Skocz do zawartości

Sansa Clip + // Sansa Clip Plus


Fibi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak zapowiadałem, kupiłem go nareszcie. Wersję 2gb. Teraz robi na mnie o wiele większe wrażenie niż na 1 odsłuchu. Prawdopodobnie dlatego, że teraz wiedziałem czego mam się spodziewać. Gra świetnie, tak samo zgrywa się ze wszystkimi rodzajami słuchawek. Na początku dość sceptycznie podchodziłem do idei RB, ale teraz nie wyobrażam sobie clipa bez niego. Jednym słowem znakomity odtwarzacz nie tylko w swojej klasie cenowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod jakim względem? Jeżeli chodzi o brzmienie to Clip+ jest po prostu neutralny, równy i gra to, co jest w plikach. Grajki Sony dodają od siebie nieco kolorku, ciepła, niektórzy mogą odebrać ich granie jako zmulone. Poza tym mają kilkakrotnie mniej mocy wyjściowej niż Sansa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod jakim względem? Jeżeli chodzi o brzmienie to Clip+ jest po prostu neutralny, równy i gra to, co jest w plikach. Grajki Sony dodają od siebie nieco kolorku, ciepła, niektórzy mogą odebrać ich granie jako zmulone. Poza tym mają kilkakrotnie mniej mocy wyjściowej niż Sansa.

 

 

to co jest w plikach, czyli mam rozumieć że Sony gra zamiast skrzypiec kontrabas? ;p

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... Nie, no oczywiście, że nie. Chodzi raczej o to, że Sony dodaje swojego kolorku, tego ciepła, zaburza charakterystykę słuchawek swoją, często pofałdowaną. Clip+ jeżeli już dodaje cokolwiek, to jest to niezwykle trudne do uchwycenia ale raczej skłaniałbym się w stronę stwierdzenia, że gra neutralnie i nie dodaje nic od siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na of mi niektórych też, zwłaszcza tych z bitratem powyżej 1,5k

zmień na rb, będzie działało cacy :P

 

używam z akg k420, głównie rock/metal oraz odrobina jpopu, ustawień dźwięku nie tykałem, bo i po co? :)

Edytowane przez bruno63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno w koszu wylądowała moja tragicznie zmarła sansa e100 ileś tam (to chyba to samo co seria M tylko w innej budzie). Nie mam niestety bezposedniego porównania ale nie spodziewałbym się jakiejś drastycznej różnicy bo te stare sanse też grały bardzo fajnie. Na ślepo jednak stawiam na Clipa+ ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wam też radio potrafi tak jakby cykać? głownie chodzi mi jak się chodzi z playerkiem. Mowa o rockboxie też :)

 

edit: potrafi też czasem przyciąć kawałek o minutę powiedzmy do końca i przeskakuje do następnego utworu ;p

Edytowane przez Azahiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, co kto rozumie przez sformułowanie "przepaść". Dla wielu "przepaść" dzieli dopiero sprzęt przenośny i stacjonarny, dla innych różnice są wyraźniejsze w obrębie tego samego typu sprzętu. Sam miałem kiedyś M240, później Clipa i Clipa Plus, uważam więc, że przejście z M240 na Clipa Plus będzie bardzo wyraźnym skokiem jakościowym. Co do twoich problemów, Aza, masz najnowszą wersję Rockboxa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności