Sennheiser HD595 VS JVC HA-RX900

[Dawid-SS]

Pomyślałem że napisze kilka słówek na temat wyżej wymienionych słuchawek gdyż są one warte uwagi. Myślę również że to dopiero z HD595 zaczyna sie "audiofilska" zabawa w słuchawki wyższych lotów, czyli prawdziwe przejście w świat słuchawek wyższej klasy dobry na początek. Temat również dla tych co wybierają sobie nowe słuchawki i cena ich oscyluje w granicy do 550zł. To nie jest recenzja a przybliżenie z mojej perspektywy jak grają obydwa modele słuchawek.

 

No to zaczynam:

Parametry:

 

 

HD595...To co od razu rzuci na kolana nas w HDkach to to jak one grają muzyke, one jej nie przetwarzają, one ją niosą, w dosłownym znaczeniu, muzyka sama wychodzi z głośników, to ogromna zaleta, ale i wada, niestety słuchawki słabiej grają z utworami potrzebującymi tej ciężkosci, masy i wykopu, w utworach metallici brak mi tego dolnego pasma, słuchawki uchodzą za nauszniki zbasowione, nic mylnego, wy nie słyszeliście prawdziwego basu, w HD595 go nie znajdziecie! brak mocnych stopek, bębny są takie jakieś dziurawe, ogólnie dolne pasmo nie wyróżnia sie dobrymi parametrami brzmieniowymi. Jednak że ich charakterystyka jest skonstrułowana tak że słuchawki mają sporo wyższego basu, sporo względem całości pasma, jest podbicie, (ja lubie uzywać EQ bo można sporo zyskać, oczywicie do całości klikamy sobie AUTOLEVEL). Jedyny pozytyw jaki widze to że bas jest szybki i bardzo dobrze kontrolowany, gdzie w ES7 był on całkiem inny, ale nie o nich bede mówil. Bas oceniam na 3+

Co do reszty pasma, wokal jest bardzo dobrej jakosci, słychać wszystko bardzo dobrze, głos Corrinne May jest boski, żeński, delikatny, męskie wokale też bardzo dobrej klasy, Metallica, Lionel Richie, Michael Buble, głos bardzo dobry, wg mnie tutaj słuchawki zdają na 4+ w skali szkolnej, dlaczego tylko na 4+?? Dlatego że brak im do pełni szczęscia barwy, moze to FUN ale jednak kolorytu ona za dużo niema, wokal jest taki zwykły prosty, można powiedzieć że własnie taki ma być.

Przestrzeń, raczej słaba, nie czuje jej tak abym czasem musiał się obracać i patrzeć czy oby napewno ktoś za mną stoi, a jak ktoś stoi i mówi to tak jest, wiec przestrzeń wg mnie słaba. Ale nie można mówić ze jej niema, na pewno po przesiadce z gorszych słuchawek powiemy łał!Lekkość brzmienia daje nam jakby efekt że jest ona dobra. Wiec 4-

Wysokie, no tutaj powiem tyle ze słychać je słabo, bas daje się we znaki, ale nie należą one też do najlepszej klasy, wg mnie troche piaszczyste, mało zróżnicowane. Wysokie oceniam na 4.

Wiec wyniki ocene ogólną wyceniłbym na 3+/4

 

Troche o JVC RX900... Więc mamy doczynienia z słuchawkami naprawde o potężnym basie, tu JVC dało ciała po prostu, słuchawki po założeniu na głowe sprawiają wrażenie tłuczka, bas jest mocny, mięsisty, w utworach gdzie trzeba tego basu jest po prostu go wystarczająco a czasem za dużo, dynamika basu jest dość koncertowa, potrafi grać i szybko i wolno, wg mnie rewelacja, ale bez korekcji EQ niema co podchodzić do słuchawek, zabijają iloscią basu, w piosenkach niebasowych gdzie jest on po prostu potrzebny od tak, czujemy że jednak tego basu jest w utworze wiecej, co to znaczy, otóż słuchawki bardzo uwypuklają te pasmo i nawet basy które są w tle bardzo dobrze słychać. Wg mnie taki bas powinny mieć każde słuchawki w cenie do 500zł, tylko nie tak dużo, ale bas oceniam bardzo wysoko bo jest dobrej klasy, wiec ocena 5!

