Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ros

Bywalec
  • Postów

    301
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

55 Good

O Ros

  • Urodziny 16.02.1979

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    LG G7
  • słuchawki
    Audeo PFE122
  • testuję
    Nicość
  • chcę
    Telefon z działającym LDAC

Kontakty

  • Website URL
    http://

Ogólne

  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Łódź

Ostatnie wizyty

3464 wyświetleń profilu
  1. Wszystko sprzedane czy może został jeden UP4? 🙂
  2. Ja też jestem dobrej myśli - gorzej niż 1:7 nie będzie [emoji38]
  3. Nic nie wiesz o moich przekonaniach więc nie interpretuj bezsensownie mojego wpisu. Zresztą po co ja to piszę, Ty i tak wiesz lepiej.
  4. Tak, tak z pewnością to wina tęczy, LGBT, cyklistów, masonów i myszy z Marsa. Przestań pisać bzdury gościu.
  5. Tak patrzę na Belgów i nie wiem, gdzie się podziały te setki milionów, które była warta ta reprezentacja. Technika też im jakby zanikła - strasznie ciężko się ich ogląda. Edyta: O, właśnie Maroko strzeliło gola. A jednak nie - na szczęście dla Belgów spalony.
  6. Już nie przesadzajcie z tą Argentyną - grają słabo jak na swoje olbrzymie możliwości i z taką grą nie widzę ich nawet w ćwierćfinale. O wyniku wczorajszego meczu zadecydowała fatalna gra Meksyku (cholerna szkoda tego karnego, była szansa na 6 pkt.) i łyżka miodu w beczce dziegciu w postaci dwóch indywidualnych akcji. W dodatku Ochoa też swoje dołożył i wg. mnie, kanapowego eksperta [emoji16], mógł się lepiej ustawić - szczególnie przy strzale Messiego. W ogóle to mam wrażenie, że w porównaniu z innymi drużynami Meksyk znowu ma bramkarza, któremu brakuje centymetrów - chociaż nie tak dramatycznie jak za czasów Camposa (ktoś go jeszcze w ogóle pamięta? [emoji3]). Jeśli zatem Argentyna dalej będzie grała tak słabo a nasze [emoji1659] wzniosą się na swoje wyżyny i nie będą popełniać błędów to remis nie jest jakimś Mission Impossible. Poza tym, jak to w piłce, wystarczy jedna akcja i nagle mamy powtórkę z meczu z Arabią Saudyjską. Oczywiście to działa również w drugą stronę i nasza drużyna może wrócić na tarczy [emoji846]
  7. Dzięki za szybką odpowiedź [emoji846]
  8. Co to za słuchawki na zdjęciu?
  9. Ros

    Piwo

    Jak ktoś nie lubi szkockiej łyżki będzie to dla niego szit. Jak ktoś lubi szkockie łyżki pijane z colą to... jak wyżej. Jak ktoś lubi szkockie łyżki, ale na hasło "dymna whisky" żołądek wywraca mu się na drugą stronę to... patrz punkt pierwszy. Marka jest jednak uznana przez miłośników trunków ze Szkocji, chociaż bardzo specyficzna i na pewno nie każdemu podejdzie [emoji846]
  10. Ros

    Perul

    Kolega [mention=36702]Perul[/mention] po raz kolejny mnie poratował w potrzebie kiedy w głupi sposób popsułem mój kabelek do LG. W dodatku jeszcze za jednym zamachem naprawił pierwszy jaki dla mnie zrobił i który kiedyś też uszkodziłem. Jak zwykle polecam z czystym sumieniem!
  11. Ros

    Seriale

    A jaki serial jest w 100% odwzorowaniem książki? Znasz taki? Ja nie. To jest adaptacja więc reżyser i scenarzyści mogą dodawać czy nawet zmieniać pewne wydarzenia, które w książkach były tylko wspomniane albo były tłem. Może też, jak chociażby Peter Jackson w "Dwóch wieżach", zupełnie zmienić fabułę w danym momencie (scena z Drzewcem). I last but not least to jest, jak już wspomniałem, zapowiedź a w nich zawsze znajdują się najbardziej efektowne sceny - nawet jak w całym serialu / filmie jest ich jak na lekarstwo.
  12. Ros

    Seriale

    Niecałe 3 minuty materiału pozwala stwierdzić, że to będzie rozczarowanie? [emoji849]Zapowiedź jak to zapowiedź czyli ma na celu przyciągnięcie widza pokazując najbardziej efektowne fragmenty. Być może rzeczywiście serial nie będzie dorównywał książkom, ale poczekajmy przynajmniej do momentu jak się ukaże.
  13. O matko z córkom (chorom) film jest świetny, a to że Ferrari przegrało to "wina" historii. Zresztą Enzo Ferrari lubił wygrywać bez względu na cenę jaką jego kierowcy musieli zapłacić więc karma mu się "odwdzięczyła". Villeneuve zrobił jak dla mnie film wyjątkowy, jak najbardziej godny pierwowzoru, a moim zdaniem w niektórych aspektach (sama fabuła, postać K i Joy, muzyka) nawet go nieco przewyższa. Był to jeden z niewielu filmów, na który poszedłem do kina dwa razy. A Gosling... cóż, nie mówi zbyt dużo a jego mimika nie przyćmi Steve'a McQueena w "Bullicie", ale przecież on jest androidem [emoji1745] Zresztą Harrison Ford też zbytnio się nie napracował twarzą w filmie Scotta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności