Shure se530 pęknięty kabel

[Ja2]

No i stało się... Słuchawki używałem ok. 5 miesięcy, kabelek w miejscu pamięciowym po ok. 2 mies. zesztywniał, aż w końcu pękł.

Chciałbym przy tej okazji zapytać jakie są szanse, że słuchawki zostaną mi wymienione na nowe powiedzmy w serwisie Shura w Niemczech?

Zostały one kupione jako nowe, na Ebayu amerykańskim. Nie mam żadnego dowodu zakupu stąd moje obawy.

Nr na wtyczce 3536.

Na poniższym zdjęciu jedyne papiery, które posiadam.

Jeśli ktoś miał podobną sytuację lub coś wie w tym temacie prosiłbym o odzew.

 

[BratBot]

Chyba do serii SE trzeba mieć paragon, bez niego nici.

[dawidek66]

Witam !

 

Ja tez mialem podobny problem jednak moja sytacia byla o tyle lepsza, ze posiadalem paragon. W sumie nie wiem czy bez paragonu to zrobia czy nie ale jesli jestes w stanie przezyc okolo miesiac bez sluchawek to moim zdaniem warto sprobowac wyslac sluchawki na gwarancji. Jesli mialbym wybierac serwis to wybralbym USA poniewaz sam tam ostatnio moje wyslalem ( w sumie nie wiem ostatecznie czy moja reklamacja byla rozpatrywana w USA czy w niemczech ale wiem tyle, ze wyslalem do USA i wszytsko bylo w najlepszym pozadku ) a jak cos im bedzie nie pasowalo to najwyzej przesla do niemiec lub odesla Tobie.

[Ja2]

A czy mógłbyś napisać lub zeskanować (o ile to nie problem) Twój paragon? Interesuje mnie czy są tam jakieś numery seryjne itp.?

[bylyuser]

Napisz do sprzedawcy z ebaya zeby wyslal Ci invoice, jesli jest resellerem, nie powinno byc problemow. To powinno zalatwic sprawe. I nie mow, ze kupowales na ebayu

[Rolandsinger]

Kolejny z bardzo licznych sygnałów by nie kupować tego amerykańskiego szmelcu. To już chyba dwudziestaktóraś awaria tego modelu Shure na forum, zainteresowani słuchawkami tej firmy powinni sobie to wziąć do serca.

 

Sorry za OT.

[Amelek]

hmm roland mialem zamiar wlasnie je kupic , ale to co przeczytalem o kolegow odechcialo mi sie ^

[matis]

Witam

Inny model ale problem ten sam: http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=27404

[krisio06]

hmm roland mialem zamiar wlasnie je kupic , ale to co przeczytalem o kolegow odechcialo mi sie ^

Ja też ale dobrze, że mi się odechciało..

[Ja2]

Napisz do sprzedawcy z ebaya zeby wyslal Ci invoice, jesli jest resellerem, nie powinno byc problemow. To powinno zalatwic sprawe. I nie mow, ze kupowales na ebayu

 

Dzięki za wskazówkę.

Właśnie poprosiłem kumpla, który dla mnie kupował te słuchawki żeby napisał maila do tego sprzedawcy.

Problem natomiast jest kolejny, że właśnie ten sprzedawca (clfcsw) zniknął z eBaya i obecnie go tam znaleźć nie można.

Kiedy kupowałem słuchawki miał kilka tysięcy komentarzy i sprzedawał mnóstwo sprzętu, więc mam nadzieję, że był resellerem i rachunek jednak przyśle.

Dam znać jak sprawa się rozwiąże.

[PsiCore]

Ech, widocznie ja zaliczam się do tych szczęśliwców, który od półtora roku nie ma problemu ze swoimi Shure'ami. Zastanawiam się, od czego to tak naprawdę zależy. Ponoć wpływ na kabel ma specyficzna wydzielina ciała i tego nijak da się kontrolować. No chyba że zaklei się krytyczne miejsce taśmą, jak to ktoś na forum kiedyś zrobił.

