Shure SE102

[WojtekC]

Shure Se102 - niedoceniany zawodnik.

 

Jako wstęp krótka historia jak stałem się posiadaczem shure se 102. Wszystko przez kłopoty z iriverem H340 - zmuszony byłem zakupić coś nowego padło naiPoda video. I tu zaczęła się jazda. Nie mogłem dobrać do niego słuchawek. Straciłem coś około 4 miesięcy nim przez przypadek trafiły do mnie se102, już krótki odsłuch uświadomił mi, że to jest to,czego szukam. Cena u nas to ok 250-280 zł udało mi się kupić za 150 zł lekko uszkodzone pudełko.

 

 

Shure se102 – na pierwszy rzut oka wyróżnia je kształt i wielkość. Nie widziałem wcześniej tak dużych doków i o tak futurystycznym kształcie. Na pewno są charakterystyczne,co widać na zdjęciach. W skład zestawu, który dostarcza producent wchodzą słuchawki, przedłużacz, gumki 3 rozmiary S, M, L, woreczek oraz trochę makulatury. Gwarancja udzielana przez producenta jest dwuletnia wystarczy zarejestrować się na stronie producenta.

 

 

Gumki dodane do zestawu bardzo dobrze izolują dla mnie aż za bardzo. Na poziomie głośności 15%- 20% praktycznie nie dobiegają odgłosy z zewnątrz w czasie podróży komunikacją miejska.

 

Korzystam z nich z comply T200 plus z zausznikami od SM PL30 przewodem za ucho – od przygody i to udanej mimo kradzieży PL30 to dla mnie najlepszy sposób usadowienia doków w uchu. Jedyny mankament budowy SE102 to przewód składający się z dwóch elementów - słuchawek na krótkim przewodzie i przedłużki około metrowej. Rozumiem takie połączenie, jako chęć uniknięcia potrzeby wymiany całych słuchawek w przypadku awarii. Jak wiadomo najczęściej zniszczeniu ulega jack a raczej przewód przy jacku. Niestety traci na tym wygoda użytkowania. Kolejna sprawa dość gruby przewód świetnie obrazujący efekt mikrofonowy tu pojawia się mój sarkastyczno-ironiczny uśmiech.Możemy go zmniejszyć przez odpowiednie ułożenie przewodu i zauszniki.

 

 

Dźwięk napewno jak w większości shurów dousznych, jakich słuchałem i ten model jest bardzo jasny. Jasny, ale niepozbawiony basu. Głośniczki potrafią w odpowiednich momentach zejść bardzo nisko bez utraty płynności i przejrzystości dźwięków. Świetnie przedstawione sola na perkusji Billy Cobham lub partie basu Marcus Miller. Przekaz jest bardzo żywiołowy, lekki i muzykalny. W odróżnieniu od Silver Bullit bas jest tylko uzupełnieniem reszty pasm, nie dominuje, ale tez nie pozwala się zdominować.

 

Tacy wykonawcy jak Linkin Park, Snow Patrol lub White Stripe a raczej ich muzyka ce****e/wyróżnia się dość brudnym brzmieniem, sporo riffów, przeszkadzajek, chórków/vocali, a w tle masa efektów perkusyjnych – i na takiej muzyce słuchawki wciąż są szczegółowe nie gubiąc najmniejszych niuansów w nagraniach. Tu wyprzedzają np. Ex700 sony, które nie przekazywały tak dużo informacji – nie chodzi mi o to, że se102 są lepsze niż ex, ale exy mimo świetnego brzmienia nie grały tak szczegółowo. W połączeniu z video praktycznie nie występują sybilanty. Średnie i wysokie są bardzo wyraźne, ale bez przesadnej hałaśliwości.

 

Vocal w se102 jest lekko wysunięty ku przodowi a instrumenty tworzą dość szeroka scenę – jak na słuchawki tego typu i za ta cenę. Jakbym miał porównać ogólna prezentacje muzyki do znanych słuchawek to na pewno prezentacja podobna jest do KSC 75. Kate Melua brzmi....hm seksownie?

 

Od pewnego czasu iPoda Video zastąpił Touch 1G, który ma bardzo podobna charakterystykę brzmienia. Jedyna różnica to nie tak nisko schodzący bas. Rekompensują to pianki T200 lub Tx200. Dźwięk staje się wtedy bardziej łagodny, basy są niższe i jest ich więcej – bez przesady.

 

Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na wygodę. W piankach wygoda jest doskonała –dla mnie-niestety w dostarczonych przez producenta gumkach po ok. 4 godzinach uszy bolą.Guma/materiał jest za twardy a rozmiar za duży.

 

 

Mimo już prawie roku spędzonego z ShureSE102 ciągle znajduje w nich coś nowego, zaskakującego. Nie są to napewno słuchawki do każdego sprzętu. Nie każdy też może lubić to, co ja. Ja kupiłem je specjalnie pod ipody i z nimi sprawdzają sie rewelacyjnie (to nietylko moja opinia, ale już 5 osób kupiło ten model słuchajac mojego zestawienia) przy innych playerach proponuje posłuchać.

 

Dane techniczne:

 

Głośniki typu: Balanced MicroSpeaker

Wysoka skuteczność tłumienia zewnętrznych hałasów

Skuteczność: (1mW): 105 dB SPL/mW

Impedanja (1kHz): 16 Ohm

Pasmo przenoszenia: 22 Hz - 17,5 kHz

Długość kabla: 45cm (z przedłużaczem: 136cm)

Kolor: czarny lub na zamówienie biały

Pozłacany wtyk mini jack 3,5mm

 

 

[rhalf]

Śmieszne są. Mówisz, że większe niż Eterny? Ostatnio im_becyl mi pokazał takie przeźroczyste mee, które ledwo mi się na uchu mieściły, więc pytam

 

W kwestii samej recenzji może to co powiem jest oczywiste, ale widać musi być powiedziane. Za mało spacji i przecinków Poza tym kilka mniej istotnych błędów gramatycznych. Ogólnie fajnie wiedzieć, że są takie dziwadła w tej cenie.

 

Jakbyś miał porównać górę do bulletów, to jakby to wyglądało? Skoro grają podobnie do kossów, to są też takie anemiczne, czy potrafią sieknąć jak trzeba?

No i chyba możesz też coś powiedzieć o synergii z E2, którego chciałbym mieć

[WojtekC]

Kwestia spacji - kopiowanie z office'a. Co do E2 i Se102, góra lekko wyrazista ale nie kłująca, jeśli szukamy powietrza i tupnięcia/mięsa tego tu nie będzie. Jest to bardziej szczegółowo niż funowo. Mnie się to podoba.

[KaszaWspraju]

Faktycznie S102 i video brzmiały naprawdę fajnie, nie było lepszych do tego player'a. Gumki niestety męczą po pewnym czasie ale ta izolacja . Recenzja przyjemna w odbiorze, lekka, a zarazem sopor informacji przekazuje.

[rhalf]

Dzięki Na pewno kiedyś ich spróbuję. Tylko najpierw będę musiał je przymierzyć, heh.

[kurop]

już nie raz wybierając nowe sluchawki rozważałem ten model, ale jakoś bez odsłuchu bałem się kupować, ale taka optymistyczna recenzja daje do myślenia... z audeo pewnie nie mają szans, ale mimo wszystko kiedyś chętnie bym ich posłuchał...

[WojtekC]

Kurop można je łyknąć w takiej formie jak ja za 170 zł - wcześniej 150zł - po rejestracji 2 lata gwarancji. Moim zdaniem warto. Sam zbieram na audeo.

