burgerking Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Pytanie do rocznika 1992. Jak wam poszedł egzamin na koniec gimnazjum ?? Ja mogę się pochwalić wynikiem 88 punktów ( 48 / 50 matma 40 / 50 polski) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 81... i nie jestem zadowolony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pala01 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Moja siostra pisała, poległa na głośnej sprawie zadania nr 33 (chyba taki numer), i tak: polski 33, matma 43 a teraz się śmieje z tego przygłupa mam taką fajną kartkę na drzwiach "wstęp od 80 pkt" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
douglaz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 85 punktów i jestem jak najbardziej zadowolony - drugi wynik w klasie (pierwsza była koleżanka z 88 punktów). 42 z humana, 43 z matmy. przy średniej 4,36 to dobry wynik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 ku**wa, jak zwykle u nas zacofanie - nawet nie wiem kiedy te wyniki dostaniemy ' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 a nie są dostępne w sieci, jak co roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 a nie są dostępne w sieci, jak co roku? Jakbym wiedział gdzie to sprawdzić na poznańskiej oke ani na cke nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Jakbym wiedział gdzie to sprawdzić na poznańskiej oke ani na cke nie ma Poszukaj strony "OBIEG" - tam są wyniki przynajmniej z oke kraków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vainerish Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Mi jakos poszlo xD 77pt i jest git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Poszukaj strony "OBIEG" - tam są wyniki przynajmniej z oke kraków. Jakbym mieszkał w krakowie, to bym nie pisał o oke poznań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulit Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 86pkt (38 human + 48 mat). Ale w mojej szkole i tak daleko do czołówki. Conajmniej 5 osób ma w granicach 96-99pkt... Edit: pGo, okrągła liczba postów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Jakbym wiedział gdzie to sprawdzić na poznańskiej oke ani na cke nie ma Nie wcale . https://www.oke.poznan.pl/security/index.php?menu_st_id=36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjuzik Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja swego czasu (rocznik 89) miałem najlepszy wynik w szkole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdrdr Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja swego czasu (rocznik 89) miałem najlepszy wynik w szkole Moja współlokatorka też, rocznik 88, ale co to jest 97 pkt, ktoś tu już wspominał i o lepszych wynikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 ja uważam, że nie ma się czym podniecać, bo to tylko egzamin gimnazjalny ja miałem wyjątkowo słaby wynik, a i tak się dostałem tam gdzie chciałem (do lo i później do technikum), tak więc egzamin do pic na wodę, chyba że ktoś startuje do najlepszych liceów w mieście.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Nie wcale . https://www.oke.poznan.pl/security/index.php?menu_st_id=36 No i niby co mam tam wpisać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 To wszystko podają nauczyciele, przychodzi do nich takie pismo z tym id. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brestinder Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 u mnie w szkole duza poprawa od zeszlego roku jak ja pisalem(oczywiscie zawyzalem ta srednia ;p ), wtedy srednio bylo 77pkt lacznie, teraz 82 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john doe Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 ja uważam, że nie ma się czym podniecać, bo to tylko egzamin gimnazjalny ja miałem wyjątkowo słaby wynik, a i tak się dostałem tam gdzie chciałem (do lo i później do technikum), tak więc egzamin do pic na wodę, chyba że ktoś startuje do najlepszych liceów w mieście.. trochę nie rozumiem,no chyba na tym to polega? poza tym u mnie w mieście po paru latach od sławetnej reformy gdy ludzie zorientowali się że liczy się dobrze zdana matura a w najlepszych liceach za bardzo cisnęli żeby można sie