[zaki]

No chyba że zaklei się krytyczne miejsce taśmą, jak to ktoś na forum kiedyś zrobił.

 

znaczy sie krytyczne miejsca głowy czy słuchawek?

[Boolin]

Zrobił to @Fallow.

 

"Krytyczne" miejsce słuchawek oczywiście...

 

Jest to MOŻE ósma awaria tego konkretnego modelu na forum. O ile się nie mylę, to chyba każdy dostał nowe prawda?

 

Mi moje służą już 10 miesięcy nie narzekam

[subWOOFer]

hmm roland mialem zamiar wlasnie je kupic , ale to co przeczytalem o kolegow odechcialo mi sie ^

Ja tez odrzucilem te sluchawki wlasnie tylko i wylacznie z tego powodu.

No moze jeszcze ze wzgledu na wieksza wygode i izolacje sluchawek ze stajni Westone.

Chociaz zdaje sobie sprawe ze zapewne 530 gralyby dla mnie "lepiej".

Dlatego z upragnieniem oczekuje na UM3 a Panom z Shure podziekuje.

[fallow]

To sie bedzie nazywac Westone 3 - nie Westone UM3

 

Ma to tez symbolizowac odejscie od brzmienia prezentowanego w UM1 i UM2.

 

UM1 i UM2 to monitory sceniczne - zrzadzeniem losu tylko polubione przez uzytkownikow playerow ( o czym z reszta takze swiadczy fakt jak bardzo poprawia sie ich brzmienie przy dobrej amplifikacji o wiekszej wydajnosci niz przenosny player)

 

Westone 3 (nie UM3) - to bede pierwsze sluchawki Westone kierowane do uzytkownika "sluchacza". Mozemy sie tutaj spodziewac pojscia w strone Shure SE530 i Triple.fi 10 Pro a na pewno malo wspolnego - jak mowi przedstawiciel Westone - beda one mialy z UM2 i UM1.

[subWOOFer]

A to przepraszam - faktycznie Westone 3.

Natomiast wypowiedz fallow tylko zaostrzyla moj apetyt na te IEMy:)

 

Sry za offtop'a

[Boolin]

Noo ale na westone 3 sobie jeszcze poczekacie...

;p

[fallow]

Noo ale na westone 3 sobie jeszcze poczekacie...

;p

Ano poczekamy, ale mnie sie nigdzie nie spieszy. Jestem bardzo zadowolony z Triple.fi. Westone 3 dla mnie moga wyjsca nawet w 2010, byle tylko byly udane

[majkel]

OT, @fallow, a Ty mi powiedz, czy dobrze zrobiłem, że zamówiłem Sony EX700 do iRivera E10, a nie np. Triple.Fi? Shure nie biorę pod uwagę z trzech powodów:

- brak odpowiedniego sopranu w SE530, co z E10 dałoby efekt telefonu z basem

- Shure w starszych modelach robił skandaliczne kable - po pewnym czasie sztywnieją, kruszą się i w końcu przełamują, w cenach, jakie wołają za swoje produkty to kpina (patrz też ten wątek)

- Bas i zwłaszcza średnica mnie urzekły w Sony, nie wypchnięta, ale bogata i świetnie zróżnicowana

[fallow]

OT, @fallow, a Ty mi powiedz, czy dobrze zrobiłem, że zamówiłem Sony EX700 do iRivera E10, a nie np. Triple.Fi? Shure nie biorę pod uwagę z trzech powodów:

- brak odpowiedniego sopranu w SE530, co z E10 dałoby efekt telefonu z basem

- Shure w starszych modelach robił skandaliczne kable - po pewnym czasie sztywnieją, kruszą się i w końcu przełamują, w cenach, jakie wołają za swoje produkty to kpina (patrz też ten wątek)

- Bas i zwłaszcza średnica mnie urzekły w Sony, nie wypchnięta, ale bogata i świetnie zróżnicowana

Coz - ani Ty ani Roland nie sluchaliscie Triple.fi a byla okazja (Roland sluchal wprawdzie kiedys ale nie porownywal do obecnie wygrzanych, byly to czasy kiedy jego EX700 byly swieze i graly za ostro). Mozemy to nadrobic na kolejnym meetingu.