[kurop]

ale audeo już mam wiec nie ma problemu

Wojtek jak chcesz to mozemy zrobić kiedyś wymiankę na kilka dni shury za audeo

[Roni11]

Fajna recka Wojtku. : )

[WojtekC]

Kurop swietnie dogadamy sie na gg. Słuchałem audeo ale z doskoku. Do podjecia decyzji o zakupie brakuje mi dłuższego odsłuchu. 

[gumiak9]

Recka bardzo fajna. Jak czytam to przychodzą mi na myśl moje scl2, z tym, że ja je podłączałem do ciepłego źródła. To samo co w opisie, fajny bas pojawiający się kiedy trzeba, genialna średnica i dużo góry, ale żadnego kłucia. Mi świetnie zagrały z wieżą, która koloryzowała i grała ciepło, wtedy pojawiał się wykop na basie ale nie traciły na szczegółowości. Poza tym świetny kabel(choć gruby niestety), dużo końcówek, mi pianki szczerze to podeszły najmniej. Najbardziej lubiłem te przezroczyste twarde, izolowały najlepiej ale najkrócej się w nich słuchało. Ciekaw jestem różnicy, se102 piszą "balanced microspeaker" zaś scl2 "dynamic microdriver". SCL2 mimo wszystko lubię najbardziej, w tej cenie chyba najrówniej grające słuchawki, do każdej muzyki, Within Temptation brzmiało gorzej nawet na Q-Jaysach.

[kurop]

w se102 też jest membrana jakby kto pytał i przy cenie w okolicach 180pln są praktycznie bezkonkurencyjne, chyba że ktoś jest bassheadem. Pierwsze słuchawki które mogłyby wygrać moje osobiste porównanie do se102 to k370, ex'y500 chyba jednak wypadają gorzej i nie izolują, ale musiałbym posłuchać równocześnie jednych i drugich

 

co nie zmienia faktu że i tak czekam na cresyny c750e

[gumiak9]

Spotkałem się z wieloma opiniami, że EX85 brzmią lepiej od scl2. Ex85 na pewno brzmią bardziej z funem, ale shure mają genialną szczegółowość i wiernie oddają to co "autor miał na myśli" przy obecnej cenie scl2 i po tej recenzji mam dylemat. Na zagranicznych stronkach spotkałem sie z opiniami o se102 jako "dobrymi" a e2c "świetnymi, jednak różnica 170zł za nowe a 280 robi swoje. Se102 mimo wszystko wydają mi się bardziej basowe z opisu, scl2 mi pasowały z ciepłym źródłem m.in s638, ostatnio z e10 też chwile słuchałem i grało nawet lepiej, basu o dziwo również wiecej(kwestia mocy?) W ipodach jednak obawiam się, że dla mnie brzmiałoby to zbyt sucho. Na opakowaniu scl2 była narysowana taka jakby oś, na której zaznaczone były częstotliwości low i high na końcach. Na nim zaznaczona była charakterystyka scl2, tzn niemal równo na środku, lekko przesunięta w strone dolnego pasma.

Edytowane 8 Sierpnia 2010 przez gumiak9

[k74]

WItam,

 

jezeli mozna, to gdzie je mozna kupic za te 170-180 PLN ?

 

pozdro.

[4ndr3]

WItam,

 

jezeli mozna, to gdzie je mozna kupic za te 170-180 PLN ?

 

pozdro.

http://forum.mp3store.pl/topic/67265-sprzedam-sluchawki-shure-rozne-typy/

[WojtekC]

Minęło kilka tygodni. Sprzedałem swoje SE102 do Wrocławia(hej Kurop), sam przeskoczyłem na SE310. Wrażenie wspaniałe czuć różnicę w jakosci miedzy SE102 a 310... tylko co z tego. Po tych kilku tygodniach znów mam 102, i znów gęba mi się cieszy. Słucham niby na 310 bardzo analitycznie perfekcyjnie, ale od czasu do czasu wyjmuję 102 i cieszę się słuchaniem . 

[bobhope]

Moje wygrzewałem intensywnie przez weekend i już teraz wiem doskonale o co Ci chodzi z radością ich słuchania. Żeby jeszcze były tak wygodne jak Audeo. 

[WojtekC]

Kwestia przyzwyczajenia, pianek, prowadnic i zakładania za ucho. Wszystkie trzy rzeczy wpływaja znacznie na poprawe wygody. Pianki pasuja T200 i Tx200. Prowadnice od PL30.

[bobhope]

Wiem, że dobór pianek to sprawa indywidualna, ale zastanawia mnie, które sprawdzają się lepiej Comply czy pianki Shure? Do tej pory miałem do czynienia z complayami do Nuforców i Audeo - bez nich nie wyobrażam sobie tych słuchawek, ale se102 grają wystarczająco fajnie na silikonach, tak że nie wiem czy warto wydawać 50zł.

 

Dziwna sprawa, że w zestawie nie dodają prowadnic - wolałbym zapłacić kilka złotych więcej ale nie użerać się z tymi kablami za uszami - dobrze choć, że pasują te od soundmagiców.

 

 

 

 

 

[WojtekC]

Prowadnic brakuje, ale wiele osób ma na stanie PL30 i nie używa prowadnic. Próbowałem kupić pianki shura ale raz kupiłem nie te drugi raz paczka zaginęła.... więc kupiłem od Sonusa.

[Ros]

Czy ktoś (najlepiej autor recenzji ) mógłby opisać różnice, jeżeli są takowe, pomiędzy SE102 a SCL2 na źródle jakim jest iPod Video?

Przyznam szczerze, że poczytałem trochę i już głupieję - tutaj piszecie że grają bardzo podobnie a np. na Head-Fi jadą po SCL2 że kiepskie i w ogóle nie dotykać bo grozi śmiercią i kalectwem

[gumiak9]

SCL-2 to świetne słuchawki. Od pewnego czasu na head-fi obserwuje "kalectwo umysłowe" u wielu osób. SCL-2 tak naprawde pokazują pazurki podłączone do dobrego Daca, kumpel zachwala połączenie z emu 0202. Szczerze gdybym miał do wyboru scl2 i Audeo to miałbym dylemat, na hedfiii pewnie wzięliby Audeo bez zastanowienia. SCL-2 grają pełniej i mimo wszystko bardziej funowo od Audeo, które grają głównie niskim basem. Audeo więcej wysokich, shurki mają ich mniej ale można wykonać Kramer Moda. Phonaki są wygodniejsze, mają filtry więc mozna zmieniać nieco brzmienie. Shurki lepiej izolują, pianki nieco zmieniają dźwięk (moim zdaniem na minus). Se102 i scl-2 nie porównywałem łeb w łeb, raczej w parodniowych odstępach, może niedługo porównam bezpośrednio obydwa modele.

Edytowane 20 Lutego 2011 przez gumiak9

[Ros]

Se102 i scl-2 nie porównywałem łeb w łeb, raczej w parodniowych odstępach, może niedługo porównam bezpośrednio obydwa modele.

Gumiak - dzięki za odpowiedź i opis dźwięku. Jakby Ci się chciało zrobić porównanie SE102 i SCL2 to naród (czyli ja ) byłby Ci wdzięczny. Szkoda, że pewnie nie mieszkasz w Łodzi bo wtedy sprawa byłaby prosta. Napisałem wprawdzie PM do WojtkaC, może ją kiedyś odczyta i uda się zrobić odsłuch...

[gumiak9]

W Łodzi jest sklep Musicandmore, gdzie mają scl2, se110 se115 i kilka innych modeli, niestety se102 nie mają.

[Ros]

W Łodzi jest sklep Musicandmore, gdzie mają scl2, se110 se115 i kilka innych modeli, niestety se102 nie mają.

Taaa, nawet mam go w "ulubionych" a nie miałem pojęcia że są w Łodzi A SE102 na pewno nie mają? Bo na stronie wiszą... Muszę się do nich przejść.