było spokojnie przygotować - najwiecej chętnych było do liceum, które nie zajeżdżały Cię wymaganiami i ilością materiału a gdzie były dobra atmosfera i większe luzy. Co automatycznie sprawiło, że paradoksalnie do takiego "średniego" liceum najciężej się było dostać. I tu znowu potrzebny Ci dobrze zdany egzamin gimnazjalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdrdr Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 trochę nie rozumiem,no chyba na tym to polega?poza tym u mnie w mieście po paru latach od sławetnej reformy gdy ludzie zorientowali się że liczy się dobrze zdana matura a w najlepszych liceach za bardzo cisnęli żeby można sie było spokojnie przygotować - najwiecej chętnych było do liceum, które nie zajeżdżały Cię wymaganiami i ilością materiału a gdzie były dobra atmosfera i większe luzy. Co automatycznie sprawiło, że paradoksalnie do takiego "średniego" liceum najciężej się było dostać. I tu znowu potrzebny Ci dobrze zdany egzamin gimnazjalny. o matulu... a jeśli ktoś już jest na tyle dobry, by przebić się przez taką konkurencję do tego średniego lo, to myślisz, że naprawdę będzie miał problemy w tym 'lepszym' ogólniku?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john doe Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 tak. ludzie przepisywali się z najlepszego w mieście (takiego które było w pierwszej 10.tce w Polsce) do bardzo średnich żeby móc się lepiej przygotowac do matury. Ale my się chyba nie rozumiemy - "problemy" w ogólniaku się nie liczą bo świadectwo maturalne w ogóle się nie liczy - teraz może się dostac na UW, AGH, whatever z samymi dwójami. Chodzi o to żeby dobrze sie przygotować do matury, a jak wiemy w liceach nadal obowiązuje program jakby ten etap trwał 4 a nie 3 lata, więc jest go, hm.. "troszeczkę" za dużo :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdrdr Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 So God bless my high school... And my teachers... Moim zdaniem to, co opisujesz, to źle przygotowani nauczyciele, którzy faktycznie nie potrafią nauczyć do matury :/ Z tym problemu w moim liceum nie było, też jednym z pierwszej 10. Przede wszystkim podstawa programowa, dopiero potem coś dodatkowego na lekcjach albo w ogóle na kołach przygotowujących do olimpiad. A jeżeli już zdarzy się im wykroczyć poza program, to o ile dobrze wytłumaczą materiał, to uczniowi naprawdę krzywdy tym nie zrobią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salicylowy Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Imo takie gadanie, że na większych luzach lepiej się przygotujesz jest po prostu śmieszne. Chyba, że mamy do czynienia z geniuszem, który potrafi stworzyć sobie indywidualny tok nauczania i uczyć sie systematycznie. Paru moich znajomych podobnie twierdziło i teraz się śmieją, że mają piątki i czwórki, a mało co sie muszą uczyć. Jednak takich delikwentów kontroluje matura, która jest bezwzględna. Miałem 80 pkt, pasek itd. Dostałem się jako przed ostatni na liście do najlepszej szkoły w mieście na najcięższy profil. Zawsze mi brakuje czasu, żeby się ze wszystkiego nauczyć, dlatego wybiera się parę przedmiotów z których zdaje się maturę i zapieprza ostro z nimi. W ten sposób mam pewność, że do matury i na dalsze studia będę dobrze przygotowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdrdr Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zawsze mi brakuje czasu, żeby się ze wszystkiego nauczyć, dlatego wybiera się parę przedmiotów z których zdaje się maturę i zapieprza ostro z nimi. W ten sposób mam pewność, że do matury i na dalsze studia będę dobrze przygotowany. Dokładnie o to chodzi! A ile kasy się zaoszczędzi Na początku maja pisali w metrze, że koszt przygotowania jednego ucznia do matury to 4 500 - 5 000 zł, śmiech na sali... Chociaż ok, znajoma, która chodziła na korki z matmy i fizyki, bo była średnia, a wybierała się na meil na pw, płaciła za godzinę 100-120 zł - pewność też ma swoją cenę ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 No i niby co mam tam wpisać? Jeżeli nie masz kodów, nie masz co myśleć o sprawdzeniu wyniku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.