Średnie i wokal, słabe, zdecydowanie przytłumione, szkoda, są biedne, ale co zauważyć mozna, jest dużo powietrza, przestrzeń jaką niosą srednie tony jest bardzoo duza!Srednie mimo stłumienia są zróżnicowane i miło się słucha, dzwięk nie jest taki suchy, jest płynny. Ocena średnich 3+, ocena przestrzeni 4+.

Wysokie, bardzo zróżnicowane, ale znów to samo co przy średnich, stłumione, niemaja jakby szans na wybrzmiewanie Jest ich strasznie mało, EQ niewiele pomaga, ale są bogatsze niż srednica pokazują jeszcze wiecej niż ona, posiadają drobną wade jeszcze, ze względu na rodzaj słuchawek, cwierć otwarte słyszymy że muszle nie są wytłumione i całośc działać moze na nerwy bo wysokie czasem się jakby odbijają... Ocena wysokich 3+

Ocena ogólna: 4/4+

 

Jako że modowałem JVC a mod polegał na wygłuszeniu muszli, zmianie kabla, odklejeniu filcu tłumiącego głośnik oraz zabespieczającego głośnik, oraz włozeniu pod pady gąbeczek. Po modzie dzwięk jest inny, bas ucicha, jest go mniej, z czego sie bardzo ciesze, wreszcie jest go mniej, ale to nie jest pełnia szczescia jednak, ale ocena bardzo wysoka wg mnie nadal a nawet wyższa bo bas zyskuje wiecej niż mozna się spodziewać, za bas 5+

Srednie, teraz słysze wreszcie ze jest ich sporo, są piękne barwne, wokale delikatne, subtelne są super ale i te mocne głosne krzyczące są rewelacyjne, niema tego zlania w jeden! Super! Jednak jest jeszcze troche przy cicho i należało by EQ się pobawić, brakuje głównie wyższego średniego. Sredni oceniam wyżej bo już na 4!

Przestrzeń, tutaj po dodaniu tych gąbeczek jest bomba, nie dość ze wspomogło to bas, jest on troche napompiony jakby, ale nie dudniący, to jeszcze przestrzeń, super! jeszcze wieksza, lepiej słychac ze ktoś jest za nami i coś mówi w tle,a tak na prawde jestesmy sami w pokoju... piosenki hotel costes tutaj pokazują to dość dobrze. Ocena 5

Wysokie, też jest ich więcej, zasługa głównie tego zdjętego filcu, ale rzuca się w uszy troche bardziej ten piasek, co nie zmienia faktu że są one lepsze. Ocena 4-

Ocena ogólna po modach: 4+/5-

 

Zestawienie słuchawek, niestety już po modach JVC... Wg mnie JVC grają sporo lepiej, co to znaczy, no wszystkiego jest więcej, pewnie FUN jest większy niż w HDkach, te słuchawki są całkiem innymi, wydaje mi się że kwestia upodobań muzycznych będzie mieć dużą role, czy wolicie z kopytem i troche ciężej czy wolicie lekko bez tego impetu. Każdy z was musi wybrać, najlepiej posłuchać przed zakupem.

Oceny wzieły sie z odczuć subiektywnych, nie chodziło mi o wywyższenie słuchawek za 300zł ponad te za 550zl... Należy pamiętać ze JVC to dobre słuchawki i w swojej cenie oferują wiecej niż firmowe(mam na mysli firme ktora tylko tym się zajmuje) HDki! Czemu na początku napisałem ze HDki są wejsciem w swiat audiofilski? Dlatego że grają bardzo neutralnie i poprawnie, nie koloryzują, nie są do barwienia dzwięku. Grają tak jak im się każe jednak brak im kopa wg mnie. Mają wady takie jakie opisałem i zalety jakie opisałem. Zachęcam jednak do kupna JVC HDRX900 lub młodszego brata RX700 któy charakteryzuje się lepszymi parametrami brzmieniowymi srednich i wysokich, a słabszym na basie.

Zakupu JVC nie załuje bo to słuchawki dla mnie(no moze za duzo basu), przekaz jaki z sobą niosą to jest to! Nie znajdziecie lepszych słuchawek w tej cenie. CAL! chowają się już na starcie. RX700 kosztują 200zl, tyle co CAL!, RX900 300zł

 

Wybór należy do was, ja chciałem troche przybliżyć, mam nadzieje ze pomogłem komuś. Oczyiscie sa osoby które się ze mną nie zgodza i to szanuje, kazdy z nas ma inny słuch. Dodam jeszcze że porównania dokonałem z torem--> Laptop^foobar2000+DAC beresford TC-7520^modowany+ jego wyjscie słuchawkowe. Dla jednych i drugich słuchawek to mało mocy, wg mnie zeby fajnie słuchać trzeba przekrecić gałke na godzine 13-14 i w foobarku ustawić -6dB. Jest głośno ale wtedy słuchawki dostaja jakąs moc i wiemy że słuchamy.

 

Dodam jeszcze tylko jedno, wygoda, to co nas interesuje też, niestety JVC dostają poważne baty, ważą dużo wiecej, mają skórzane pady...wygoda na 2+... HDki, nie czuć ze wogole je masz zeby nie ten pałąk, super wygoda, wg mnie na 5+! Welurowe pady to jest to! Za jakiś czas będe testował w JVC nowe pady i wtedy moge coś jeszcze napisać.

 

Troche fotek słuchawek:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[RAIN PL]

No tak, trochę słów krytyki na temat HDków i wszyscy milczą zszokowani A recka świetna, naprawdę przyjemnie się czyta. A co do porównania - HD595 miałem. JVC nie słyszałem, ale mam nadzieję, że mały meet zrobimy to posłucham i zweryfikuję Niestety marka Sennheiser to lans i choćby JVC miały najlepszy dźwięk na świecie to ludzie i tak wybiorą Sennki. Sad but true!

[hesus666]

Bollocks... lansem to można nazywać produkty Scullcandy, czy też Beatsy, ale Senn to akurat marka zasłużona jak malo która dla słuchawek, a 595 to naprawde udany model. To że komuś dźwięk takich JVC odpowiada bardziej to wcale nie znaczy że jedne są jednoznacznie lepsze od drugich.

[Dawid-SS]

Hesus666 ma racje, ale jeżeli lubisz duzooo basu który jest jak pukanie sztachetą od płota sąsiada w pusty karton to HD595 sa dla Ciebie idealne Reszta pasma tak samo niczym pięknym sie nie wyróżnia, jest neutralna i to niby jest fajne ale brak im tej bawy Aktualnie JVC dziś dostaną nowe pady które już się suszą po praniu na kaloryferze, więc lada chwila bedą zakładane Wg mnie tak jak opisałem faze początkową tak i wszystko wypada na końcu, JVC ma lepszą bawre wg mnie i nasycenie, HDki znów nie mają nic nadzwyczajnego, są neutralne i graja poprawnie, ciut za basowo-kartonowo

 

RAIN PL oczywiście meet będzie MatmaN też wpadnie więc wezmie HD595 i HD448 i co tam jeszcze posiada dziś oddałem mu jego HDki, myślę ze za recke się nie obrazi bo troche pojechałem Sennkom

[dj_spinacz]

miałem hd595 z moonem przez dłuższy czas i zupełnie nie zgadzam sie z recenzją.

zacznijmy od tego, że z odpowiednio dobranym źródłem (akurat moon był chyba idealny) nie trzeba zadnego EQ.

basu było baardzo mało. średnica i góra znakomite, przestrzeń niestety wąska i mało rozbudowana. tak jakoś się stało, że nie lubie kiedy jest za duzo basu. przyznaje, w hdkach jest go czasem za mało, ale na pewno nie można go nazwać "pustym i kartonowym". imo jest superdokładny i szybki (pewnie ze względu na jego ilość).

 

Dla porównania dt880 z tranzystora mają więcej basu, ale jest on sporo wolniejszy. Lampy go nie przyspieszają, ale dodają mocy etc ;p

ale akurat połaczenie dt880 i lampa to dobry materiał na oddzielny temat ;pp

 

senki hd595 wspominam bardzo ciepło. choć jeśli miałbym sie wypowiadać nt. dźwięku, to raczej zimno ;d

z moim zestawem grały chłodno, szczegółowo, z przyzwoitą sceną (po wpięciu do moona - pewnie dzięki rozbudowanej górze) i imo b. przyjemym balansem tonalnym. wszystkiego było w sam raz - w zasadzie nie było większych problemów, do których możnaby sie przyczepić.

 

to takie moje 3 grosze;]]

[bylyuser]

Ha. A to ciekawe- ja bym je opisał raczej ciepło , ale to chyba dlatego, że grają z barwnym wzmacniaczem.

[Dawid-SS]

Napisałem na koncu recki z czym grało to wszystko, jeżeli moon daje takie kopyto to JVC grałyby jeszcze lepiej i HDki też, co nie zmienia faktu że jest jak napisałem, HDki na wzmacniaczu technicsa pokazały więcej basu ale nadal nie miał on tego charakteru i był raczej za szybki i bez zejscia, ot tyle o nich

 

Kupiłem nowe pady jak mówilem i chyba zostane przy starych, albo zmoduje nowe, okazuje sie ze pady sa za wysokie basu teraz wogole w JVC niema, troche dudni i sypie twardoscią, wiec puki co pady sobie daruje i zmodyfikuje, zobaczymy co z tego wyjdzie...

[dj_spinacz]

no w sumie one z natury są naturalne z lekkim basowym zabarwieniem chyba.

więc jak sie je wepnie w zimny wzmak, to jest chłodnawo.

a jak w ciepłego technicsa, to bum bum. ;p

a że niżej zejść nie mogą.. cóż ;]

one 500zł kosztują nówki. jak sie chce mieć dobry bas, który nie wchodzi na reszte pasma, to trzeba szukać wyżej ;]

 

uwazam, ze hd595 to świetne słuchawki za swoją cene.

choć tych jvc nie słuchałem.. ;]

[Dawid-SS]

Ja tak nie uważam ale mniejsza o to Co wzmacniacza grają z nim inaczej, ale technics słaby jest na wysokich i srednich wiec nie uzywam, sprzedałem sis, za długi jakie bylem jej winny Ja słucham na beresie, mi na razie starcza

 

EDIT, nówki 550zl +ship

[HorvaTT]

Recka ciekawa przejrzysta.. Kolejne ciekawe słuchawki nam się pojawiły.. Nieco ożywienia wniosą mam nadzieję.. Uważam, że każdy powinien przez pewien czas posłuchac Hd595, potestować bo dzięki nim można wyłapać swoje preferencje brzmieniowe i odpowiednio dobrać kolejne słuchawki.. ja je wspominam bardzo dobrze.. wokale brzmia fenomenalnie ale równocześnie brakowało dociążenia stopy przy np. AC/DC.. Co do Tych JVC jawią mi się jako ciemne z nieco powolnym, średnio kontrolowanym basem ale chętnie bym ich posłuchał.. A póki co delektuję się osławionym już zestawem X1050 & SRH840 i nic wiecej do szczęścia minie trzeba

[Dawid-SS]

Ogólnie rzecz biorąc cięzko w słuchawkach mówić o mule basowym, to nie są głosniki w pudełkach z drewienka, trzeba wiedziec ze to też szerokopasmówki, one maja dobre kopnięcia zazwyczaj, no ale co komu pasuje, za wolny bas to zle, za szybki bas też zle. Jak kupie sobie znów CAL! to powiem coś jak się one do JVC mają.

Zmienione pady dały o sobie znać w negatywny sposob, no i musiałem zrezygnować, co prawda wygoda jest bardzo dobra, jednak gorsza od HD595 bo JVC są cięzkie, ale już mozna powiedzieć o 4- za wygode. No ale barwa dużo traci, pojawia się echo i imitacja maga przestrzeni...bas jest bez charaketru, ogólnie wole się męczyć z wygodą niż z byle jakim dzwiękiem.

[Dawid-SS]

Dodaje charakterystykę pasma przenoszenia w RX900, model HP i HA to te same słuchawki produkowane na potrzeby innych państw można powiedzieć HP są oryginalniejsze bo są zrobione w 100% w Japonii

 

 

 

Charka HDków jest na stronie headphone.com

[GigereE]

ups - cos mi zle poszlo moge prosic o usuniecie ?

[Dawid-SS]

ups - cos mi zle poszlo moge prosic o usuniecie ?

co jak gdzie ?

[fallow]

Niestety marka Sennheiser to lans i choćby JVC miały najlepszy dźwięk na świecie to ludzie i tak wybiorą Sennki. Sad but true!

Zatkalo mnie )) Lans to moze i jest wsrod osob ktore o sluchawkach nie maja pojecia. Pomysl jaki lans to np. JVC DX1000 wsrod audiofilow albo jaki lans na starym kontynencie robia AKG przy monitoringu.

