobry odtwarzacz

 

Plusy (+)

+działa jako dysk wymienny

+dobra jakoś dźwięku

+wymienne nayszniki

+długi czas działania

+możliwość rozszeżenia pamięci o 2GB

 

Minusy (-)

-opaska na rękę (?)

-twarde przyciski

-wielkość odtwarzacza

-brak orginalnej instrukcji obsdługi

 

Ocena ogólna: 7+/10

 

Przepraszam za orty

 

No cóż moge powiedzieć. Mam model wyzszy E140 i różni się tym, ze ma 1GB wewnętrznej pamięci. Odtwarzacz kupiłem tylko i wyłącznie do testów i niestety egzamin został niezdany:( Dlaczego??? Wg mnie najwazniejsza rzecza w playerach jest jakosc dzwieku.....

 

PLUSY:

*player w połączeniu z oryginalnymi dokanałowymi słuchawkami sandiska gra bardzo głośno!!! (akceptowalny dzwiek przy niektorych mp3).

*Zasilanie popularna bateria typu AAA(R3)

*możliwosc rozszerzenia pamieci o dodatkowe 2GB

*w miarę dobre słuchawki jak na tę klasę sprzętu

 

MINUSY:

*kiepski wyglad

*przy pewnych partiach akustycznych dzwiek z playera jest akceptowalny przy wlączonej funkcji WOW, bez tej funkcji basy sa dosc wysokie i przy dluzszym sluchaniu bardzo sie mecza nasze uszy. Czasami jakosc dzwieku jest nieczysta, mam wrazenie, ze wdaje sie jakis przester przed przedwzmacniaczem. Lubie goa, trance, progressive.. Niestety na tym playerze można sluchac muzyki w stylu 80's collection, gdzie najnizsze basy były w granicach 60 hz:( Ponizej tych wartosci jak wlaczymy funkcje WOW momentami slychac tak silne "tlumienie" niskich czestotliwosci, ze odechciewa sie sluchac muzyki na tym sprzecie.

Wiem, ze nie jest to wina słuchawek, gdyz obecnie uzywam Irivera T30MX i dzwiek na tych samych utworach i słuchawkach od sandiska brzmi co najmniej 100% realniej i basy sa bardziej dynamiczne i nie slychac zadnych przesterow! Poza tym gra o wiele czysciej.

 

W podsumowaniu moge powiedziec, ze warto jest kupic ten sprzet dla wbudowanego radia w player - do słuchania wiadomosci. Warto takze kupic ten sprzet dla słuchawek, gdyz sa to chyba najglosniejsze sluchawki dokanałowe jakie kiedykolwiek mialem na uszach. Moze liniowosc przenoszenia nie jest zbyt rewelacyjna(jak dla mnie graja troszke zbyt glosno w okolicach 300-400 hz i gdzies okolo 6-8 khz), ale przy dobrej jakosci playera mozna naprawde dac wycisk dla uszu. Obecnie uzywam słuchawek shure e4c i graja gdzies o 30% ciszej od dokanałowych sandisków.

[bartekgib]

Mam Sandisk'a E130.

 

Plusy :

-Dobre wykonanie i świetne wyposażenie

-Sam fakt dodania dokanałówek do seryjnego odtwarzacza oraz ich głośność i nawet dobra ich jakość

-SRS WOW (jak za tą cenę - BDB) oraz jakość dźwięku

-Gniazdo Jack - słuchawki dobrze wchodzą i nie ma przerw między przekazem

-Radio

-Wg. mnie dobre zaślepki - mi ani razu nie wypadły

 

Minusy:

-Trochę latająca opaska na ręke

-Leciutka nieprecyzyjność w klawiszach (kwestia wyczucia) i ciężko wychodząca bateria (ale to jest pierdół)

-Pewne partie dźwięku przestrzennego w utworach są wręcz POTWORNIE BRZYDKIE - ja to mogę określić jako takie "papierowe aż do przesady" (ale to zależy - jaka piosenka)

-Może dla kogoś ale nie dla mnie - brak instr. po PL (ja go okiełznałem już w 20 sek. po wyjściu z MM)

 