 

W kropelce mozna to ujac tak: EX700 sa analityczniejsze a Triple.fi bardziej muzykalne. Triple.fi sa takze jasne i w przeciwienstwie do wielu IEMow - maja gore.

Triple.fi maja mniej wiecej taka charakterystyke tonalna jak Grado GS1000 (pewnie dlatego tez tak sie dobrze z nimi czuje, dodatkowo maja najszersze i najglesza scene w IEMach - spokojnie bijaca HD 25-1 - mysle, ze jest to gdzies okolica ESW9) - wiec dobrze zgrywaja sie z Sony A820 - nie wiem jak by bylo z E10 ale prawdopodobnie tez dobrze z H340 - tez mi sie natomiast bardzo podobaja. Oferuja tez bardzo niskie zejscie basu. EX700 sa bardziej szczegolowe.

Triple.fi podobnie jak GS1000 graja dzwiekiem troche wycofanym, w porownaniu do Shure SE530 - zdecydowanie bardziej wycofanym.

 

Podzielam opinie Eternality, ze sa to najbardziej przypominajace wieksze sluchawki IEMy.

 

Wiec - kwestia gustu Poziom czy klasa - jak dla mnie taka sama.

[krisio06]

Racja.. W przekazie Tripli jest pełno muzykalności.. Właśnie ta opinia eternality skłoniła mnie do Triple.Fi i teraz wcale nie żałuję..

A pamiętam jak kiedyś Ci nie podpasowały fallow.. A teraz masz swój substytut portable swoich GS1000..

UE bardzo dobrze zgrywają się z E10.. Nie wiem czy z Sony jest lepiej ale ja nie narzekam..

Jednakże mimo, że UE są muzykalne szczegółowości im nie brakuje.. Scena zabija bo zadko z IEMów można tak szeroką scene uzyskać..

[fallow]

Racja.. W przekazie Tripli jest pełno muzykalności.. Właśnie ta opinia eternality skłoniła mnie do Triple.Fi i teraz wcale nie żałuję..

A pamiętam jak kiedyś Ci nie podpasowały fallow.. A teraz masz swój substytut portable swoich GS1000..

UE bardzo dobrze zgrywają się z E10.. Nie wiem czy z Sony jest lepiej ale ja nie narzekam..

Jednakże mimo, że UE są muzykalne szczegółowości im nie brakuje.. Scena zabija bo zadko z IEMów można tak szeroką scene uzyskać..

Tak, moj pierwszy kontakt z Triple.fi byl kiedy bylem zakochany w Clixie2. Niestety z tym playerem te sluchawki graja beznadziejnie

[krisio06]

Strasznie.. Prezentacja bez zadnych kolorów, strasznie mało basu...

Wogóle do siebie nie pasują...

[Rolandsinger]

No właśnie, trzeba by porównać EX700 do UE10 na kolejnym meetingu. Co do UE, to z tego co słyszałem, są bardziej zaokrąglone i muzykalniejsze w stosunku do Sony i nie tak szczegółowe. Myślę, że to podobna klasa, wybór będzie zależny od preferencji. W UE razi mnie katastrofalna jakość wykonania - wtryski obudów driverów i wtyki odłączanych kabelków wyglądają jak w słuchawkach za 10 zł z Ruchu. Ponadto ten niebieskawy, metaliczny plastik, z którego częciowo odlano korpus to już szczyt taniości. UE bardzo "oryginalnie" odstają od uszu, co tez warto wziąć pod uwagę przed zakupem. Nie obraź się Fallow, starałem się być obiektywny.

[majkel]

Dla mnie jest jedna niepodważalna zaleta soniaków, która poprawia mi komfort psychiczny - jeden przetwornik. Żadnych zwrotnic, kręcenia fazą, itp. dupereli. Jak w szerokopasmowcu albo słuchawkach nausznych.