[rhalf]

Między RX700 a 900 jest duża różnica w jakości? Nie mówię o zbalansowaniu, tylko samej szczegółowości. Pytam bo będę miał do porównania RX700 i DX3 (3 półki wyżej, zastąpione przez DX1000 o ile się nie mylę) . Chętnie pożyczyłbym jakieś bardziej znane słuchawki podobnej klasy, zeby zweryfikować werdykt samemu.

[Dawid-SS]

Ja RX700 nie miałem ale z opowiadań tego który polecił mi JVC to wynika że maja one mało basu jednak, czyli inaczej niż w RX900 które mają go bardzo dużo Ale to też zalezy od źródła dzwięku i upodobań muzycznych

[rhalf]

Czyli przetwornik ten sam, z czego wynika niemal identyczna szczegółowość, ale różna budowa muszli zmienia charakterystykę brzmienia?

Zawsze możesz mi wysłać dziewięćsetki to rozwieję wątpliwości raz na zawsze W każdym razie dotyczące zmodyfikowanych.

 

Póki co mam DX3 i tak mi się podobają, że aż sięgnąłem po model co prawda niższy, ale bardziej otwarty.

[Dawid-SS]

Hmm zależy na czym to będziesz odsłuchiwał, podejrzewam że recka którą napisałem była by teraz inna jak mam SOHE To jest jednak czysta moc! Tak wogole wydaje mi się ze ona do toru nic nie wprowadziła tylko wzmacnia sygnał, czyli to co ma robic wzmacniacz, ale pewnie to dlatego że nie miałem innego wzmacniacza podłaczonego tylko ten w beresie

[ogorek]

 

Wybór należy do was, ja chciałem troche przybliżyć, mam nadzieje ze pomogłem komuś. Oczyiscie sa osoby które się ze mną nie zgodza i to szanuje, kazdy z nas ma inny słuch. Dodam jeszcze że porównania dokonałem z torem--> Laptop^foobar2000+DAC beresford TC-7520^modowany+ jego wyjscie słuchawkowe.

 

 

 

 

Było już pisane wielokrotnie: Sennheisery kiepsko się zgrywają z Beresofrdem. Nie ma żadnej synergi, zwłaszcza model HD595 nie chce się zgrywać z Beresfordem. Z takiej dziurki CD VIncenta CD1.1 HD595 brzmią kapitalnie a jak podłączymy Beresa nawet do takiego Vincenta to własnie brzmią tak jak to David opisał. I to powinien być opis synergi tych słuchawek z Beresem (a własciwie jego braku) a nie opis "jak te słuchawki brzmią". Wokale i wysokie potrafią być bardzo dobrej próby. Bas zależy od synergii ze wzmacniaczem i wcale nie oznacza to koniecznosci ciepłych źródeł. Bas potrafi być dobry. Oczywiscie nie będzie to bas taki jak w Ultrasonach.

[Rolandsinger]

Recka przednia. Autor przynajmniej z góry zdefiniował swoje oczekiwania: bas uber alles!!!

 

Chcesz by BAS ci zdmuchnął łeb, kup JVC, będziesz miał car audio na głowie. A HD595 to są słuchawki-nieporozumienie dla kogoś, kto słucha bardzo słabych nagrań Metallici lub Lionela Richie, a jazz czy kameralne klimaty go nie interesują. Pełna zgoda z recenzentem!

[Dawid-SS]

Powinienem może poprosić o usunięcie tego co napisałem bo pojechałem boską firme jaką jest Senn Słuchajcie, kazdy ma prawo się nie zgadzać z tym co pisałem, kazdy słyszy inaczej, lubi inaczej itd. Po dłuższym słuchaniu JVC powiem tylko że brak mi tej srednicy i wysokich, może przez słuchawki któe grały w U, JVC grają kapitalnie wg mnie, bas co prawda się narzuca ale jeżeli miałbym znów wybierać między nimi a HDkami wybrał bym JVC bo są tańsze i wg mnie to alternatywa dla HD595, tak samo uważam CAL! za słuchawki które mogą dorównać HD595. Co do beresa i sennków...hmm to z czym sennki się zgrywają najlepiej? CHYBA Z REALTEKIEM! to co pisza na audiostereo to jest coś co wywołuje smiech, mocny smiech! HD600 za niecałe 1,5kzł a do tego reszta toru za 5x tyle i wtedy gra to znośnie...smieszne, chyba wolałbym kupić inne słuchawki lepszej firmy jak sennki Nie mówcie mi że senn ma super współczynnik jakosc/cena, bo tak nie jest, dopiero teraz seria jaką są HD4x8 to jest coś wartego ceny, czyli resumując senn zobaczył ze mu się podłoga zarywa pod nogami i zaczyna myśleć. Ciekawe kiedy przyjdzie czas na GRADO