Podsumowanie : Powiem tak - jak za tą cenę - JEDYNY ODTWARZACZ DO ZAKUPU !!!! 512 MB + 2 GB SD to jest CUD NAD WISŁĄ ! Ma kilka błędów - ale wg. mnie są one bardziej związane z "zewnętrznością" odtwarzacza (tzn. brak instrukcji PL, opaska na ręke). Lekko irytują klawisze, ale potrzebowałem czasu na wyczucie i dzisiaj mi to idzie jak z płatka. Zaślepki jak dla mnie są BDB - ani razu mi nie wypadły, a że w kieszeniach spodni czasem znajdzie się troszkę paproszków (nie to, żebym był brudasem) to się przydają. Obudowa trwała - nie rysuje się. Przód jest za tzw. szybką i można to szybko wytrzeć i już się błyszczy. Jakość dźwięku - głośno, głośniej, jeszcze głośniej ..... Funkcja SRS WOW i EQ ( jedyne EQ jakie spotkałem z naprawdę działającymi ustawieniami PRZECUDNIE dopasowanymi do utwórów + Custom-własne ustawienia. To nie jest BANAŁ JAK W CREATIVIE-bo tam aż mnie szlak przez te EQ trafia). SRS WOW pomaga - daje mozliwość własnej konfiguracji. Jak już mówiłem w minusach - "Pewne partie dźwięku przestrzennego w utworach są wręcz POTWORNIE BRZYDKIE - ja to mogę określić jako takie "papierowe aż do przesady" (ale to zależy - jaka piosenka)" - trochę to irytuje - polecam komuś posłuchać komuś piosenki "Omarion - Touch" w ustawieniu EQ POP + funkcja SRS 3D na 4 - aż odrzuca !

 

Ocena ogólna - 8+/10.

 

Dla niezdecydowanych - nie ma rzeczy idealnych, ale jest Sansa Warto ją mieć !

 

Pozdrawiam !

[brozinho]

Wczoraj, ja tez stalem sie posiadaczem SanDisk'a SANSA e130 [512mb] ,zakupilem go w sklepie FOTOJOKER po promocyjnej cenie 199 zloty Na pierwszy rzut oka wydal mi sie mniejszy niz przewidywalem , wyglad ok, zaslepki na wejscie usb i na karty pamieci wedlug mnie dobrze zrobione, ani razu mi nie wypadly ani nic takiego, przyciski ladnie wykonane. Po dniu uzytkowania dzwiek oceniam jako bardzo dobry, bardzo fajny bajer ten SRS WOW i equalizer, jednak tak jak napisal bartekgib dzwiek przestrzenny w niektorych utworach [u mnie najczesciej techno z duza iloscia basow] jest brzydki, niemily dla ucha, ale to zalezy juz od emptetrojki [u mnie mam wgrane dwie w ktorych dzwiek jest taki] Sluchawki dobre ,mozliwosc wymienienia nausznikow, lecz gdy uzbieram troche kasy chyba sobie dokupie te epki creativa o ktorych tak wszyscy dobrze sie wypowiadaja

 

OGOLNA OCENA: 9+/10 (jak dla mnie ,bo prawde mowiac lepszego odtwarzacza w reku jeszcze nie mialem)

Zachecam do zakupu szczegolnie przez sklep fotojoker ,ma duzo salonow, mozna takze kupic przez neta. Teraz akurat maja tam je w promocji po 199 zloty. Pozdrawiam !

[slasher]

[...]

Oto co znajdziemy w pudełku:

-odtwarzacz MP3

-1 baterię alkaiczną GP

[...]

2. Bateria

Po zakupieniu ładowarki podładowałem baterię dołączoną do playera.

[...]

 

Jeśli dobrze zrozumiałem to podładowałeś (lub próbowałeś) baterie alkaliczną? n/c

[Arthur]

Ja co prawda mam e140, ale różnią się tylko pojemnością więc piszę recenzję tutaj.

 

Plusy:

+ Dobre wykonanie

+ SRS WOW i dobry EQ

+ Radio (odbiera lepiej niż w iriverze ifp-790)

+ Dobrze wykonane zaślepki

+ Prostota obsługi

+ Możliwość rozbudowy do 3GB

 

Minusy:

- Opaska na rękę (żeby nie latała trzeba dość mocno ścisnąć, a to nie jest takie miłe)

- Klawisze (trzeba się do nich trochę przyzwyczaić i wciskać z wyczuciem, ale mi już nie sprawiają kłopotów)

- Kabel USB (za krótki)

- Niezbyt dobrej jakości słucahwki (w porównaniu do ep-630)

 

Podsumowując:

Jest to najlepszy odtwarzacz w cenie do 250 zł. Slot na karty SD jest rozwiązaniem dla osób, które nie chcą wydawać dużo pieniędzy, ale chcą mieć plejera z dużą pojemnością i dobrym dźwiękiem za niską cenę.

Jakość wykonania stoi na wysokim poziomie, wcale nie niższym niż mój poprzedni iriver, nie wiem jak jest z ekranikiem, bo niektóre osoby piszą, że pęka, ale jeżeli dobrze traktuje się odtwarzacz to nic złego nie powinno się stać. Odtwarzacz dobrze leży w ręku, dla niektórych może być za szeroki, ale nie dla mnie. Słuchawki nie są dobrej jakości w porównaniu do Creativów EP-630, po podłączeniu ep'ek dźwięk staję się wspaniały (nie jest już taki przebasowany i jest czystszy niż ze standardowymi słuchawkami), plejer gra identycznie jak mój poprzedni iriver, a węc pewnie tak samo lub prawie tak dobrze jak seria T. Obsługa jest dziecinnie prosta, ale jeżeli ktoś nie wiedziałby jak się poruszać po menu to TU jest polska instrukcja. Do przycisków trzeba się przyzwyczaić ponieważ są trochę za twarde, ale po paru godzinach już wiadomo jak się nimi posługiwać. Dla mnie obsługa tagów jest dobrym rozwiązaniem, może nie tak dobrym jak obsługa folderów, ale jeżeli ma się porządek to jest ok. Dobry SRS WOW i świetny equalizer. A więc jeżeli ktoś nie chce wydawać kupę kasy i mieć dobry plejer to niech kupuje sansę e140 bądź e130, ale koniecznie musi dokupić lepsze słuchawki (na przykład EP-630).

 

Oceniam tego player'a na 8/10.

[bartekgib]

A treaz recenzja po "przebiegu" jakichś 2 miesiący :

 

-Żadnych kłopotów z softem, żadnego zawieszania. Działa, chodzi, odbiera, wpierdziela prąd z baterii i daje muzykę na słuchawki. Jeżeli chodzi o to co wewnątrz to jest po prostu IDEAŁ !!!!!

-Zgubiłem zaślepkę od wejścia USB ( do dzisiaj jest w moim domu żałoba )

-Trochę zjechał mi się napis "Menu" na boku koło przycisku on/off/menu

-Zjechał mi się napis Sansa ( tzn. lekko - to moja wina - nie noszę go w sylikonie )

-Klawisze mam wyczute do PERFEKCJI. Mogę piosenki przez kieszeń spodni i plecaka zmieniać.

-Z tyłu lekkie ryski ( ta sama wina co w nawiasie 2 myślniki wyżej )

-Z niemiecką kartą 512 MB z wgranym orginalnie systemem nawigacji ( karta teraz jest po sformatowaniu ) działa bez nawet jednego "cyknięcia" - IDEAŁ

-Słuchawki mają wyjęte siateczki, grają bdb - żadnych uszkodzeń, chociaż, że słucham muzyki często bardzo, bardzo, bardzo głośno.

-Sylikonowe wkładki - używam tylko tychśrednich - są w stanie nadal idealnym.

 

Odtwarzacz dosłownie funkcjonuje każdego dnia coraz częściej. Ciągle rower, wypad do babci, wypad na miasto, wyjście na miasto, wyjazd na działek, chodzenie i nudzenie się po domu. Ciągle, ciągle, i ciągle jest używany, a nie mam z nim żadnych kłopotów. POLECAM !!!!! Pozdrawiam !

 

P.S. Niedługo jakieś nowe dokanałówki .....

[kseroboy]

bordzo bym chciał mieć taki mp3 niestety mnie nie stać. Mże na gwiazdkę rodzice mi sprezentują + kartę 2gb :E

[bartekgib]

Dzisiaj zepsuła mi się jedna słuchawka SanDisk'owa. Dokładnie prawa .... Kabel gdzieś przerwł się w końcówce Jack i trzeba go trzymać na boku. I tak nie będe za nimi płakał .... Czeka mnie zakup EP-630. Pozdrawiam !

[dzooma]

nic nowego

moje tez poleciały

najpierw przy wtyku

wczoraj przy słuchawce ;]

[Stasiektoja]

Moje z 2 tygodnie temu przy jacku oddalem na gwarancje ciekawe co powiedza

[dzooma]

Kurde

te słuchawki od sansy jesli chodzi o dźwięk są naprawde niezłe, mysle ze porównywalne z ep-630 (kiedyś przetestuje )

ale maja podstawową wadę

zbyt sztywny i łamiący się kabel

podczas chodzenia wypadały mi z uszu przy kazdym najmniajszym ruchu głowy :/

[Mietas]

Jak dla mnie słuchawki są świetne. Fakt - nie słuchałem nigdy jakiś lepszych, niestety nie stać mnie.

 

A w związku ze słuchawkami mam takie pytanie: czy jeśli bym w późniejszym czasie przerzucił się ze standardowych np. na MX250/MX300 to byłoby bardzo źle z dźwiękiem? Bo zwykłe pchełki w porównaniu do tych dokanałówek są bardzo kiepskie, ale ze Sennheiserem nie miałem jeszcze doczynienia.

 

Pozdrawiam, Mietas

[YogiCK]

Bas w senkach jest gorszy niz w tych dokanałówkach, ale ogólnie to dźwięk z senek jest jednak lepszy.