 

Roland nie chce z Tobą dyskutować gdyż Twoj pogląd na całokształt słuchawkowy jest inny niż wszystkich, mój też, ale Twój wywołuje na audiohobby niezłe kłótnie i specyficzny wyraz twarzy coś własnie ala U Tak jak mówie możesz się nie zgadzać z recką lub zgadzać, to jest moje zdanie.

 

Jako osoba normalna a nie słuchacz niemam nic do Ciebie, nie znam Cię, kto wie może jesteś fajnym człowiekiem i byśmy się dogadali

[Rolandsinger]

Sorry, Dawid, źle mnie odebrałeś. Masz pełne prawo do takiej oceny. Mnie śmieszy jedynie to, że tak nonszalancko - mówiąc alegorycznie - zlałeś ciepłym moczem te wszystkie audiofilskie mity. Wiesz czego chcesz i to dostajesz za rozsądne pieniądze. I o to chodzi! Nie ma w tym krzty sarkazmu. Z tym car audio, hmm, jeśli ktoś woli, to co w tym złego???

 

Tu chodzi o zdrowy rozsądek, nic więcej. A Ty go w swojej recenzji zachowałeś, piszesz, co słyszysz i oceniasz przez pryzmat swoich preferencji. Bardzo dobrze. Szczerze.

[Dawid-SS]

Roland no własnie Cie nie zrozumiałem i jak Cie sam uraziłem to sory, co do basu z car audio, no cięzko mówić tu o car audio, jest po prostu wybrzmiewający, sennki dla mnie są kartonem i tyle. Mam gdzies ile słuchawki kosztują a skoro jedne kosztują 550zl a drugie 300zl i jedne i drugie grają na tym samym poziomie to...po co przepłacac? Jeżeli kogoś jeszcze interesuje to powiem tak, plusy i minusy, za 300zl w JVC dostaniecie ładnie brzmiący bas i można rzecz podobną bardzo reszte pasma jak HDki, na tym samym poziomie ale kosztem wygody noszenia słuchawek. Za 550zl dostaniecie HDki z kartonowym basem i ogolnie neutralnie brzmiąca resztą która od siebie wnosi tyle że chyba opisywać tego nie warto, jest prosto jeżeli mozna tak to określić, mało akcentowo ale za to z bardzo dobrą wygodą noszenia.

 

Roland, ja na audiohobby smieje sie z Ciebie bo smiesznie gadasz tam na temat charakterystyk wykresów itp tu nasze poglądy sa sprzeczne na 100% ale mamy coś wspolnego, kupujemy to tańsze które gra tak samo a czasem nawet lepiej jak to droższe.

 

Powiem tyle, jeżeli kupie ultrasone PRO900 lub 2500 to chce je skonkurować z sennkami hd600/650 oraz Grado SR325. Cena taka sama a jakość? Zobaczymy jak się da

[GigereE]

ups - cos mi zle poszlo moge prosic o usuniecie ?

co jak gdzie ?

Chcialem odpisac Ci na priv'a i jakos cos nie tak mi poszlo tym razem dla odmiany rum... mi pomogl

 

rhalf

700 w starciu z DX3 polegna bez 2'ch zdan - ale przy roznicy w cenie wstydem by bylo gdyby okazalo sie inaczej - niestety nie bylo mi dane zestawic je razem - stad jak juz bedziesz mial obie pary pod reka - jestem ciekaw Twojej opinii. Same 700 a 900 - jezeli chodzi tylko i wylacznie o techniczne aspekty - beda niemalze identyczne. Do mnie 700 trafily deko bardziej, niestety porownywalem obie pary na "wybiegu" i na limicie czasowym... - 900 postawil bym raczej w kategorii - do grania - i zeby je troche umuzykalnic trza modowac.